Witam.
Gzie chodzić co robić?? Czytam powyższy post i.....
Mam podobny dylemat, w mojej okolicy jest kilka zborów a kawałek dalej też są i powstają nowe. Wiem że łatwo jest przyjść do zboru, ale odejść to już całkiem inna historia i po takim doświadczeniu można poczuć się jak "zwiedziony" w oczach pozostawionych członków zboru
Bo nie łatwo uświadomić celnie powód, mimo starań tym bardziej znikają chętni na takie szczere rozmowy.
To forum dla jednych jest odpychające po wstawionych dwóch postach lub trzech, znikają

inni znajdują budujące treści w licznych postach, otrzymują odpowiedzi i znajdują wyjście ze swojej sytuacji, są tacy co się dość ostro spierają i tacy co łagodnie w oparciu o Słowo Boże łagodzą napięcie wynikające z dyskusji. Są tacy z którymi jak czytam post bardzo i to bardzo bym się spotkał i nie wiem czy pod nickiem jest brat czy siostra, mąż czy żona,
czytam i już Go,Ją, lubię, motyla noga

a nigdy na oczy nie widziałem,
takie buty.
Są też często czytający, nawet w nocy o 2:05 świadczy o zainteresowaniu.
Owieczka napisał(a):
Koniec przeglądu. Jeśli to są zdrowe zbory, a ja do nich "nie pasuję", to już niczego nie rozumiem...
Takich jak Ty "Owieczka" tutaj na forum jest wielu, również i ja.
I właśnie tutaj możemy aby w odpowiednich tematach się podzielić .
Czytałem o możliwym utraceniu tego forum i zachęcenia do wymiany adresów na pocztę numerów tel. jak ktoś lubi tam się komunikować.
Nie było zachęty do wymiany adresów Skype , wtedy to możemy zamiast klikać i pocić się żeby wyszło jak najlepiej i bez błędów ortograficznych, normalnie sobie porozmawiać, możliwości takiej komunikacji bardzo zbliżają i zachęcają nawet do spotkań w kilka osób, taka społeczność werbalna bez kamery sama fonia. Warto od siebie coś napisać jak w sercu zachęca i dołączyć się do dyskusji tu czy tam ,jest priv, ale sam lubię mieć tą formę komunikacji werbalnej w sieci.
W wolności, co kto lubi

Babilon

to szeroka brama w światłach

z pomponami ,flagami wielkimi ludźmi, nieprzyjmującymi od nikogo napomnień, nauczycielami
Przyp. 15:31
Ucho, które słucha zbawiennego napomnienia, chętnie przebywa w gronie mędrców.(BW)
Przyp. 15:32
Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.(BW)
Forum jest kopalnią napomnień dla wszystkich na tak wiele tematów,i posiada w moim mniemaniu mądrych braci i siostry,
aby nie przestało działać aż do tej chwili...
Hebr. 10:37
Bo jeszcze tylko mała chwila, A przyjdzie Ten, który ma przyjść, i nie będzie zwlekał;(BW)
Pozdrawiam
Niech Pan Jezus błogosławi .