www.ulicaprosta.net
http://forum.ulicaprosta.net/

Złóżmy sobie Życzenia Świateczne
http://forum.ulicaprosta.net/viewtopic.php?f=8&t=542		 Strona 1 z 7
Autor:  Gość [ Cz gru 21, 2006 10:30 pm ]
Tytuł:  Złóżmy sobie Życzenia Świateczne
IDĄ ŚWIĘTA
DRODZY FORUMOWICZE

Niech moc wigilijnego wieczoru
przyniesie Wam radość i pokój.

Niech każda chwila Świąt Narodzenia Pańskiego
żyje własnym pięknem.

A Nowy Rok obdaruje
pomyślnością , błogosławieństwem i bezgranicznym szczęściem

Kubol& Family :D

A w wigilje śpiewajcie dużo kolęd. :D
Autor:  Adam [ Cz gru 21, 2006 11:09 pm ]
Tytuł: 
A to tzw. wigilijny wieczór ma jakąś moc???
Wybacz,Kubol,ale czy nie stać cię na oderwanie się od tradycji?Płaskie to wszystko i nijakie.
Przepraszam,że psuję ten lukrowany,świąteczny i tandetny nastrój alem nie zdzierżył :wink:
Autor:  kristina [ Pt gru 22, 2006 12:04 am ]
Tytuł: 
:D Dzięki Kubol and Family.
Niech radość i wspaniały Boży pokój zagości we wszystkich Waszych domach.
Niech nas Pan obdarzy swoją radością Swoim pokojem i Swoim zdrowiem.
A Pan nasz niech się cieszy nami"jak się radują w święta". :D
Autor:  itur [ Pt gru 22, 2006 11:28 am ]
Tytuł: 
Moc wigilijnego wieczoru?? :shock: No tak, zwierzeta ludzkim glosem gadaja... :? Poza tym sianko pod obrusem, wolne miejsce przy stole, zeby zmarlego czlonka rodziny nie przysiasc, 12 potraw, rybie luski w portfelu, zeby pieniedzy nie zabraklo... A pamietajcie, zeby widelca z rak nie wypuscic do konca kolacji, bo szczescie was minie! :lol: Czary, magia, okultyzm, spirytyzm i co jeszcze tylko...
Nade mna nie ma mocy zaden wieczor, nawet wigilijny... :D

Zepsulam komus nastroj?? :lol: :wink:
Autor:  marius [ Pt gru 22, 2006 11:46 am ]
Tytuł: 
Itur, poprawiłaś mi nastrój. Kto, jak kto, ale wierzący nie mają nic wspólnego z tymi "świętami". To nie są nasze "święta", ani Tego, który jest Panem nieba i ziemi. Wolę świętować dni Purim, one przynajmniej wskazują na wypełnienie się Słowa i mają jakiś głębszy sens.
Autor:  tęcza [ Pt gru 22, 2006 11:54 am ]
Tytuł: 
Popieram Adama, Ize i Mariusa w całej rozciagłości.
Błogosławię wszystkim forumowiczom. Zawsze. :)
Autor:  Jarek [ Pt gru 22, 2006 12:58 pm ]
Tytuł: 
Nie pozostaje mi nic innego życzyć jak narodzenia Pana w każdym kto słucha ewangelii. I aby czas świąt był błogosławieństwem rozlewającym sie na każdy dzień i każdą chwilę.
Autor:  kristina [ Pt gru 22, 2006 1:42 pm ]
Tytuł: 
Rybia łuska i widelec?Rety!!!Tego nie słyszałam.
Ale jest i pare nowinek....jemioła.
Czy to też już było czy przybyło razem z krasnalami,sniezynkami.łosiami ? :lol: :D :
Autor:  liafail [ Pt gru 22, 2006 3:11 pm ]
Tytuł:  Re: Złóżmy sobie Życzenia Świateczne
Kubol napisał(a):
IDĄ ŚWIĘTA
DRODZY FORUMOWICZE

Niech moc wigilijnego wieczoru
przyniesie Wam radość i pokój.

Niech każda chwila Świąt Narodzenia Pańskiego
żyje własnym pięknem.

A Nowy Rok obdaruje
pomyślnością , błogosławieństwem i bezgranicznym szczęściem

Kubol& Family :D

A w wigilje śpiewajcie dużo kolęd. :D


Tego samego Tobie i wszystkim (ludziom dobrej woli na tym forum) zycze.
Wigilijny wieczor ma moc, i to duza moc ,
co najmniej taka, iz polskie rodziny wspolnie sie spotykaja, placza, przebaczaja i spiewaja o Jezusie.

Kiedys takze bylem niemadry, jak niektorzy tu na forum, koledy bym ci nie zaspiewal itp, ale dzieki Bogu ta tzw ,,radykalnosc'' (czyt. glupie sekciarstwo) minela, i dzieki Bogu jestem wolny.

Precz z radykalnoscia ,precz z sekciarstwem
niech zyje Bog ( w nas),
niech zyje zycie,
niech zyje ,,cicha noc''

Pozdrawiam
Liafail
Autor:  itur [ Pt gru 22, 2006 3:19 pm ]
Tytuł: 
Wypraszam sobie, ale nie utozsamiam sie z "glupim sekciarstwem" :? Dzieki Bogu tez jestem wolna. I niech kazdy zostanie sobie w swojej wolnosci i nie narzuca jej innym. Moze byc? :wink:
A kolede moge zaspiewac, czemu nie? :roll: :lol:
Autor:  Jarek [ Pt gru 22, 2006 3:35 pm ]
Tytuł: 
Jesli nie wierzących, to w sumie czyje to sa świeta(dla kogo)? Nie chodzi mi o formę i cała nadbudowę, ale radość z narodzenia Pana (Łuk. 2, 10)
Hej)))
Jemioła raczej jest polską tradycja bo widziłem ją zanim krasnale przywędrowały, i podobno mozna grzeszyc pod nią dowoli ;) Niektórzy to mają dobrze... do dźwigania, obkupią się fetyszami że ledwo człowieka widać.
Autor:  Henryk [ Pt gru 22, 2006 5:42 pm ]
Tytuł: 
2Koryntian 5,16 17 Tak więc i my odtąd już nikogo nie znamy według ciała; a jeśli nawet wedlug ciała poznaliśmy Chrystusa, to już więcej nie znamy Go w ten sposób. Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe.
Autor:  Adam [ Pt gru 22, 2006 6:14 pm ]
Tytuł: 
Cytuj:
Wigilijny wieczor ma moc, i to duza moc ,
co najmniej taka, iz polskie rodziny wspolnie sie spotykaja, placza, przebaczaja i spiewaja o Jezusie.

I co z tego,Liafail???Za trzy dni najpóźniej wszystko wróci do ''normy''.
I tak jak Itur,mogę powiedzieć,że jestem wolny od tych zabobonów i tradycji.To dopiero jest wspaniałe :D
Jaki tam radykalizm?Jaki fanatyzm? :shock: To co?To już nie wolno nie obchodzić świąt?
Fanatykiem i radykałem jest raczej ten,który MUSI stać 3 godz. w kolejce po karpia. :wink:
Autor:  Jarek [ Pt gru 22, 2006 6:40 pm ]
Tytuł: 
:cry: :cry: :cry:
uuuuuuuuuuuu, a ja własnie sprząt..am dom bo, bo muszęeeeeeeee... :cry:

hehehe Adam, no nie wiem czy na tym polega wolnośc w Chrystusie, ale niech ci bydzie. No to teraz przemyję podłogę bo nikt tego za mnie nie zrobi :cry:

Jak kazaliby stac po karpia to tez poszedłbym, ale nie każą. :( Szkoda postałoby sie..., a CO!
Autor:  Grazyna [ Pt gru 22, 2006 7:14 pm ]
Tytuł: 
A my z mężem kiedyś obiecaliśmy dziesiom kota...No,takiego żywego, z łapami i ogonem, miauczącego :lol: Rany- będziemy mieć kota!!! Ja już mam kota, takiego osobistego, mieście się w szarych komórkach i tylko dlatego nie rzuca się w oczach, że też szary...Zapakuję go( tego żywego, nie osobistego) w koszyk, to znaczy wsadzę go do koszyka i założę mu czerwoną kokardkę na szyję, żeby byo widać, że prezent...Jak ja temu kotu współczuję, jak on się dostanie w łapki moich córek... :roll:
Strona 1 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/