www.ulicaprosta.net
http://forum.ulicaprosta.net/

Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekumenii
http://forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=1&t=1143
Strona 2 z 4

Autor:  wujcio [ Cz mar 31, 2011 11:31 am ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Cytuj:
otóż tekst grecki oznaczony TR to tekst Erazma, podstawa przekładu NT w KJV i BG

TR=Textus receptus ?

Autor:  Elendil [ Cz mar 31, 2011 11:36 am ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Tak, TR to Textus Receptus, czyli Tekst Przyjęty.

Autor:  Smok Wawelski [ Cz mar 31, 2011 12:33 pm ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Elendil napisał(a):
Powstaje pytanie, czy w miejscach, w których zachodzą między WH i TR różnice, wynikają one z tego, że w Kodeksach Watykańskim, Synajskim i Aleksandryjskim (WH) usunięto pewne słowa, czy też kopie średniowieczne, na których opierał się Erazm, zawierały Zachodnie interpolacje (wstawki, glosy itp.).
Na to pytanie można poszukać sensownej odpowiedzi. Jeśli w pismach Ojców z okresu przednicejskiego pojawiają się fragmenty obecne w TR, a nieobecne w WH, to by znaczyło, że korzystali z TR i wtedy teoria o "starszeństwie" kopii, na których opiera się WH zostałaby mocno osłabiona. Wygląda na to, że przynajmniej Papiasz i Ireneusz z takich tekstów korzystali. W dodatku w papirusie P66 datowanym na rok 125 znajduje się wyraz obecny w TR i ieobecny w WH.

http://www.angelfire.com/la2/prophet1/p66.html
http://www.searchgodsword.org/his/ad/ec ... f01-43.htm

Elendil napisał(a):
Nie ma co wyrzucać Brytyjki do kosza, ani zachowywać się jakby Textus Receptus spadł z nieba. Nauczanie Biblii to coś więcej, niż pojedyncze słowa, które może zmienić lub usunąć. Jeśli czytamy ją ze zrozumieniem i pod kierownictwem Ducha Świętego, nic nam nie grozi, a poszukiwanie dokładnego tekstu, który wyszedł spod ręki apostołów zawsze będzie kwestią otwartą dopóki Pan nie przyjdzie.
To prawda. W dodatku nasze polskie przekłady są mieszanką - w różnych miejscach są teksty z TR, których nie ma w WH. W polskiej interlinii na przykład Jan 8:1-11 jest wzięty w kwadratowe nawiasy, bo przekład ten jest opracowany na podstawie WH. W Brytyjce nie ma nawiasów i tekst jest. W Tysiąclatce dodano nawias. Podobnie jest z Ew. Jana 5:4 - w Brytyjce i w BT mamy cały werset pochodzący z TR, a w WH jest w ogóle pominięty. WH w ogóle nie posiada Dz. Ap. 8:37, który jest w TR i my go mamy w Brytyjce i w Tysiąclatce. Krótko mówiąc, nasze polskie przekłady nie są tak dramatycznie pozmieniane jak angielskie, których jest w dodatku więcej. Powinniśmy natomiast uważać na tzw. "przekłady ekumeniczne", które już się pojawiają i są przerobione zarówno w stosunku do BW jak i do BT.

Autor:  Koriel [ Cz mar 31, 2011 12:52 pm ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Cytuj:
Powinniśmy natomiast uważać na tzw. "przekłady ekumeniczne", które już się pojawiają i są przerobione zarówno w stosunku do BW jak i do BT.


Dziękuję Ci za to zdanie, gdyż znam bliskiego mi brata który zachwyca się owy przekładam jak "dokładniejszym, czytelniejszym i w ogóle dającym więcej odpowiedzi"; mówię o takiej czerwonej książeczce którą na pewno każdy z was już gdzieś zobaczył


Ja korzystam z interlinearnej z wydawnictwa Vocatio, chyba ok jest, czy może się mylę??

Milenka napisał(a):
i jak tu być prawidłowo wierzącym,skoro są takie ilości fałszu i konfabulacji w nowocześnie tłumaczonym Piśmie?


Milenko, zwiastowano mi ewangelie o Jezusie na podstawie BW
a nawracałem się z islamu, miałem więc mocno wypaczone pojmowanie Boga, poważny problem w sobie o uznanie Jezusa jako Syna, jednak zwiastowanie owe było skuteczne z łaski Boga.
Tym cie chciałem pocieszyć, rosnę też w miarę możliwości zdrowo, Duch Święty dba o to, by Jego Słowo docierało mimo, także takich, problemów.

w miłości,

K.

Autor:  Elendil [ Cz mar 31, 2011 1:09 pm ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Smok Wawelski napisał(a):
Na to pytanie można poszukać sensownej odpowiedzi. Jeśli w pismach Ojców z okresu przednicejskiego pojawiają się fragmenty obecne w TR, a nieobecne w WH, to by znaczyło, że korzystali z TR i wtedy teoria o "starszeństwie" kopii, na których opiera się WH zostałaby mocno osłabiona. Wygląda na to, że przynajmniej Papiasz i Ireneusz z takich tekstów korzystali. W dodatku w papirusie P66 datowanym na rok 125 znajduje się wyraz obecny w TR i ieobecny w WH.

http://www.angelfire.com/la2/prophet1/p66.html
http://www.searchgodsword.org/his/ad/ec ... f01-43.htm
Oczywiście, chodzi mi tylko o to, żeby mieć prawdziwy obraz sytuacji. Np. nieprawdą jest, że Ojcowie korzystali z TR. Nieprawdą też jest, że korzystali z WH. TR i WH po prostu wtedy nie istniały :) TR też jest kompilacją opartą na dostępnych Erazmowi (i innym redaktorom) kodeksach, które nie były jednolite, więc Erazm też pewnego wyboru dokonał. Możliwe, że gdyby żył dzisiaj i posiadał większą ilość danych, to jego niektóre decyzje byłyby inne. Trzeba po prostu pamiętać, że dyskusja nie dotyczy TR vs. WH (jak to jest przedstawiane), tylko konfrontacji dwóch przekazów tekstu biblijnego, przy czym pojedyncze manuskrypty będące świadkami tego czy innego przekazu nieznacznie różnią się między sobą. TR i WH to po prostu kompilacje tych dwóch tradycji tekstowych i jeśli chodzi o ich ocenę, to trzeba badać ich metodologię oraz rzetelność przy doborze i porównywaniu źródeł. TR wydaje się wypadać tutaj lepiej, ale to co stanowi jego słabą stronę to to, że stoi w miejscu, od kiedy powszechnie przyjęto WH. Brakuje rzetelnej, mrówczej pracy od podstaw, która by TR zrewidowała w świetle wszystkich materiałów, które przybyły od XVI wieku, oraz opatrzyła TR nowoczesnym opracowaniem. Okopywanie się w "TR Only" nie sprawi, że wydawcy Biblii zmienią zdanie, choć doraźnie pomaga w trzymaniu tłumaczeń z tekstu lepszego od WH. To trochę jak z ewolucjonizmem - odpowiedzią na niego nie jest mantrowanie pierwszych 11 rozdziałów Księgi Rodzaju, ale wzięcie się za naukowe udowadnianie czy i dlaczego te rozdziały mówią prawdę. W tym względzie chrześcijanie mieli wielką obsuwę, ponieważ krótko po publikacjach Darwina potrafili się tylko zapowietrzyć i od jakiegoś czasu dopiero nadrabiają braki. Tekst Biblii czeka na to samo, choć owszem - opór tak zwanego "środowiska" jest podobny jak w przypadku nauk biologicznych.
Cytuj:
Powinniśmy natomiast uważać na tzw. "przekłady ekumeniczne", które już się pojawiają i są przerobione zarówno w stosunku do BW jak i do BT.
W przypadku przekładów ekumenicznych to już nie chodzi o podstawę tłumaczenia, ale o ideologię. Każde tłumaczenie jakąś reprezentuje, ale wśród ekumenicznych dokonuje się najbrzydszych zagrań ze względu na Cel...
Cytuj:
Ja korzystam z interlinearnej z wydawnictwa Vocatio, chyba ok jest, czy może się mylę??
Generalnie Popowski też się opiera na WH (NA27), ale tego typu wydania mają taki plus, że na dole są konkretne przypisy dotyczące wariantów w innych manuskryptach. Wiadomo, że jest to wydanie katolickie, więc i katolickiej interpretacji w tłumaczenie interlinearne jest trochę wczytane, ale to chyba nie tak trudno wyłowić :)

