K. napisał(a):
Obiecano ziemię Kanaan, ale zarazem cały świat, co objawia apostoł Paweł w Rzym. 4:13. (Greckim „kosmosem” tej prawdy się nie zamota, bo słowo to oznacza świat). To właśnie objawia apostoł, takie są fakty. Tym gorzej dla faktów? Nie do przełknięcia? Jak widać, niektórzy uważają, że tron Dawida nie należy się Jezusowi (i Jego Ciału, bo On i Kościół są nierozdzielni w zbawieniu).
Otóż [/b]Ewangelia Chrystusa to między innymi właśnie nauka o przyszłym świecie[/b], kiedy to nastanie Królestwo Boże – rządy Jezusa i Kościoła („Ojcze nasz… …przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja, jak w niebie, tak i na ziemi”).
K., Twoja zajadłość w zwalczaniu wybrania Izraela jest doprawdy przerażająca. Nie wiem dokładnie, skąd ona się bierze, ale na pewno nie z Biblii. Tak jak napisał Lis, mylisz perspektywy eschatologiczne. Władza Kościoła nad narodami nie-żydowskimi w Erze Mesjańskiej jest zapowiedziana i bezsprzeczna - nikt tego nie neguje. Władza apostołów, i Dawida nad Izraelem w Erze Mesjańskiej również jest bezsprzeczna i o tym jakoś nie piszesz. Władza Jezusa nad całym światem również jest bezsprzeczna.
Widzę, że starasz się pomieszać władzę Kościoła nad narodami nie-żydowskimi [Obj. 2:26-27] z władzą 12 apostołów nad Izraelem według ciała [Mat. 19:28] i władzą Jezusa nad wszystkimi w Erze Mesjańskiej.
Do tego dokładasz jeszcze obietnicę nowej ziemi i nowego nieba, złożoną Abrahamowi i wszystkim jego dzieciom w wierze w wieczności, ponieważ ojczyzną jego i jego dzieci jest Nowe Jeruzalem [Hebr. 11:8-16; 12:22-24], a ono zstąpi na nową ziemię pod nowym niebem [Obj. 21:10-27].
Jeruzalem na starej Ziemi podczas Ery Mesjańskiej nie będzie tym samym miastem, co Nowe Jeruzalem na nowej Ziemi. Na starej Ziemi będzie Kanaan zamieszkały przez Abrahama i plemiona Izraelskie, a na nowej ziemi wszyscy będą już w zmartwychwstałych ciałach i będą zamieszkiwać miasto opisane w Objawieniu.
Zasiedlenie obiecanej ziemi Kanaan w Erze Mesjańskiej jest opisane w Księdze Ezechiela tak dokładnie, że bardziej już nie można. Ponieważ notorycznie uchylasz się od tego fragmentu, zacytuję go w całości:
"Tak mówi Wszechmocny Pan:
W tych granicach podzielicie ziemię na własność dziedziczną między dwanaście plemion izraelskich. Józef będzie miał dwa działy. I każdy otrzyma z niej taki sam dział dziedziczny, gdyż przysiągłem, że dam ją waszym ojcom; dlatego ta ziemia przypadnie wam na własność. Granica ziemi od północy jest taka: Od Morza Wielkiego w kierunku na Chetlon, tam gdzie się idzie do Chamat, Zedad, Berota, Sybraim, które jest między Damaszkiem a Chamat, do Chazar-Enon, które jest na granicy Hauranu. Tak więc granica biegnie od Morza do Chazar-Enon, tak że okręg Damaszku jest na północy, tak samo okręg Chamat; to jest granica północna. A granica wschodnia biegnie między między Hauranem a Damaszkiem i między Gileadem a ziemią izraelską; jest ona granicą aż do Morza Wschodniego, do Tamar. To jest granica wschodnia. A granica południowa, od strony Negebu, biegnie od Tamar aż do wód Meribat-Kadesz, stamtąd wzdłuż potoku egipskiego do Morza Wielkiego. To jest granica południowa, od strony Negebu. Granicę Wschodnią stanowi Morze Wielkie aż do miejsca, skąd się idzie do Chamat. To jest granica zachodnia.
Podzielicie tę ziemię między siebie według plemion izraelskich. Podzielicie ją losem jako własność dziedziczną między siebie i obcych przybyszów, którzy mieszkają wśród was i zrodzili dzieci wśród was. Będą oni u was jako tubylcy wśród synów izraelskich. Wraz z wami otrzymają losem na własność dziedziczną wśród plemion izraelskich. Wśród tego plemienia, gdzie obcy przybysz przebywa, dacie mu jego własność dziedziczną, mówi Wszechmocny Pan.
"A oto imiona plemion: na najdalszej północy w kierunku na Chetlon, tam gdzie się idzie do Chamat i aż do Chazar-Enon, tak że okręg Damaszku pozostaje na północ, w bok od Chamat, od strony wschodniej do strony zachodniej,
Dan otrzymuje jeden dział. Wzdłuż działu Dana od strony wschodniej do strony zachodniej
Asser jeden dział. Wzdłuż działu Assera od strony wschodniej do strony zachodniej:
Naftali jeden dział. Wzdłuż działu Naftalego od strony wschodniej do strony zachodniej:
Manasses jeden dział. Wzdłuż działu Manassesa od strony wschodniej do strony zachodniej:
Efraim jeden dział. Wzdłuż działu Efraima od strony wschodniej do strony zachodniej:
Ruben jeden dział. Wzdłuż działu Rubena od strony wschodniej do strony zachodniej:
Juda jeden dział. Wzdłuż działu Judy od strony wschodniej do strony zachodniej będzie danina, którą złożycie: dwadzieścia pięć tysięcy łokci szerokości, a długości takiej samej, co każdy z działów od strony wschodniej do strony zachodniej; w jej środku będzie świątynia. Danina, którą złożycie Panu, ma dwadzieścia pięć tysięcy łokci długości i dwadzieścia tysięcy łokci szerokości.
"Z tej świętej daniny będą wydzielone działki; do kapłanów będzie należeć działka dwadzieścia pięć tysięcy łokci od strony północnej, dziesięć tysięcy łokci szerokości od strony zachodniej, dziesięć tysięcy łokci szerokości od strony wschodniej i dwadzieścia pięć tysięcy łokci długości od południa; a świątynia Pana będzie w jej środku. Obwód miasta wynosi osiemnaście tysięcy łokci. A nazwa miasta będzie od dziś brzmieć: Pan tam mieszka." [Ez. 47:13-48:10]
"Gdy tedy przyjdzie na cię to wszystko, błogosławieństwo i przekleństwo, które ci przedłożyłem, i weźmiesz je sobie do serca pośród wszystkich narodów, dokąd wypędzi cię Pan, Bóg twój, i nawrócisz się do Pana, Boga twego, i będziesz słuchał jego głosu zgodnie z tym wszystkim, co ja ci dziś nakazuję, ty i twoi synowie, z całego serca twego i z całej duszy twojej, to wtedy przywróci Pan, Bóg twój, twoich jeńców i
zmiłuje się nad tobą, i zgromadzi cię z powrotem ze wszystkich ludów, gdzie cię rozproszył Pan, Bóg twój. Choćby twoi wygnańcy byli na krańcu nieba, to i stamtąd zgromadzi cię Pan, Bóg twój, i stamtąd cię zabierze, i sprowadzi cię Pan, Bóg twój, do ziemi, którą posiadali twoi ojcowie, i posiądziesz ją i ty, i uczyni cię szczęśliwszym i liczniejszym od twoich ojców. I obrzeże Pan, Bóg twój, twoje serce i serce twego potomstwa, abyś miłował Pana, Boga twego, z całego serca twego i z całej duszy twojej, abyś żył." [V Mojż. 30:1-6]
"Zaprawdę powiadam wam, że wy, którzy poszliście za mną,
przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na tronie chwały swojej, zasiądziecie i wy na dwunastu tronach i będziecie sądzić dwanaście pokoleń izraelskich" [Mat. 19:28]
Zawierając przymierze z Abrahamem, Bóg kazał mu przejść fizycznie po fizycznej ziemi Kanaan, a nie po całym świecie:
"Wstań i
przejdź ten kraj wzdłuż i wszerz, bo tobie go dam" [I Mojż. 13:17]
Ta obietnica dotyczyła ziemi Kanaan w Erze Mesjańskiej i powyżej jest opisane spełnienie tej obietnicy wobec Abrahama i jego biologicznego potomstwa w postaci narodu żydowskiego.
Obietnica "w Twoim Potomstwie będą błogosławione wszystkie narody ziemi" dotyczy usprawiedliwienia z wiary i żywota wiecznego w wieczności [Gal. 3:3-14], a wcześniej błogosławieństwa w Erze Mesjańskiej. Dziedzictwo świata to jest dziedzictwo nowej ziemi w wieczności, o czym Abraham dobrze wiedział i dlatego szukał ojczyzny, która jest w niebie:
"Przeto też z jednego człowieka, i to nieomal obumarłego, zrodziło się potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie i jak piasek na brzegu morskim, którego zliczyć nie można. Wszyscy oni poumierali w wierze, nie otrzymawszy tego, co głosiły obietnice, lecz ujrzeli i powitali je z dala; wyznali też, że są gośćmi i pielgrzymami na ziemi. Bo ci, którzy tak mówią, okazują, że ojczyzny szukają. I gdyby mieli na myśli tę, z której wyszli, byliby mieli sposobność, aby do niej powrócić;
lecz oni zdążają do lepszej, to jest do niebieskiej. Dlatego Bóg nie wstydzi się być nazywany ich Bogiem, gdyż przygotował dla nich miasto" [Hebr. 11:12-16]
Najpierw będzie Era Mesjańska i wypełnienie obietnic objęcia w posiadanie ziemi kananejskiej przez plemione izraelskie, a po 1000 leciu będzie nowa ziemia i Nowe Jeruzalem, które zstąpi od Boga. Tam wszyscy zbawieni będa mieszkać w ciałach uwielbionych i tam nie będzie już mowy o odrębnych dziedzictwach.
Nie rozumiem, jak można pomijać tak oczywiste teksty i zaprzeczać wszystkim proroctwom mówiącym o Izraelu w Erze Mesjańskiej, których tu nie wymienię, bo jest ich zbyt dużo. Wszystko tylko po to, żeby ukryć niewygodny fakt, że naród Izraelski posiada pewne obietnice niezależne od obietnicy danych Kościołowi. Tylko po co?