www.ulicaprosta.net

Nakrywam głowę, kiedy się modlę w zgromadzeniu. Nie widzę potrzeby, aby się modlić tak w komorze, kiedy jestem sama.

Oj, ile było już nieorozumień w związku z tym "podkreślaniem urody, żeby się podobać." Są takie zgromadzenia, gdzie nawet za użycie delikatnego błyszczyku do ust czy naprawdę delikatny makijaż oczu lub wisiorek na szyi kobietę odsądza się od czci i wiary Trzeba rozróżnić dbanie o siebie od uwodzenia mężczyzn. Kiedyś usłyszałam od pewnej siostry, że skoro delikatnie rozjaśniam włosy, to najwidoczniej chcę uwodzić cudzych mężów! Byłam tym zszokowana, bo nawet mi to na myśl nie przyszło. Kobieta może dbać o siebie i ładnie wyglądać i niekoniecznie musi to mieć zaraz kontekst seksualny.

Ale to tak na marginesie. Oczywiście o nakrywaniu głów jest w tym wątku już chyba wszystko, więc nie zamierzam kontynuować dyskusji, ale myślę, dobrze by było sobie odświeżyć świetny artykuł o małżeństwie na ulicy prostej:
http://www.ulicaprosta.lap.pl/new/artyk ... alzenstwie
Autor wyjaśnia, dlaczego i po co kobieta ma nakrywać głowę

Zauważyłem, że w nowoczesnym kościele charyzmatycznym, w grupach uwielbiających modlą się mężczyźni w nakryciu głowy...
czy to też ze względu na aniołów (?)


http://debmillswriter.com/wp-content/up ... lanton.jpg

Cytuj:

Hm, Twoja teza jest poparta zaledwie jedną fotografią z dwoma mężczyznami. Przydałoby się więcej badań i przykładów, żeby taką tezę postawić.

Polecam uwadze video ze współczesnych koncertów uwielbienia np. z Azusa Now 2016.

Andrzeju -może odkrywają swoją kobiecą naturę . Swoją drogą w takim kościele jak boża niewiasta nakryje swoją głowę wzbudzi więcej zdziwienia niż ci niebiblijnie postępujący muzycy.

Pierwszy z brzegu przykład, bo jakoś mi się nie chce tracić czasu na szukanie przez cały dzień:

https://www.youtube.com/watch?v=7sqey8o4i3E
https://www.youtube.com/watch?v=NITSQeV7vwU

Widzisz tutaj jakichś muzyków płci męskiej w nakryciach głowy? Bo ja nie.

Pomijam w tym momencie wszystkie inne "efekty specjalne" tego zwiedzenia pod szyldem "Bethel Church", bo chodzi nam o męskie nakrycia głowy konkretnie. U niektórych muzyków widzę zapuszczone włosy.

U niektórych członkiń zespołów uwielbieniowych widzę jakieś wełniane czapeczki - ale raczej nie kojarzy mi się to z nakrywaniem głowy w geście uległości wobec męża, tylko z problemami zdrowotnymi.

Podsumowując, póki co nie widzę jakiejś wyraźnej tendencji do nakrywania głów przez mężczyzn w grupach uwielbieniowych podczas Azusa Now 2016. Bądźmy rzetelni w rzeczowej krytyce, żeby się nie narazić na słuszne zarzuty "czepialstwa".

OK, ja też nie chcę tracić czasu, ale proszę bardzo z Azusa Now 2016

https://www.youtube.com/watch?v=ZK2DkDKejcs

5:17:32
6:41:16
7:46:31
9:56:15 i kilka minut dalej modląca się publiczność...

Z polskich zespołów to taką tendencję widzę u popularnego Exodus 15

http://exodus15.pl/new/wp-content/uploa ... s15_15.jpg
https://i.ytimg.com/vi/eA0gLgwG95Q/maxresdefault.jpg

W 5:17:32 naliczyłem 3 gości w czapeczkach i 5 gości bez czapeczek. W 6:41:16 jest 5 gości w czapeczkach i 7 bez czapeczek. I czego to dowodzi?

Jedni mają jakieś czapki, a inni nie. Na materiale widać, że po prostu pada deszcz i prawdopodobnie jest trochę zimno. Osobiście nie widzę powodu, żeby robić z tego jakąś teorię. Zbyt mało przekonywujących dowodów.

Nie chcę się wykłócać w tej sprawie, ale na drugim zdjęciu ANI JEDEN mężczyzna nie ma nakrycia głowy, a na pierwszym jest tylko jeden. Jest o co wszczynać dyskusję? Chyba naprawdę szkoda czasu...

Idę do pracy, bo szukanie na siłę zwiedzeń nawet tam, gdzie nie bardzo można się ich doszukać, moim zdaniem jest bez sensu.

Nie szukam na siłę zwiedzeń na siłę. po prostu zauważyłem taką tendencję, i nie chodzi o to, że pada deszcz i jest zimno. Taki styl prezentują niektórzy muzycy w zespołach Hillsong i Jesus Culture. Będę się temu przyglądał, coby nie być posądzany od zbędną czepliwość...

Co do drugiego zdjęcia to faktycznie wstawiłem zdjęcie z fragmentu koncertu. Zdjęcie "ucięło" gitarzystę, na klipie video widać jak gitarzysta gra w czapce.
https://www.youtube.com/watch?v=eA0gLgwG95Q

I jeszcze jedno video, zespół Exodus 15 i koncert na Festiwalu Nadziei 2014. Tutaj w czapce gra gitarzysta i gość na trąbce.
https://www.youtube.com/watch?v=HlWkQiu8dAM

Bo taka moda Tak sie teraz nosi - z czyms na głowie, nawet latem.

_________________
Poznanie nadyma.

Tak jest, taka teraz moda, czapeczki są cool Ja bym się tu nie doszukiwał innych powodów. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, iż gdyby im powiedzieć, co by zdjęli te czapki i pokazać w Słowie, to nie byłoby problemu z ich zdjęciem.

Witajcie
Aolsza jak pisze wyżej "zauważył że. .......modlą sie w nakryciu glowy".A czy jest teraz taka moda , czy zdjeliby czapki gdyby im powiedzialo sie że jest to niezgodne z Pismem to moim zdaniem inna rzecz. Pierwszy list do Koryntian odnosi się do tego jednoznacznie w wersecie 7 i 11w rozdziale 11. I jakkolwiek to nazwiemy czy zwiedzeniem czy inaczej to jedno jest pewne :to to jak do tego odnosi sie Słowo Boże

_________________
Gdyż Pan wodzi oczyma swymi po całej ziemi, aby wzmacniać tych, którzy szczerym sercem są przy nim. 2 Krn. 16:9.

Jeśli już cytujemy czyjąś wypowiedź, róbmy to w całości, bo inaczej można wypaczyć jej sens.

Pokazaliśmy, że nie jest prawdą, jakoby w nowoczesnym kościele charyzmatycznym (rozumianym jako ogół nowoczesnych kościołów charyzmatycznych) w grupach uwielbieniowych (rozumianych jako różne grupy uwielbieniowe w różnych kościołach "nowoczesnego kościoła charyzmatycznego" jako całości) istniała jakaś ogólna zasada, iż mężczyźni modlą się w nakryciach głowy. Po prostu jedni mają czapki, a inni nie. Ja bym się w ogóle najpierw kogoś z nich zapytał, po co im te czapki. Czy to jest jakiś przejaw przekonań doktrynalnych? Jakaś moda? A może im zimno w głowę? To po pierwsze.

Po drugie, jest oczywiste, że mężczyzna modlący się i prorokujący w zgromadzeniu nie powinien nakrywać głowy - co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Bez względu na to, czy to jest zwiedzenie, trend czy moda. Ale my nie o tym rozmawiamy.

Po trzecie, per analogiam ci mężczyźni są prawdopodobnie tak samo świadomi powyższej zasady o nie nakrywaniu głów, jak stojące obok kobiety o nakrywaniu głów. Czyli nie są świadomi. Widocznie nie są nauczani na ten temat w swoich kościołach.

Po czwarte, moim zdaniem wujcio chyba niepotrzebnie ryzykuje swoją tezę, ale żeby się przekonać, trzeba byłoby tym mężczyznom po prostu powiedzieć na temat nie nakrywania, a kobietom na temat nakrywania. Ja zaryzykowałbym tezę, że byłby problem z przekonaniem ich - nawet, gdyby poprzeć to Pismem.

Z czasem będzie można pewnie ocenić, czy jest to trend powszechny, czy jakieś indywidualne przypadki. Aolsza się będzie przyglądał, a my czekamy na efekty.

Moja teza dotyczyła mężczyzn, zaryzykowałem m.in. z tego powodu, że wielu z nas było w KK, zatem zdjęcie czapki nie będzie stanowiło jakiegoś nieznanego problemu. I w ogóle zdjęcie czapki przez faceta to nie jest jakaś istotna dla niego sprawa ( tak co do zasady). Dołożenie do tego wyjaśnienia ze Słowa może rozwiązać problem.
Ale zupełnie czym innym jest założenie "czapek" przez kobiety, aaa tu już bym nie zaryzykował, bo to inna inszość m.in. z tego powodu, że jest to kwestia uległości.

Po pierwsze chciałem nieco rozluźnić atmosferę. Po drugie zawsze trzymamy się tego co jest napisane w Słowie Bożym, jeżeli oni modlili się (bo o prorokowanie nie podejrzewam) to hańbili głowę swoją. Nie zajmuję się szukaniem zwiedzeń tylko Chrystusa. A boli mnie jak świat wchodzi do kościołów z ogólnym aplauzem i radoscią widowni takich koncertów. Najpierw wpełza naśladowanie światowych gwiazd a potem reszta pakietu...