www.ulicaprosta.net http://forum.ulicaprosta.net/ |
|
Czyściec..? http://forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=2&t=216 |
Strona 1 z 5 |
Autor: | Grazyna [ Cz lut 02, 2006 7:13 pm ] |
Tytuł: | Czyściec..? |
Zastanawiam się , czy katolicy nie mają trochę racji, jeśli chodzi o czyścicec...Bo jak rozumieć te fragmenty biblijne, które mówią, że jeśli jego "czyjeś dzielo splonie, ten szkodę poniesie, lecz on sam będzie zbawiony, tak jednak, jak przez ogień"...( I Kor. 3)Jak to rozumieć? Albo te fragemtny z ew., gdzie Jezus mówi"powiadam ci, nie wyjdzie stamtąd aż nie odda ostatniego grosza"...? Jak dotą w czyściec jako taki nie wierzylam, ale zaczynam się zastanawiać... |
Autor: | arielxv [ Cz lut 02, 2006 8:09 pm ] |
Tytuł: | |
Grażyno, W liście do Koryntian może chodzić o dzieło nauczania. Jakiś nauczyciel może budować na właściwym fundamencie (Chrystus). Jednakże jego dzieło, uczniowie niekoniecznie mogą być nauczani właściwie. Niekoniecznie nauczyciel karmi ich tym, co dla nich konieczne i najlepsze. Dzien Pański ma to objawić, gdyż wówczas nastąpi Sąd. Jeśli okaże się, że nauczyciel niewłaściwie budował Świątynię Boga (w. 16, 17), jednak sam do końca pozostał wierny, to może się okazać, że on sam osiągnął co prawda zbawienie, jednak ze względu na to, iż niektóre jego dzieła spłonęły (druga śmierć), pozostanie pewien żal, że być może można było lepiej. Cały kontekst wydaje mi się wskazywać na ważność nauczania. |
Autor: | Szukający Sceptyk [ Cz lut 02, 2006 8:18 pm ] |
Tytuł: | |
1)Jezus mówił o więzieniu i życiu w zgodzie z bliźnim. 2)Kontekstem listu Pawła jest spór o tym że wierzący uważają się za Pawłowych lub Apollosowych. Paweł pisał że wierzący poprzez swoje życie,nauczanie budują pewien budynek na fundamencie Jezusa Chrystusa. Gdy przyjdzie Pan okaże się kto budował zgodnie z wolą Bożą. Każdy otrzyma zapłatę wg tego jaka była jego budowla. Jeśli ktoś budował to co nie podoba się Bogu doswiadczy czegoś co Paweł nazywa przejściem przez ogień. Czyściec traktowany jest jako miejsce już obecne, gdzie zbawieni oczyszczają się z grzechów przed wejściem do nieba , w dodatku my możemy wpłynąć na ich męki przez modlitwę. A list do Koryntian mówi tylko o przyjściu Pana gdy wszystko co ukryte wyjdzie na jaw. |
Autor: | itur [ Cz lut 02, 2006 8:25 pm ] |
Tytuł: | |
Tekst wyraznie mowi o osadzenieu czyichs dokonan, dziel, a nie o oczyszczeniu z grzechow. Tu nie ma mowy o zadnym czysccu. |
Autor: | Grazyna [ Pt lut 03, 2006 1:12 pm ] |
Tytuł: | |
No, tak Sceptyku, ale Pan Jezus mówil w przypowieściach, a istotą paraboli jest wieloznaczeniowość... :? |
Autor: | liafail [ Pt lut 03, 2006 2:38 pm ] |
Tytuł: | |
bez komentarza |
Autor: | Grazyna [ Pt lut 03, 2006 6:27 pm ] |
Tytuł: | |
Liafailu- czepiam się, bo mnie się pewni katolicy czepiają , a chcialabym jakieś ciekawe argumenty uslyszeć. Może ktoś interpretuje inaczej ten fragment, może go lepiej rozumie. Bo w zasadzie slyszę tylko : ja to rozumiem tak i tak i uważam, że dobrze to rozumiem. Nie wierzę w czyściec. Ale może ktoś wreszcie mi wytlumaczy, co znaczy owo "jak przez ogień"? |
Autor: | arielxv [ Pt lut 03, 2006 6:44 pm ] |
Tytuł: | |
Grażyno, spróbuj porównać swe odczucia wyobrażająć sobie, jakie byś je miała gdyby Twoje dziecko w wierze, które kochałaś, nie zostało zbawione. Może to o taki ogień chodzi? |
Autor: | Grazyna [ Pt lut 03, 2006 7:39 pm ] |
Tytuł: | |
Być może. A może ktoś spróbuje się odnieść do Pisma? |
Autor: | arielxv [ Pt lut 03, 2006 7:47 pm ] |
Tytuł: | |
No wlasnie sprobuj przeczytac caly kontekst tej wypowiedzi. Tam jest mowa o nauczycielach, o budowaniu swiatyni Boga, zasiewaniu i podlewaniu. Jak dla mnie kontekst sugeruje taka interpretacje, o jakiej wspomnialem. Ale nie upieram sie ![]() |
Autor: | liafail [ So lut 04, 2006 10:17 am ] |
Tytuł: | |
Grazyna napisał(a): Liafailu- czepiam się, bo mnie się pewni katolicy czepiają , a chcialabym jakieś ciekawe argumenty uslyszeć. Może ktoś interpretuje inaczej ten fragment, może go lepiej rozumie. Bo w zasadzie slyszę tylko : ja to rozumiem tak i tak i uważam, że dobrze to rozumiem.
Nie wierzę w czyściec. Ale może ktoś wreszcie mi wytlumaczy, co znaczy owo "jak przez ogień"? Myslalem iz zaczynasz wierzyc w czysciec. Piszesz ze zastanawiasz sie czy ,,watykan'' (bo co winni takim obledom sa zwyczajni katolicy-nasze rodziny, przyjaciele, znajomi'' nie ma racji jesli chodzi o czysciec. Z pewnoscia nie ma! ![]() W biblii nie ma takiej rzeczy jak czysciec. Jedyny czysciec dla nas to krzyz Jezusa Chrystusa, i ten, ktory powinnismy brac i niesc kazdego dnia. Wczesniej ju otrzymalas pewne wyjasnienia od chlopakow. Pamietajmy iz nauke powinnismy opierac na wiekszej liczbie pism,wersetow. |
Autor: | Grazyna [ So lut 04, 2006 7:07 pm ] |
Tytuł: | |
No, masz babo palcek. Ja tu osobny wątek zakladam, a w temacie "obok" Kor. 3 jest tematem rozważań... ![]() W świetle ostanich tlumaczeń(Waszych i w wątku "obok") potwierdzam moją niechwiejącą się już nie- wiarę ![]() ![]() Dzięki za tyle dobrej woli i cierpliwość-Grażyna. |
Autor: | Gość [ So lut 04, 2006 9:58 pm ] |
Tytuł: | |
Grazyna napisał(a): potwierdzam moją niechwiejącą się już nie- wiarę
![]() ![]() W trakcie dyskusji na temat czyśćca padło stwierdzenie które obnaża w całości niekonsekwencję protestantów. Mianowicie padło stwierdzenie "W bibli nie ma nic na temat czyśćca". Ktoś tak powiedział. Z radością podchwycono ten argument... Przypominam sobie, że w dyskusji o objawieniu trójjedynego też padł taki argument pod adresem doktryny o trójcy ... ![]() No ale tam już można było argumentowąć,, ze tak i owszem, nie wprost, ale z nauczania, posrednio, są teksty... i tak dalej i tak dalej... ![]() Zdrówko |
Autor: | liafail [ So lut 04, 2006 10:12 pm ] |
Tytuł: | |
Zdrowko tobie rowniez z tym ze w temacie czyscca nie ma nad czym tak naprawde dyskutowac, Jesli ktos chce w niego wierzyc, ok nie ma problemu, nie moja sprawa, ale powinien takze stwierdzic ze jest to pozabiblijna nauka, ktora jesli juz jest prawdziwa, nie opiera sie na Slowie Bozym ale na innych objawieniach. Ja uwazam iz nie jest prawdziwa A ty Hubertoku? Wierzysz w czysciec? ![]() PS i co nam przyszlo, o czyscu gadac ![]() |
Autor: | Gość [ So lut 04, 2006 10:19 pm ] |
Tytuł: | |
liafail napisał(a): A ty Hubertoku? Wierzysz w czysciec? ![]() Absolutnie mi nie przeszkadza, jesli nauka o nim jest poprawnie rozumiana i przekazywana, bo już nie jeden raz przekonałem się, że masa protestantów nie rozumie katolickiej nauki o czyśćcu... Przede wszystkim katolicy nie rozumieją czyśćca jako przechowalni dla letnich ani jako czegoś pośredniego pomiedzy piekłem a rajem ![]() Czyściec jest to pewien stan oczyszczenia dla ZBAWIONYCH !!! czy jak ich tam zwał, w kazdym razie dla tych co idą do nieba ale jeszce nie sa doskonali jak matka teresa... ![]() Oczywiście to w takim telegraficznym skrócie... To nie jest kwestia mojej wiary bądź niewiary... jest czyściec OK, nie ma, też dobrze ![]() |
Strona 1 z 5 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |