www.ulicaprosta.net

well
skoro wszyscy piszą o sobie to i ja się dołączę
Mam 31 lat, kochaną córkę (2 lata) i żonę ( lat)
Pracuję w szpitalu jako audytor a jednocześnie jestem w trakcie studiów doktoranckich na KUL (filozofia prawa)

Nawróciłem się dawno jak na moje standardy długosci zycia - coś około 12 lat temu, po drodze upadłem dość sromotnie (lub się zagubiłem). Teraz ni stąd ni zowąd przyszedł do mnie Pan a ja odpowiedziałem na jego głos - taki syn marnotrawny niestety, pełny słabości i grzechu.
Dziecko nierozumne i bezrefleksyjne. Ale nic to, Bóg jest Wielki.
Teraz idę z Panem a droga prowadzi do KK (momo przerażenie niktórych forumowiczów ).
Ostatnio byłem nawet na mszy - choć dziecko mam jeszcze nieochrzczone...
Jako, że wiem co to dary duchowe - zamierzam wzrastać we wspólnocie Odnowa w Duchu Świetym. Niedługo wybieram się na rekolekcje w duchu prowadzone przez Jezuitów (zobaczyć jak wygląda żaba co ma sierść (smok wie o czym mówie ))

pozdrawiam wszystkich goraco - Bóg z Wami

Jak trza,to trza,a więc i ja się opiszę.
43 lata,21 lat przepracowałem w kopalni jako automatyk.Od 4 lat na przedemerytalnym urlopie,a za miesiąc emerytura.Jestem chyba w tym szacownym gronie pierwszym emerytem(który się ujawnił).
Mam żonę wierzącą(pobraliśmy się w zborze)4 dzieci(ch-8,d-12,d-15,ch-17)D-12 jest już po chrzcie.Od 4 lat mam malutką firmę montującą inatalacje wodne i C.O.
Pana poznałem jako zatwardziały ateista 24 lata temu.Trafiłem na rok do Adwentystów.Byłem wtedy niezwykle gorliwy i dokładny w wypełnianiu wszelkich przepisów i praw tam głoszonych.
Dusiłem się tam jednak coraz bardziej,wciąż udając jak bardzo jestem szczęśliwy i pewny słuszności i prawdziwości obranej drogi.
Pan przemówił do mnie poprzez Rzym. 14-ty rozdział i cały Adwentyzm spłynął ze mnie w jednej chwili.
W 1983 trafiłem do zielonego zboru w Katowicach,gdzie jestem do tej pory* i gdzie mam wątpliwą przyjemność naocznie na przestrzeni tych lat obserwować jak żywy zbór przeradza się w tradycyjny i prawie sekciarski kościół.Jestem tam jednak nadal dlatego,bo mam pewność,że powinienem dzielić się z innymi,tym co Pan dał i daje mi przeżywać.Przeszedłem niejedną pustynię(i pewnie jeszcze przejdę bom twardego karku),nieraz miałem dość kościoła,ludzi ale nigdy Jezusa.
Od kilku lat przeżywamy malutkie przebudzenie,w którym Pan uczy nas o Getsemane, krzyżu i śmierci starego człowieka.Bardzo to bolesne,bo kto lubi dowiadywać się o sobie tyko tego,że jest nic nie wart i nic nie potrafi porządnie zrobić i najlepiej byłoby ,gdyby umarł.A potem ze zdziwieniem dowiaduję się,że mi się to bardzo podoba,i że jest to jedyna droga do zbawienia.Bo czym mniej mnie-tym więcej Jezusa!
Z tego możecie wnioskować,żem smutas i malkontent,ale tak nie jest.
Poza tym lubię dużo gadać.
W moim domu 3 razy w tygodniu odbywają się spotkania chrześcijańskie.Również cenimy sobie prostotę i uciekamy jak najdalej od charyzmanii itp rewelacji obecnych czasów.Zresztą,zaliczyłem na swej drodze ganianie demonów,Haginomanię,uwielbianie uwielbiania i pomniejsze zwiedzenia.Od kilkunastu lat liczy się tylko Jezus.
Najbardziej załamuje mnie we mnie moje wygodnictwo i lenistwo duchowe.Dlatego czasem Pan popędza mnie do roboty przez taki układ okoliczności,że nie mam innego wyjścia jak tylko działać.
Chwała mu za to!!!I za to forum też!
*Od Listopada 2005 jesteśmy w zborze Kościoła Ewangelicznych Chrześcijan w Jastrzębiu Zdroju-Ruptawie.
Aktualizacja 22.03.2007.

_________________
adam

Witajcie !
Kolej na mnie, a wiec jestem 31 letnim ojcem dwóch synów (4 latka i roczek) oraz mężem wspaniałej żony, chrześcijanki. Moją droga do Pana rozpocząłem 13 lat temu przyjmując chrzest na zgromadzeniu Świadków Jehowy. Po pięciu latach "świadczenia" zorientowałem się że ja praktycznie nie znam Biblii. Pamiętam ten dzień, gdy siedząc na zebraniu ogólnym obserwowałem grzbiety kartek swojej Biblii, na której wyraźnie odznaczały się ciemniejsze miejsca od ciągłego otwierania Jej ciągle na tych samych fragmentach. Skłoniło to mnie do refleksji nad sobą i moim podejściem do Prawdy. W tej organizacji charakterystycznym jest to że potencjalny kandydat na świadka jest zachęcany do zastanawiania się nad swoim życiem duchowym oraz naukami biblijnymi do czasu gdy zostanie „pełnowartościowym” Świadkiem Jehowy. Potem jednak najlepiej będzie gdy przestanie myśleć samodzielnie i całkowicie zda się na interpretację „Niewolnika Wiernego i Rozumnego”. Osoby myślące i badające Biblię we własnym zakresie gdy zaczynają dzielić się swoimi spostrzeżeniami lub wątpliwościami z innymi są traktowane jako słabe duchowo i potencjalnie niebezpieczne. Teraz widzę że system ten sprzyja masowemu pojawianiu się ludzi, których Ap. Paweł nazwał „niemowlętami” w prawdzie, które Organizacja całkowicie uzależniła od swojego matczynego pokarmu „na czas słuszny”. A gdzie Duch Pański ,tam wolność - naucza Ap. Paweł. Pokochałem Biblię i wszystko co z Nią się wiąże. Wkrótce opuściłem organizację ŚJ. Obecnie jestem wolnym chrześcijaninem i spotykam się z innymi chrześcijanami o podobnych doświadczeniach i światopoglądzie na modlitwę, pieśni i rozważanie Słowa. Chociaż chyba nie potrafiłbym odnaleźć się w społeczności "zielonych" to jednak wszyscy wierzący, oddani Chrystusowi są moimi braćmi.
Pozdrawiam Was wszystkich gorąco !

_________________
Pozdrawiam Pokojem Bożym

40 lat. Żona +córka.Pracuję na własny rachunek.Z biblią miałem styczność od dziecka.Nic jednak z tego nie wynikało.Nawróciłem się 8lat temu.Od tej chwili mam cel w życiu.
Próbuję dostać się do Królestwa Bożego.Ciężka sprawa ale robię co mogę.
Teraz jestem wolnym człowiekiem.Jeżeli mogę staram się spotykać z ludźmi myślącymi podobnie i szukającymi Boga.Dużo czytam i dyskutuję
również na tym forum.Takie rozmowy sa bardzo ważne.Przeciwdziałają
marazmowi duchowemu.

????

Witam Wszystkich serdecznie.

Nazywam się Marcin i pochodzę z pięknego miasta Słupska. Mam 30 lat, a około 10 lat temu rozpoczęło się moje poszukiwanie Boga, i właściwie się jeszcze nie zakończyło. Ale czy jest możliwe zakończenie poszukiwań, skoro Jezus powiedział, że WCIĄŻ mamy szukać KRÓLESTWA oraz jego PRAWOŚCI?

Jestem ex-katolikiem oraz ex-śJ. W tej chwili chrześcijanin niezrzeszony.

pzdr

witam wszystkich !
dzisiaj zdecydowałam się zalogować ale od jakiegoś czasu lubię spędzać czas na Ulicy Prostej.

mam 38 lat wspaniałego wierzącego męża i dwoje równie wspaniałych dzieci.

od ok 8 lat chodzimy w Panu. On to również sprawił że niemal jednocześnie z mężem Pawłem nawróciliśmy się do Niego.

pozdrawiam ![/list][/list][/code][/quote]

Witam,
ja mam prawie 8 lat (bez 4msc )
Jestem obecnie w KZ. Kocham Boga i Jego Slowo. Ciesze sie, że Jezus odnalazl mnie i ze zmienia moje zycie kazdego dnia.
To tyle moze....
Pzdr for all !

