www.ulicaprosta.net http://forum.ulicaprosta.net/ |
|
Rozradzajcie się i rozmnażajcie...czy nadal aktualne? http://forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=8&t=1134 |
Strona 5 z 5 |
Autor: | Smok Wawelski [ Cz maja 31, 2012 5:59 pm ] |
Tytuł: | Re: Rozradzajcie się i rozmnażajcie...czy nadal aktualne? |
wujcio napisał(a): Adamowi ciernie i osty miała zacząć rodzić ziemia (w przeciwieństwie do przebywania w raju gdzie mógł się żywić z Drzewa). Chwasty rosną same, nie trzeba ich siać i uprawiać. Praca w trudzie i znoju powoduje, że rodzi się pożywienie. A gdzie się pracuje w trudzie i znoju między chwastami? Chcesz zrozumieć tekst, ale uciekasz od tekstu? Wujciu, daj spokój...wujcio napisał(a): Sporny tekst I Moj. 3:17-18 możemy odnieść do siebie, bo: w mozole się z nie żywimy po wszystkie dni życia, ciernie i osty rodzi nam ziemia i żywimy się zielem polnym, ale to nie znaczy, że jesteśmy wszyscy rolnikami. Niestety, rozumujesz w kółko, zamiast czytać tekst. Najpierw zakładasz, że ciernie i osty to nie są ciernie i osty, a następnie wyciągasz wnioski odpowiadające Twoim założeniom, a nie temu, co jest napisane. Właśnie dlatego, że ziemia nie rodzi cierni ani ostów ludziom pracującym w biurze, tekstu nie należy traktować sztywno. Ani tego o cierniach, ani tego o zaludnianiu ziemi.wujcio napisał(a): Żródłem dla życia Adama ma być to co wyrośnie na ziemi, z niej ma brać pożywienie, ale tam nie ma tekstu, ze musi być rolnikiem, co nie znaczy, że nie może być. No to jeszcze raz pytam: Czy człowiekowi pracującemu w biurze rosną na biurku chwasty i ciernie? Jeśli nie, to jak sztywne przeniesienie tekstu o cierniach i ostach odnosi się do pracownika biura?Wujciu, odnoszę wrażenie, że Ty wyciągnąłeś wnioski z tekstu zanim go jeszcze przeczytałeś. A powodem jest to, co Ty myślisz o tekście, a nie jego treść. Czyli Twoje założenia. To Ci własnie próbuję pokazać. Wszelkimi dostępnymi metodami. |
Autor: | wujcio [ Cz maja 31, 2012 7:13 pm ] |
Tytuł: | Re: Rozradzajcie się i rozmnażajcie...czy nadal aktualne? |
Smok Wawelski napisał(a): wujcio napisał(a): Adamowi ciernie i osty miała zacząć rodzić ziemia (w przeciwieństwie do przebywania w raju gdzie mógł się żywić z Drzewa). Chwasty rosną same, nie trzeba ich siać i uprawiać. Praca w trudzie i znoju powoduje, że rodzi się pożywienie. A gdzie się pracuje w trudzie i znoju między chwastami? Chcesz zrozumieć tekst, ale uciekasz od tekstu? Wujciu, daj spokój...W trudzie i znoju między chwastami pracuje się na roli, tylko co z tego ? Adamowi ziemia miała rodzić ciernie i chwasty, a on miał w mozole się z niej żywić. Gdzie tu jest obowiązek bycia rolnikiem ? Nie ma nakazu pracy na roli, co nie znaczy, że nie mógł pracować i pewnie pracował. wujcio napisał(a): Cytuj: Sporny tekst I Moj. 3:17-18 możemy odnieść do siebie, bo: w mozole się z nie żywimy po wszystkie dni życia, ciernie i osty rodzi nam ziemia i żywimy się zielem polnym, ale to nie znaczy, że jesteśmy wszyscy rolnikami. Niestety, rozumujesz w kółko, zamiast czytać tekst. Najpierw zakładasz, że ciernie i osty to nie są ciernie i osty, a następnie wyciągasz wnioski odpowiadające Twoim założeniom, a nie temu, co jest napisane. Właśnie dlatego, że ziemia nie rodzi cierni ani ostów ludziom pracującym w biurze, tekstu nie należy traktować sztywno. Ani tego o cierniach, ani tego o zaludnianiu ziemi.]Ja nie zakładam, że ciernie i osty to nie są ciernie i osty. Skąd taki wniosek ? Ludziom pracującym w biurze ziemia rodzi ciernie i osty nawet jak na niej nie pracują. Tobie też rodzi ciernie i osty, a na niej nie pracujesz. Idziesz ulicą i patrzysz na trawnik, a tam ciernie i osty, nie rodzi ci zboża, truskawek, pomidorów itp. ale chwasty jak najbardziej. Oba teksty czytam sztywno : - ludzie mają się rozmnażać, aby zapełnić ziemię - ziemia już zapełniona; - ziemia będzie im rodzić ciernie i osty, a oni mają czerpać z niej pożywienie, ale to nie znaczy, że mają być rolnikami. Adam zostaje wygnany z raju, zmienia się diametralnie sytuacja i wer. 17 i 18 czytam w tym kontekście. Tam nie ma o obowiązku bycia rolnikiem. wujcio napisał(a): Cytuj: Żródłem dla życia Adama ma być to co wyrośnie na ziemi, z niej ma brać pożywienie, ale tam nie ma tekstu, ze musi być rolnikiem, co nie znaczy, że nie może być. No to jeszcze raz pytam: Czy człowiekowi pracującemu w biurze rosną na biurku chwasty i ciernie? Jeśli nie, to jak sztywne przeniesienie tekstu o cierniach i ostach odnosi się do pracownika biura?]Wujciu, odnoszę wrażenie, że Ty wyciągnąłeś wnioski z tekstu zanim go jeszcze przeczytałeś. A powodem jest to, co Ty myślisz o tekście, a nie jego treść. Czyli Twoje założenia. To Ci własnie próbuję pokazać. Wszelkimi dostępnymi metodami. Za wszelkie dostępne metody dziękuję i błogosławię To jeszcze raz odpowiadam - człowiekowi pracującemu w biurze ziemia rodzi ciernie i osty - pomimo, że na niej nie pracuje. Na biurku wyrosną mu chwasty i ciernie, jak sobie postawi doniczkę, i nic nie będzie robił. |
Autor: | Koriel [ Pt cze 01, 2012 9:00 am ] |
Tytuł: | Re: Rozradzajcie się i rozmnażajcie...czy nadal aktualne? |
Cytuj: - ludzie mają się rozmnażać, aby zapełnić ziemię - ziemia już zapełniona; Witaj ponownie Więc wnioskujesz podobnie do mnie że teraz nie ma już OBOWIĄZKU zapełniania Ziemi, gdyż jest ona już zapełniona? Tak rozumiem Twoją wypowiedź. K. |
Autor: | Smok Wawelski [ Pt cze 01, 2012 12:10 pm ] |
Tytuł: | Re: Rozradzajcie się i rozmnażajcie...czy nadal aktualne? |
wujcio napisał(a): Smok Wawelski napisał(a): wujcio napisał(a): Adamowi ciernie i osty miała zacząć rodzić ziemia (w przeciwieństwie do przebywania w raju gdzie mógł się żywić z Drzewa). Chwasty rosną same, nie trzeba ich siać i uprawiać. Praca w trudzie i znoju powoduje, że rodzi się pożywienie. A gdzie się pracuje w trudzie i znoju między chwastami? Chcesz zrozumieć tekst, ale uciekasz od tekstu? Wujciu, daj spokój...wujcio napisał(a): człowiekowi pracującemu w biurze ziemia rodzi ciernie i osty - pomimo, że na niej nie pracuje. Na biurku wyrosną mu chwasty i ciernie, jak sobie postawi doniczkę, i nic nie będzie robił. Ja nie mówiłem o doniczkach. To Ty sobie doniczki dopisałeś. Ale myslę, że możemy zakończyć już dyskusję, ponieważ zaczynasz używać "argumentum ad absurdum", żeby jakoś "wyjść na swoje". To znak, że możemy uznać temat za zakończony w tej kwestii.Pozdrawiam, SW |
Autor: | kristina [ Pt cze 01, 2012 12:33 pm ] |
Tytuł: | Re: Rozradzajcie się i rozmnażajcie...czy nadal aktualne? |
A mój heliotrop rośnie jak na wyścigach.W doniczce.Bez chwastów. .Cudo.Polecam wszystkim.Pachnie i różne takie latające odstrasza.I kwitnie. Dobra...przepraszam za off topa ale te Wujciowe doniczki tak mnie rozbawiły,że na cały dzionek wystarczy. |
Strona 5 z 5 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |