Smok Wawelski napisał(a):
Na to pytanie można poszukać sensownej odpowiedzi. Jeśli w pismach Ojców z okresu przednicejskiego pojawiają się fragmenty obecne w TR, a nieobecne w WH, to by znaczyło, że korzystali z TR i wtedy teoria o "starszeństwie" kopii, na których opiera się WH zostałaby mocno osłabiona. Wygląda na to, że przynajmniej Papiasz i Ireneusz z takich tekstów korzystali. W dodatku w papirusie P66 datowanym na rok 125 znajduje się wyraz obecny w TR i ieobecny w WH.
http://www.angelfire.com/la2/prophet1/p66.htmlhttp://www.searchgodsword.org/his/ad/ec ... f01-43.htmOczywiście, chodzi mi tylko o to, żeby mieć prawdziwy obraz sytuacji. Np. nieprawdą jest, że Ojcowie korzystali z TR. Nieprawdą też jest, że korzystali z WH. TR i WH po prostu wtedy nie istniały

TR też jest kompilacją opartą na dostępnych Erazmowi (i innym redaktorom) kodeksach, które nie były jednolite, więc Erazm też pewnego wyboru dokonał. Możliwe, że gdyby żył dzisiaj i posiadał większą ilość danych, to jego niektóre decyzje byłyby inne. Trzeba po prostu pamiętać, że dyskusja nie dotyczy TR vs. WH (jak to jest przedstawiane), tylko konfrontacji dwóch przekazów tekstu biblijnego, przy czym pojedyncze manuskrypty będące świadkami tego czy innego przekazu nieznacznie różnią się między sobą. TR i WH to po prostu kompilacje tych dwóch tradycji tekstowych i jeśli chodzi o ich ocenę, to trzeba badać ich metodologię oraz rzetelność przy doborze i porównywaniu źródeł. TR wydaje się wypadać tutaj lepiej, ale to co stanowi jego słabą stronę to to, że stoi w miejscu, od kiedy powszechnie przyjęto WH. Brakuje rzetelnej, mrówczej pracy od podstaw, która by TR zrewidowała w świetle wszystkich materiałów, które przybyły od XVI wieku, oraz opatrzyła TR nowoczesnym opracowaniem. Okopywanie się w "TR Only" nie sprawi, że wydawcy Biblii zmienią zdanie, choć doraźnie pomaga w trzymaniu tłumaczeń z tekstu lepszego od WH. To trochę jak z ewolucjonizmem - odpowiedzią na niego nie jest mantrowanie pierwszych 11 rozdziałów Księgi Rodzaju, ale wzięcie się za naukowe udowadnianie czy i dlaczego te rozdziały mówią prawdę. W tym względzie chrześcijanie mieli wielką obsuwę, ponieważ krótko po publikacjach Darwina potrafili się tylko zapowietrzyć i od jakiegoś czasu dopiero nadrabiają braki. Tekst Biblii czeka na to samo, choć owszem - opór tak zwanego "środowiska" jest podobny jak w przypadku nauk biologicznych.
Cytuj:
Powinniśmy natomiast uważać na tzw. "przekłady ekumeniczne", które już się pojawiają i są przerobione zarówno w stosunku do BW jak i do BT.
W przypadku przekładów ekumenicznych to już nie chodzi o podstawę tłumaczenia, ale o ideologię. Każde tłumaczenie jakąś reprezentuje, ale wśród ekumenicznych dokonuje się najbrzydszych zagrań ze względu na Cel...
Cytuj:
Ja korzystam z interlinearnej z wydawnictwa Vocatio, chyba ok jest, czy może się mylę??
Generalnie Popowski też się opiera na WH (NA27), ale tego typu wydania mają taki plus, że na dole są konkretne przypisy dotyczące wariantów w innych manuskryptach. Wiadomo, że jest to wydanie katolickie, więc i katolickiej interpretacji w tłumaczenie interlinearne jest trochę wczytane, ale to chyba nie tak trudno wyłowić