Ja tez bylam Swiadkem Jehowy prawie cale zycie.. W marcu 2005 oficialnie wystapilam .
31.12.05 znalazlam niezalezny evangelcki zbor -Freie evangelische Gemeinde.Znalazlam tam Jesusa Chrystusa , ktorego mi tak zawsze brakowalo. Chociaz dla wszystkich moich krewnych i znajomych (S.J.) jestem odstepca i nawiedzona przez demony -kazdy z nich mnie unika.
Znalazlam wiele nowych przyjacol , braci i siustr w Panu.
Od 20 lat mieszkam w Wuppertal –Niemcy. Moj maz nadal jest S.J:

Terry,niech Pan Jezus ubłogosławi cię mocą do świadectwa i wytrwałością!

_________________
adam

Terry, witaj na forum!

Szacunek. Niech Cię Pan Jezus prowadzi i strzeże. Wzrastaj w Nim i pamietaj, że Duch chwały jest nad wszystkim cierpiącymi dla imienia Jego [I Piotra 4:14]. Pozdrawiam Cię serdecznie.

Witaj Terry.Niech Jezus Błogosławi Ciebie i Twoją Rodzinę.Będzie dobrze!!!!
Dobrze ,że jestś z nami

Dziekuje za mile pozdrowienia.
Mysle ze znajde u was pare przyjaciol.
Do tej pory pisalam tylko w niemickim austeiger EX SJ Forum
ale coraz wiecej jest tam ateistow. No coz wiele zawiedzionych SJ traci
calkowicie wiare w Boga.
Ciesze sie ze was znalazlam i moge sobie jezyk polski troche przypomniec.

Gottes Segen
Terry

up!
chyba nie "widziałam" TU wielu "nicków", z którymi już zetknęłam się
więc zanim ja o sobie to proszę:
uzupełnijcie DANE PERSONELNE

Mam 33 lata, Męża i dziecko.
Skończyłam jeden z kierunków Pedagogiki Specjalnej oraz Geografię (a więc pedagog terapeutyczny i nauczyciel) obecnie na urlopie wychowawczym.
Od jakiegoś czasu znowu szukamy "swojego miejsca" w kościele ziemskim.

Biblię poznaję 14 roku życia, ale "świadomie" idę za Bogiem od roku 1991. Ochrzczona chrztem wodnym i Ducha Św.


ani_isza to połączenie dwu hebrajskich słów, z których:
"ani" - oznacza "ja", stosowany podobnie jak w jez. angielskim z konieczności konstrukcyjnej
"isza" - po hebr. oznacza "kobieta"
***** w luźnym tłumaczeniu to zwyczajne przedstawienie się zróżnicowane płciowością autora: kobieta

_________________
5775
"Ilu więc nas jest doskonałych, tak myślmy. A jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi. Jednak w tym, do czego doszliśmy postępujmy według jednej miary i to samo myślmy"(Flp 3:15-16 Uwspółcześniona BG, wyd. Wrota Nadziei)
Welcome to Elijahnet!
"NA WIEKI JHWH SŁOWO TWOJE TRWALE ZASIADŁO W NIEBIOSACH" [interlinia Ps.119:89]

Nie wiedziałem o takim temacie.

Michał, urodzony w 1977 roku. Mam żonę od 2001 roku - najcudniejszą Edytkę. Mam córeczkę, Natalkę po drugiej stronie...
Bóg stanął mi na drodze we wrześniu 1998 roku. Dał mi się wtedy poznać, rozmawiałem z Nim.
Przekonał mnie o moim grzechu i sądzie który mnie czekał. Usłyszałem wtedy najwspanialszą, najtrudniejszą i najbardziej wstydliwą wiadomość - na tym krzyżu powinienem wisieć ja. Jezus umarł zamiast mnie.
Echa tego wielkiego wstrząsu w moim życiu trwają do dziś. Jezus mi zaimponował i imponuje mi coraz bardziej. Chciałbym być taki jak ten Żyd.
Tego samego wieczoru kiedy się nawróciłem Bóg ochrzcił mnie w Duchu Świętym. W wodzie dałem się ochrzcić rok później.
Bóg uwolnił mnie od narkotyków, papierosów i alkoholu.
Od początku jestem związany z zabrzańskim zborem Chrześcijańskiej Wspólnoty Zielonoświątkowej.
Czasem odwiedzam "Wolnych" z Bytomia i KZ z Tarnowskich Gór.
Wykształcenie moje roztomaite. W skrócie - terapeutyczno -pedagogiczne.
Pracuję jako opiekun w Domu Pomocy Społecznej Dla Dorosłych (Psychicznie Chorych)
Osobiście znam na tym forum jedynie Adama, a znajomość tą bardzo sobie cenię.