www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Wt maja 21, 2024 5:09 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 171 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 20, 2007 7:42 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
No i masz rację...jak prawie zawsze :wink:
Tylko to wymaga ooogromnej cierpliwości, a tej mi od zawsze brakuje. Lepsza od nikogo się nie czuję, zresztą niektórzy z nich wspaniale pracują dla Pana( i nieraz mnie zawstydzili) w innych dziedzinach: np. pomagają ludziom w potrzebie- zbierają żywność, chodzą po domach, organizują zabawy i prezenty dla dzieci z domów dziecka itd. Przecież to też wymaga pracy, zaangażowania i oddania. Służba dla dzieci kwitnie. Owoce Ducha jak najbardziej są widoczne w ich życiu!
Co do reszty- postaram się :D
Właściwie- postaramy...bo mój mąż też tak ma , jak ja! :D
Będę się modlić o odwagę- tej mi też czasem brak...

Hej! :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 21, 2007 5:21 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 02, 2006 5:29 pm
Posty: 351
Lokalizacja: Ww
Zanurzenie w Dduchu a Narodzenie z Ducha.

Moje skromne Poznanie jest takie ,że Duch Rodzi mnie z Siebie ,rodzi do Nowego Życia .Rodząc kształtuje mnie nowościa umysłu ,bym potrafiła Poznać Jego Wole.

Przyjmijcie z łagodnościa wszczepione w was Słowo "to jest początek w nas .Kiedy uwierzymy Zgodnie z Pismem ,to otrzymamy Ducha Świętego.

Przecież Żydzi byli bardziej wierzący w Boga niz my ,a jednak musiało sie STAĆ COś ,co Bóg by zatwierdził Swoją Obecnościa.

Oni musieli uwierzyć w Imie ,przyjąć Go jako TEGO w któego wierzyli ich ojcowie i dopiero wtedy otrzymali moc-tokef-sznur line ,która kotwiczyła ich W NIM.
Bóg Wylewa Swego Ducha na wszelkie ciało /a nie ducha?
a to by znaczyło ,ze każdy moze mieć coś z Ducha moze to mieć na pozycji ciała , ale chodzi oto by Słowo przenikneło do Głębi Duszy bo ona jest najważniejsza.
Kiedy Duch przelewa sie do naszego miejsca W Duszy przelewa sie Światłem i daje Objawienie KIM jest.
Jesli to przyjmiemy Duch Obrzezuje i Pieczętuje i stajemy sie Jego sługami a On bierze za mnie odpowiedzialnośc i strzeże mnie od wszystkiego co nie jest Jego.

Jedna sprawa to kiedy ja powściągam się wsobie i robie miejsce dla NIEGO a inna to to ,kiedy ON powściąga sie i robi Miejsce w Sobie dla mnie .Ja to miejsce nazywam Łaska i Prawdą .
Bóg Powściągnął sie W SOBIE wyparł sie Siebie przez Uniżenie.
Jest to Miejsce Najświetsze .

I właśnie ten fakt jest NAJWAZNIEJSZY by byc W NIM ,by On Zanurzył mnie W SIEBIE ,ja to też nazywam OBleczeniem W NAMIOT z Nieba .
Wtedy jestem WOLNA od niebycia.
Bo co z tego ,że jestem Świątynia Ducha Świętego ,jesli On nie jest Świątynia dla mnie,znaczyło by to ,ze niewprowadził mnie za Zasłone.A TAM ,sami nie wejdziemy.
>>>>
Cytuj:
smok
Znam braci i siostry, którzy nie wierzą w chrzest Duchem Świętym, ale doświadczyli nowego narodzenia i wydają owoc Ducha Świętego, choć nie używają Jego darów. Fakty mówią same za siebie. Nie można przejawiać w życiu owocu Ducha nie posiadając Ducha, który ten owoc wydaje.
>>>

Coś takiego?!
Nie wierzą w Zanurzenie w Ducha? doświadczyli narodzenia iii
wydaja OWOC DUCHA ŚWIETEGO? i co ztego ? skoro ich niewiara stawia ich poza Miejscem Najświętszym.
Może zaślepiły ich ich własne uczynki i mysla ,ze sa bogaci,ze maja .
A jakie to OWOCE ? NIEWIARY!
COŚ to nie tak.

