www.ulicaprosta.net

Nie ma nic innego w okolicy?...
Wiem,pewnie głupio pytam,bo gdyby było to byłabys gdzie indziej...

Cóż,pytaj Pana czego chce Cię w tym miejscu nauczyć...
Józef w Egipcie to nawet namiastki tego nie miał...więc może nie ma co narzekać
W koncu Bóg jest Duchem i tak naprawdę to On słyszy inaczej niż my-a może jednak najwięcej w tym zborze to jednak się modlą kobiety?

_________________
"Pocieszajcie,pocieszajcie mój lud,mówi wasz Bóg!"
Iz.40,1

Szukalam duzo i obeszlam kilka... :/
ten to najbardziej w miare... ze tak powiem, bo o innych, ktore odwiedzilam, to szkoda gadac...

Dziekuje za zachete... Jozef nie mial... w Egipcie, to prawda

A ze kobiety (mozliwe) najwiecej tam sie modla, to jakos nie przyszlo mi do glowy - pomysle nad tym

Oczywiscie modle sie o Boza wole wzgledem miejsca gdzie mam byc... jednak bez komunykatywnego angielskiego to raczej chyba ciezko jest zrozumiec czy zobaczyc owe miejsce... na razie nic innego nie widze, wiec chodze tam... bo sie tlumacze, ze lepiej tak niz nijak...

Perspektywa...to się liczy

Bóg ma najlepszą...więc prośmy Go o duchowe oczy-myślę,że często(czytaj:prawie zawsze) nie widzimy rzeczywistości w sposób właściwy...niestety dla nas

Ale pocieszające jest,że On pragnie nas obdarzyć swoim spojrzeniem-wtedy wszystko zmienia się często w jednym momencie

Masz Jego,masz Jego Ducha...czego chcieć więcej?

Pozdrawiam i błogosławię

_________________
"Pocieszajcie,pocieszajcie mój lud,mówi wasz Bóg!"
Iz.40,1

Masz racje

dziekuje i rowniez pozdrawiam i blogoslawie

Znow milo bylo Was poczytac, Siostrzyczki.

A w temacie, to czasu wolnego nie powinnam miec ani chwili, ale go sobie kradne dla siebie, bedac tutaj, kosztem rodziny,obowiazkow i psa, ktory mnie na moment nie opuszcza. Mamy tez chomiczka kochanego.

Najwspanialszy czas dla mnie, w moim zyciu to byl ten, jaki ani_isha ma teraz.
W domku, z moimi malutkimi dziecmi. Kazda czynnosc to przyjemnosc byla.
Zanim nie poszly do przedszkola.

Bóg jest też wcielonym Zbawicielem [1Tm 3:16] : ) "Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu" [Hbr 4:15] jest to prawda dla odrodzonych [bez orientacji płciowej]

_________________
5775
"Ilu więc nas jest doskonałych, tak myślmy. A jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi. Jednak w tym, do czego doszliśmy postępujmy według jednej miary i to samo myślmy"(Flp 3:15-16 Uwspółcześniona BG, wyd. Wrota Nadziei)
Welcome to Elijahnet!
"NA WIEKI JHWH SŁOWO TWOJE TRWALE ZASIADŁO W NIEBIOSACH" [interlinia Ps.119:89]

Amen

_________________
"Pocieszajcie,pocieszajcie mój lud,mówi wasz Bóg!"
Iz.40,1

Dziekuje Rozyczko.

To prawda, bo ja nie mialam nikogo, zadnych trzech starszych siostr, ani mlodszych do pomocy, ciagle sama, a maz ciagle w pracy i gdy wrocilam ze szitala z moim zawiniatkiem to ktos powiesil mi bulki na klamce.
p.s. mieszkam za granica.

Ja w czasie wolnym szybko cos ugotuje, szybko posprzatam, pokrzycze na dzieci, szybko zrobie zakupy.

Panem czasu jest Jezus. Jak ktoś z Nim chodzi, to czasu jest tyle, aby wykorzystać go w pełni na chwałę Boga. Ja czytam, czytam i czytam. Trochę słucham gospel, ale i oper. Teraz zaczęły się dla mnie wakacje i tego czasu wolnego będzie więcej. Trochę poświęcę go dzieciom ( nie całkiem to już dzieci ) i poleniuchuję na działce. Więcej też pobędę z Panem.

Nie wiedziałem gdzie to wkleić, ja w czsie wolnym czytam sobie takie artykuły
http://wyborcza.pl/1,76842,8764966,Patr ... ojcow.html

Fascynujące z naukowego punktu widzenia. I typowe dla Latynosów - mieszanka katolicyzmu i rodzimego pogaństwa, ale w niespotykanym chyba nigdzie indziej stosunku 1:2. W Europie takie rzeczy jak tworzenie nowych świętych w ramach drugiego życia lokalnego bóstwa miało miejsce w średniowieczu, a u nich nigdy nie wygasło. A jeszcze do tego ta Santa Muerte jest takim bardzo znamiennym współczesnym ewenementem nawet na skale samego latynoamerykańskiego chrześcijaństwa - to po prostu personifikacja tego, jaki ludzie by chcieli, żeby Bóg był - wszystkich kochał, przygarniał, opiekował się i pozwalał grzeszyć. I jeszcze wysłuchiwał modlitw o cudze nieszczęście. Tyle nieszczęść spadło na ten kraj ostatnio, a oni zamiast się upamiętać co zrobili? Pomnożyli jeszcze swoje grzechy, wymyślili kult śmierci, bo Bóg "nie pomagał". A od kiedy to On działa jak tabletka przeciwbólowa?

W czasie wolnym, niestety głównie w pracy, przeglądam forum UP, ale ostatnio zacząłem przeglądać tez i inne f. i wiecie co

mamy cudownych ludzi na forum,
nawet jak się kłócą, to spokojniej
tak wiem że było kilka odstępstw
ale generalnie moi mili jest super

kilka osób na innych forach i od nas znalazłem

ciekawie...

po za tym mam Kasię, moją przemiła narzeczoną, i jeśli Pan pozwoli niedługo żonę, z którą cieszymy się poznając Pana, ale tez czasami słodko leniuchujemy

czytam "światowa literaturę" o polityce ( o zgrozo! ), o religii, i historii, czasami jakąś ciekawszą fantastykę, czasami też w kompie pogram w jakąś Europe Universalis

pozdrawiam

K.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1371,title, ... omosc.html

Zmarł Sathya Sai Baba, jeden z największych hinduskich przywódców duchowych. Od ponad trzech tygodni był w stanie krytycznym, miał problemy z sercem i układem oddechowym. Sai Baba był bardzo wpływowym przywódcą religijnym, wielu wysoko postawionych mieszkańców Indii uważało go za żyjącego Boga.

Sathya Sai Baba zmarł w wieku 84 lat w szpitalu w swoim rodzinnym Puttaparthi. O cud uzdrowienia przed placówką modliły się tysiące jego wyznawców, wierzących w jego nadnaturalną siłę, w tym magiczne i uzdrowicielskie zdolności.

On sam uważał się za wcielenie zmarłego w 1918 roku świętego Sai Baby z Shirdi. Miliony osób na całym świecie, w tym wielu prominentnych obywateli Indii, uważało go za żyjącego Boga. Wzbudzał także kontrowersje, oskarżano go między innymi o fabrykowanie przypisywanych mu cudów, a także molestowanie seksualne. Nigdy jednak nie zostało mu to udowodnione.