Autor:  Smok Wawelski [ Cz mar 31, 2011 1:12 pm ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Koriel napisał(a):
znam bliskiego mi brata który zachwyca się owy przekładam jak "dokładniejszym, czytelniejszym i w ogóle dającym więcej odpowiedzi"; mówię o takiej czerwonej książeczce którą na pewno każdy z was już gdzieś zobaczył
Zgadza się, jest czerwona. A czy przekład jest dokładniejszy, to warto byłoby sprawdzić, zanim sie ktokolwiek zacznie zachwycać.

Cytuj:
Ja korzystam z interlinearnej z wydawnictwa Vocatio, chyba ok jest, czy może się mylę??
W tej chwili nie ma innej interlinii grecko-polskiej. Ta jest opracowana na podstawie WH, ale redakcja miała na tyle przyzwoitości, żeby jakoś pozaznaczać przynajmniej poważniejsze różnice i w przypisach poinformować o tym, że "inne lekcje podają inaczej". I tak trzeba czytać całość Biblii, a ona się znakomicie broni mimo różnych kombinacji przy przepisywaniu manuskryptów. Dlatego podobnie jak Elendil odradzałbym wzniecanie paniki w tym temacie. To jest uwaga ogólna, nie skierowana personalnie do Ciebie.

Autor:  Koriel [ Cz mar 31, 2011 2:28 pm ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Może to kwestia składni, wczoraj dowiedziałem się że nie zawsze używam tej polskiej.
Nie miałem na celu wzbudzania paniki, oczywiście :)

pozdrawiam

K.

Autor:  Hardi [ Cz cze 16, 2011 9:10 am ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Ponieważ ten temat brzmi: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekumenii
to ja mam pytanie: od kiedy dążenie do tego o co Jezus się modlił jest grzechem? :shock:

"A Ja dałem im chwałę, którą mi dałeś, aby byli jedno, jak my jedno jesteśmy. Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś." Jana 17.22-23

Ekumenizm lub ruch ekumeniczny (z gr. οικουμένη - oikumene, łac. communio - wspólnota) - ruch w obrębie chrześcijaństwa dążący do przywrócenia pomiędzy rozlicznymi wyznaniami chrześcijańskimi pierwotnej jedności w ramach ustanowionego przez Jezusa Chrystusa jednego, świętego, powszechnego i apostolskiego Kościoła. Głównym narzędziem ekumenizmu jest dialog i wspólna modlitwa, które nie mają na celu pochopnego zacierania różnic, lecz odkrycie jedności opartej na prawdzie i miłości Chrystusa.

niektórzy mylą ekumenię (naukę biblijną) z dążeniem do jednej światowej religii (mix chrześcijaństwa, watykanu, islamu, buddyzmu itd.)

Autor:  Smok Wawelski [ Cz cze 16, 2011 9:23 am ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Hardi napisał(a):
niektórzy mylą ekumenię (naukę biblijną) z dążeniem do jednej światowej religii (mix chrześcijaństwa, watykanu, islamu, buddyzmu itd.)
Nie, nie mylą. Tylko naiwni twierdza, że ekumenizm jest nauką biblijną. Owszem, ekumeniści starają się nadać mu pozory biblijności, żeby "czerwone kapturki" nie zobaczyły za wcześnie, że babcia ma zęby. Określenie "jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół" pochodzi z katolicyzmu, a nie z Biblii. Dlatego wchodząc w ekumenizm dobrze jest mieć świadomość prawdziwych jego celów czyli powrotu "braci odłączonych" do Macierzy i ostatecznie stworzenie jednej światowej religii opisanej w Objawieniu.

Autor:  Hardi [ Cz cze 16, 2011 9:33 am ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

wykaż mi biblijnie, że jedność wśród chrześcijan jest czymś złym i co za tym idzie, że Jezus źle się modlił... pokaż mi też w biblii, że jest kilka ciał (bo kościół jest ciałem)

ps, kościół rzymsko katolicki nie uznaję za chrześcijański

Autor:  Smok Wawelski [ Cz cze 16, 2011 9:40 am ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Hardi napisał(a):
wykaż mi biblijnie, że jedność wśród chrześcijan jest czymś złym i co za tym idzie, że Jezus źle się modlił...
Ja nie napisałem, że jedność wśród chrześcijan jest czymś złym. Wykaż, że tak napisałem. Chyba, że chcesz dyskutować z poglądami, które sam wymyślasz. To się nazywa "straw man argument".

Autor:  Hardi [ Cz cze 16, 2011 9:45 am ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Ekumenizm lub ruch ekumeniczny (z gr. οικουμένη - oikumene, łac. communio - wspólnota) - ruch w obrębie chrześcijaństwa dążący do przywrócenia pomiędzy rozlicznymi wyznaniami chrześcijańskimi pierwotnej jedności w ramach ustanowionego przez Jezusa Chrystusa jednego, świętego, powszechnego i apostolskiego Kościoła. Głównym narzędziem ekumenizmu jest dialog i wspólna modlitwa, które nie mają na celu pochopnego zacierania różnic, lecz odkrycie jedności opartej na prawdzie i miłości Chrystusa.

źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ekumenizm

Autor:  Smok Wawelski [ Cz cze 16, 2011 9:56 am ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Przeczytaj sobie w linku, który sam podałeś, kto z kim prowadzi dialog. Następnie przejdź się np. do kościoła baptystów organizującego "ekumeniczny tydzień modlitw o jedność chrześcijan" i zobacz, kto się z kim modli. Weź do ręki "ekumeniczny przekład Nowego Testamentu" i zobacz, kto się podpisał pod jego wydaniem.

Powtarzanie w kółko fragmentu czyjegoś artykułu nie zmieni faktu, że ekumenia jaką dążenie do duchowej oraz instytucjonalnej jedności poprzez "dialog" jest wymysłem ludzkim. My (chrześcijanie) mamy "zachować jedność Ducha w spójni pokoju" [Ef. 4:1-6], a nie dążyć to tego, co już zostało nam dane. Jan 17:11 mówi o tym, że ci, którzy zostaną zachowani w imieniu Ojca, będą jedno jak Ojciec z Synem. Nie ma tam ani słowa na temat dążeń ludzkich do jedności w Duchu.

Autor:  Hardi [ Cz cze 16, 2011 10:05 am ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Ja na podstawie pisma widzę, że chrześcijanie mają być jednością i to jedność nie ma polegać tylko na tym, że są nowonarodzeni... Są ludzie, którzy są przeciwnikami jedności, bo chcieliby podporządkować wszystkich sobie, a że wiedza, że to niemożliwe, więc sprzeciwiają się biblijnej nauce, ale to już inny temat...

Autor:  Smok Wawelski [ Cz cze 16, 2011 10:15 am ]
Tytuł:  Re: Biblia-jak usunąć jej"problem"na drodze do grzechu ekume

Hardi napisał(a):
Ja na podstawie pisma widzę, że chrześcijanie mają być jednością i to jedność nie ma polegać tylko na tym, że są nowonarodzeni... Są ludzie, którzy są przeciwnikami jedności, bo chcieliby podporządkować wszystkich sobie, a że wiedza, że to niemożliwe, więc sprzeciwiają się biblijnej nauce, ale to już inny temat...
Pismo nie mówi, że chrześcijanie MAJĄ być W PRZYSZŁOŚCI duchową jednością, ponieważ oni już są jednością posiadając tego samego Ducha. Nie wiem, co Ty widzisz na podstawie Pisma, ale ekumenii to tam raczej nie ma - aż do opisu jedności świata służącego Antychrystowi (w Objawieniu). Jest zachowanie jedności Ducha, a nie budowanie jedności Ducha. I nie na podstawie dialogu, tylko w spójni pokoju.

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/