www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N maja 12, 2024 6:03 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 219 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 15  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 12, 2009 10:54 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
To może uściślijmy zakres znaczeniowy leksemu słowotwórczego MUZYKA.
Macie jakieś gotowce?
A tymczasem ja stawiam pytanie do wspólnej analizy biblijnej:
Czy muzyka [wokalna, instrumentalna i wokalno-instrumentalna] należy do takich zewnętrznych rzeczy o jakich czytamy w Rzym.14?

Oraz, czy muzyka: wokalna, instrumentalna i wokalno-instrumentalna może być neutralna moralnie? [tak/nie, kiedy tak, kiedy nie, itp, itd].

A także, czy muzyka [w,i, w-i] ma wpływ na umysł człowieka?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 13, 2009 12:40 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 01, 2009 6:54 am
Posty: 44
Lokalizacja: Wielkopolska
ani_isza napisał(a):
To może uściślijmy zakres znaczeniowy leksemu słowotwórczego MUZYKA.
Macie jakieś gotowce?

O! to ja poproszę dwa leksemy z sosem czosnkowym i colę ;)

ani_isza napisał(a):
A tymczasem ja stawiam pytanie do wspólnej analizy biblijnej:
Czy muzyka [wokalna, instrumentalna i wokalno-instrumentalna] należy do takich zewnętrznych rzeczy o jakich czytamy w Rzym.14?

Moim zdaniem tak. To właśnie taka "zewnętrzna rzecz", o którą chrześcijanie często niepotrzebnie kruszą kopie.
Parafrazując:
Rzym. 14:17
Albowiem Królestwo Boże, to nie pokarm i napój [ani nie muzyka], lecz sprawiedliwość i pokój, i radość w Duchu Świętym.


ani_isza napisał(a):
Oraz, czy muzyka: wokalna, instrumentalna i wokalno-instrumentalna może być neutralna moralnie? [tak/nie, kiedy tak, kiedy nie, itp, itd].

Oto przykład neutralnej moralnie muzyki wokalnej:
http://www.youtube.com/watch?v=yjbpwlqp5Qw

Oto instrumentalnej:
http://www.youtube.com/watch?v=_8vt5IQUA6w

A to instrumentalno- wokalnej
http://www.youtube.com/watch?v=7-1q-nZNylo


ani_isza napisał(a):
A także, czy muzyka [w,i, w-i] ma wpływ na umysł człowieka?


Wszystko zależy jaka muzyka i na czyj umysł.
Np. ta pieśń: http://www.youtube.com/watch?v=rlOJXd7axLg
Spowoduje łzy wzruszenia na policzku mamy panny młodej, lub szeroki uśmiech na twarzy Polaka (jak u Ciebie?? ;)). W jednym i w drugim wypadku ma wpływ.
A ta: http://www.youtube.com/watch?v=kmfeKUNDDYs
powodowała wściekłość dziadka, który kazał natychmiast wyłączyć i wzruszenie mojej mamy...

Dużo zależy od tego z jaka intencją słuchamy muzyki i w jaki stan CHCEMY by nas wprawiła.
Niebezpieczne dla umysłu jest słuchanie muzyki transowej, o stałym, powtarzalnym beacie z jednoczesną intencją "odlotu".
Nie zdarzył mi się jeszcze odlot po słuchaniu muzyki puszczanej przez łysych dżentelmenów w stojących BMW na skrzyżowaniu, ale zdenerwowanie i owszem.
Podobno muzyka puszczana w marketach ma zachęcać ludzi do większych zakupów ( http://www.wprost.pl/ar/?O=98618 ). U mnie wywołuje reakcję "kupić, co trzeba i wiać czymprędzej"
Jak więc widać zależy zarówno od muzyki jak i od człowieka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 13, 2009 10:02 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Issachar napisał(a):
ani_isza napisał(a):
To może uściślijmy zakres znaczeniowy leksemu słowotwórczego MUZYKA.
Macie jakieś gotowce?

O! to ja poproszę dwa leksemy z sosem czosnkowym i colę ;)

ani_isza napisał(a):
A tymczasem ja stawiam pytanie do wspólnej analizy biblijnej:
Czy muzyka [wokalna, instrumentalna i wokalno-instrumentalna] należy do takich zewnętrznych rzeczy o jakich czytamy w Rzym.14?

Moim zdaniem tak. To właśnie taka "zewnętrzna rzecz", o którą chrześcijanie często niepotrzebnie kruszą kopie.
Parafrazując:
Rzym. 14:17
Albowiem Królestwo Boże, to nie pokarm i napój [ani nie muzyka], lecz sprawiedliwość i pokój, i radość w Duchu Świętym.


ani_isza napisał(a):
Oraz, czy muzyka: wokalna, instrumentalna i wokalno-instrumentalna może być neutralna moralnie? [tak/nie, kiedy tak, kiedy nie, itp, itd].

1. Oto przykład neutralnej moralnie muzyki wokalnej:
http://www.youtube.com/watch?v=yjbpwlqp5Qw

2. Oto instrumentalnej:
http://www.youtube.com/watch?v=_8vt5IQUA6w

3. A to instrumentalno- wokalnej
http://www.youtube.com/watch?v=7-1q-nZNylo


Chodzi mi bardziej o sprecyzowanie, tego, co się w bardzo szerokim zakresie nazywa MUZYKĄ. A po to, żeby w TYM TEMACIE w jakim piszemy móc POTEM uściślić co sprawia, że muzyka nosi etykietę "chrześcijańska".
Jeżeli dajmy na to utwór jest instrumentalny, to czy chrześcijaństwo -twórcy/odtwórcy/wykonawcy- daje uprawnienia do chrystianizowania utworu?

Podałeś przykłady, ale czy można uogólnić na czym ta neutralność w danym wypadku polega? Po czym Ty ją rozpoznajesz/określasz?

Ponumerowałam je, żeby było łatwiej się odnieść:
1. pojawia się tekst, dźwięki i rytm - jaki jest neutralny, to widać po tym, co się dzieje na widowni ;)
2. utwór u pewnej grupy odbiorców jest kojarzony z pewnymi konkretnymi obrazami [np. pochodzącymi z serialu który nie był "o niczym"]- modeluje emocje
3. linia melodyczna i tekst - tekst nawiązuje do skojarzeń, o czymś mówi: o zakochaniu się [może kojarzyć się pozytywnie, a to już nie jest neutralne - co nie znaczy, że zaraz złe]
Moralnie neutralne, ale nie neutralne jeśli idzie o odbiór przez umysł i stany jakie wywołuje.
Issachar napisał(a):
Dużo zależy od tego z jaka intencją słuchamy muzyki i w jaki stan CHCEMY by nas wprawiła.
Niebezpieczne dla umysłu jest słuchanie muzyki transowej, o stałym, powtarzalnym beacie z jednoczesną intencją "odlotu".
Nie zdarzył mi się jeszcze odlot po słuchaniu muzyki puszczanej przez łysych dżentelmenów w stojących BMW na skrzyżowaniu, ale zdenerwowanie i owszem.
Podobno muzyka puszczana w marketach ma zachęcać ludzi do większych zakupów ( http://www.wprost.pl/ar/?O=98618 ). U mnie wywołuje reakcję "kupić, co trzeba i wiać czymprędzej"
Jak więc widać zależy zarówno od muzyki jak i od człowieka.

Z tym się zgadzam [swoje reakcje pominę :) ]
Dla mnie podobnie:
utwór neutralny [i, w, i-w] jeśli chodzi o stan umysłu odbiorcy, to jest taki, który nie wprowadza mnie w stan emocjonalny.
Jeżeli jakiś posiadam, a dany utwór jest go w stanie zmienić albo zmaksymalizować, to nie jest już neutralny. Sprawa momentu bądź "metody" [nośnika] jaka na kogoś oddziałuje [lub nie] jest indywidualna, ale zasadę działania tak widzę.
Czyli w-g mnie muzyka nie jest neutralna [nawet jeśli ma chrześcijański tekst], może być tylko szkodliwa lub nie. A kiedy i dla kogo może być szkodliwa, to trzeba wiedzieć samemu obserwując swoje reakcje, mając swiadomość działania poszczególnych technik jakimi posługuje się dany nośnik. Wspomniałeś o stałym, powtarzalnym beacie. Ale jest też taka metoda, gdzie początkowe tempo na 4/4 wraz z przyspieszeniem muzyki zmienia się na 2/4 [lub jest prowadzony naprzemiennie i/lub z "instrumentami perkusyjnymi"]. Tak są zbudowane te utwory, które wprowadzały w hipnotyczne stany [często łącznie z tańcem] w czasie pogańskich lub okultystycznych praktyk "świątecznych"-np.te tworzące podstawę do m.in. indiańskich, afrykańskich i greckich tańców ludowych.
Zastanawiają mnie tu też różne rodzaje IMITACJI, jako techniki polifonicznej [stosowanej nie tylko w kanonach, czy fugach, ale dzisiaj w muzyce o stylu rockowym]. A też wpływ stosowania dysonansów.
Najbardziej jednak stosowanie tego w muzyce "chrześcijańskiej".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 13, 2009 10:38 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 01, 2009 6:54 am
Posty: 44
Lokalizacja: Wielkopolska
ani_isza napisał(a):
Podałeś przykłady, ale czy można uogólnić na czym ta neutralność w danym wypadku polega? Po czym Ty ją rozpoznajesz/określasz?

Ponumerowałam je, żeby było łatwiej się odnieść:
1. pojawia się tekst, dźwięki i rytm - jaki jest neutralny, to widać po tym, co się dzieje na widowni ;)
2. utwór u pewnej grupy odbiorców jest kojarzony z pewnymi konkretnymi obrazami [np. pochodzącymi z serialu który nie był "o niczym"]- modeluje emocje
3. linia melodyczna i tekst - tekst nawiązuje do skojarzeń, o czymś mówi: o zakochaniu się [może kojarzyć się pozytywnie, a to już nie jest neutralne - co nie znaczy, że zaraz złe]
Moralnie neutralne, ale nie neutralne jeśli idzie o odbiór przez umysł i stany jakie wywołuje.

Przykłady podałem w odpowiedzi na pytanie, które dotyczyło neutralności moralnej. Z Twojej odpowiedzi wynika, że miałaś na myśli raczej neutralność emocjonalną.
Czy może być muzyka neutralna emocjonalnie? Wg mnie zależy jaka muzyka, dla kogo i w jakim czasie.

Co do zestawienia rytmów 4/4 z 2/4 to oczywiście opisana przez Ciebie technika jest wykorzystywana w muzyce transowej, ale nie tylko.
Stosowanie naprzemiennych rytmów jest np. charakterystyczne dla muzyki góralskiej (hej!), której o transowość bym raczej nie posądzał :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 13, 2009 11:34 am 
Issachar napisał(a):
Stosowanie naprzemiennych rytmów jest np. charakterystyczne dla muzyki góralskiej (hej!), której o transowość bym raczej nie posądzał :)

A kto ją tam wie? Kto wie jakie źródła ma muzyka ludowa? Wiadomo, że wśród tzw. ludu pogaństwo zachowywało się najdłużej...


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 14, 2009 2:12 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr paź 25, 2006 5:16 pm
Posty: 102
Bardzo duzo słucham muzyki i bardzo duzo moich znajomych słucha muzyki i czesto o niej gadamy i sa to ludzie ze świata, od czasu do czasu oczywiście rozmawiamy o Bogu. No ale generalnie nikt absolutnie nikt mi nigdy nie powiedział że miła jakis odlot przy muzyce, tak samo ja. Nigdy czegoś takiego nie miałem. Więc uwazam że chrzescijanie przeginaja pod tym względem, gadajac o np. o transach. Dziwne że w NT na temat muzyki właściwie to nic nie jest powiedziane, mam na mysli ta mroczną strone.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 14, 2009 2:26 pm 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Cytuj:
Dziwne że w NT na temat muzyki właściwie to nic nie jest powiedziane


Tak samo jak o papierosach i narkotykach :? .

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 14, 2009 2:31 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr paź 25, 2006 5:16 pm
Posty: 102
Cytuj:
Tak samo jak o papierosach i narkotykach .


Jaaaaaasne, tyle że o tym to nawet niewierzący doskonale wiedzą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 14, 2009 3:04 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Grześku
Jakiś czas temu zostało Ci zadane pytanie, skoro żyjesz i masz czas dekorować forum, to bądź tak uprzejmy i odpowiedz TU:
http://ulicaprosta.lap.pl/forum/viewtop ... 1946#31946
Wkleję Ci to wszędzie 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 14, 2009 3:24 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 22, 2009 7:10 pm
Posty: 90
Lokalizacja: z Nieba ;)
Cytuj:
Dziwne że w NT na temat muzyki właściwie to nic nie jest powiedziane, mam na mysli ta mroczną strone.


Chcial bym tu przypomniec bardzo wazna rzecz, aby nie odnosic sie do stwierdzen: " Jesli cos nie jest napisane w Bibli to znaczy ze mozemy to robic"
Gdzie w Bibli jest napisane o Papierosach?
Gdzie w Bibli napisane jest o sciaganiu nielegalnie muzyki z internetu?
Gdzie w Bibli napisane jest ze chociazby nie powinnismy chodzic na imprezy organizowane przez ludzi swiatowych.

Chyba wszyscy wiedza to ze nie wszystko jest w Bibli napisane jasno "nie sciągaj" ale pisze, nie kradnij!
Nie ma nie chodz na dyskoteki, jest napisane zebysmy nie przyjaznili sie ze swiatem, i tak samo "co robi swiatlosc posrod ciemnosci" itd.
Jednym slowem, patrzymy na to co mozna podciagnac pod dana sytuacje.

Mysle ze dla wiekszosci tu udzielajacych sie na forum jest to jasne.
Pozdrawiam
Symeon :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 18, 2010 7:36 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt sty 02, 2009 11:52 am
Posty: 28
Lokalizacja: silesia
Robson napisał(a):
Ale to schodzi więc będzie produkcja. Widzę, że gdy jest jakiś koncert 'chrześcijański' np. TGD i płyną dźwięki piosenek U2, sprzeczne w każdym słowie z Duchem Bożym, to na widowni kiwają się w ekstazie setki ludzi.


a propo's TGD, przyznam się bez bicia, że jakoś nigdy nie analizowałem tekstów piosenek wyśpiewywanych przez tą grupę i pewnie dalej nie miałoby to miejsca gdyby nie pewna rozmowa z kimś znajomym mocno związaną z tym zespołem i koncert w którym uczestniczyłem a mianowice dowiedziałem się ze grupa ta ma służbę tzw wstawienników którzy modla się przed koncertami czy też w ich trakcie m.in. o to aby zwiastowanie nie miało przeszkód. Osobiście nie mam nic przeciwko takim modlitwą, myślę że jest to praktykowane podczas wiekszości normalnych ewangelizacji, ale jedno słowo rzuciło mi się na uszy a mianowicie "wstawiennicy" i jakoś tak mi to RTF zapachniało, mało tego na koncercie na którym byłem, członkowie zespołu machali flagami - kolejny objaw no i tekst jednej piosenki:

"Nie pod korcem lecz na świeczniku
Wystawia Pan Bóg swoich zawodników
Na razie jest nas garstka, lecz będzie bez liku
Uwielbienia bojowników
Powoła Pan wszędzie w całym kraju
I oni będą tak jak na haju
Z powodu Ducha się zachowywać,
Imienia Pana wszędzie będą wzywać
Oliwa strumieniami będzie sie lała
A z ludzkich serc eksploduje chwała
Jak petardy na rynkach
W sylwestrową noc o godzinie zero
To dopiero będzie moc
Gdy zstąpi Pan Bóg w chwałach swego ludu
Pośród znaków wielkich i cudów
I wszyscy ludzie będą się dziwili
Z pragnieniem wielkim oczekuję tej chwili"

też mi to jakoś na RTF wychodzi, ma ktoś może podobne odczucia czy może ja jestem przewrażliwiony?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 18, 2010 8:59 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
illunis napisał(a):

"Nie pod korcem lecz na świeczniku
Wystawia Pan Bóg swoich zawodników
Na razie jest nas garstka, lecz będzie bez liku
Uwielbienia bojowników
Powoła Pan wszędzie w całym kraju
I oni będą tak jak na haju
Z powodu Ducha się zachowywać,

Imienia Pana wszędzie będą wzywać
Oliwa strumieniami będzie sie lała
A z ludzkich serc eksploduje chwała
Jak petardy na rynkach
W sylwestrową noc o godzinie zero
To dopiero będzie moc
Gdy zstąpi Pan Bóg w chwałach swego ludu
Pośród znaków wielkich i cudów
I wszyscy ludzie będą się dziwili
Z pragnieniem wielkim oczekuję tej chwili"

też mi to jakoś na RTF wychodzi, ma ktoś może podobne odczucia czy może ja jestem przewrażliwiony?

jeśli o mnie chodzi to uważam że nie jesteś przewrażliwiony i to co pogrubiłem w tekście jest dla mnie przejawem skrętu ku charyzmanii. No chyba że i ja jestem przewrażliwiony :)

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 18, 2010 10:07 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Klub nadwrażliwców? :lol: Mnie to tak samo "alergizuje".
ps.:
Cytuj:
Osobiście nie mam nic przeciwko takim modlitwą, myślę że jest to praktykowane podczas wiekszości normalnych ewangelizacji
A jaka to jest normalna [biblijna] ewangelizacja 8) w dzisiejszych czasach? Ale to może być pytaniem retorycznym :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 18, 2010 11:09 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt sty 02, 2009 11:52 am
Posty: 28
Lokalizacja: silesia
ani_isza napisał(a):
A jaka to jest normalna [biblijna] ewangelizacja 8) w dzisiejszych czasach? Ale to może być pytaniem retorycznym :lol:


retoryczne czy też nie odpowiem :)
taka w której nie oprawa ma przyciągnąć ludzi do Chrystusa a sama ewangelia, a niestety często ewangelizacje sprowadzają się do koncertu albo innych głośnych "imprez" gdzie ewangelia jest rozmiękczana tak żeby stała się przyjemna i lekkostrawna w efekcie w kościołach rotacja członków jest dość spora
może uogólniam ale takie mam obserwacje


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 18, 2010 11:56 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
illunis napisał(a):
a niestety często ewangelizacje sprowadzają się do koncertu albo innych głośnych "imprez" gdzie ewangelia jest rozmiękczana tak żeby stała się przyjemna i lekkostrawna w efekcie w kościołach rotacja członków jest dość spora
Ale za to JAKIE ZAPLECZE MAJĄ!!!Kulturalne, oświatowe i socjalne!!!

A poza tym, to ja też czuję niesmak.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 219 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 15  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL