Smok wawelski napisał
Cytuj:
Kontekst Mat. 12:47-50 pokazuje, że Jezus mówi o rodzinie i nazywa uczniów "matką i braćmi". Dlatego nie wiązałbym tych słów ściśle z tekstem o najmniejszych braciach Jezusa z Mat. 25.
nie no oczywiscie nie wypowiadam sie autorytatywnie, ze teksty te nalezy wiazac,Sadze jednak, ze takie pojmowanie lepiej pasuje do Jezusowego pojmowania pokrewienstwa. Wypelnianie woli Ojca jest tu w centrum a nie pokrewinstwo wg ciala.
Stad bardziej tekst o narodach kojarzy mi sie z pozytywnym stosunkiem narodow do glosicieli ewangelii:
Mat. 10:40-42
40. Kto was przyjmuje, mnie przyjmuje; a kto mnie przyjmuje, przyjmuje tego, który mię posłał.
41. Kto przyjmuje proroka w imieniu proroka, zapłatę proroka weźmie; a kto przyjmuje sprawiedliwego w imieniu sprawiedliwego, sprawiedliwego zapłatę weźmie.
42. Kto by też napoił jednego z tych to małych tylko kubkiem zimnej wody
w imię ucznia, zaprawdę powiadam wam, nie straci zapłaty swojej.
(BG)
Jesli jednak chodzi o Zydow a cala sytuacja ma miejsce po wielkim ucisku, to o jakich Zydow chodzi?
Wierzacych, ktorzy wyszli z ucisku a moze o ogol?
Trudno sobie wyobrazic, ze ktos moglby byc sadzony na podstawie stosunku do Bermana , Marksa czy Michnika.
W kazdym badz razie taka postawa nacjonalistyczna nie harmonizuje z NT.
Cytuj:
Druga sprawa: Poganie nie są Izraelem Bożym i to (czyli rzekome "Izraelstwo Boże" odrodzonych pogan) wcale nie wynika z Gal. 6:16 - nawet wręcz przeciwnie. Paweł pisze do pogan o tym, że w sprawie uzyskania zbawienia liczy się wyłącznie nowe stworzenie, a obrzezanie nie ma tutaj nic do rzeczy. Następnie dodaje:
Jesli nie wszyscy z Izraela sa Izraelem, ludem Bozym nazwani sa poganie, z dwoch jednosc powstala, sa wszczepieni w drzewo oliwne a inni odcieci to coz to oznacza jesli nie to , ze sa Izraelem Bozym?