www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Cz cze 19, 2025 6:23 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 259 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 18  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: So mar 15, 2014 4:12 pm 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Owieczka napisał(a):
Cytuj:
Skłonny jestem uznać, iż dał się po prostu wciągnąć w ekumenizm, a owoce tego widzimy na zdjęciu. Mnie to zdjęcie gorszy, ale może takie nie jest w rzeczywistości
.
Jak to- dał się wciągnąć?

Może zacznijmy od tego, że ja nie znam człowieka na zdjęciu, tym które linkowałem wcześniej.
Jak się dał wciągnąć, a krok po kroku. Np. tak, najpierw była sama idea, że jest źle kiedy jesteśmy podzieleni ( ci którzy wierzą w Chyrstusa ), potem były spotkania z katolickimi duchownymi, potem sama idea ekumenizmu, wspólne rozmowy. W konsekwencji wspólnych rozmów zrodzil się pomysł wspólnej modlitwy, a następnie wspólnych spotkań w miejscu zgromadzeń. Katolicy przyszli do niego, on poszedł do babtystów, potem poszli do luteran, a ostatecznie wylądowali w kościele katolickim. Wszyscy siedzieli grzecznie w ławkach, a potem było wezwanie do wystąpienia do przodu. Skutkiem tego jest błogosławieństwo przy tzw. "stole pańskim" z królową niebios, która nad wszystkim "czuwa". Od taka prosta histora, a przecież zaczynało się dobrze !
Nie wiem, może zabrakło odwagi, aby powiedzieć w pewneym momencie - Nie, no bo co inni powiedzą.

Owieczka napisał(a):
jeśli zdarzy mu się zbłądzić. Przyjmuje napomnienia? Czy dalej brnie w ekumenię i wciąga w to innych?

Ja tego nie wiem, może się nawróci.
Cytuj:
To kto go prowadzi- bo Duch Święty zapewne nie? Nie ma poznania? A jest biskupem, przełożonym innych starszych w Kościele? To tam ślepy ma prowadzić ?

Pytania zostawiam otwarte, ale zastanawiającym jest to co się dzieje ...

Gil napisał(a):
Co dalej wujcio?

Ja ci mogę powiedzieć o sobie, może najpierw zacznę od cytatu :
Mateuszek napisał(a):
KZ w Polsce bardzo chlubi się z autonomii zborów

Ja u siebie w zborze mam spokój, o żadnym ekumenizmie nie ma mowy, impreza "Festiwal Nadziei" w ogóle nie funkcjonuje, nie mówi się o takich rzeczach. Co nie znaczy, że kongregacja w to nie wchodzi. Wchodzi i to jak !!!
Zatem czuję się w miarę bezpiecznie, mamy w zborze inne problemy, z czego żyć, jak wytrwać w Panu ( pomimo wielu przeciwności), jak pełnić jego Wolę, co jest Jego wolą, jak oddać mu chwałę itd.
Pytanie, które zadałaś to niestety nie do mnie, Pana pytaj ! Tu nie KK.

Wrócę jednak to ww. stwierdzenia.
Mateuszek napisał(a):
KZ w Polsce bardzo chlubi się z autonomii zborów

Pytanie nie brzmi, czy ale jak długo ta autonomia zostanie zachowana i na jakich warunkach.
Jakś czas temu kongregacja zmieniła Statu. Zmiana Statutu polegała na - w skórcie - odejściu od autonomi zborów. Powstało coś w rodzaju "episkopatu", na czele którego stoi "główny pastor", pastorzy poszczególnych zborów będa powoływani i odwoływani przez ww. "episkopat". Zatem żaden pastor nie podskoczy, bo jak tak to krótka piłka.
Zmiana jest jednoznaczan, zbory tracą swoją autonomie, a najbardziej zastanawiające jest to, że pastorzy się na to zgodzili !!! Sami ograniczyli swoją autonomię, na rzecz "episkopatu" !! I moje pytanie brzmi - o co chodzi !! Dlaczego takie parcie na takie zmiany i skąd to zezwolenie ? I może odpowiedzią jest właśnie Ekumenizm. Łatwiej wprowadzić całą kongregację jeśli się ma władzę nad pastorami, a pastorzy nad owcami.
Jeśłi będzie tak, że ja będę w to "wciągany" to się pożegnamy, wybieram posłuszeństwo Panu, mnie ekumenizm nie interesuje. Trudno mi powiedzieć gdzie jest granica, ale myślę, że dopóki mnie to bezpośrednio nie dotyka i jestem wolny, to zostanę, ale co będzie dalej to Bóg raczy wiedzieć.

Uciekliśmy z KK, ale nie tylko, że to od czego uciekaliśmy przychodzi do nas, ale więcej, my zbliżamy się do KK, a starsi, którzy mieli nas bronić wciągają nas w to !!


Ostatnio edytowano So mar 15, 2014 8:48 pm przez wujcio, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: So mar 15, 2014 5:32 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 15, 2010 9:13 pm
Posty: 132
mój pastor z KZ powiedział na moje słowa o poddaniu się niektórych amerykańskich zielonoświątkowców papieżowi: ten kościół /kk/jest taki duży a my tacy mali....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: So mar 15, 2014 7:46 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 12:01 pm
Posty: 504
Lokalizacja: DG
Po długiej i wytężonej pracy kilku osób, dzisiaj mamy do dyspozycji kolejny ważny artykuł dostępny w języku polskim.

EWANGELIZACJA: (Billy Graham) KOŃ TROJAŃSKI LAT 90 - tych
Wilson Ewin

Artykuł jest pod adresem: http://zwiedzenie.blogspot.com/2014/03/ ... m-kon.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn mar 17, 2014 9:34 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 20, 2009 11:11 am
Posty: 527
Lokalizacja: Białystok
Na kilkadziesiąt dni przed rozpoczęciem Festiwalu Nadziei i złączenia się w ekumenicznym uścisku wielu protestantów z katolikami, polecam do obejrzenia film “Ja jestem” - http://bestplayer.tv/film/10521-ja-jestem-2012-pl.html lub http://gloria.tv/?media=561573
Jest to film katolicki, przedstawiający rzekomą obecność Jezusa Chrystusa w kawałku chlebka – Eucharystii. Z filmu możemy się dowiedzieć kilku interesujących rzeczy. Zdaniem wypowiadających się osób w filmie:

- Jezus odszedł co prawda do fizycznie Nieba, ale jednocześnie nie odszedł, lecz pozostał fizycznie z ludźmi, w Eucharystii
- Bóg już nie wie jak się objawiać ludziom, więc objawia się w krwawych cudach eucharystycznych
- Krzyż niesiony przez daną osobę (w tym przypadku zakonnicę) ma się zjednoczyć w niebie z krzyżem Chrystusa i dać razem życie wieczne
- W jednym z objawień osoby z filmu Jezus wchodzi w postać kapłana katolickiego i sam trzyma siebie w rękach, pod postacią eucharystii

Takich herezji niezgodnych z Pismem jest znacznie więcej. Dlaczego zatem warto ten film obejrzeć i polecać każdemu, kto zamierza uczestniczyć w Festiwalu Nadziei? Jak wiadomo, w ramach Festiwalu będzie prowadzona także Nowa Ewangelizacja Kościoła katolickiego. A wg teologów katolickich "Tylko taka ewangelizacja, która czerpie z adoracji eucharystycznej, przyniesie owoce wiary".

Jest jeszcze czas, aby ludzie nie zorientowani do końca w temacie wyznawanego w Kościele katolickim Jezusa Eucharystycznego opamiętali się i nie wzięli udziału w Festiwalu, który w swym ekumenicznym charakterze stał się kolejnym diabelskim narzędziem na drodze przygotowanej antychrystowi.

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl


Ostatnio edytowano Pn mar 17, 2014 3:31 pm przez Rafał, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn mar 17, 2014 1:55 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
"Festiwal organizowany jest przy szerokiej współpracy kościołów ewangelikalnych. W Radzie Festiwalu zasiadają zwierzchnicy i przedstawiciele największych środowisk protestanckich w Polsce. Projekt Festiwalu został przedstawiony Arcybiskupowi Metropolicie Warszawskiemu Kardynałowi Kazimierzowi Nyczowi i spotkał się z jego życzliwym przyjęciem"

http://poinformuj.opoka.org.pl/wydarzen ... _2014.html

Czy ktoś może wie, KTO przedstawił projekt Festiwalu Arcybiskupowi Metropolicie Warszawskiemu Kardynałowi Kazimierzowi Nyczowi? Rada Festiwalu? Czyli "zwierzchnicy i przedstawiciele największych środowisk protestanckich w Polsce"? Poszli do kardynała licząc na to, że "spotkają się z życzliwym przyjęciem"?

UWAGA!

Ostatnio w rozmowie telefonicznej z pewną siostrą dowiedziałem się, co następuje: "Mój pastor powiedział, że jeśli tylko się dowie, że "doradcami-ewangelizatorami" będą również katolicy, to wycofa się z całego projektu. Jeśli ktokolwiek ma jakieś wątpliwości na ten temat, to służę informacją:

"Jeśli chcesz włączyć się w to dzieło jako ewangelizator, przyjdź na szkolenie 15 marca 2014 roku do sali przy parafii Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie (al. KEN 101, Warszawa) na godz. 9.00. Będzie to spotkanie dla osób (głównie z Ruchu Światło-Życie), które chcą zostać doradcami - ewangelizatorami i służyć podczas Festiwalu. Kościół katolicki zobowiązał się do wystawienia 4000 doradców z całej Polski.
Potrzeba jest OGROMNA!"


http://dde.warszawa.pl/index.php/e-aktu ... al-nadziei

Jakiego Jezusa będą głosili ci katoliccy "ewangelizatorzy" wspólnie z ewangelicznymi chrześcijanami?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn mar 17, 2014 2:19 pm 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Smok Wawelski napisał(a):
"Mój pastor powiedział, że jeśli tylko się dowie, że "doradcami-ewangelizatorami" będą również katolicy, to wycofa się z całego projektu.

Zastanawiające ? Przecież to jest wiedza, którą można wprost przeczytać na stronie Festiwalu :
http://festiwalnadziei.org/
( należy kliknąć w przycisk " Zobacz wszystkie terminy szkoleń" ).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt mar 21, 2014 1:33 pm 
Prawie połowa tekstu jest o "kontestatorach"!
http://leslawjuszczyszyn.natemat.pl/957 ... u-nie-bylo


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt mar 21, 2014 2:56 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 18, 2013 3:27 pm
Posty: 251
Hanneli napisał(a):
Prawie połowa tekstu jest o "kontestatorach"!
http://leslawjuszczyszyn.natemat.pl/957 ... u-nie-bylo

Ponieważ czasami ktoś z zewnątrz przegląda to forum, warto odnieść się do naszych rzekomych poglądów :wink:

Zasadniczo wszystkie wspomniane w artykule zarzuty mnie nie dotyczą. Może gdzieś ludzie bezpodstawnie krytykują, ale przypisywanie takich poglądów wszystkim jest dużym nadużyciem.

Moje sceptyczne podejście co do Festiwalu Nadziei opiera się na dwóch wątpliwościach:
1. Czy ludzie, którzy po kazaniu Franklina Grahama będą rozmawiać w doradcami z KRK nie zostaną przypadkiem przekonani do ich "jedynej słusznej" interpretacji ewangelii?
2. Czy jest to prawdziwe "czynienie uczniami", kiedy wysyła się nawróconych ludzi na dalsze szkolenia do KRK, gdzie będą zachęcani do trwania w tradycyjnej religijności i raczej nikt im prawdziwej ewangelii nie będzie prawidłowo tłumaczył?

Nie przeczę, że wielu ludzi się tam nawróci..., oby było jak najwięcej tych prawdziwie nawróconych! Gdyby ludzie się nawracali tylko przy idealnym głoszeniu, to nikt by się nie nawrócił od czasów, gdy Jezus Chrystus chodził po Ziemi. Nawrócenia Bóg czyni dla swojej chwały, a nie dla naszej..., więc żaden spektakularny i godny pochwały "sukces" nie usprawiedliwia naszego nieposłuszeństwa.

Poza tym, trochę śmiesznie się czyta, jak autor gromi wszelkich "faryzeuszy", a sam obłudnie osądzana "kontestorów" na podstawie pozorów i poglądów, które sam sobie powybierał, żeby mu pasowały do postawionej tezy...

Czy ktoś z użytkowników chciałby coś dodać?

_________________
"Tak mówi Pan Bóg: Nie z waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale dla świętego imienia mojego, które bezcześciliście wśród ludów pogańskich, do których przyszliście." Ks. Ezechiela 36:22, BT.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt mar 21, 2014 3:27 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
No cóż, jak zwykle nie na temat, jak zwykle "najlepszą obroną jest atak", jak zwykle insynuacje i wyjątkowa "znajomość serc" - w sumie nawet nie ma czego komentować. Klasyczny straw man - czyli najpierw trzeba włożyć w usta adwersarza coś, czego nie twierdzi, w serce adwersarza wcisnąć coś, czego tam nie ma, przypisać mu intencje których również nie posiada, a następnie obalić z hukiem to, co się samemu zbudowało przy pomocy kilku wersetów kompletnie nie związanych z tematem.

Szkoda, że autor nie podał żadnych fragmentów dotyczących Kościoła i nauczania apostolskiego o chodzeniu w jednym jarzmie z niewiernymi, o unikaniu heretyków, o nie przyjmowaniu tych, którzy się zapędzają za daleko i nie trzymają się nauki Pana, o podjęciu walki o wiarę raz na zawsze przekazaną świętym i tak dalej. Nie podał, bo wtedy wyszłoby na jaw, w czym się chce umoczyć. Tak chce, że aż nogami przebiera z niecierpliwości i wzdycha: "Ach!"

W języku angielskim istnieje określenie "useful idiot". Z punktu widzenia kościoła rzymskokatolickiego pożyteczni są wszyscy, którzy z taką gorliwością chcą się zjednoczyć z tymi, którzy palili na stosach ludzi, dzięki którym możemy na przykład czytać Biblię we własnym języku. Dzisiaj nikogo się nie pali na stosach - zmieniła się taktyka i jak widać, jest znacznie skuteczniejsza.

Zauważcie tylko, jak manipuluje się pojęciami. Odwraca się uwagę na jednoczenie się z instytucją krk, pisząc o tym, że "ludzie z kościołów historycznych" spotkają się z "z tymi, którzy reprezentują szeroki nurt kościołów ewangelicznych". Katolicy potrzebują Jezusa jak najbardziej - ale nie tego, którego mają w tabernakulum, bo ten Jezus nie zbawia. Wspólna "ewangelizacja" z katolikami spowoduje, że najpierw dostaną się w ręce 4000 katolickich "doradców-ewangelizatorów", a potem wrócą do swoich parafii i dowiedzą się, że chodziło o Jezusa Eucharystycznego.

zachwycony Festiwalem Nadziei napisał(a):
Co myśleć o tych, którzy nie należą do żadnego Kościoła, ale krytykują każdy Kościół? Co powiedzieć o tych, którzy nie wykazali się żadną inicjatywą, by ratować ludzi, ale potępiają każdą inicjatywę, która nie wyszła od nich? Jezus już pomyślał, a co pomyślał to głośno powiedział: Biada wam zakonodawcy, że pochwyciliście klucz poznania; sami nie weszliście, a tym, którzy chcieli wejść, zabroniliście (Ewangelia Łukasza 11, 52).
Ciekawe, o kim mowa? W kontekście artykułu chodzi prawdopodobnie o "kontestatorów". Skąd wiadomo, że nie należą do żadnego Kościoła? Skąd wiadomo, że nie wykazali się żadną inicjatywą, by ratować ludzi? Skąd wiadomo, że potępiają każdą inicjatywę, która nie wyszła od nich? Czy ktoś ich o to zapytał? Ja należę do "kontestatorów", ale autor mnie nie zapytał. Zamiast tego, stosuje najzwyczajniejsze insynuacje.

Radykalizm i świętość są wpisane w istotę chrześcijaństwa opartego na Słowie Bożym. To Pan Bóg ma patent na prawdę i zbawienie. Dlatego wystarczy otworzyć Pismo i przeczytać, co myśli o wspólnych inicjatywach odrodzonych chrześcijan z instytucjami religijnymi głoszącymi inną ewangelię oraz innego Jezusa w innym duchu. Paweł był tak radykalny, że nie mógł ścierpieć myśli, iż Koryntianie słuchają "arcyapostołów", a Galacjanie dodają do wiary jakiekolwiek uczynki jako warunek uzyskania usprawiedliwienia. To jest porównanie adekwatne do sytuacji.

Natomiast porównywanie "kontestatorów" do faryzeuszy, którzy byli wrogami Ewangelii, jest całkowicie nieadekwatne, ale autor nie ma innego wyjścia - musi je stosować, bo tylko wtedy może jakoś usprawiedliwić atak na "kontestatorów" przy pomocy swojego straw mana.

zachwycony Festiwalem Nadziei napisał(a):
Jezus prosi swoich uczniów również dzisiaj o wysiłek na rzecz jedności: aby świat uwierzył (Ewangelia Jana 17, 21)
Naprawdę? Bo kontekst mówi coś zupełnie innego:

"Poświęć ich w prawdzie twojej; słowo twoje jest prawdą. Jak mnie posłałeś na świat, tak i ja posłałem ich na świat; i za nich poświęcam siebie samego, aby i oni byli poświęceni w prawdzie. A nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie. Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja w tobie, aby i oni w nas jedno byli, aby świat uwierzył, że Ty mnie posłałeś. A Ja dałem im chwałę, którą mi dałeś, aby byli jedno, jak my jedno jesteśmy. Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś" [Jan 17:17-23]

Nie ma tutaj ani słowa o żadnym wysiłku na rzecz jedności. Tym bardziej o organizacyjnych wysiłkach na rzecz jedności z ludźmi głoszącymi inną ewangelię. Mamy zachować jedność Ducha w spójni pokoju. Ci, którzy mają Ducha, oczywiście.

"(...) jedno ciało i jeden Duch, jak też powołani jesteście do jednej nadziei, która należy do waszego powołania; jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest; jeden Bóg i Ojciec wszystkich, który jest ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich" [Ef. 4:4-6]

Ci, którzy mają jednego Pana, jedną wiarę i jeden chrzest, niczego nie muszą na siłę tworzyć. Tym bardziej za cenę prawdy, w której zostali poświęceni. Poświęceni, znaczy oddzieleni od tego, co prawdą nie jest.

P.S.
Nie jestem zwolennikiem wspólnych akcji z ludźmi głoszącymi inną ewangelię. Ale skoro już coś takiego będzie miało miejsce, to będę się modlił, żeby jak najwięcej ludzi się nawróciło MIMO ekumenicznych planów organizatorów i żeby Bóg zachował ich od ekumenicznych rezultatów. On jest po prostu miłosierny.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt mar 21, 2014 4:46 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
[ciach] :-)

_________________
Poznanie nadyma.


Ostatnio edytowano So mar 22, 2014 10:18 am przez itur, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt mar 21, 2014 5:09 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Po prostu wychodzi, kto jest posłuszny Słowu, a kto nie. Kto trwa w prawdzie, a kto wybrał kłamstwo. Szczególnie jeśli chodzi o przywództwo( ludzie mogą być świeżo nawróceni, niemający poznania i wierzą swym pastorom czy bliskupom...ale jeśli będą szukać prawdy i będą szczerzy przed Bogiem, to wcześniej czy później przejrzą na oczy). Niektórzy nie będą chcieli płacić ceny prawdy, wybiorą kompromis, wygodę, spokój. Inni będą zwiedzeni- i uwierzą kłamstwu. Jeszcze inni zostaną wyrzuceni i oczernieni przez "współbraci".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn mar 24, 2014 10:56 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 20, 2009 11:11 am
Posty: 527
Lokalizacja: Białystok
Co do wypowiedzi pastora Juszczyszyna, jeden cytat:

Słuchałem jakiś czas temu Prado Floresa, katolickiego, świeckiego ewangelisty. Opowiadał o tym, jak został zaproszony do burdelu, by tam głosić rekolekcje. Rzecz się działa, jak dobrze pamiętam (z tego opowiadania) w Bogocie. „Burdel mama” przez cały tydzień zamykała przybytek rozpusty na kilka godzin, a on opowiadał dobrą Nowinę o Jezusie prostytutkom. Wspominał, że nigdy dotąd nie spotkał tak uważnych i gorliwych odbiorców Ewangelii. I nigdzie wcześniej ani później nie widział tylu wylanych łez, tyle szczerej skruchy, nie słyszał tak gorącej modlitwy i wołania o ratunek. Wiele z tych kobiet oddało życie Jezusowi i rozpoczęło nowe życie.

Widzę taką zasadę u zwolenników ekumenizmu między kościołami ewangelicznymi a historycznymi, jak Kościół Rzymski. Nie rozróżniają oni (albo udają, że nie rozróżniają) pomiędzy między głoszeniem ewangelii katolikom, a z katolikami. Posługując się podanym wyżej przykładem należy stwierdzić, iż była głoszona ewangelia w domu publicznym prostytutkom, co jak najbardziej słuszne. W przykładzie nie czytam jednak, żeby ewangelista Flores głosił tam ewangelię z prostytutkami innym ludziom... Prostytutki potrzebujące Dobrej Nowiny i Jezusa były odbiorcami ewangelii, a nie dawcami. Pytanie otwarte, jaką ewangelię głosił Prado Flores, będąc katolikiem - zgodną z nauczaniem KRK, czy zgodną z Pismem?

Nikt tutaj na forum nie zabrania głosić ewangelii katolikom, ale nie zgadzam się na głoszenie ewangelii razem z katolikami, bo pojawia się problem, jaką ewangelię mamy wspólnie głosić, jakiego Jezusa, jaki chrzest i jaką nadzieję. Tak samo jak nie głoszę ewangelii wspólnie ze Świadkami Jehowy, czy z Ruchem Wiary.

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn mar 24, 2014 2:11 pm 
Offline

Dołączył(a): N cze 02, 2013 3:14 pm
Posty: 24
Witajcie w czasach ostatecznych!

Rafał napisał(a):
Słuchałem jakiś czas temu Prado Floresa, katolickiego, świeckiego ewangelisty...


A czy José H. Prado Flores jest zbawiony? Teolog katolicki, biblista, lider i założyciel międzynarodowej sieci Szkół Ewangelizacji Świętego Andrzeja, pisarz, dziennikarz. No pięknie.

A propos - właśnie otrzymałem wieść z pierwszej ręki ze stolicy Czech, że Ulf Ekman przechodzi na rzymski katolicyzm. Otóż jego dobry przyjaciel właśnie zajmuje się tłumaczenuem Biblii i wycinane są różne znaczenia, wyrazy, i mało co zostanie o Jezusie (zamiast tego imienia jest On, Jemu, Ten itd.), a o wierze jak najbardziej. Gdy jemu mój Kuzyn zwrócił uwagę, że zabierane jest znaczenie wersetów, ten na to, że "co on tam wie", bo przecież przyjaciel Ulfa Ekmana jest wykształconym teologiem i biblistą. O czym więc mowa jak ekumenia pożera wszystkich? Jan Hus, albigensi i inni...za wyjście z KrK i otwartą krytykę miliony biblijnie wierzących chrześcijan straciło życie i zginęło w okrutnych cierpieniach. Ich krew okazuje się dzisiaj daremną, ponieważ mentalnie wracamy na łono KrK. Miejcie oczy szeroko otwarte.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn mar 24, 2014 4:25 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 18, 2013 3:27 pm
Posty: 251
Dobrze, że wspominamy o różnorodności działań ekumenicznych i związanych z nimi zagrożeniach, ale chyba lepiej byłoby bardziej skupić się w tym temacie szczególnie na Festiwalu Nadziei.

Gdyby ten temat przeglądał jakiś zwolennik ekumenii, to chyba lepiej, żeby znalazł tutaj jak najwięcej rzeczowych informacji.

Wstawiam tutaj pierwszą stronę z "Kroki do pokoju z Bogiem". Jest to jeden z materiałów ewangelizacyjnych dla doradców biorących udział w festiwalu. Od razu widać, że werset Rzym.5:1 wygląda jakoś dziwnie..., bo brakuje w nim początkowego "Usprawiedliwieni tedy z wiary". Warto wspomnieć także, że w książeczce "Chrześcijańskie życie i świadectwo" (podstawa kursu dla doradców) na stronie 55. jest napisane we wskazówkach dla doradców, że nie należy umożliwiać rozmówcy samodzielnego przeczytania fragmentów z Pisma Świętego.

Wszyscy wiemy, jak bardzo "niepoprawny" jest ten fragment dla KRK. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że pominięcie usprawiedliwienia z wiary to tylko zbieg okoliczności.


Załączniki:
strona1a.jpg
strona1a.jpg [ 253.04 KiB | Przeglądane 10723 razy ]

_________________
"Tak mówi Pan Bóg: Nie z waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale dla świętego imienia mojego, które bezcześciliście wśród ludów pogańskich, do których przyszliście." Ks. Ezechiela 36:22, BT.
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn mar 24, 2014 5:05 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 05, 2008 10:28 pm
Posty: 93
znalazłam: http://dde.warszawa.pl/index.php/e-aktu ... em-nadziei
rzeczywiście, werset jakby głuchy się zrobił. To b.smutne


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 259 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 18  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL