www.ulicaprosta.net
http://forum.ulicaprosta.net/

Znamię bestii
http://forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=2&t=1447
Strona 1 z 2

Autor:  Hardi [ Śr sty 02, 2013 6:45 am ]
Tytuł:  Znamię bestii

http://przemek-owczarski.blogspot.no/20 ... estii.html

Autor:  Rafał [ Śr sty 02, 2013 12:49 pm ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Hardi, przeczytałem twój wpis na blogu. Mam prośbę, czy możesz szerzej wyjaśnić te słowa, dot Waldensów:

"Niektórzy starają się to podważyć powołując się na Objawieniu Jana w którym jest mowa o tym, że bez znaku bestii i oddania jej pokłonu nie będzie można nic kupować, ani sprzedawać,lecz to proroctwo już się wypełniło kilka wieków wcześniej na Waldensach."

Ja nie wiem, czy czip RIFD będzie użyty jako znamię Bestii, ale przyjmuję proroctwo Biblii tak, jak jest napisane. A jest tak:

"(11) I widziałem inne zwierzę, wychodzące z ziemi, które miało dwa rogi podobne do baranich, i mówiło jak smok. (12) A wykonuje ono wszelką władzę pierwszego zwierzęcia na jego oczach. Ono to sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszemu zwierzęciu, którego śmiertelna rana była wygojona. (13) I czyni wielkie cuda, tak że i ogień z nieba spuszcza na ziemię na oczach ludzi. (14) I zwodzi mieszkańców ziemi przez cuda, jakie dano mu czynić na oczach zwierzęcia, namawiając mieszkańców ziemi, by postawili posąg zwierzęciu, które ma ranę od miecza, a jednak zostało przy życiu. (15) I dano mu tchnąć ducha w posąg zwierzęcia, aby posąg zwierzęcia przemówił i sprawił, że wszyscy, którzy nie oddali pokłonu posągowi zwierzęcia, zostaną zabici. (16) On też sprawia, że wszyscy, mali i wielcy, bogaci i ubodzy, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na swojej prawej ręce albo na swoim czole, (17) i że nikt nie może kupować ani sprzedawać, jeżeli nie ma znamienia, to jest imienia zwierzęcia lub liczby jego imienia."

Wg ciebie proroctwo dot. zakazu kupowania i sprzedawania bez znamienia już się wypełniło (czekam na dowody).
A inne wersety z tego miejsca, takie jak zwierzę wychodzące z ziemi, oddawanie pokłonu zwierzęciu przez mieszkańców ziemi, ogień z nieba, zwodzenie mieszkańców ziemi przez cuda, posąg, śmierć wszystkim nie oddającym pokłonowi posągowi? To wg ciebie przeszłość czy przyszłość?

Autor:  Smok Wawelski [ Śr sty 02, 2013 2:53 pm ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Hardi, z całym szacunkiem, ale musisz gruntownie przemyśleć swoje poglądy eschatologiczne, bo one nie są zgodne ani z Pismem, ani z faktami historycznymi. A teraz co do konkretów.

Biblię czytamy od początku do końca. Objawienie też. Dlatego najpierw czytamy rozdział 7, gdzie jest mowa o pieczętowaniu sług Bożych przy pomocy pieczęci [7:2-8], a potem rozdział 9, gdzie jest napisane o ludziach nie mających pieczęci [9:4]. W obydwóch przypadkach chodzi o pieczęć taką jak na księdze czyli sfragis.

W Obj. 13:16-18 czytamy nie o pieczęci, lecz o znamieniu (charagma), czyli o czymś, co musi naruszyć skórę człowieka. Pieczęć i znamię dotyczą innych grup ludzi i nie są tym samym. Dlatego twierdzenie, że Bóg musiałby "montować chip tym, którzy do Niego należą" jest całkowicie bezpodstawne.

Do tego samego worka "z chipami" wrzuciłeś również V Mojż. 6:6-8. Nie można wrzucać do jednego kapelusza tego, co nam się spodoba, a potem wyciągać królika jakiego chcemy wyciągnąć - nie na tym polega interpretacja tekstu.

Hardi napisał(a):
Jeśli ktoś oczekuje na wypełnienie się wielu proroctw z księgi Daniela czy Objawienia Jana, to oznacza nic innego, że "przespał" ostatnie 2000 lat. Dni ostateczne zaczęły się w dniu pięćdziesiątnicy, co przyznaje apostoł Piotr i jest to zapisane w Dziejach Apostolskich 2.16-17

"tutaj jest to, co było zapowiedziane przez proroka Joela: i stanie się w ostateczne dni, mówi Pan..."

I przez około 2000 lat proroctwa systematycznie się wypełniały, ale to już osobny temat...
Widzę tutaj 2 rzeczy: Po pierwsze, najwyraźniej nie znasz historii, a po drugie, najwyraźniej nie rozumiesz tekstu, który cytujesz. Ale nie jest on łatwy w interpretacji, więc mnie to nie dziwi. Najczęściej wysnuwa się z niego pochopne wnioski. Co do Objawienia:

Tekst Pisma mówi, że znamię będzie dotyczyło wszystkich:

"I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy dają sobie znamię na rękę swą prawą lub na swe czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia" [Obj. 13:16-18]

Jan pisze o całym przekroju społeczeństwa i o tym, że nikt nie będzie zwolniony od przyjęcia znamienia, jeśli będzie chciał przeżyć. Warunki przyjęcia znamienia będą jasne dla wszystkich. Nie trzeba nikomu tego wmawiać - tak jest po prostu napisane. To, że na dzisiaj pojawiła się technologia wiążąca znamię z obrotem towarowym, potwierdza jedynie przypuszczenie, że wszystko zmierza w kierunku wypełnienia się proroctwa.

Autor:  Hardi [ Pt sty 25, 2013 12:27 am ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Smok Wawelski napisał(a):
Hardi, z całym szacunkiem, ale musisz gruntownie przemyśleć swoje poglądy eschatologiczne, bo one nie są zgodne ani z Pismem, ani z faktami historycznymi.

Kiedy zacząłem czytać Biblię bez wspomagaczy w postaci książek itp. to zaczęły mi się oczy otwierać i zobaczyłem, że to co byłem nauczany przy pomocy filmów typu "złodziej w nocy", czy książek brata Turkanika, itd. ma się nijak do Biblii, zacząłem interesować się historią chrześcijaństwa i zobaczyłem, że aż do 19 wieku chrześcijanie nie wierzyli w sekretne porwanie kościoła itd., okazało się, że to wymysły jezuity, które niestety z biegiem czasu przyjęła pewna część ewangelicznych chrześcijan, jednak ani tzw ojcowie kościoła, ani reformatorzy itd,. nie wierzyli w ten sposób, ta nauka powstała dopiero w 19 wieku... zacząłem szukać w historii ogólnej świata i doznałem niemal szoku, gdyż to co Biblia zapowiadała, a to na co niektórzy ciągle czekają, już się dawno wypełniło, niemal wszystkie proroctwa związane z czasami końca są już wypełnione, teraz żyjemy w czasie kiedy ludzie wołają pokój i bezpieczeństwo a przyjdzie na nich nagła zagłada... Jezus powróci raz, ujrzy go każde oko, zabierze swój kościół i rozprawi się ze światem... Nie przekonasz mnie do powrotu do nauk jezuity, dla mnie jedynym autorytetem jest Biblia, cała biblia, a nie tylko fragmenty powyrywany z kontekstu w celu dopasanie do z góry założonej teologii... Ja też nie mam zamiaru cię na siłę przekonywać, jeśli będziesz szczery przed Panem to też zdejmie ci zasłonę sprzed oczu :)

Autor:  Smok Wawelski [ Pt sty 25, 2013 11:48 am ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Hardi, Twoja wypowiedź nie ma żadnego znaczenia merytorycznego. Gdybyś poczytał odpowiednie wątki na naszym forum, zamiast czytać Biblię ze "wspomagaczami" w postaci niedouczonych krytyków, powtarzających w kółko bajkę MacPhersona o powstaniu doktryny o Pochwyceniu w XIX wieku to zauważyłbyś, że konkretne argumenty były podawane wielokrotnie. Nie znasz ani Biblii ani historii, jeśli w tej sprawie wypowiadasz się w taki sposób i tak stanowczym tonem. Już samo określenie "sekretne porwanie kościoła" dowodzi, że Twoje obecne poglądy nie powstały na podstawie Biblii tylko na podstawie stron internetowych używających tego określenia. Zresztą propagandowo niestety.

Jeśli chcesz wiedzieć, to własnie preteryzm jest dziełem jezuity Alcasara, który rozwinął tę teorię w ramach zwalczania protestantyzmu w czasach kontr-reformacji, kiedy to Reformatorzy określali papiestwo zbiorowym Antychrystem i kościół katolicki coś z tym musiał zrobić. I wymyślił preteryzm. Niestety, wielu naiwnych łyknęło tę teorię, choć jest sprzeczna z faktami historycznymi. Poza tym, sam sobie zaprzeczasz - jeśli "niemal wszystkie proroctwa związane z czasami końca już się wypełniły" (preteryzm), to znaczy, że wielki ucisk już miał miejsce, a zaraz po tym czasie (tak mówi Biblia) przyszedł powtórnie Pan Jezus (tylko nikt tego nie zauważył) i prawie wszystkie wydarzenia opisane w Apokalipsie miały już miejsce. Co jest oczywistą bzdurą. Dlatego Twoje twierdzenie, że Jezus powróci w przyszłości, jest sprzeczne z teorią, którą "łyknąłeś". Chyba, że jakoś dziwnie rozumiesz pojęcie "czasów końca".

Czytaj Biblię zamiast agresywnych stron internetowych spod znaku post-trib. Poczytaj trochę historii powszechnej, trochę historii Kościoła, przeczytaj wątki na naszej stronie dotyczące Pochwycenia i Dnia Pańskiego, a potem jeśli będziesz miał jakieś dodatkowe argumenty, które jeszcze nie padły, to wrócimy do rozmowy. Na razie nie ma o czym, bo z Twoim pustosłowiem nie ma sensu dyskutować.

P.S.
Mówiąc o "wymysłach jezuity" prawdopodobnie miałeś na myśli Francisco Riberę (1537-1591), który zdaniem pewnych niedouczonych ludzi "wymyślił", że proroctwa czasów końca dotyczą... czasów końca czyli przyszłości. Otóż jest to bzdura wierutna, o czym możesz poczytać sobie tutaj:

http://www.jesusplusnothing.com/questions/Futurism.htm

Miłej lektury.

Autor:  Rafał [ So sty 26, 2013 7:53 pm ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Hardi, jak na razie nie doczekałem się odpowiedzi z dowodami na moje pytanie, dot. Waldensów.

Powiem krótko, jeśli się nie opamiętasz i będziesz nadal pisał rzeczy negujące wprost Pismo Święte, nie pozostanie mi nic innego jak ostrzegać wszystkich wokół przed twoim blogiem i twoimi naukami.

Potraktuj to jako napomnienie, masz jeszcze szansę nie iść w tę stronę, gdzie cię najwyraźniej ciągnie.
Czekam na odpowiedź.

Autor:  Hardi [ Pn sty 28, 2013 1:07 pm ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Smok Wawelski napisał(a):
Gdybyś poczytał odpowiednie wątki na naszym forum, zamiast czytać Biblię ze "wspomagaczami" w postaci niedouczonych krytyków,

ja czytam samą Biblię bez wspomagaczy, bo mnie interesuje co mówi Pismo Święte, a nie co ludzie sobie interpretują

Smok Wawelski napisał(a):
Nie znasz ani Biblii ani historii, jeśli w tej sprawie wypowiadasz się w taki sposób i tak stanowczym tonem.

dlatego, że nie popieram twoją interpretację oznacza, że nie znam Biblii :?: :shock: smoku, nie masz monopolu na interpretację i na prawdę...

bardzo bym cię prosił o wskazanie mi jakiś źródeł historycznych w których chrześcijanie wierzyli w taki sposób jak ty, bo jak na razie to znalazłem tylko takie w których zarówno ojcowie kościoła jak i reformatorzy wierzyli inaczej niż ty to głosisz...

Smok Wawelski napisał(a):
kiedy to Reformatorzy określali papiestwo zbiorowym Antychrystem

i ja właśnie tak wierzę, a ty? z tego co wiem to ty wierzysz, że antychryst dopiero się pojawi...

Smok Wawelski napisał(a):
Poza tym, sam sobie zaprzeczasz - jeśli "niemal wszystkie proroctwa związane z czasami końca już się wypełniły" (preteryzm), to znaczy, że wielki ucisk już miał miejsce, a zaraz po tym czasie (tak mówi Biblia) przyszedł powtórnie Pan Jezus (tylko nikt tego nie zauważył) i prawie wszystkie wydarzenia opisane w Apokalipsie miały już miejsce.

nie, Pan Jezus dopiero przyjdzie i zrobi to tak, że ujrzy go wszelkie oko, a nie po cichaczu... wierzę, że wielki ucisk to 7 wieków inkwizycji... warto też zwrócić uwagę, że słowa zaraz jest synonimem słowa wkrótce, a przecież Pan powiedział uczniom, że wkrótce przyjdzie, a tu już mija 2000 lat i nic, więc jak widać, dla Pana wkrótce/zaraz ma inny czas niż dla ciebie smoku :D

Smok Wawelski napisał(a):
Czytaj Biblię zamiast agresywnych stron internetowych spod znaku post-trib.

właśnie czytam Biblię bez wspomagaczy. a agresywna strona to niestety ta i twoje wilku pisanie, przejrzyj swoje własne wpisy na spokojnie i przemyśl swoje postępowanie, bo naprawdę nie postępujesz właściwie, dużo ataku i agresji jest w twoim stylu pisania... nie pozwalasz mieć innego zdania niż twoje, a kto myśli inaczej niż ty, to albo zwiedziony, albo nie zna Biblii.. nie posiadasz monopolu na interpretację Biblii i na to co jest prawdą... nie jesteś nieomylny...

Rafał napisał(a):
Hardi, jak na razie nie doczekałem się odpowiedzi z dowodami na moje pytanie, dot. Waldensów.

nie mam pod ręką książki historycznej, i ciężko mi teraz wypożyczyć w biblioteki bo mieszkam w Norwegii i tutaj po norwesku są (a wątpię, że cię interesuje w tym języku), przejdź się do biblioteki i poproś o książki na temat Waldensów

Rafał napisał(a):
Powiem krótko, jeśli się nie opamiętasz i będziesz nadal pisał rzeczy negujące wprost Pismo Święte, nie pozostanie mi nic innego jak ostrzegać wszystkich wokół przed twoim blogiem i twoimi naukami.

bardzo cię proszę abyś podał moją jakąś wypowiedź i cysta z Biblii który neguję, w przeciwnym razie uznam, że piszesz oszczerstwa, pomówienia i kłamstwa na mój temat, i to ja zacznę ostrzegać przed tobą jako manipulatorem, oszczercą i kłamcą...

Autor:  Smok Wawelski [ Pn sty 28, 2013 3:11 pm ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Hardi napisał(a):
ja czytam samą Biblię bez wspomagaczy, bo mnie interesuje co mówi Pismo Święte, a nie co ludzie sobie interpretują
Niestety, samo słownictwo, którego używasz, jak na przykład "sekretne porwanie Kościoła", jest używane przez ludzi, których czytasz zamiast Biblii. Więc nie opowiadaj, że czytasz samą Biblię.

Hardi napisał(a):
bardzo bym cię prosił o wskazanie mi jakiś źródeł historycznych w których chrześcijanie wierzyli w taki sposób jak ty, bo jak na razie to znalazłem tylko takie w których zarówno ojcowie kościoła jak i reformatorzy wierzyli inaczej niż ty to głosisz...
Prosiłem, żebyś przeczytał wątki na naszym forum, w których padły już argumenty na ten temat. Ale najwyraźniej jesteś leniwy. Nie będę powtarzał po dziesięć razy tego samego tylko dlatego, że mój rozmówca jest leniwy. Poczytaj sobie tutaj:

viewtopic.php?f=2&t=572&p=44335#p44335

Hardi napisał(a):
nie, Pan Jezus dopiero przyjdzie i zrobi to tak, że ujrzy go wszelkie oko, a nie po cichaczu...
Wtedy przyjdzie na ziemię. Wcześniej, podczas Pochwycenia Kościoła spotka się z Kościołem w powietrzu [I tes. 4:15-18] i weźmie Kościół do nieba [Jan 14:1-3], gdzie odbędą się zaślubiny Baranka [Obj. 19:7-8]. Jeśli Pochwycenie Kościoła miałoby nastąpić w momencie Powtórnego Przyjścia, to Kościół w ogóle nie dotarłby do nieba na swoje własne zaślubiny. :lol:

Hardi napisał(a):
wierzę, że wielki ucisk to 7 wieków inkwizycji...
A od kiedy to 700 lat = 2 x 1260 dni albo 2 x 42 miesiące? Bo zarówno Daniel, jak i Jan w Apokalipsie podają liczbę dni i miesięcy połowy Wielkiego Ucisku. Jeśli Wielki Ucisk to 700 lat inkwizycji, to Antychryst musiał pojawić się po 350 latach inkwizycji - możesz to jakoś wykazać na podstawie Biblii i historii? Daniel i Jan mówią o 10 królach, którzy przekażą władze Antychrystowi. Kiedy miało miejsce takie wydarzenie, skoro według Ciebie już nastąpiło?

Hardi napisał(a):
warto też zwrócić uwagę, że słowa zaraz jest synonimem słowa wkrótce, a przecież Pan powiedział uczniom, że wkrótce przyjdzie, a tu już mija 2000 lat i nic, więc jak widać, dla Pana wkrótce/zaraz ma inny czas niż dla ciebie smoku
Nie ściemniaj. W Mat. 24 jest wyraźnie napisane:

"A zaraz po udręce owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie zajaśnieje swoim blaskiem, i gwiazdy spadać będą z nieba, i moce niebieskie będą poruszone. I wtedy ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, i wtedy biadać będą wszystkie plemiona ziemi, i ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach nieba z wielką mocą i chwałą" [Mat. 24:29-30]

Zaraz po jakich wydarzeniach? Zaraz po wielkim ucisku. W Ewangelii Jana 14:3 mówi, że przyjdzie znowu, a nie wkrótce. Nie wiem, gdzie znalazłeś słowo "wkrótce" i w jakim kontekście. Jeśli chcesz poważnie dyskutować, to cytuj fragmenty, na które się powołujesz. Bo inaczej robisz czytelnikom zwykłe mydlenie oczu.

Przeczytałeś fragmenty przednicejskich Ojców Kościoła, do których link Ci podałem? Bo oni o żadnych 700 wielkiego ucisku latach nie piszą, a Antychryst jest dla nich konkretną osobą. masz tutaj jeszcze jeden tekst o Pochwyceniu (w przekładzie angielskim):

"Those nations however, who did not of themselves raise up their eyes unto heaven, nor returned thanks to their Maker, nor wished to behold the light of truth, but who were like blind mice concealed in the depths of ignorance, the word justly reckons "as waste water from a sink, and as the turning - weight of a balance - in fact, as nothing;”. so far useful and serviceable to the just, as stubble conduces towards the growth of the wheat, and its straw, by means of combustion, serves for working gold. And therefore, when in the end the Church shall be suddenly caught up from this, it is said, "There shall be tribulation such as has not been since the beginning, neither shall be." For this is the last contest of the righteous, in which, when they overcome they are crowned with incorruption".

Wiesz, kto to napisał?

I nie wykręcaj się od odpowiedzi na konkretne pytania, bo tutaj taka dyskusja nie przejdzie. Co do Waldensów, możesz podać źródła anglojęzyczne, jeśli znajdziesz. Na moje pytania też odpowiedz. Również możesz podać źródła anglojęzyczne. Tu się dyskutuje, a nie bawi w chowanego.

Autor:  Rafał [ Pn sty 28, 2013 3:20 pm ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Hardi napisał(a):
Rafał napisał(a):
Hardi, jak na razie nie doczekałem się odpowiedzi z dowodami na moje pytanie, dot. Waldensów.

nie mam pod ręką książki historycznej, i ciężko mi teraz wypożyczyć w biblioteki bo mieszkam w Norwegii i tutaj po norwesku są (a wątpię, że cię interesuje w tym języku), przejdź się do biblioteki i poproś o książki na temat Waldensów


Ja nie proszę cię o wiedzę historyczną na temat Waldensów, to mam w internecie od ręki, a poprosiłem o dowody na potwierdzenie twoich słów, iż:
"Niektórzy starają się to podważyć powołując się na Objawieniu Jana w którym jest mowa o tym, że bez znaku bestii i oddania jej pokłonu nie będzie można nic kupować, ani sprzedawać, lecz to proroctwo już się wypełniło kilka wieków wcześniej na Waldensach."

Ciężar dowodowy leży po twojej stronie. Jeśli tego nie udowodnisz, to znaczy że w sposób dowolny interpretujesz proroctwa, a przecież w Liście Piotra czytamy:
"(20) Przede wszystkim to wiedzcie, że wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykładowi. (21) Albowiem proroctwo nie przychodziło nigdy z woli ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem

Hardi napisał(a):
Rafał napisał(a):
Powiem krótko, jeśli się nie opamiętasz i będziesz nadal pisał rzeczy negujące wprost Pismo Święte, nie pozostanie mi nic innego jak ostrzegać wszystkich wokół przed twoim blogiem i twoimi naukami.

bardzo cię proszę abyś podał moją jakąś wypowiedź i cysta z Biblii który neguję, w przeciwnym razie uznam, że piszesz oszczerstwa, pomówienia i kłamstwa na mój temat, i to ja zacznę ostrzegać przed tobą jako manipulatorem, oszczercą i kłamcą...
Świętym."


Już podałem, ale proszę bardzo, podaję raz jeszcze cytat z Biblii, który negujesz:
(16) On też sprawia, że wszyscy, mali i wielcy, bogaci i ubodzy, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na swojej prawej ręce albo na swoim czole, (17) i że nikt nie może kupować ani sprzedawać, jeżeli nie ma znamienia, to jest imienia zwierzęcia lub liczby jego imienia."

Twierdzisz, że to dotyczy Waldensów, dowodów brak.

Ponadto podajesz, że niemal wszystkie proroctwa związane z czasem końca już się wypełniły. M. in. znakowanie, które ma wprowadzić antychryst w czasie tak zwanego wielkiego ucisku. Wierzysz, że wielki ucisk to 7 wieków inkwizycji. Wg tego słowa Pana Jezusa też się wypełniły:
"(21) Wtedy bowiem nastanie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd, i nie będzie. (22) A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota, lecz ze względu na wybranych będą skrócone owe dni."
Popraw mnie, jeśli źle wnioskuję.

Inkwizycja już się skończyła, wiec jak wyjaśnisz powyższe słowa Pana Jezusa? Czekam na dowody, że wielki ucisk, o którym mówił Pan Jezus, już był. Twoja wiara w taki stan rzeczy mi nie wystarcza.

Autor:  Hardi [ Wt sty 29, 2013 11:28 am ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Rafał napisał(a):
Już podałem, ale proszę bardzo, podaję raz jeszcze cytat z Biblii, który negujesz:
(16) On też sprawia, że wszyscy, mali i wielcy, bogaci i ubodzy, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na swojej prawej ręce albo na swoim czole, (17) i że nikt nie może kupować ani sprzedawać, jeżeli nie ma znamienia, to jest imienia zwierzęcia lub liczby jego imienia."

gdzie neguje :?: :shock: twierdzenie, że Biblii jest wspaniałą księgą, i że proroctwa które w niej są zawarte w dużej mierze się wypełniły (co potwierdza autentyczność Biblii|) jest jej negowaniem :?: :shock: strasznie manipulujesz i posuwasz się do zwykłych oszczerstw...

twierdzisz, że znamieniem bestii jest chip więc tobie należny zarzucić, że dodajesz do Biblii coś o w niej nie jest i też sobie interpretujesz Biblię po swojemu, ty masz prawo sobie interpretować proroctwa, a ja prawa nie mam? zalatuje to strasznym sekciarstwem...

problem z zachipowanaiem wszystkich ludzi polega na tym, że osoby tak interpretujące proroctwo i niemożliwości kupowania i sprzedawania nie pozwalają Panu przyjść w każdej chwili, bo według ich nauki (czyli twojej i smoka również), gdy Pan przyjdzie i zabierze kościół to natychmiast nastanie 7 lat wielkiego ucisku, w którym każdy mieszkaniec ziemi będzie musiał być zachipowany, a jeśli ktoś się nie zachipuje to nie będzie mógł kupować, ani sprzedawać, więc Pan nie może przyjść teraz gdyż w wielu miejscach na świecie panuje "prymitywny" handel, w którym nawet nie ma pieniędzy, a ludzie płacą kamyczkami itd. więc najpierw będzie trzeba porządnie ucywilizować pigmejów itp., zrobić ogólnoświatowa sieć na każdym zakątku ziemi, również w obecnej dzikiej dżungli itd. postawiać w dżunglach sklepy podłączone do tej sieci, utworzyć cywilizowane miejsca pracy (normalne legalne zatrudnienie, podatki itd.) dla pigmejów itp., a gdy już ucywilizuje się każdy zakątek ziemi, to będzie trzeba stworzyć potężną armię czy specjalne odziały policji, które na całej ziemi będą pilnować czy ktoś nie uprawia handlu wymiennego... wasz interpretacja, którą uważacie za jedyną słuszną, a każdy kto śmie interpretować inaczej to dla was heretyk, uniemożliwia przyjścia Pan przez dziesiątki lat :?

to wszystko z mojej strony, dalsza dyskusja nie ma sensu, bo tutaj uprawiacie straszne sekciarstwo i dyktaturę, nikt nie ma prawa interpretować proroctw inaczej niż wy, a każdy kto to robi ten heretyk, zwiedziony, wy macie monopol na interpretację proroctw itd., szczerze mówiąc to w żadnym zborze nie spotkałem się z takim sekciarstwem i taką dyktaturą jaka jest tutaj, smok to guru, któremu każdy musi być być bezwzględnie uległy i jest wszystko ok do czasu gdy ktoś pisze dokładnie tak jak smok, ale jak się ktoś odważy napisać inaczej to heretyk i trzeba go agresywnie zaatakować wyzwać od niedouczonych itd., nie mam zamiaru dalej pisać w takiej atmosferze, to nie dla mnie... mam braci i siostry w Chrystusie, którzy trochę inaczej interpretują proroctwa niż ja, ale nikt na nikim nie wymuszą przyjęcia jego interpretacji, każdy pozostaje przy swoim, a skupiamy się nad tym co ważniejsze, a nie walka o teologię i interpretację, która i tak do zbawienia nie jest potrzebna...

Autor:  Smok Wawelski [ Wt sty 29, 2013 1:06 pm ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Hardi napisał(a):
twierdzisz, że znamieniem bestii jest chip więc tobie należny zarzucić, że dodajesz do Biblii coś o w niej nie jest i też sobie interpretujesz Biblię po swojemu
Kłamstwo albo kłopoty z pamięcią. Rafał napisał coś wręcz przeciwnego:

Rafał napisał(a):
Ja nie wiem, czy czip RIFD będzie użyty jako znamię Bestii, ale przyjmuję proroctwo Biblii tak, jak jest napisane.
Rafał napisał, że przyjmuje proroctwo Biblii ta jak jest napisane. Nie widzę, żeby dodawał do Biblii "coś, co w niej nie jest". W przeciwieństwie do Ciebie, Hardi.

Hardi napisał(a):
wasz interpretacja, którą uważacie za jedyną słuszną, a każdy kto śmie interpretować inaczej to dla was heretyk, uniemożliwia przyjścia Pan przez dziesiątki lat :?
Po pierwsze, NIE ODPOWIADASZ NA ZADANE PYTANIA. A prosiliśmy Cię o to z Rafałem już kilka razy. Po drugie, posługujesz się pomówieniem zamiast rzetelnie dyskutować. Każdemu wolno interpretować Biblię jak chce, ale to nie znaczy, że dowolna interpretacja jest prawdziwa. Fałszywe interpretacje Biblii w sprawach pierwszorzędnych są herezjami, ale nigdy nie określono tutaj mianem heretyka kogoś, kto w sprawach eschatologicznych lub innych drugorzędnych nie zgadza się z kimkolwiek innym. Dlatego Rafał nie zgadza się ze mną co do niektórych interpretacji, ale nigdy nie został z tego powodu nazwany przeze mnie heretykiem. Czyli znowu albo kłamiesz i stosujesz oszczerstwa, albo masz kłopoty z pamięcią.

Po trzecie wreszcie, nic nie uniemożliwia Pochwycenia Kościoła czyli przyjścia Pana po Kościół. Natomiast proroctwa dotyczące Powtórnego Przyjścia mówią wyraźnie o wydarzeniach poprzedzających Powtórne Przyjście czyli znakach "końca wieku i przyjścia Pana w mocy i chwale". Takim wydarzeniem ma być Wielki Ucisk, który jeszcze nie nastąpił, bo to przyjście ma nastąpić zaraz po Wielkim Ucisku. W trakcie Wielkiego Ucisku będą się działy takie rzeczy, które wymagają technologii niedostępnej jeszcze kilkadziesiąt lat temu albo kilkanaście lat temu - w zależności od tego, o czym mówimy. Czytając proroctwa tak jak są napisane (zamiast je niepotrzebnie uduchawiać i symbolizować) dochodzimy po prostu do takich wniosków. Gdybyśmy nie czytali proroctw o narodzeniu, życiu Mesjasza, Ukrzyżowaniu i Zmartwychwstaniu tak jak są napisane, to nie wiedzielibyśmy, że Jezus jest Mesjaszem. Dlatego nie ma powodów, dla których nie mielibyśmy odczytywać proroctw eschatologicznych tak samo jak tamtych. Zwłaszcza, że są na ogół zrozumiałe.

Hardi napisał(a):
bo według ich nauki (czyli twojej i smoka również), gdy Pan przyjdzie i zabierze kościół to natychmiast nastanie 7 lat wielkiego ucisku
A możesz pokazać, gdzie ja nauczam, że NATYCHMIAST po zabraniu Kościoła nastąpi 7 lat wielkiego ucisku? Bo ja sobie jakoś nie przypominam...

O Pigmejów się nie martw. Oni nie używają pieniędzy do kupowania czegokolwiek, ani nie bywają w miejscach związanych z kupowaniem i sprzedawaniem, o jakich mówi Obj. 13:17. "Kupować" to w oryginale "agorazo" - czyli "bywać na Agorze". Co to była Agora, możesz sobie przeczytać tutaj:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Agora

"Poleo" w Obj. 13:17 to przeciwieństwo "agorazo" - czyli chodzi o sprzedawców na rynku dóbr. Chodzi o zorganizowany rynek, czyli przekładając to "na nasze" chodzi o podstawowy, zorganizowany obieg towarów i usług.

Hardi napisał(a):
to wszystko z mojej strony, dalsza dyskusja nie ma sensu, bo tutaj uprawiacie straszne sekciarstwo i dyktaturę, nikt nie ma prawa interpretować proroctw inaczej niż wy, a każdy kto to robi ten heretyk, zwiedziony, wy macie monopol na interpretację proroctw itd.
No właśnie, narobiłeś huku, dymu, krzyku, a teraz uciekasz z podwiniętym ogonem, próbując usprawiedliwić swój brak argumentów naszym rzekomym "sekciarstwem" i "dyktaturą", chociaż my jedynie poprosiliśmy Cię o odpowiedzi na nasze pytania na podstawie Słowa Bożego. Nie rób z siebie męczennika, z łaski swojej.

Hardi napisał(a):
szczerze mówiąc to w żadnym zborze nie spotkałem się z takim sekciarstwem i taką dyktaturą jaka jest tutaj, smok to guru, któremu każdy musi być być bezwzględnie uległy i jest wszystko ok do czasu gdy ktoś pisze dokładnie tak jak smok, ale jak się ktoś odważy napisać inaczej to heretyk i trzeba go agresywnie zaatakować wyzwać od niedouczonych itd., nie mam zamiaru dalej pisać w takiej atmosferze, to nie dla mnie...
"Sekciarstwo", "dyktatura" i "guru" to są słowa, które można potraktować jako "wyzwiska" na takiej samej zasadzie, na jakiej Ty skarżysz się, że musisz być "bezwzględnie uległy" i "pisać dokładnie jak smok" - co jest oczywistą bzdurą, a dowodem żywym jest choćby sam Rafał, z który tutaj dyskutujemy z Tobą. Atmosferę budujesz sam, a niedouczony jesteś rzeczywiście i powinieneś się douczyć, zamiast opowiadać banialuki o 7 wiekach inkwizycji jako "wielkim ucisku" albo o Waldensach.

Hardi napisał(a):
mam braci i siostry w Chrystusie, którzy trochę inaczej interpretują proroctwa niż ja, ale nikt na nikim nie wymuszą przyjęcia jego interpretacji, każdy pozostaje przy swoim,
Jeśli ktoś interpretuje proroctwa w jakiś sposób, to powinien powiedzieć, na jakiej podstawie to robi. Na wielu forach wielu chrześcijan "bije pianę" i nic z tego nie wynika, z wyjątkiem dobrego samopoczucia wszystkich, którzy są na tyle leniwi, żeby "nie wymuszać" myślenia adwersarzy i sprawdzenia własnej interpretacji ze Słowem Bożym.

Hardi napisał(a):
a skupiamy się nad tym co ważniejsze, a nie walka o teologię i interpretację, która i tak do zbawienia nie jest potrzebna...
Do zbawienia potrzebna Ci była teologia w najprostszej postaci czyli prawdziwa interpretacja Ewangelii. Gdyby Ci jej ktoś nie podał w dobrze zinterpretowanej formie, to byś się nawet nie nawrócił. Jeśli walka o teologię i interpretację nie jest Ci potrzebna, to nie zakładaj wątków o sekcie Ararat, z których potem znikasz zamiast bronić tego, co napisałeś. Nie udawaj kogoś, kim nie jesteś i dorośnij trochę, bo widzę, że pozujesz na nauczyciela, a nie znasz podstaw.

Autor:  Rafał [ Wt sty 29, 2013 1:20 pm ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Widzę Hardi, że emocje biorą u ciebie górę i nie stać cię na merytoryczną dyskusję. Szkoda, że to już wszystko z twojej strony. Ja jednak dokończę.

Hardi napisał(a):
gdzie neguje :?: :shock: twierdzenie, że Biblii jest wspaniałą księgą, i że proroctwa które w niej są zawarte w dużej mierze się wypełniły (co potwierdza autentyczność Biblii|) jest jej negowaniem :?: :shock: strasznie manipulujesz i posuwasz się do zwykłych oszczerstw...


Oczywiście, że negujesz Biblię, w której czytamy, iż znamię otrzymują "wszyscy, mali i wielcy, bogaci i ubodzy, wolni i niewolnicy" oraz że "nikt nie może kupować ani sprzedawać, jeżeli nie ma znamienia, to jest imienia zwierzęcia lub liczby jego imienia."
Ty stwierdziłeś, że WSZYSCY to WALDENSI, nie podając ŻADNEGO dowodu, co podpada pod dowolny wykład proroctwa, o którym mówi Piotr.

Hardi napisał(a):
twierdzisz, że znamieniem bestii jest chip więc tobie należny zarzucić, że dodajesz do Biblii coś o w niej nie jest i też sobie interpretujesz Biblię po swojemu, ty masz prawo sobie interpretować proroctwa, a ja prawa nie mam? zalatuje to strasznym sekciarstwem...


Hardi, zakładam że jesteś nieuwążny po prostu, a nie że celowo kłamiesz, gdyż wcześniej napisałem:
"Ja nie wiem, czy czip RIFD będzie użyty jako znamię Bestii,"
Możesz nazwać mnie jak chcesz (kłamcą, manipulatorem, oszczercą), ale po pierwsze, udowodnij, że nim jestem, a po drugie zwróć uwagę na to, co sam piszesz.

Zdecydowanie podtrzymuję, to co już napisałem, że nie pozostaje mi nic innego, jak ostrzegać innych przed twoją nauką i wykładnią proroctw. Nikomu nie wolno w sposób dowolny tego robić, ani Kubikowi, ani Tobie Hardi, ani Smokowi, ani mnie...

Ja ze Smokiem nie zgadzam się w kilku sprawach, o czym dyskutowaliśmy publicznie na tym forum. Jednak to nie jemu zarzucam dziś dowolną interpretację proroctwa, a Tobie. To nie Smokowi postawiłem pytania, a Tobie. To nie Smok uchylił się od odpowiedzi i przedstawienia dowodów dot. Waldensów, a Ty...

Jak rozumiem, kończysz z "sekciarską" ulicą prostą. Ja zostaję. Najbardziej cenię sobie na tym forum właśnie to, że nie ma tu zgody na pisanie w sposób dowolny, w oderwaniu od Pisma Świętego, czy w sprzeczności ze Słowem Bożym.

Autor:  Smok Wawelski [ Pn kwi 28, 2014 4:35 pm ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Oto ciekawy materiał BBC na temat wirusa komputerowego w czipie RFID

https://www.youtube.com/watch?v=zV62Hre ... e=youtu.be

Autor:  Ewa95 [ Pn mar 16, 2015 9:45 pm ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Witam. Miałam ostatnio włączone tv na tvn24 na nowinki techniczne. Było tam o bio-tuszu, który łatwo może być naniesiony na skórę, wystarczy maznąć. Jest chyba trwały. Na razie zapowiadają, że może być używany w ''służbie'' zdrowia by dzięki temu znakowi odczytywane były parametry. Kiedy wpisuje w google o bio-tuszu , to na teraz nic nie mogę znaleźć. To może być znak bestii?

Autor:  Smok Wawelski [ Wt mar 17, 2015 2:14 am ]
Tytuł:  Re: Znamię bestii

Spróbuj przeczytać wątek od początku. Bardzo wątpię, żeby przyszłe znamię było robione tuszem, a samo znamię będzie miało bardzo konkretną treść i służyło konkretnemu celowi w sposób jawny.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/