Hardi napisał(a):
twierdzisz, że znamieniem bestii jest chip więc tobie należny zarzucić, że dodajesz do Biblii coś o w niej nie jest i też sobie interpretujesz Biblię po swojemu
Kłamstwo albo kłopoty z pamięcią. Rafał napisał coś wręcz przeciwnego:
Rafał napisał(a):
Ja nie wiem, czy czip RIFD będzie użyty jako znamię Bestii, ale przyjmuję proroctwo Biblii tak, jak jest napisane.
Rafał napisał, że przyjmuje proroctwo Biblii ta jak jest napisane. Nie widzę, żeby dodawał do Biblii "coś, co w niej nie jest". W przeciwieństwie do Ciebie, Hardi.
Hardi napisał(a):
wasz interpretacja, którą uważacie za jedyną słuszną, a każdy kto śmie interpretować inaczej to dla was heretyk, uniemożliwia przyjścia Pan przez dziesiątki lat
Po pierwsze, NIE ODPOWIADASZ NA ZADANE PYTANIA. A prosiliśmy Cię o to z Rafałem już kilka razy. Po drugie, posługujesz się pomówieniem zamiast rzetelnie dyskutować. Każdemu wolno interpretować Biblię jak chce, ale to nie znaczy, że dowolna interpretacja jest prawdziwa. Fałszywe interpretacje Biblii w sprawach pierwszorzędnych są herezjami, ale nigdy nie określono tutaj mianem heretyka kogoś, kto w sprawach eschatologicznych lub innych drugorzędnych nie zgadza się z kimkolwiek innym. Dlatego Rafał nie zgadza się ze mną co do niektórych interpretacji, ale nigdy nie został z tego powodu nazwany przeze mnie heretykiem. Czyli znowu albo kłamiesz i stosujesz oszczerstwa, albo masz kłopoty z pamięcią.
Po trzecie wreszcie, nic nie uniemożliwia Pochwycenia Kościoła czyli przyjścia Pana po Kościół. Natomiast proroctwa dotyczące Powtórnego Przyjścia mówią wyraźnie o wydarzeniach poprzedzających Powtórne Przyjście czyli znakach "końca wieku i przyjścia Pana w mocy i chwale". Takim wydarzeniem ma być Wielki Ucisk, który jeszcze nie nastąpił, bo to przyjście ma nastąpić zaraz po Wielkim Ucisku. W trakcie Wielkiego Ucisku będą się działy takie rzeczy, które wymagają technologii niedostępnej jeszcze kilkadziesiąt lat temu albo kilkanaście lat temu - w zależności od tego, o czym mówimy. Czytając proroctwa tak jak są napisane (zamiast je niepotrzebnie uduchawiać i symbolizować) dochodzimy po prostu do takich wniosków. Gdybyśmy nie czytali proroctw o narodzeniu, życiu Mesjasza, Ukrzyżowaniu i Zmartwychwstaniu tak jak są napisane, to nie wiedzielibyśmy, że Jezus jest Mesjaszem. Dlatego nie ma powodów, dla których nie mielibyśmy odczytywać proroctw eschatologicznych tak samo jak tamtych. Zwłaszcza, że są na ogół zrozumiałe.
Hardi napisał(a):
bo według ich nauki (czyli twojej i smoka również), gdy Pan przyjdzie i zabierze kościół to natychmiast nastanie 7 lat wielkiego ucisku
A możesz pokazać, gdzie ja nauczam, że NATYCHMIAST po zabraniu Kościoła nastąpi 7 lat wielkiego ucisku? Bo ja sobie jakoś nie przypominam...
O Pigmejów się nie martw. Oni nie używają pieniędzy do kupowania czegokolwiek, ani nie bywają w miejscach związanych z kupowaniem i sprzedawaniem, o jakich mówi Obj. 13:17. "Kupować" to w oryginale "agorazo" - czyli "bywać na Agorze". Co to była Agora, możesz sobie przeczytać tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Agora"Poleo" w Obj. 13:17 to przeciwieństwo "agorazo" - czyli chodzi o sprzedawców na rynku dóbr. Chodzi o zorganizowany rynek, czyli przekładając to "na nasze" chodzi o podstawowy, zorganizowany obieg towarów i usług.
Hardi napisał(a):
to wszystko z mojej strony, dalsza dyskusja nie ma sensu, bo tutaj uprawiacie straszne sekciarstwo i dyktaturę, nikt nie ma prawa interpretować proroctw inaczej niż wy, a każdy kto to robi ten heretyk, zwiedziony, wy macie monopol na interpretację proroctw itd.
No właśnie, narobiłeś huku, dymu, krzyku, a teraz uciekasz z podwiniętym ogonem, próbując usprawiedliwić swój brak argumentów naszym rzekomym "sekciarstwem" i "dyktaturą", chociaż my jedynie poprosiliśmy Cię o odpowiedzi na nasze pytania na podstawie Słowa Bożego. Nie rób z siebie męczennika, z łaski swojej.
Hardi napisał(a):
szczerze mówiąc to w żadnym zborze nie spotkałem się z takim sekciarstwem i taką dyktaturą jaka jest tutaj, smok to guru, któremu każdy musi być być bezwzględnie uległy i jest wszystko ok do czasu gdy ktoś pisze dokładnie tak jak smok, ale jak się ktoś odważy napisać inaczej to heretyk i trzeba go agresywnie zaatakować wyzwać od niedouczonych itd., nie mam zamiaru dalej pisać w takiej atmosferze, to nie dla mnie...
"Sekciarstwo", "dyktatura" i "guru" to są słowa, które można potraktować jako "wyzwiska" na takiej samej zasadzie, na jakiej Ty skarżysz się, że musisz być "bezwzględnie uległy" i "pisać dokładnie jak smok" - co jest oczywistą bzdurą, a dowodem żywym jest choćby sam Rafał, z który tutaj dyskutujemy z Tobą. Atmosferę budujesz sam, a niedouczony jesteś rzeczywiście i powinieneś się douczyć, zamiast opowiadać banialuki o 7 wiekach inkwizycji jako "wielkim ucisku" albo o Waldensach.
Hardi napisał(a):
mam braci i siostry w Chrystusie, którzy trochę inaczej interpretują proroctwa niż ja, ale nikt na nikim nie wymuszą przyjęcia jego interpretacji, każdy pozostaje przy swoim,
Jeśli ktoś interpretuje proroctwa w jakiś sposób, to powinien powiedzieć, na jakiej podstawie to robi. Na wielu forach wielu chrześcijan "bije pianę" i nic z tego nie wynika, z wyjątkiem dobrego samopoczucia wszystkich, którzy są na tyle leniwi, żeby "nie wymuszać" myślenia adwersarzy i sprawdzenia własnej interpretacji ze Słowem Bożym.
Hardi napisał(a):
a skupiamy się nad tym co ważniejsze, a nie walka o teologię i interpretację, która i tak do zbawienia nie jest potrzebna...
Do zbawienia potrzebna Ci była teologia w najprostszej postaci czyli prawdziwa interpretacja Ewangelii. Gdyby Ci jej ktoś nie podał w dobrze zinterpretowanej formie, to byś się nawet nie nawrócił. Jeśli walka o teologię i interpretację nie jest Ci potrzebna, to nie zakładaj wątków o sekcie Ararat, z których potem znikasz zamiast bronić tego, co napisałeś. Nie udawaj kogoś, kim nie jesteś i dorośnij trochę, bo widzę, że pozujesz na nauczyciela, a nie znasz podstaw.