www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pn cze 16, 2025 10:42 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: So gru 22, 2007 10:56 am 
Offline

Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 10:26 am
Posty: 12
Witajcie znowu mam dylemat zbawienie przez wiare a przez uczynki .Jak sadze ten temat przewija sie tutaj chodzi mi jednak oto jak nawrocony czlowiek powinien nato patrzec.Zbawienie jest przez uznanie Jezusa jako mesjasza i zbawce ,oraz zwyciezcy nad smiercia.Nie krzyczcie na mnie jesli wg kogos to nie tak .Chodzi mi o problem np.datkow dla ubogich ,lub pomocy innym tego jest tak malo wokol.Trabienie na siebie na ulicy wyklinanie itp.wiem ze troche chaotycznie pisze ,czy uczynki moga byc droga do zbawienia ???? a jesli nie to czy uczynki moga byc droga do potepienia ???(i jesli tak to dlaczego???)Byc moze te moje pytania sa smieszne ,pragne jednak znac stanowiska kilku osob .I prosze nie krzyczcie na mnie jesli uznacie ze to jakies smieszne pytania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: So gru 22, 2007 11:59 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Pan jest moim... napisał(a):
Witajcie znowu mam dylemat zbawienie przez wiare a przez uczynki. Jak sadze ten temat przewija sie tutaj chodzi mi jednak oto jak nawrocony czlowiek powinien nato patrzec. Zbawienie jest przez uznanie Jezusa jako mesjasza i zbawce, oraz zwyciezcy nad smiercia. Nie krzyczcie na mnie jesli wg kogos to nie tak. Chodzi mi o problem np. datkow dla ubogich, lub pomocy innym tego jest tak malo wokol. Trabienie na siebie na ulicy wyklinanie itp.wiem ze troche chaotycznie pisze, czy uczynki moga byc droga do zbawienia???? a jesli nie to czy uczynki moga byc droga do potepienia??? (i jesli tak to dlaczego???) Byc moze te moje pytania sa smieszne, pragne jednak znac stanowiska kilku osob. I prosze nie krzyczcie na mnie jesli uznacie ze to jakies smieszne pytania

Drogi Pan jest moim... (trochę niezręcznie się pisze do osoby z takim nickiem z punktu widzenia gramatyki, ale się przyzwyczaimy). Bardzo ułatwiłaby mi odpowiedź na pytanie, czy narodziłeś się już na nowo z Ducha Świętego. Każde przymierze jako umowa ma to do siebie, że należy je najpierw zawrzeć, następnie strony zawartego przymierza trwając w nim powinny wypełniać warunki zawarte w umowie, aby korzystać z błogosławieństwa zawartego w klauzuli efektów umowy. W przypadku odstąpienia od umowy następują konsekwencje tegoż odstąpienia zawarte w klauzuli efektów umowy. Umowa Nowego Przymierza jest zawarta w kilku punktach (patrz. Jer. 31:31-37 i Hebr. 8:19-12), a komentarze do niej w aspekcie teologicznym i praktycznym zawarte są głównie w Księgach Nowego Przymierza zwanych potocznie Księgami Nowego Testamentu.

Najkrócej można to ująć tak: zawarcie przymierza z Bogiem następuje wyłącznie przez wiarę. Efektem zawarcia przymierza oraz warunkiem trwania w przymierzu jest chodzenie w dobrych uczynkach czyli uświęcenie, do którego moc jest nam dana w łasce przez Jezusa Chrystusa i dlatego powinniśmy z niej korzystać [II Piotra 1:2-11] trwając w Chrystusie [Jan 15:1-6] i zachowując aż do końca ufność, jaką mieliśmy w momencie zawierania Przymierza i nie trwając w grzechu, aby przez zatwardziałość serca nie zerwać Przymierza i nie odpaść od Boga żywego [Hebr. 3:12-14, 6:4-6; 10:26-31].

Jako odrodzeni ludzie mamy "wewnętrzny kompas", który prowadzi nas wąską ścieżką. Punktem odniesienia na skali kompasu jest wpisane w naszych sercach Prawo Mojżeszowe wypełnione oraz z interpretowane przez Mesjasza i stąd nazywane Prawem Chrystusowym [Mesjaszowym] (patrz wątek "Jaki to zakon?"), natomiast "igłą" kompasu jest dany nam Duch Święty, kierujący się na przestrzeganie przykazań, co jest objawem miłości do Boga. Do nas jednak należy wybór, czy zechcemy z kompasu korzystać, czy też po prostu umiłujemy ten bezbożny świat, zapierając się Pana [II Tym. 2:12]. Aby tego nie uczynić, otrzymaliśmy pewne zabezpieczenia: Ducha, który przemiawia, abyśmy nie zatwardzali serca [Hebr. 3:1-19 i in.], Przykazania Prawa pokazujące standard dobra i zła [Jak. 2:1-12 i in.] oraz nauczanie całego Pisma pokazujące jak skończyli ci, którzy byli nieposłuszni [I Kor. 10:1-11 i in.], a także będące źródłem zdrowego nauczania pomocnego w duchowym rozwoju [II Tym. 3:15-17], i wreszcie braci w Kościele, którzy napominają ku naszemu dobru, abyśmy trwali [Hebr. 10:24-31 i in.] i którzy poprzez zdrowe napomnienie czasem mogą uratować naszą duszę od śmierci [Jak. 5:19-20]. W tak w wielkim skrócie. Ale fundamentem i tak jest nowe narodzenie z Ducha Świętego.

Poczytaj inne wątki, bo tam znajdziesz rozwinięcie dyskusji w podanych powyżej sprawach, a szkoda powielać te same posty.

Pozdrawiam serdecznie,
SW


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2007 8:12 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Jest wyraźnie napisane, że zbawienie jest z łaski przez wiarę, a nie z uczynków. Z dopiskiem - aby nikt się nie chlubił [Ef 2]. Jak rozumiem, aby nikt nie myślał w swej pysze, że uczynki zapłacą za jego zbawienie. Bóg zapłacił. I w to mamy wierzyć. On, Jezus, jest dawcą i sprawcą naszego zbawienia. Z drugiej strony, jeśli ktoś sądzi, że wiara bez pokuty wystarczy, ma wiarę demoniczną. Jak napisał Jakub, demony też wierzą w Boga i co z tego? "Pokutujcie i wierzcie ewangelii" - pozostaje zawsze aktualnym wezwaniem dla świata i Kościoła.

Jeśli pytałeś [nie jestem pewien, czy to miałeś na myśli], czy wspomagać na ulicy proszących o pomoc, którzy potrafią przy okazji Cibie zwymyślać, wykląć, itp. - lepiej daj komuś innemu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr sty 09, 2008 12:18 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 05, 2008 10:28 pm
Posty: 93
Pan jest moim... napisał(a):
,czy uczynki moga byc droga do zbawienia ???? a jesli nie to czy uczynki moga byc droga do potepienia ???(i jesli tak to dlaczego???)Byc moze te moje pytania sa smieszne ,pragne jednak znac stanowiska kilku osob .I prosze nie krzyczcie na mnie jesli uznacie ze to jakies smieszne pytania

Napewno nikt nie bedzie na ciebie krzyczał :)
To są ważne pytania, jedynie ja sama mogę nakrzyczec na siebie, jesli głupstwa napiszę :)

Nie drogą, bo zbawienie mamy z wiary, jego podstawą jest suwerenna łaska Boga (sola Gratia) lecz są konsekwencją zbawienia. Ta łaska owocuje w dobre uczynki, ona je rodzi.

– najprościej można to ujac przestrzeganiem najważniejszego przykazania, jak określił je sam Jezus:
Będziesz milowal Pana swego z całego serca, duszy i mysli swoich, a bliźniego swego jak siebie samego.
To poważne wyzwanie, odrodzone serce wdzięczne Bogu za dar zbawienia będzie robiło wszystko, żeby Jemu się podobac.
Nie z powodu li tylko nakazu, ze tak trzeba- lecz z wlasnej potrzeby, to taka nasza odpowiedz na milosc bożą. Człowiek, w którym zyje sam Chrystus- robi wszystko, aby On był w nim uwielbiony.
Dostaje nową naturę, która nie przejawia się się w jakims pojedynczym dobru uczynku, lecz w stałym charakterze. Zaczynamy postępować sprawiedliwie, bo :
kto postępuje sprawiedliwie, jest sprawiedliwy, tak jak On jest sprawiedliwy. (1J 3,7)

Bardzo wazna role spełnia w tym procesie Duch sw.
To ON dokonuje w nas nowe swtorzenie, naradzamy się z Ducha ( patrz rozmowa z Nikodemem)
przekonuje o grzechu, sadzie i sprawiedliwości;
(8 ) A On, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu i o sprawiedliwości, i o sądzie(J16)
rozlewa miłość Bożą w nasze serca:
bo miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany(Rzym5,5)
utwierdza nas w darze nowego zycia:
(16) by sprawił według bogactwa chwały swojej, żebyście byli przez Ducha jego mocą utwierdzeni w wewnętrznym człowieku (Ef3)

Tego Ducha sw. możemy jednak odrzucic, zatwardzic się na Jego prowadzenie. Swaidomie Go stłumic . Wtedy otwiera się wg. mnie droga do potępienia- zapieramy sie Zbawiciela poprzez składanie świadectwa przeciw Niemu . Przestajemy kochac Boga i blizniego. Popatrz Judasz był przykładem zaparcia się i braku pokuty, braku otwarcia ponownego na łaskę bozą, zas Piotr nie- po akcie zaparcia się Jezusa w pokorze i skrusze odzyskał „łączność”, mało tego, on i jemu podobni zaczeli tworzyc kościół.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL