Szukający Sceptyk napisał: -
Cytuj:
Po przeczytaniu kilku postów mam wrażenie jaka to niesamowicie ważna nauka to obchodzenie szabatu (czyli od piątku wieczorem do póżnych godzin soboty ) Tyle że zaraz sobie przypominam czego sie ostatnio nauczyłem - cytując w manipulacyjny sposób (albo nawet nieświadomie) można uzasadnić wszystko , spotkałem kolesia co starał się mnie przekonać że z Biblii wynika że wszyscy będą zbawieni..
Dowcip z szabatem i dekalogiem polega na tym że w NT mało kto się tym zajmuje. Nie ma konkretnego przypomnienia jakie to ważne, Jezus spytany o największe przykazanie podaje dwa z poza dekalogu o miłowaniu bliźniego i Boga, o szabacie jest mowa tylko w kontekście wejścia do odpoczynu a żeby było jeszcze gorzej Paweł napisał:
" Jeden robi różnicę między dniem a dniem, drugi zaś każdy dzień ocenia jednakowo; niechaj każdy pozostanie przy swoim zdaniu."
Arielxv napisał: -
Cytuj:
Sorry, że się wcinam . Literalnie nie mamy przestrzegać przykazania o sabacie, ponieważ jest to przykazanie ceremonialne, będące "cieniem rzeczy przyszłych" (Kol 2:16, 17). Przykazania tego rodzaju są typiczne, wskazują na coś większego i wspanialszego, co rzeczywistością staje się w Chrystusie. Wejście do iemi obiecanej i odpoczynek sabatu obrazują to samo - niebo, tak jak to tłumaczy autor listu do Hebrajczyków 3:7-4:11. Podobnie jak nie mamy literalnie obchodzić sabatu, tak samo nie mamy literalnie obchodzić Przaśników, Jom Kippur czy też Święta Namiotów, bądź też się nie obrzezywać.
Szukający Sceptyku, Arielxv i wszyscy inni posłuchajcie: -
Pierwszą wzmiankę o szabacie znajdujemy w 1 Księdze Mojżeszowej 2,2-3: -
„A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego
po całym swym trudzie, jaki podjął. Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go
świętym; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał stwarzając".
Chciałabym Wam zwrócić uwagę na dwie rzeczy:
1. Bóg ten dzień pobłogosławił
2. Ten dzień uczynił świętym.
Pan Bóg nigdzie na kartach Pisma Świętego nie odwołał tego dnia jako święty.
Gdyby na miejsce szabatu wprowadził Bóg niedzielę, byłaby na pewno o tym wzmianka w Biblii.
Gdyż Bóg nie jest Bogiem zamieszania, ale porządku.
W Księdze jednego z czterech wielkich proroków Izajasza 58,13-14 w. czytamy; -
"Jeżeli powstrzymasz swoją nogę od bezczeszczenia sabatu, aby załatwić swoje sprawy w moim świętym dniu
i będziesz nazywał sabat rozkoszą, a dzień poświęcony Panu godnym czci, i uczcisz go nie odbywając w nim podróży,
nie załatwiając swoich spraw i nie prowadząc pustej rozmowy, wtedy będziesz się rozkoszował Panem, a Ja sprawię,
że wzniesiesz się ponad wyżyny ziemi, i nakarmię Cię dziedzictwem twojego ojca Jakuba, bo usta Pana to przyrzekły".
Chcę Wam zwróć uwagę na trzy sprawy:
1. Pan Bóg szabat nazywa swoim świętym dniem.
2. Czytamy, że jest to dzień poświęcony Panu.
3. Ten dzień mamy uczcić.
Nie wolno w nim odbywać podróży, nie wolno załatwiać swoich spraw i co jest bardzo ważne, nie wolno prowadzić
w tym dniu nawet pustej rozmowy. Wtedy dopiero człowiek zaczyna się rozkoszować Panem.
Przejdźmy na chwilę do Księgi Objawienia 1,9. Jan pisze, że był na wyspie zwanej Patmos, z powodu zwiastowania
Słowa Bożego i świadczenia o Jezusie. W Księdze Objawienia 1,10; czytamy: -
" W dzień Pański popadłem w zachwycienie...".
Czy wiecie już, w którym dniu Jan popadł w zachwycenie?
Oczywiście że w szabat.
Następnie w Księdze Izajasza 58,14 czytamy: -
...i nakarmię cię dziedzictwem twojego ojca Jakuba, bo usta Pana to przyrzekły”.
Powiecie może, że Wy nie jesteście z narodu izraelskiego?
Pan Jezus w Ewangelii Jana 10,16 uczy nas: -
„Mam i inne owce, które nie są z tej owczarni; również i te muszę przyprowadzić,
i głosu mojego słuchać będą, i będzie jedna owczarnia i jeden pasterz”.
Kto nie był z tej owczarni, o której mówił Pan Jezus, czyli, kto nie był z narodu Izraelskiego?
Oczywiście poganie, ale jeśli mamy stanowić jedną owczarnię to nie może każdy święcić innego dnia.
Pouczeni przez Boga wszyscy będziemy święcili szabat.
Pan Bóg przez proroka Izajasza w 56,1-8, mówi: -
"Tak mówi Pan: przestrzegajcie prawa i kierujcie się sprawiedliwością, gdyż bliskie jest nadejście mojego zbawienia
i objawienie się mojej sprawiedliwości. Szczęśliwy człowiek, który to czyni, i syn człowieczy, który się tego trzyma, który przestrzega sabatu, nie bezczeszcząc go, i który strzeże swojej ręki, aby nie czyniła nic złego. Niech więc nie mówi cudzoziemiec, który przystał do Pana: Pan na pewno wykluczy mnie ze swojego ludu, i niech nie mówi trzebieniec: Patrzcie, jestem tylko uschłym drzewem. Bo tak mówi Pan: Trzebieńcom, którzy przestrzegają sabatu i wybierają to,
w czym mam upodobanie, i trzymają się mojego przymierza, przyznam w moim domu i w obrębie moich murów miejsce
i dam im imię lepsze niż mają synowie i córki, imię wieczne, które nie będzie starte. Cudzoziemców zaś, którzy przystali do Pana, aby Mu służyć i aby miłować Imię Pana, być Jego sługami, wszystkich którzy przestrzegają sabatu, nie bezczeszcząc go, i trzymają się mojego przymierza, wprowadzę na moją świętą górę i sprawię im radość w moim domu modlitwy. Ich całopalenia i ich rzeźne ofiary będą mi miłe na moim ołtarzu, gdyż mój dom będzie zwany domem modlitwy dla wszystkich ludów. Tak mówi Wszechmocny, Pan, który zgromadza rozproszonych Izraela: Jeszcze zgromadzę do niego innych poza tymi, którzy są już zgromadzeni".
Widzicie więc, że my również mamy przestrzegać święcenia siódmego dnia tygodnia - szabatu (soboty),
jeśli przystaliśmy do Pana, aby Mu służyć.
