www.ulicaprosta.net
http://forum.ulicaprosta.net/

Klamstwo
http://forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=2&t=1391
Strona 1 z 1

Autor:  Pax vobiscum [ Cz maja 17, 2012 11:54 am ]
Tytuł:  Klamstwo

List do rzymian 3,3-8

" Bo i cóż, jeśli niektórzy stali się niewierni, czyż ich niewierność miałaby zniweczyć wierność Boga? (4) żadną miarą! Bóg przecież musi okazać się prawdomówny, każdy zaś człowiek kłamliwy, zgodnie z tym, co napisane: Abyś się okazał sprawiedliwy w słowach Twoich i odniósł zwycięstwo, kiedy Cię sądzą. (5) Lecz jeśli nasza nieprawość uwydatnia sprawiedliwość Bożą, to cóż powiemy? Czy Bóg jest niesprawiedliwy, gdy okazuje zagniewanie? - wyrażam się po ludzku. (6) Żadną miarą! Bo w takim razie jakże Bóg sądzić będzie ten świat? (7) Ale jeżeli przez moje kłamstwo prawda Boża tym więcej się uwydatnia ku Jego chwale, jakim prawem jeszcze i ja mam być sądzony jako grzesznik? (8) I czyż to znaczy, iż mamy czynić zło, aby stąd wynikło dobro? - jak nas niektórzy oczerniają i jak nam zarzucają, że tak mówimy. Takich czeka sprawiedliwa kara.

Kiedys pamietam czytalem pawla i gdzies byl fragment o tym ze pawel stawal sie zydem dla zydów, rzymianinem dl rzymian itd. Ogólnie zdobywal ludzi dla Boga czasem droga sprytu. Nie wiem czy wczesniejszy fragment jest odpowiedni ale jak dla mnie jest tu swego rodzaju umniejszanie klamstwu zlej cechy jesli w wyniku okaze sie chwala Bogu. Kiedys slyszalem porównanie a raczej taka historie; czasy 2 wojny swiatowej pewna rodzina ukrywa zydów, przychodzi dowódca SS i pyta czy ktos tu ukrywa zydów. Ojciec rodziny bez zawahania mówi ze nie. Sklamal lecz dobro zostalo dokonane i w tym przypadku powiedzenie prawdy bylo by zlem.

Jeszua jest swiatlem i nie ma w nim ciemnosci

W moim wczesniejszym poscie "kto jest sluga pana" pisalem o tym jak lezalem na deskach, chcialbym polaczyc ten i tamten temat.

Jesli dobro moze posluzyc sie zlem;klamstwem to czy zlo moze posluzyc sie dobrem?
Chodzi mi tu o rozeznanie duchowe.

Z Panem Bogiem

Autor:  Smok Wawelski [ Cz maja 17, 2012 1:39 pm ]
Tytuł:  Re: Klamstwo

U Boga nie ma "białych kłamstw". W wersecie 7 i 8 Paweł cytuje ludzi, którzy przekręcają prawdę i wkładają w usta Pawła i jego współpracowników. Czyli słowa "Ale jeżeli przez moje kłamstwo prawda Boża tym więcej się uwydatnia ku Jego chwale, jakim prawem jeszcze i ja mam być sądzony jako grzesznik? I czyż to znaczy, iż mamy czynić zło, aby stąd wynikło dobro?" nie są Pawłowe, lecz padają z ust ludzi oczerniających Pawła. Dlatego Paweł pisze dalej " - jak nas niektórzy oczerniają i jak nam zarzucają, że tak mówimy".

Pax napisał(a):
Kiedys pamietam czytalem pawla i gdzies byl fragment o tym ze pawel stawal sie zydem dla zydów, rzymianinem dl rzymian itd. Ogólnie zdobywal ludzi dla Boga czasem droga sprytu.
W tym fragmencie Paweł nie mówił o sprycie, tylko o tym, że potrafi rozmawiać z różnymi ludźmi ich własnym językiem, zniża się do ich poziomu i rozumie ich argumentację:

"Będąc wolnym wobec wszystkich, oddałem się w niewolę wszystkim, abym jak najwięcej ludzi pozyskał. I stałem się dla Żydów jako Żyd, aby Żydów pozyskać; dla tych, którzy są pod zakonem, jakobym był pod zakonem, chociaż sam pod zakonem nie jestem, aby tych, którzy są pod zakonem, pozyskać. Dla tych, którzy są bez zakonu, jakobym był bez zakonu, chociaż nie jestem bez zakonu Bożego, lecz pod zakonem Chrystusowym, aby pozyskać tych, którzy są bez zakonu. Dla słabych stałem się słabym, aby słabych pozyskać; dla wszystkich stałem się wszystkim, żeby tak czy owak niektórych zbawić" [I Kor. 9:18-22]

Paweł nie był "kameleonem" i nie zmieniał poglądów w zależności od sytuacji - taki wniosek z tego tekstu prowadzi do poważnych problemów i kolizji z prawdą. I nigdzie nie pisze, że dobro może posłużyć się kłamstwem. Tak mówili ludzie, którzy chcieli Pawłowi zaszkodzić i przekręcali jego słowa, żeby go oczernić.

Autor:  Pax vobiscum [ Cz maja 17, 2012 1:46 pm ]
Tytuł:  Re: Klamstwo

Dziekuje, zadaje troche pytan ale wole teraz i tu popelnic bledy aby pozniej nie przekrecac dróg panskich. Raz jeszcze dziekuje

Poprostu chce sie dowiedziec czy to co mnie spotkalo na tych rekolekcjach bylo od pana czy wrecz przeciwnie. Prosze Boga o poznanie. Z jednej strony widze dobre owoce bo caly czas czuje ze to mnie zmienilo ale z drugiej obawiam sie troszke ze prawda czasem jest zakryta.

Smoku spójrz raz jeszcze co napisalem w poprzenim watku "kto jest sluga pana" w ostatnim poscie.

Dziekuje ze chociaz ty sie odzywasz i starasz sie tu trzymac porzadek

Wszystko moge w tym który mnie umacnia:)
Pax

Autor:  Smok Wawelski [ Cz maja 17, 2012 1:56 pm ]
Tytuł:  Re: Klamstwo

Pax vobiscum napisał(a):
Dziekuje, zadaje troche pytan ale wole teraz i tu popelnic bledy aby pozniej nie przekrecac dróg panskich. Raz jeszcze dziekuje
Kto pyta, nie błądzi. :D

Cytuj:
Poprostu chce sie dowiedziec czy to co mnie spotkalo na tych rekolekcjach bylo od pana czy wrecz przeciwnie. Prosze Boga o poznanie. Z jednej strony widze dobre owoce bo caly czas czuje ze to mnie zmienilo ale z drugiej obawiam sie troszke ze prawda czasem jest zakryta.
Jeśli chodzi o szczerość serca, to młodzi ludzie w różnych wspólnotach (również katolickich) mają dobre intencje, ale z poznaniem Słowa Bożego najczęściej są "na bakier". A przecież to Słowo Boże jest punktem odniesienia dla naszego życia z Bogiem, nie odwrotnie.

Autor:  Pax vobiscum [ Cz maja 17, 2012 2:04 pm ]
Tytuł:  Re: Klamstwo

Tu przyznaje racje:) Slowo Boze wlasnie mnie wyprowadzilo z tej religi. Znalazlem za duzo sprzecznosci i w koncu musialem odejsc. Teraz mam dobra prace w której moge duzo czasu poswiecic na czytanie i korespondowanie z wami tu na forum. Postaram sie uwazniej czytac bo i mi nie uleciala uwaga pawlowa o tym ze o nich tak ludzie mówia tylko jakos nie moglem polaczyc calosci wypowiedzi teraz widze ze jest to spójne.

A to tylko zacheca do jeszcze wiekszej checi czytania i poznania Ojca.

Milego dnia:)

Autor:  Milenka [ Cz maja 17, 2012 7:22 pm ]
Tytuł:  Re: Klamstwo

Smok Wawelski napisał(a):
U Boga nie ma "białych kłamstw". W wersecie 7 i 8 Paweł cytuje ludzi, którzy przekręcają prawdę i wkładają w usta Pawła i jego współpracowników. Czyli słowa "Ale jeżeli przez moje kłamstwo prawda Boża tym więcej się uwydatnia ku Jego chwale, jakim prawem jeszcze i ja mam być sądzony jako grzesznik? I czyż to znaczy, iż mamy czynić zło, aby stąd wynikło dobro?" nie są Pawłowe, lecz padają z ust ludzi oczerniających Pawła. Dlatego Paweł pisze dalej " - jak nas niektórzy oczerniają i jak nam zarzucają, że tak mówimy".

Pax napisał(a):
Kiedys pamietam czytalem pawla i gdzies byl fragment o tym ze pawel stawal sie zydem dla zydów, rzymianinem dl rzymian itd. Ogólnie zdobywal ludzi dla Boga czasem droga sprytu.
W tym fragmencie Paweł nie mówił o sprycie, tylko o tym, że potrafi rozmawiać z różnymi ludźmi ich własnym językiem, zniża się do ich poziomu i rozumie ich argumentację:

"Będąc wolnym wobec wszystkich, oddałem się w niewolę wszystkim, abym jak najwięcej ludzi pozyskał. I stałem się dla Żydów jako Żyd, aby Żydów pozyskać; dla tych, którzy są pod zakonem, jakobym był pod zakonem, chociaż sam pod zakonem nie jestem, aby tych, którzy są pod zakonem, pozyskać. Dla tych, którzy są bez zakonu, jakobym był bez zakonu, chociaż nie jestem bez zakonu Bożego, lecz pod zakonem Chrystusowym, aby pozyskać tych, którzy są bez zakonu. Dla słabych stałem się słabym, aby słabych pozyskać; dla wszystkich stałem się wszystkim, żeby tak czy owak niektórych zbawić" [I Kor. 9:18-22]

Paweł nie był "kameleonem" i nie zmieniał poglądów w zależności od sytuacji - taki wniosek z tego tekstu prowadzi do poważnych problemów i kolizji z prawdą. I nigdzie nie pisze, że dobro może posłużyć się kłamstwem. Tak mówili ludzie, którzy chcieli Pawłowi zaszkodzić i przekręcali jego słowa, żeby go oczernić.





i tu znów muszę serdecznie podziękować Tobie S.W.za genialne i proste i teraz dopiero logiczne dla mnie wyjaśnienie niejasnych wcześniej dla mnie wersetów.Dziękuję serdecznie.

Autor:  Mateuszek [ Wt lis 10, 2015 5:26 pm ]
Tytuł:  Re: Klamstwo

Nie wiem, czy ten wątek dotyczący kłamstwa był już gdzieś dyskutowany, ale zastanawiają mnie jeszcze pewne sytuacje opisane w Biblii:
np. Rachab skłamała i uratowała Hebrajskich wywiadowców i nikt jej za to nie skrytykował (Ks.Jozuego 2:3-6)

Historię Rachab można jeszcze jakoś tłumaczyć (np. był to tylko zapis faktów i jej czyn nie został pochwalony). Jednak są jeszcze ciekawsze fragmenty, które mówią o kłamstwie. Np. w 2.Ks.Królewskiej 8:7-15 prorok Elizeusz kazał Chazaelowi okłamać króla Benhadada. Wydaje mi się, że można to próbować wytłumaczyć Bożym sądem nad królem Benhadadem (analogicznym do sytuacji opisanej w 2.Tes.2:9-12).

Co o tym myślicie?

Autor:  Smok Wawelski [ Wt lis 10, 2015 7:55 pm ]
Tytuł:  Re: Klamstwo

Mateuszek napisał(a):
Nie wiem, czy ten wątek dotyczący kłamstwa był już gdzieś dyskutowany, ale zastanawiają mnie jeszcze pewne sytuacje opisane w Biblii: np. Rachab skłamała i uratowała Hebrajskich wywiadowców i nikt jej za to nie skrytykował (Ks.Jozuego 2:3-6)
Nie musiał. Przecież wiadomo, że kłamstwo jest kłamstwem. Nie musi być w Biblii adnotacji, że konkretny czyn zabroniony jest zły, skoro jest tak powiedziane w jednym miejscu otwartym tekstem. W przypadku Rahab mamy suchy zapis faktów, jak sam piszesz.

Mateuszek napisał(a):
Jednak są jeszcze ciekawsze fragmenty, które mówią o kłamstwie. Np. w 2.Ks.Królewskiej 8:7-15 prorok Elizeusz kazał Chazaelowi okłamać króla Benhadada. Wydaje mi się, że można to próbować wytłumaczyć Bożym sądem nad królem Benhadadem (analogicznym do sytuacji opisanej w 2.Tes.2:9-12).
Kluczowym wersetem jest tutaj II Król. 8:10, który należy odczytać w kontekście tego, co Elizeuszowi objawił Pan na temat Chazaela [wersety 11-13]. Elizeusz wiedział, że Chazael chce zamordować króla. Dlatego słowa "Idź i powiedz królowi, że wyzdrowieje" nie są zachętą do kłamstwa tylko ironią wynikającą z poznania zamysłów Chazaela. Bóg najwyraźniej objawił również Elizeuszowi, że król zginie z ręki Chazaela, a Chazael zajmie jego miejsce.

Chazael przekazał królowi tylko połowę pełnej odpowiedzi Elizeusza, co się oczywiście zgadzało z jego zamiarami.

http://biblehub.com/commentaries/2_kings/8-10.htm

Autor:  Mateuszek [ Wt lis 10, 2015 10:24 pm ]
Tytuł:  Re: Klamstwo

No tak, to jak najbardziej ma sens. Dziękuję za wyjaśnienie.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/