www.ulicaprosta.net
http://forum.ulicaprosta.net/

Ofiara z chleba kwaszonego - 3.Mojżeszowa(Kapłańska) 7:11-18
http://forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=2&t=1870
Strona 1 z 1

Autor:  Mateuszek [ N cze 26, 2016 3:56 pm ]
Tytuł:  Ofiara z chleba kwaszonego - 3.Mojżeszowa(Kapłańska) 7:11-18

Czy ktoś z was zna jakieś ciekawe informacje o tym wyjątkowym rodzaju ofiary?
Szczególnie chciałbym poznać waszą opinię w 3 zagadnieniach dotyczących tego tematu:
1. Co to za ofiara, kiedy i w jakim celu się ją składało? (link do słownika Stronga)
2. Dlaczego w trakcie tej ofiary składało się chleb kwaszony?
3. Jakie ma ona znaczenie w nowym przymierzu? (Czy ta ofiara jest typem jakiegoś elementu ewangelii?)

Autor:  Pax vobiscum [ Wt cze 28, 2016 10:52 pm ]
Tytuł:  Re: Ofiara z chleba kwaszonego - 3.Mojżeszowa(Kapłańska) 7:1

"Jeżeli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Jego Syna, to tym bardziej, będąc już pojednani, dostąpimy zbawienia przez Jego życie. I nie tylko to - ale i chlubić się możemy w Bogu przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, przez którego teraz uzyskaliśmy pojednanie." Rzym 5:10-11

Chrystus z pewnością jest naszą ofiarą pojednania. Doskonałą i bez skazy. Za co Bogu niech będą dzięki! (W pewnym sensie wszystkie ofiary składane za pierwszego przymierza wskazywały na Chrystusa) Co do szczegółów niech wypowią się zakonoznawcy :D

Z tekstu wynika, że ofiarę pojednania można było złożyć Panu na kilka sposobów (jako):

Ofiara dziękczynna (7:12) – W Psalmie 107:21-22 czytamy o składaniu ofiary dziękczynnej. Z kontekstu całego Psalmu 107 wynika, że ofiarę dziękczynną składano Bogu za okazaną im łaskę i wszelkie cuda. Był to dzień radości. W rozdziale 3 czytamy, że na rzeźną ofiarę pojednania należało złożyć ofiarę ze zwierzęcia bez skazy. Jeżeli ofiara pojednania była składana jako dziękczynna to przy tej rzeźnej ofierze należało również „złożyć placki przaśne zaczynione oliwą i opłatki przaśne pomazane oliwą; z mąki przedniej zaczynione oliwą placki”. Chleb kwaszony był składany jako „własna ofiara” (7:13) przy ofierze dziękczynnej pojednania. Taki chleb nie mógł być złożony Panu na ofiarę ogniową (2:11)

Ślub/Przysięga (7:16a) – Taka ofiara musi być doskonała bez skazy (22:21)

Ofiara dobrowolna (7:16b) – Musi być bez skazy(22:21) lecz wciąż można było ofiarować woły lub barany, które mają przydługie kończyny (22:23)

Nasuwają mi się pewne wnioski z powyższych dwóch zdań i ciekaw jestem co wy myślicie. Obie ofiary mają być bez skazy lecz ofiara dobrowolna nie koniecznie musi być doskonała.

Nie wiem czy słusznie lecz widzę powiązanie ofiary dobrowolnej z historią Ananiasza i Safiry.

Ciekawy komentarz odnośnie rozdziału 7 III księgi Mojżeszowej.
http://biblehub.com/commentaries/barnes/leviticus/7.htm

Autor:  Mateuszek [ Śr cze 29, 2016 8:36 pm ]
Tytuł:  Re: Ofiara z chleba kwaszonego - 3.Mojżeszowa(Kapłańska) 7:1

Będę musiał to bardziej przestudiować. :wink:

Tak po pierwszym przemyśleniu przyszło mi do głowy, że być może ta ofiara jest typem pojednania człowieka z Bogiem dzięki ofierze Jezusa Chrystusa w nowym przymierzu. Ten chleb kwaszony być może symbolizuje to, że człowiek przychodzący do Boga, by mu podziękować za jego łaskę i się z nim pojednać, nie musi być zupełnie bezgrzeszny. Równocześnie z wypowiedzi proroków starego przymierza wynika, że ta ofiara była bezsensowna, gdy człowiek się prawdziwie nie upamiętał (np. Ks.Amosa 5:22-24). I ta sama myśl jest dalej kontynuowana w nowym przymierzu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/