:roll:

_________________
Jestem jak Oliwka zielona w domu JHWH
zaufałam łasce Jego na wieki ,wieków.
Ps.52/10
http://biblia.phorum.pl/index.php


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lut 22, 2007 4:47 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
:shock:
Oliwka- tak to napisałaś, że nijak niczego zrozumieć nie mogę...

Bo co z tego ,że jestem Świątynia Ducha Świętego ,jesli On nie jest Świątynia dla mnie,znaczyło by to ,ze niewprowadził mnie za Zasłone.A TAM ,sami nie wejdziemy.
Jezus jest dla nas...świątynią?
Za jaką zasłonę...?

Nie wierzą w Zanurzenie w Ducha? doświadczyli narodzenia iii
wydaja OWOC DUCHA ŚWIETEGO? i co ztego ? skoro ich niewiara stawia ich poza Miejscem Najświętszym.
Może zaślepiły ich ich własne uczynki i mysla ,ze sa bogaci,ze maja .
A jakie to OWOCE ? NIEWIARY!
COŚ to nie tak.

To nie jest niewiara. Oni wierzą w Chrystusa i dzieło Golgoty. Nie są tylko napełnieni Duchem, nie przeżyli chrztu Duchem i negują to doświadczenie.
Owoce...? Jak to jakie: uprzejmość, łagodność, umiejętność wybaczania, okazywania miłosierdzia, zdrowe poczucie humoru, życzliwość, gościnność, hojność...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 24, 2007 6:52 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Tak się zastanawiam...
Słyszałam taką argumentację: w Dniu Zielonych Świąt nie chodziło o chrzest Duchem, tylko napełnienie Duchem- bo:Dz.Ap.4.31- apostołowie zostali ponownie napełnieni Duchem, a chrzest jest jednorazowy.
Chrzest Duchem zatem to jednorazowy akt włączenia ( ochrzczenia w jedno ciało Chrystusowe) do Kościoła, potem ew. następuje napełnienie Duchem( które może odbywać się po wielokroć, bo mamy być "pełni Ducha"- a na ile jesteśmy pełni Ducha, zależy już od nas, od naszej postawy i czasu, który spędzamy z Panem.

W Dz. Ap. faktycznie jest napisane , że wszyscy zebrani( ci, którzy już wcześniej byli z apostołami, zatem musieli przeżyć doświadczenie Pięćdziesiątnicy) zostali ponownie napełnieni Duchem... :?

Cytat:

Cytuj:
Grażynko, a zapytaj Ty się może pastora, czy apostołowie po otrzymaniu Ducha Świętego, gdy Jezus tchnął Nim w nich i kazał Go wziąć [Jan 20:22], a przed Pięćdziesiątnicą [Dz. 2:1-4] byli już narodzeni na nowo, czy jeszcze nie? Ciekaw jestem, co odpowie...


Odpowiedział, że sytuacja była wyjątkowa, nie dotyczy innych wierzących, poza tym Duch został dany dopiero po uwielbienieu Jezusa, zatem w dniu Zielonych Świąt- i wtedy dopiero nastąpiło wylanie Ducha na kościół i ochrzczenie wierzących w jedno ciało Chrystusowe.

I jeszcze coś o tym, że Duch inaczej działa w przypadku Żydów, inaczej w przypadku pogan...Że Żydzi najepirw musieli uwierzyć, zostać ochrzczeni, dopiero później dostawali Ducha( podawa cytaty z Pisma, ale nie pamiętam, które), natomiast poganie najpierw przeżyli chrzest Duchem( dostali Ducha) , potem uwierzyli , na końcu zostali cohrzczeni...(chyba nic nie pomyliłam... Powinnam robić notatki, pamieć bywa zawodna...Powiem krótko- mam mętlik w głowie ).


Ostatnio edytowano So lut 24, 2007 7:02 pm przez Grazyna, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 24, 2007 7:28 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 02, 2006 5:29 pm
Posty: 351
Lokalizacja: Ww
="Grazyna"]:shock:
Oliwka- tak to napisałaś, że nijak niczego zrozumieć nie mogę...
Cytuj:
Bo co z tego ,że jestem Świątynia Ducha Świętego ,jesli On nie jest Świątynia dla mnie,znaczyło by to ,ze niewprowadził mnie za Zasłone.A TAM ,sami nie wejdziemy.
Jezus jest dla nas...świątynią?
Za jaką zasłonę...?


No tak ,przecież sama stwierdzasz ,ze mamy byc zanurzeni w Jedno Ciało/Osobe ,skoro mamy byc w NIEGO PRZYOBLECZENI to dla mnie znaczy ,ze On jest świątynia /Przybytkiem a ja jestem W NIM.

Sami nie wejdziemy do TEJ światyni ,On Duch nas TAM wprowadza a czyni to na podstwie naszego Poznania Prawdy.

Bóg powściągnął sie W SOBIE i zrobił dla nas Miejsce byśmy w NIM byli Ukryci .W ten sposób okazał nam łaske , ale my też mamy powściągnąc sie w sobie- zaprzec i zrobic Miejsce dla Słowa /światła .My robimy pozornie pierwszy ruch .Pozornie bo On przez narodzenie powściągnął SIEBIE .
Cytuj:
To nie jest niewiara. Oni wierzą w Chrystusa i dzieło Golgoty. Nie są tylko napełnieni Duchem, nie przeżyli chrztu Duchem i negują to doświadczenie.

Jesli nie sa NAPEłNIENI DUCHEM to nie maja NASIENIA a to znaczy ,ze nie mogą Rodzic ,to znaczy ,ze Duch z nich nie wypływa bo Go w nich nie ma .
No widzisz ,Głoszą Jezusa i NEGUJA ZANURZENIE , bo tego nie maja ,
co to za panna?
Cytuj:
Owoce...? Jak to jakie: uprzejmość, łagodność, umiejętność wybaczania, okazywania miłosierdzia, zdrowe poczucie humoru, życzliwość, gościnność, hojność...

myslisz ,ze buddyści nie potrafia tacy być ?
to tak jakby Głosili - widzicie Zanurzenie nie jest potrzebne i bez tego mamy OWOCE?
Owoce Ducha ,to wyjatkowość albo , maja DUCHA i OWOCE ,albo nie maja ,czy człowiek nie potrafi byc uprzejmy ,łagodny wybaczać itp
no cóz New Age.
Chociaż oni twierdza ,że maja Ducha? :shock:

_________________
Jestem jak Oliwka zielona w domu JHWH
zaufałam łasce Jego na wieki ,wieków.
Ps.52/10
http://biblia.phorum.pl/index.php


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 24, 2007 8:05 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Grazyna napisał(a):
Tak się zastanawiam... Słyszałam taką argumentację: w Dniu Zielonych Świąt nie chodziło o chrzest Duchem, tylko napełnienie Duchem- bo: Dz.Ap.4.31- apostołowie zostali ponownie napełnieni Duchem, a chrzest jest jednorazowy. Chrzest Duchem zatem to jednorazowy akt włączenia (ochrzczenia w jedno ciało Chrystusowe) do Kościoła, potem ew. następuje napełnienie Duchem (które może odbywać się po wielokroć, bo mamy być "pełni Ducha"- a na ile jesteśmy pełni Ducha, zależy już od nas, od naszej postawy i czasu, który spędzamy z Panem.

Jeśli chrzest Duchem jest napojeniem Duchem (czyli całkowitym zanurzeniem) otwarciem drogi do kolejnych napełnień i obdarzeniem mocą z góry, to wszystko by się zgadzało. Nie zgadzam się natomiast z tezą, że dopiero chrzest Duchem jest włączeniem do Kościoła. Mielibyśmy sytuację, w której mieszkańcy Samarii zostali ochrzczeni w wodzie... zanim jeszcze zostali włączeni do Kościoła. Dziwne, nie?

Cytuj:
W Dz. Ap. faktycznie jest napisane, że wszyscy zebrani (ci, którzy już wcześniej byli z apostołami, zatem musieli przeżyć doświadczenie Pięćdziesiątnicy) zostali ponownie napełnieni Duchem... :?

W Dz. Ap. 1:5 czytamy o chrzcie Duchem, na który mieli czekać uczniowie. W Dz. Ap. 1:8 to samo wydarzenie jest określone jako przyjęcie mocy Ducha Świętego, a w Dz. Ap. 2:4 czytamy o tym jako o napełnieniu Duchem. Nie jestem wcale taki pewien, czy narodzenie z Ducha w momencie oddania życia Jezusowi (a kto nie ma Jego Ducha ten nie jest Jego) jest tożsame z chrztem Duchem. Są powody, żeby w to wątpić.

Cytuj:
Cytuj:
Grażynko, a zapytaj Ty się może pastora, czy apostołowie po otrzymaniu Ducha Świętego, gdy Jezus tchnął Nim w nich i kazał Go wziąć [Jan 20:22], a przed Pięćdziesiątnicą [Dz. 2:1-4] byli już narodzeni na nowo, czy jeszcze nie? Ciekaw jestem, co odpowie...

Odpowiedział, że sytuacja była wyjątkowa, nie dotyczy innych wierzących

W Mat. 28:16-20 Jezus nakazał ewangelizować, nauczać i chrzcić wszystkie narody i wypowiedział te słowa do 12 apostołów. Czy sytuacja była tak wyjątkowa, że nie dotyczy wszystkich wierzących? Porównajmy to z wzięciem Ducha przez 12 apostołów po zmartwychwstaniu Jezusa.

Cytuj:
poza tym Duch został dany dopiero po uwielbienieu Jezusa, zatem w dniu Zielonych Świąt

Zaraz, a dlaczego Jezus został uwielbiony dopiero w Dniu Zielonych Świąt? Po swoim zmartwychwstaniu i jeszcze przed wniebowstąpieniem Jezus najwyraźniej wstąpił już do Ojca, skoro Magdalenie zabronił się dotknąć, bo nie wstąpił jeszcze do Ojca [Jan 20:17], a potem uczniowie mogli Go dotykać, gdy ukazał im się wieczorem [Jan 20:19-29]. Wszelka moc na niebie i na ziemi była już dana Jezusowi, gdy wygłosił Wielki Nakaz Misyjny w Mat. 28:18-20. Dlatego tchnienie Ducha Świętego w uczniów mogło mieć miejsce już po uwiebieniu Jezusa u Ojca [Jan 20:22], choć jeszcze przed wniebowstąpieniem. Nie upieram się, ale byłoby to logiczne.

Cytuj:
i wtedy dopiero nastąpiło wylanie Ducha na kościół i ochrzczenie wierzących w jedno ciało Chrystusowe

Wylanie tak, ale nadal nie jestem przekonany, że apostołowie nie wzięli Ducha, gdy Jezus Go w nich tchnął, czyli wcześniej.

Cytuj:
I jeszcze coś o tym, że Duch inaczej działa w przypadku Żydów, inaczej w przypadku pogan... Że Żydzi najepirw musieli uwierzyć, zostać ochrzczeni, dopiero później dostawali Ducha (podawa cytaty z Pisma, ale nie pamiętam, które), natomiast poganie najpierw przeżyli chrzest Duchem (dostali Ducha), potem uwierzyli, na końcu zostali cohrzczeni...

Samarytanie nie byli Żydami, ale najpierw musieli uwierzyć, potem zostali ochrzczeni przez Filipa, a dopiero jakiś czas potem byli chrzczeni Duchem po włożeniu rąk apostołów. Każdy musi najpierw uwierzyć, żeby otrzymać Ducha Świętego - poganie również:

"Czy przez uczynki zakonu otrzymaliście Ducha, czy przez słuchanie z wiarą? [Gal. 3:2]

Duch Święty jest wysyłany do serc ludzi, którzy stali się synami przez wiarę [Gal. 4:6] i to On świadczy duchowi naszemu, że synami Boga jesteśmy [Rzym. 8:16 interlinia]. Dlatego uważam, że w momencie zrodzenia z Boga stajemy się dziećmi Bożymi [Jan 1:12-13] i w tym momencie otrzymujemy Ducha, który zaświadcza o tym naszemu ludzkiemu duchowi. Natomiast chrzest Duchem jest wypiciem "do dna" Ducha i otwarciem drogi do następnych napełnień. Nie przekonał mnie Twój pastor. Ale pozostaję z szacunkiem dla niego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 24, 2007 8:58 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Szczerze mówiąc- mnie też nie przekonał...Ale z drugiej strony uważa, że napełnieni Duchem możemy być wiele razy i jest to ważne w życiu chrześcijanina. I niech tak zostanie. Jeśli chce nazywać chrzest Duchem
( ten pierwszy raz, kiedy to "otwiera" drzwi do kolejnych napełnień Duchem) napełnieniem Duchem, to niech tak zostanie...
Chyba że się mylę , i ma to jakieś fundamentalne znaczenie, to mnie popraw.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 24, 2007 9:28 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Grazyna napisał(a):
Szczerze mówiąc - mnie też nie przekonał... Ale z drugiej strony uważa, że napełnieni Duchem możemy być wiele razy i jest to ważne w życiu chrześcijanina. I niech tak zostanie. Jeśli chce nazywać chrzest Duchem (ten pierwszy raz, kiedy to "otwiera" drzwi do kolejnych napełnień Duchem) napełnieniem Duchem, to niech tak zostanie... Chyba że się mylę , i ma to jakieś fundamentalne znaczenie, to mnie popraw.

Apostołowie i inni wierzący w Dziejach Apostolskich bywali napełniani Duchem wielokrotnie. Paweł pisze do Efezjan, żeby się dawali napełniać w Duchu (tak jest w oryginale Ef. 5:18 ). Dla mnie jest obojętne, czy ktoś nazywa chrzest Duchem "pierwszym napełnieniem" czy pozostaje przy określeniu "chrzest Duchem". Chodzi mi o to, żeby nie ujmować narodzenia na nowo tym braciom, którzy nie zostali ochrzczeni Duchem, ale raczej ich do tego zachęcać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N mar 04, 2007 2:52 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
No niestety , ma to miejsce... :cry:

Jednym się pocieszam. Za inne poglądy ( niż ma pastor) w poprzednim zborze mogłabym wylecieć ze zboru( baaa...wyleciałam). Tutaj mogę rozmawiać, mieć inne zdanie, przez dwie godziny z mężem gadaliśmy z pastorem z Biblią w ręku i choć nie doszliśmy do konsensusu, nikt nas ze zboru nie wyrzuca, a jedynie poleca modlitwę i dalsze rozważanie Słowa
( aż do czegoś dojdziemy).
Taka postawa starszych bardziej mi odpowiada, niż poprzednia...Mimo wszystko. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N mar 04, 2007 4:06 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Grazyna napisał(a):
Tutaj mogę rozmawiać, mieć inne zdanie, przez dwie godziny z mężem gadaliśmy z pastorem z Biblią w ręku i choć nie doszliśmy do konsensusu, nikt nas ze zboru nie wyrzuca, a jedynie poleca modlitwę i dalsze rozważanie Słowa (aż do czegoś dojdziemy).
Taka postawa starszych bardziej mi odpowiada, niż poprzednia... Mimo wszystko. :)

To budujące, że można porozmawiać z pastorem i "pięknie się różnić" w poglądach, które nie stanowią o zbawieniu. To stanowczo lepsze niż zamordyzm. A może i do starszych Pan przemówi i coś im pokaże? :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N mar 04, 2007 7:36 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Właśnie mój mąż postanowił, że wejdziemy w modlitwę i post w tej sprawie. Gdyby ktoś zechciał nas wesprzeć w tej modlitwie, będziemy wdzięczni!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N mar 04, 2007 8:49 pm 
Offline

Dołączył(a): N mar 04, 2007 8:13 am
Posty: 20
witam wszystkich forumowiczów :D

widzę, że mówicie o narodzeniu z wody i z Ducha

Czy macie jednak świadomość kim jest Duch Święty :?:

Wbrew temu, co mówi wielu, w Piśmie świetym nie czytamy, że Duch Święty jest Bogiem.Nie czytamy także, że Duch Święty jest tylko moca Bożą. Czytamy natomiast, że Duch Święty jest po prostu Duchem Bożym :!:

W 1 Liście do Koryntian czytamy:

Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego. (11) Kto zaś z ludzi zna to, co ludzkie, jeżeli nie duch, który jest w człowieku? Podobnie i tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży. (12) Otóż myśmy nie otrzymali ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, dla poznania darów Bożych. (13) A głosimy to nie uczonymi słowami ludzkiej mądrości, lecz pouczeni przez Ducha, przedkładając duchowe sprawy tym, którzy są z Ducha 2:10-13

Czy widziecie, że Duch święty jest czymś podobnym jak ludzki duch? Przecież żaden z waszych duchów nie jest odrębną osoba od was :!: :idea:

Poprzez Swego Ducha Bóg Ojciec i Pan Jezus Chrystus przeprowadzają swe zamierzenia, czasem jest wręcz przedłużeniem Ich osób, dlatego o Duchu Świętym czytamy,że naucz, mówi itp.

Zauważmy jedną rzecz:

Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was Jana 16:7

Dlaczego Duch Świety nie mógł przyjśc do ludzi w czasie pobytu Jezusa na ziemie?
Gdyż Jezus wtedy jeszcze nie umarł, i nie został rozlany z Jego boku Duch Święty-Duch łaski i przebaczenia

Lecz na dom Dawida i na mieszkańców Jeruzalemu wyleję ducha łaski i błagania. Wtedy spojrzą na mnie, na tego, którego przebodli, i będą go opłakiwać, jak opłakuje się jedynaka, i będą gorzko biadać nad nim, jak gorzko biadają nad pierworodnym Zachariasza 12:10

W NT Duch Święty jest Duchem łaski i błagania-Rzymian 8:26; Hebr 10:29 :!:

W dziejach apostolskich czytamy o działającym wśród ludzi ,Duchu Jezusa" (Dz 16:7)

Nie oznaczało to 'trzeciej osoby bóstwa" lec zpoprostu duchowo działjącego Pana Jezusa Chrystusa, który jako Potężna Istota Duchowa działa poprzez swego Ducha, który pochodzi od Ojca :!:

Czy wiedząc, że Duch święty nie jest Bogiem, będziecie zwracać się, jak mamy w PIśmie, do Boga Ojca i Pana Jezusa tylko i Im oddawać boską cześć :?:

_________________
Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości (2 Tymoteusza 3:16)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N mar 04, 2007 8:58 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Kolejne wcielenie nawiedzonego Arche/Florianka? [możesz skarżyć autora o dar rozróżniania duchów]
A podobno ma wymioty, gdy tu zagląda?

:lol: :twisted: :lol:


Ostatnio edytowano N mar 04, 2007 9:08 pm przez lis, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N mar 04, 2007 9:03 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Wbrew temu, co mówi wielu, w Piśmie świetym nie czytamy, że Duch Święty jest Bogiem.

Ad rem. Duch Święty jest Bogiem, pomimo, ze niektórzy temu przeczą.
Duch Święty jest Bogiem właśnie dlatego, ze takim przedstawia go Pismo. Jehowickie bajeczki, kolego, idź sobie głosić, od domu do domu, naiwnym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 05, 2007 12:21 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Akwilla napisał(a):
Czy widziecie, że Duch święty jest czymś podobnym jak ludzki duch? Przecież żaden z waszych duchów nie jest odrębną osoba od was?

Hmm... Z tego by wynikało, że to Bóg został stworzony na obraz i podobieństwo czlowieka i dlatego to Boży Duch jest obrazem i podobieństwem ludzkiego ducha, a nie odwrotnie. Arche/Florianku/Akwillo, takie argumenty można najwyżej zignorować.

Akwilla napisał(a):
Poprzez Swego Ducha Bóg Ojciec i Pan Jezus Chrystus przeprowadzają swe zamierzenia, czasem jest wręcz przedłużeniem Ich osób, dlatego o Duchu Świętym czytamy,że naucza, mówi itp.

"Wszystko zaś działa jeden i ten sam Duch, rozdzielający w sposób własny każdemu jak postanawia" [I Kor. 12:11 interlinia]

Duch postanawia i rozdziela w sposób własny. Czyli nie jest tylko "przedłużeniem" Osób Ojca i Syna.

Cytuj:
Czy wiedząc, że Duch święty nie jest Bogiem, będziecie zwracać się, jak mamy w PIśmie, do Boga Ojca i Pana Jezusa tylko i Im oddawać boską cześć

Nie mamy powodu, żeby nie wierzyć, że Duch Święty jest Osobą Trójjedynego Boga. Natomiast jeśli masz wymioty, gdy tu zaglądasz, to ja z Tobą nie będę dyskutował z troski o Twój monitor i klawiaturę. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 171 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL