Akurat posiadam 3 pozycje tej pani. Hm... O ile wcześniej byłam nimi zachwycona to po zbliżeniu się do Prawdy Słowa uważam je za... dziwne. Jedyne co mi się podoba to przybliżenie dzieciom tematu Przybytku Bożego ale potem robi się dziwnie... Jest takie polecenie:
Cytuj:
Ceremonia posmarowania krwią ucha,kciuka i dużego palca najwyższego kapłana była aktem oddania się Bogu i porzucenia innych bogów. Jeżeli poprosiłeś Jezusa żeby był twoim Panem i Zbawicielem to już wtedy oddałeś mu siebie twoim duchu ale może chciałbyś pokazać najwyższemu jak bardzo pragniesz za nim iść? (...) Co należy zrobić?Upewnij się że rodzice albo opiekunowie nie mają nic przeciwko. zdecyduj gdzie chcesz dokonać ceremonii i przykryj czymś podłogę żeby zabezpieczyć ją przed poplamieniem.
Dalej jest instrukcja jak przygotować sztuczną krew i jak się modlić
Modlitwa polega na tym że dorosły "namaszcza" dziecko a ono się modli,mówiąc, że oddaje uszy,by słyszały Jego głos, przy namaszczeniu kciuka, dziecko pddaje Bogu ręce i przy palcu stopy - oddaje nogi. Niemniej dziwna jest książka o przygodach Ewy z Bogiem. W jednej z historyjek 2,5 letnia dziewczynka modli się o uzdrowienie dziadka swojego. W innej przygodzie:
Cytuj:
Następnie dziewczynka zaczęła gromić diabła. jej mama ze wszystkich sił próbowała powstrzymać się od śmiechu kiedy córka odrzucała szatana najbardziej złośliwymi przezwiskami jakie tylko przychodziły jej do głowy.
już dzieci uczone są bluźnić rzeczom niebieskim (Judy 1:9). Wystarczy?
A swoją drogą czy jest na tym forum wątek dotyczący przyprowadzania dzieci do Pana? Jakieś zdrowe nauczania,inspiracje, świadectwa?