Pan jest moim... napisał(a):
Nie chodzilo mi o pismo swiete to wiem ze po apokalipsie nie ma nic ale chodzilo mi o zycie w niebie lub tez po apokalipsie. Czy mam sie bac zeby ......???
Żeby co? Jeśli narodziłeś się na nowo z Ducha, to chodź w światłości [I Jana 1:6-9], pierz swoje szaty, uświęcaj się [Obj. 22:11-14] i nie zatwardzaj serca jak ci na pustyni, którzy wprawdzie wyszli z Egiptu, ale stracili zaufanie, zatwardzili serca trwali w buncie i nie doszli [Hebr. 3:7-14]. Poddaj się Bogu, a On Ci pomoże we wszystkim. I ciesz się osobistą relacją z Nim, jaką masz w Duchu Świętym.
Pan jest moim napisał(a):
czy zbawienie jest dane przez wiare i w takim razie moje zycie lub tez innych zbawionych jak bedzie wygladalo potem. Tysiacletnie krolestwo i wieczna szczesliwosc przebywania z JEZUSEM to nie odpowiada jak to bedzie wygladalo pieklo jest opisane a niebo??????
Tysiącletnie Królestwo jest opisane - tylko bardziej w Starym Testamencie jako Era Mesjańska. Tam szukaj odpowiedzi. Czytaj o czasach panowania Mesjasza z Jerozolimy na Świętej Górze Syjon po zgromadzeniu Izraela ze wszystkich narodów i jego wejściu do ziemi Kanaan w czasach ostatecznych. Niebo jest opisane raczej skąpo - to fakt. Ale też trudno opisać ludzkim językiem obecność Boga wśród Jego ludu na zawsze - dlatego przybliżenia i ilustracje muszą nam wystarczyć. Najlepiej unikać spekulacji, bo one wiodą na manowce.
