www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Cz cze 19, 2025 9:37 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 493 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 33  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 07, 2008 8:15 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
Kochani... Smoku, Grażyna i Ani... ja naprawdę nie rozumiem, co to znaczy : "wprowadzasz ich w błąd". Gdybym nie chciała być uległa, ale jednak nakrywała, żeby pokazać tylko, że jestem, kiedy nie jestem - to się zgadza w stu procentach, że to jest wprowadzenie w błąd.
Natomiast, jeżeli naprawdę jestem przekonana o potrzebie bycia uległą, a jestem członkiem społeczności, gdzie przyjęto nauczanie, że kobieta, która postanowiła być uległa powinna nakryć swoją głowę - to właśnie gdybym, będąc członkiem takiej społeczności, nie nakryła, mimo iż naprawdę postanowiła być uległa, wtedy wprowadzałaby ludzi w błąd.
Jakże wy tego nie widzicie??
Poza tym - co wy przyrównujecie nakrycie głów do takich rzeczywiście duchowych rzeczy, jak chrzest, wieczerza, czy wyznanie ustami Pana?? Jak możecie stawić nakrycie głowy w jeden rząd z tymi rzeczami? Czy aby nie przesadzacie trochę? Gdyby to była duchowa sprawa, to trzeba zauważyć, że poświęcono jej zadziwiająco mało uwagi w Słowie Bożym... wręcz znikomą uwagę w porównaniu z innymi duchowymi rzeczami. Jakże to? Wszyscy ewangeliści jednym głosem trąbią o potrzebie chrztu, wieczerzy i wezwania imienia Pańskiego, a tu nic? Cóż to za zaniedbanie? A może to "duchowa sprawa", tylko taka mało ważna, że żaden z ewangelistów nie pokwapił się wspomnieć o niej choćby słówkiem? - może tak uważacie? Bo ja nie wierze w sprawy duchowe bardziej i mniej ważne i uważam wszystkie za jednakowo ważne, wy nie? Bo jeżeli tak, to wytłumaczcie owe zaniedbanie ewangelistów w przekazywaniu spraw duchowych... :shock:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 07, 2008 8:30 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 1:09 pm
Posty: 60
Wydaje mi się, że w sprawie nakrywania głów ciągle umyka jedna kwestia:

Cytuj:
1 Koryntian 11:16 A jeśli się komuś wydaje, że może się upierać przy swoim, niech to robi, ale my takiego zwyczaju nie mamy ani też zbory Boże.

Jeśli wiec ktoś nie chce nakrywać, to nikt go do tego nie zmusza.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 07, 2008 8:42 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
ani_isza napisał(a):
bo chociaż nie zależy od tego nasze zbawienie, ale idąc Twoim Axanno tokiem rozumowania to jakbyśmy przytakiwali, że:

owszem można "ustami wyznać" ["zewnętrzna oznaka" pewnej prawdy] bez "uwierzenia w sercu" [część "duchowa" tej prawdy] albo "uwierzę w sercu", ale "nie wyznam", bo po co - przecież Bóg wie, że wierzę...


użyłam przykładu na oznaczenie zależności pomiędzy:
podjęciem pewnych decyzji, o których jest się przekonanym a zewnętrznymi czynnościami, które są znakiem tego wewnętrznego przekonania
tylko z powodu Twojego twierdzenia, że można raz zakładać nakrycie na głowę, a na innym miejscu w tych samych okolicznościach nie trzeba

nic więcej nie dodawałam do "tematu" jak tylko, sugestię czy można mieć przekonanie o słuszności tylko połowy zalecenia?

a duchowość towarzyszy nam cały czas i tak też należy myśleć o rzeczywistości jaka nas otacza

Paweł zacytował porównanie do pewnej rzeczywistości ukazanej u "Proroków"
[ Izaj. 3: 16-19 i Izaj. 47:1-3 patrz mój post na stronie 15 tego tematu]

i nie zamierzał więcej poddawać pod dyskusję swojego objawienia tej rzeczywistości
w jaką została przyozdobiona wierząca mężatka:
Może ktoś uważa za właściwe spierać się nadal, my jednak nie jesteśmy takiego zdania; ani my, ani Kościoły Boże.

czego i reszcie życzę z całego serca, bo jeśli ktoś pyta by poddać w wątpliwość, to cóż mu odpowiedzieć?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 07, 2008 9:06 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
Ani, poczytam jutro, dobrze, ale naprawdę jestem wręcz wykończona przeinaczaniem moich słów. Czy nie zacytujesz, gdzie ja tak mówiłam:
"tylko z powodu Twojego twierdzenia, że można raz zakładać nakrycie na głowę, a na innym miejscu w tych samych okolicznościach nie trzeba"?????
:roll:
Miejcie, kurka wodna, odrobinę litości...
Tłumaczyłam, jak rozumiem słowa Pawła i nie traktuje ich tak ja Ty/wy - że to jedna część zalecenia, a tamta druga...
Nie chcę upierać się na swoim też za wszelaką cene i jestem otwarta na zmianę zdania... Ale póki co - ja naprawdę rozumiem tak jak piszę i wasze argumenty mnie nie przekonują.
To nieprawda, że ja traktuje Pisma, jak mi wygodniej - jak to mi zarzucał Smok. Wcale tak ich nie traktuje... bo bym została katoliczką. A po drugie - o jaką w ogóle wygodę chodzi? czy to jakiś problem narzucić chustkę na głowę? Co tu wygoda ma do rzeczy? Ja sama nienawidzę, gdy ktoś nagina słowo i traktuje dla swojej wygody, dlatego zarzuty Smoka są dla mnie bardzo przykre. Wcale mi nie chodzi o żadną wygodę...
:(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 07, 2008 9:09 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Axanna napisał(a):
Kochani... Smoku, Grażyna i Ani... ja naprawdę nie rozumiem, co to znaczy : "wprowadzasz ich w błąd". Gdybym nie chciała być uległa, ale jednak nakrywała, żeby pokazać tylko, że jestem, kiedy nie jestem - to się zgadza w stu procentach, że to jest wprowadzenie w błąd.

Problem polega na tym, że nikt nie wie, z jakich pobudek nakrywasz głowę. Jeśli nakrywasz dlatego, że taki jest zwyczaj, a nie dlatego, że jesteś uległa mężowi, to wprowadzasz ludzi w błąd. Oni myślą, że to jest wyraz Twojej postawy wobec męża, a tymczasem to jest wyraz Twojej postawy wobec zwyczaju. Mylisz dwa rodzaje uległości. I tego niestety najwyraźniej nie widzisz.

Axanna napisał(a):
Poza tym - co wy przyrównujecie nakrycie głów do takich rzeczywiście duchowych rzeczy, jak chrzest, wieczerza, czy wyznanie ustami Pana?? Jak możecie stawić nakrycie głowy w jeden rząd z tymi rzeczami? Czy aby nie przesadzacie trochę?

Chodzi o to, że to jest również duchowy gest, który jest wykonywany ze wzgędu na aniołów i w związku z gradacją chwały wynikającą z aktu stworzenia. Dlatego nie przesadzamy. To Ty przesadzasz, bo sama zestawiasz te wszystkie nauki w taki sposób, żeby wyglądało na to, że ktoś z nas uważa ją za równie ważną i fundamentalną jak chrzest czy Wieczerza.

Axanna napisał(a):
Gdyby to była duchowa sprawa, to trzeba zauważyć, że poświęcono jej zadziwiająco mało uwagi w Słowie Bożym... wręcz znikomą uwagę w porównaniu z innymi duchowymi rzeczami. Jakże to?

Uważasz, że połowa rozdziału w Nowym Testamencie to jest mało?

Axanna napisał(a):
Wszyscy ewangeliści jednym głosem trąbią o potrzebie chrztu, wieczerzy i wezwania imienia Pańskiego, a tu nic? Cóż to za zaniedbanie? A może to "duchowa sprawa", tylko taka mało ważna, że żaden z ewangelistów nie pokwapił się wspomnieć o niej choćby słówkiem? - może tak uważacie? Bo ja nie wierze w sprawy duchowe bardziej i mniej ważne i uważam wszystkie za jednakowo ważne, wy nie? Bo jeżeli tak, to wytłumaczcie owe zaniedbanie ewangelistów w przekazywaniu spraw duchowych... :shock:

Powołuj się na Słowo Boże, a nie na ewangelistów. Nikt nie twierdzi, że nakrywanie głów jest fundamentalną doktryną. Ale nie można udawać, że jej nie ma. Jest tak samo ważna, jak wszystkie inne nauki, bo całe Słowo Boże jest ważne po prostu. Nie deprecjonuj fragmentu Pisma, bo to jest Słowo Boże. Nakrywanie głów jest czynnością duchową a nie zwyczajową ani zakonną. Jeśli nauczanie na ten temat nie jest popularne, to nie jest wina ani apostoła Pawła, ani nikogo, kto na ten temat naucza. Nikt nie twierdzi, że za brak nakrycia głowy idzie się do piekła. Ale dyskutujmy poważnie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 07, 2008 10:12 pm 
Częsty zarzut jaki słyszę(bo moja żona nakrywa głowę) to ten że jest to tylko w jednym liście, w jednym miejscu, co znaczy że nie koniecznie takie ważne, że może bardziej wobec Koryntian niż w ogóle. Odpowiadam na ten zarzut, że nakrywanie głowy jest także ze względu na aniołów.
Sam nie za wiele mogę o tym mówić, ale powołam się na zdanie żony, wielce subiektywne. Powiada, że lepiej jej się modli i jakby dociera do niej wyraźniej że jest niewiastą, nie czuje się z tym źle, choć czasem jako współczesnsa, wykształcona kobieta miewa opory, ale może o to właśnie chodzi by je z wiarą przełamywała. To jest zdanie mojej żony i nie będę tego tutaj bronił a ona na forach nie pisuje, nawet chrzescijańskich.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 08, 2008 7:27 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Smok Wawelski napisał(a):
Axanna napisał(a):
Gdyby to była duchowa sprawa, to trzeba zauważyć, że poświęcono jej zadziwiająco mało uwagi w Słowie Bożym... wręcz znikomą uwagę w porównaniu z innymi duchowymi rzeczami. Jakże to?

Uważasz, że połowa rozdziału w Nowym Testamencie to jest mało?



A ja zapytam inaczej. Czy rzeczywiście ILOŚĆ słów w Piśmie odnośnie danego problemu nadaje mu mniejszą lub większą rangę?

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 08, 2008 8:05 am 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
Ani_isza napisał(a):
ps.: dlaczego tyle kontrowersji wzbudza prosta nauka biblijna?
Gdyby ta nauka byłaby, jak mówisz, "prosta", to i nie byłoby "tyle kontrowersji".
Smok Wawelski napisał(a):
Problem polega na tym, że nikt nie wie, z jakich pobudek nakrywasz głowę. Jeśli nakrywasz dlatego, że taki jest zwyczaj, a nie dlatego, że jesteś uległa mężowi, to wprowadzasz ludzi w błąd. Oni myślą, że to jest wyraz Twojej postawy wobec męża, a tymczasem to jest wyraz Twojej postawy wobec zwyczaju. Mylisz dwa rodzaje uległości. I tego niestety najwyraźniej nie widzisz.

A może to Ty czegoś "najwyraźniej nie widzisz", Smoku? Mianowicie, że Twoje "nauczanie" jest kulawe? Problem bowiem nie polega na tym, jak Tobie chce się go przedstawić, tylko na tym, że jeżeli jakaś kobieta, będąc członkiem społeczności, gdzie przyjęte nauczanie o tym, że każda mężatka, która postanowiła w sercu być uległa swemu mężowi, powinna nakrywać głowę, to mając przekonanie uległości i nie nakrywając głowy będzie wprowadzać ludzi w błąd - bo nie nakrywając głowy w takiej społeczności, będzie pokazywała, że jakoby nie ma postanowienia o uległości, kiedy ma.
Cytuj:
To Ty przesadzasz, bo sama zestawiasz te wszystkie nauki w taki sposób, żeby wyglądało na to, że ktoś z nas uważa ją za równie ważną i fundamentalną jak chrzest czy Wieczerza.

Nie ja zestawiam te nauki, tylko Ty/wy, cały czas na nie się powołujecie = że jak to, tak i tamto. Ja w ogóle nie wspominała o tych rzeczach, po co wykręcasz kota ogonem?
Cytuj:
Powołuj się na Słowo Boże, a nie na ewangelistów.

Brak argumentów nadrabiamy? Jak poczytać Twoje posty, to te braki sporę są...
Syn Marnotrawny napisał(a):
A ja zapytam inaczej. Czy rzeczywiście ILOŚĆ słów w Piśmie odnośnie danego problemu nadaje mu mniejszą lub większą rangę?

To ja też zapytam - a co się składa na ważkość rangi, Twoim zdaniem, czy może uważasz, że każda kwestia ma tą samą rangę i nie istnieje żaden podział?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 08, 2008 8:05 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Axanna napisał(a):
Ani, poczytam jutro, dobrze, ale naprawdę jestem wręcz wykończona przeinaczaniem moich słów. Czy nie zacytujesz, gdzie ja tak mówiłam:
ani_isza napisał(a):
tylko z powodu Twojego twierdzenia, że można raz zakładać nakrycie na głowę, a na innym miejscu w tych samych okolicznościach nie trzeba
?????
:roll:

tak zrozumiałam tę Twoją wypowiedź:

Axanna napisał(a):
I nie do końca jest prawda, to co piszesz teraz, że się dostosowuje do czegoś, co jest sprzeczne z moim przekonaniem. Bo nakrywając głowę w społeczności, gdzie przyjęto nauczanie o tym, że kobieta (jejku, ileż będziemy wałkować), która postanowiła być uległa ma nakrywać głowę, nie jest "sprzeczne" z moim przekonaniem, iż powinnam być uległa i nie jest sprzeczne z moim przekonaniem, że kto uważa za słuszne nakryć głowę i to robi. To wcale nie jest sprzeczne. Po prostu ja nie jestem przekonana, że mam pokazywać swoje postanowienie o uległości poprzez nakrycie głowy, ale nie uważam wcale, że gdyby nakryła w takiej społeczności - z powodu grzeczności - to byłabym obłudna.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 08, 2008 8:44 am 
Jak to mawiał pewien sołtys:"Ludzie, czy warto wam się kłócić, skoro zaraz i tak się pogodzicie?" :D
Ja myślę że problem urósł do monstralnych rozmiarow a wcale taki nie jest, jako i sam Paweł pisze:
"1Kor 11:16 Bw "A jeśli się komuś wydaje, że może się upierać przy swoim, niech to robi, ale my takiego zwyczaju nie mamy ani też zbory Boże."

Ja wiem, że chodzi o wzjemne wyjaśnianie sobie, ale czy to naprawdę warte aż takiej dyskusji, czy para w gwizdek nie idzie?.
Ja myślę że kobieta winna być uległa wobec Pana i Słowa, nie wynosić się nad męża, czy braci w zborze i to już jest dobrze. Nakrycia głowy same w sobie marnością są w sensie naszego przybliżania się do Pana. Znam społeczności kładące na to pzeogromny nacisk, dyskwalifikując jako siostre tę, która głowy nie nakrywa i myślę że nie o to chodzi Smokowi, bo na coś takiego za mądry, ale w tamtej społeczności gesty i rytuały ważniejsze stały się od Chrystusa.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 08, 2008 9:08 am 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
Cytuj:
Jak to mawiał pewien sołtys:"Ludzie, czy warto wam się kłócić, skoro zaraz i tak się pogodzicie?" Very Happy

acha.... też tak czuje, że się pogodzimy... w "kąciku dla Axanny" :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 08, 2008 9:29 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Axanna napisał(a):
acha.... też tak czuje, że się pogodzimy... w "kąciku dla Axanny" :(

a planujesz jakieś "przestępstwo"z tego tytułu:
http://ulicaprosta.lap.pl/forum/viewtopic.php?t=705
:?: :!: 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 08, 2008 9:36 am 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
Nie, nie planuje, ale z tego co pisze Smok, to już przecież to robie - ściemniam, wypaczam, dopisuje do Biblii, mieszam, wmawiam wbrew Pismu i podobne - czyż nie tak? czy długo może wierzgać robaczek przeciwko smokowi - ot i cała filozofia :?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 08, 2008 11:07 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Axanno to zostaw tekst taki jaki jest- nie dodawaj interpretacji (np. kulturowych, modowych, wschodnich, przestarzałych, czy współczesnych) [ bo 2Tm 3:16-17 ]

poza tym istniejące od wieków zwierzchności ze względu na które Paweł to napisał [w 1Kor 11], nie poddają się interpretacji zwyczajowej ani kulturowej:

1Kor 11:10 BT "Oto dlaczego kobieta winna mieć na głowie znak poddania, ze względu na aniołów."

a "czyż nie są oni wszyscy duchami przeznaczonymi do usług, posłanymi na pomoc tym, którzy mają posiąść zbawienie?" [Hebr.1:14 BT]
"nie aniołom bowiem poddał przyszły świat, o którym mówimy." [Hbr 2:5 BT]
bo Bóg " nie aniołów przygarnia, ale przygarnia potomstwo Abrahamowe." [Hbr 2:16 BT]

a w takiej rzeczywistości każdy z wierzących mających na sobie odbicie chwały Jego - każdy inne, zgodnie z porządkiem i wolą Boga, i ustanowioną przez Niego kolejością, ma też nakaz dotyczący zewnętrznej oznaki tego

Rz 8:29 BT "Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi."

[stąd oznaka na głowie kobiety zgodnie z pierwszeństwem stworzenia 1Mojż.1:27+2:22-23, a też zgodnie z oznaką nadawanej godności - jak królewskiej - wobec "mocy duchowych" Ezech.16:10-13]


"Wy natomiast przystąpiliście do góry Syjon, do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem niebieskiego, do niezliczonej liczby aniołów, na uroczyste zebranie," [Hbr 12:22 BT]

a czy trzeba wymieniać miejsca, gdzie napisano o naszym wybraniu?


taki jest porządek rzeczy objawiony Pawłowi i napisany dla naszego pouczenia i dla Chwały Boga Żywego


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 08, 2008 11:16 am 
Mądrze Ani-Iszo, mądrze.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 493 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 33  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL