www.ulicaprosta.net

Kochani!

Myślę, że jestem winny Wam rozszerzenia mojej myśli.
Nigdy nie powiedziałem i nie powiem, że zakon jest niepotrzebny. Nie twierzdzę, że przykazania zakonu są niedobre dla nas chrześcijan. Zakon jest doskonały i gdybym miał powiedzieć, że jest zły to tak jakbym samego Boga się zaparł i Jego kłamcą nazwał.
Dlaczego jednak, może w jakim sensie uważam, iż nie jesteśmy pod zakonem.

Otóż jak napisała Maja:
"Gdyby nie obowiązywał zakon, który określa grzech ( Rzym.3,20, 1 Jana 3,4, Rzym. 7,7 ) nie byłoby oczywiście grzechu."

I zgadzam się z tym lecz inaczej to pojmuję..
Zapytam się: Czy jak nie było zakonu to nie było grzechu?
Przecież przed ustanowienie zakonu na świecie żyli ludzie i oni grzeszyli. Między innymi Potop był karą za ich grzeszne życie. A przecież wtedy zakonu nie było. Ludzie jednak wiedzieli jak grzeszyć a jak żyć sprawiedliwie.
Kolejna sprawa to jest taka, że my przecież umarliśmy i narodziliśmy sie na nowo. Narodziliśmy się z ducha i wiedziemy życie w duchu. Jeżeli zatem umarliśmy w ciele to i zakon przez to dla nas umarł.
Pismo Święte mówi, że ze śmiercią Jezusa i zakon został z nim do krzyża przybity.
Ja czytając Pismo Święte odnoszę wrażenie, że nademną zakon nie ma władzy bo ja nie według zakonu żyje i nie on będzie moim sędzią.
Ja żyję dla zakonu Chrystusowego i Jego przykazań mam słuchać. A jakie są Jego przykazania? A chociażby to aby się nawzajem miłować i głosić ludziom dobrą nowinę o Królestwie Bożym.
Wybaczcie, że nie popieram swoich myśli wersetami Biblijnymi, lecz wynika to z faktu, iż nie pamiętam gdzie jest to zapisane.
Niestety nie jestem zbyt biegły w posługiwaniu się wersetami. :)

_________________
Początkiem mądrości jest bojaźń Pana
Przyp.9:10

Jarek napisał:

Ja również uważam, że powinniśmy wzajemne się szanować, skoro mamy jednego Boga w niebie.
Tego uczy nas nasz Zbawiciel i do tego prowadzi nas Duch Święty

Maja.

Maja napisała:
"Czy to znaczy, że wolno nam kraść, zabijać, cudzołożyc itd.
Ponieważ w dalszym ciągu obowiązuje nas Boże Prawo, dlatego przestrzegajmy w całości Dekalogu Bożego"

Odpowiem tak (i tym razem zacytuję wersety :))
Ewangelia Mateusza 22:34-40
"Lecz gdy faryzeusze usłyszeli, że zamkną usta saduceuszom, zgromadzili się wokół niego. A jeden z nich, znawca zakonu, wystawiając go na próbę zapytał: Nauczycielu, które przykazanie jest największe? A On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej. To jest największe i pierwsze przykazanie przykazanie.
A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego.
Na tych dwóch przykazaniach opiera się zakon i prorocy."

Czy możana kraść i zabijać w kontekście tych wypowiedzi?

Albo:
Mt 7:12 Bw "A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy."

I tak już na marginesie. Jak rozumiecie przypowieść Jezusa z
Ewg. Mat 9:14-17?

_________________
Początkiem mądrości jest bojaźń Pana
Przyp.9:10

Melduję, że zgodnie z zapowiedzią admina, post Maji wysłany: 27 Lip 2006 03:13 pm. został skasowany, ponieważ stanowił de facto ulotkę propagandową. Ostrzegam, że będę konsekwentny.

Admin

Smok W. napisal:
Przepraszam ,teksty czasami wychodza za dlugie min z powodu tego ,ze wklejam cale fragmenty z Pisma ,gdyz dzieki temu latwiej mi pisac-WIDZAC TEKST CALY CZAS.
Najpierw wyjasnie ,bo nie wiem czy potrafilem przekazac moja glowna moja mysl dotyczaca Prawa:

PRAWO ZYDOWSKIE ,NAWET JEZELI BYLO DANE PRZEZ BOGA ,ZAWSZE BYLOBY MARTWA LITERA ,GDYBY NIE WIDZIALNA ,DOTYKALNA I ODCZUWALNA OBECNOSC BOGA W IZRAELU OD CZASOW MOJZESZA DO JEZUSA.
ALBOWIEM KAZDE PRAWO ,NAWET BOSKIE,POSROD GRZESZNYCH I CIELESNYCH LUDZI ,JEST NICZYM WIECEJ NIZ SYSTEMEM RELIGIJNYM-ci ludzie takim go czynia.
ABY PRAWO BYLO ZYWE I MOGLO DZIALAC POTRZEBNY BYL DUCH BOGA-IMIE JHWH OBECNE NA ZIEMI.
W JEZUSIE TO PRAWO ZNALAZLO WYPELNIENIE ,GDYZ ON BYL NA KONCU SKUTECZNOSCI JEGO DZIALANIA.
ON ZABRAL RESZTE TEGO DUCHA SZECHINY W SWOJE SERCE.
PRZEZ TO PRAWO UTRACILO SWOJA SKUTECZNOSC I DUCHOWOSC!
OD 2000 LAT JEST PO PROSTU JUDAISTYCZNYM SYSTEMEM RELIGIJNYM-TAKIM SAMYM JAK KAZDY INNY SYSTEM INNEJ RELIGII CIELESNYCH ,GRZESZNYCH LUDZI.



Czy ,aby to Prawo Mojzeszowe jest standardem?

A moze standardem jest PRAWO MORALNE WPISANE W SERCA ZYWYCH ISTOT ,ZAS PRAWO MOJZESZOWE BYLO TYLKO JEGO INTERPRETACJA DOSTOSOWANA DO BOZEGO PLANU,STRACILO SENS ,GDY PLAN SIE WYPELNIL W MESJASZU?

Sadze ,ze poniewaz Bog jest Miloscia ,to standardem jest boska Milosc.
Poniewaz Bog jest Dobry ,to standardem jest byc dobrym jak Bog.
Poniewaz Bog jest swiety/doskonaly to standardem jest byc doskonalym/swiety,

WSZYSTKIE TE PRAWA WSPISANE SA W SERCA ZYWYCH ISTOT ,BO NIE MOZE BYC INACZAEJ ,GDYZ WSZYSTKIE STWORZYL BOG NA SWOJ OBRAZ I PODOBIENSTWO.

Co zatem stalo sie w Izraelu 2000 lat temu?

Plan Boga wypelnil sie w Mesjaszu ,wiec zakon stal sie tylko systemem religijnym.
Nastapil powrot do wewnetrznego prawa moralnego-WPISANEGO W STWORZENIE PRZEZ BOGA.

Ale ,zeby to WEWNETRZNE PRAWO ZACZELO DZIALAC POTRZEBNY JEST CZLOWIEKOWI DUCH CHRYSTUSOWY-BO ON TO PRAWO "ODKOPUJE"-wyciaga z naszych "wnetrznosci" !

ZEWNETRZNE PRAWO MOJZESZA BYLO ZYWE ,ALE UMARLO W MESJASZU.
WEWNETRZNE PRAWO BOGA BYLO MARTWE ,ALE OZYLO W MESJASZU.

Ale zeby wewnetrzne prawo boskie bylo skuteczne i przemienilo nasza osobe-UPODOBNILO JA DO JEZUSA- potrzebne jest ZAMIESZKANIE W NAS TROJJEDYNEGO BOGA OJCA I SYNA W DUCHU SWIETYM.

Izrael 2000 lat temu dolaczyl do swiata narodow ,stal sie jednym z takich narodow!
TYLKO JEZELI DUCH CHRYSTUSOWY W ZYDZIE URUCHOMI PRAWO BOGA ZYD MOZE ZYC ,PRAWO MOJZESZOWE JUZ ZYCIA MU NIE PRZYNOSI-TO DOTYCZY TEZ KAZDEGO GOJA I NP PRAWA KOSCIELNEGO!

Zatem takie osoby jak Daria ,Maja zyja W STANIE ULUDY ,ZE WYPELNIAJAC COS CO ZOSTALO ZAPISANE WYPELNIAJA WOLE BOGA.
NIE WYPELNIAJA JEJ BO NIE MA JUZ DUCHA SZECHINY NA ZIEMI!


Ozywa w nas nie prawo spisane ,ale wpisane
To spisane i dane Mojzeszowi bylo interpretacja wpisanego -bylo "wariacja w temacie" wiecznego prawa Boga wpisanego we wnetrza ludzkich serc !
Pozdrawiam
P.S.
Mam nadzieje ze nie za dlugo

Daria:

Co to znaczy KAZDY ,chodzi o wszystkich ludzi?
Przeciez tak jest!
W zaleznosci od kultury sa rozne "swiete dni" i co to przeszkadza-WCALE NIE MA BALAGANU!
Jezeli zas pytasz czy WSZYSCY LUDZIE SWIECI,DUCHOWI MAJA MIEC JEDEN SWIETY DZIEN?
Odpowiadam :
ZALEZY OD ROZEZNANIA WSPOLNOTY SWIETYCH W DUCHU SWIETYM!
Wazne ,aby .JAKO REGULY ,przestrzegac cyklu 7 dniowego i siodmego dnia odpoczac!
WAZNY JEST CYKL NIE NAZWA DNIA!

Z tego co piszesz odnosze wrazenie ,ze to ja zostalem "ustanowiony dla soboty ,a nie sobota dla mnie"
Pewnie Tobie z tym dobrze ,ale TY JESTES DARIA ,A JA JESTEM PRZYJACIEL DARII .
I niech tak pozostanie.
Pozdrawiam
P.S.
Smutno mi tylko ,ze chyba wierzysz ,ze przestrzeganie soboty pomoze osiagnac Ci zycie wieczne ,bo to znaczy ,ze go jeszcze nie masz.
Bede sie o to modlil .

To chyba jest do mnie Maju?


Wszyscy mezowie STAREGO TESTAMENTU I KOSCIOLA POAPOSTOLSKIEGO SWIECILI SOBOTE.
A pozniej zylo jeszcze setki tysiecy mezow bozych~(MILONY!) ,poslusznych Bogu ,ktorzy NIE SWIECILI SOBOTY I ONI TEZ SA teraz Z PANEM!
Bo nie swiecenie soboty ich zbawilo TYLKO JEZUS CHRYSTUS!
Czego i Tobie zycze i o co sie modle.
Gdyby tylko szabatnicy byli zbawieni skad wzielyby sie tlumy przed tronem Baranka ?
Ap 7:9 Bw "Potem widziałem, a oto tłum wielki, którego nikt nie mógł zliczyć, z każdego narodu i ze wszystkich plemion, i ludów, i języków, którzy stali przed tronem i przed Barankiem, odzianych w szaty białe, z palmami w swych rękach."
Mam wrazenie ,ze swiecacych sobote moznaby zliczyc od poczatku swiata-nie bylo , i nie jest , ich tak wielu!

Pozdrowienia.

Owszem Maju, że Bóg nie zmienia przykazań, jednak nie dał ich Adamowi i Ewie, gdy zostali stworzeni? Czy powiedział cos takiego, nie kradnij, nie cudzołóż, albo sześć dni pracuj, a siódmego odpoczywaj.

Człowiekowi bez grzechu, nie było potrzebne dziesięć przykazań aby być uznawanym przez Boga i żyć w Jego błogosławieństwie: zyjcie i rozmnażajcie się. Mieli tylko jedno przykazanie i ostrzeżenie zarazem aby nie jeść pewnego owocu. To przykazanie przeminęło, a jednak nie zostało zmienione, gdyz wszyscy dalej zyjemy w tamtej konsekwencji. No i poznajemy co dobre a co złe

Ale i to przeminie.

Hej

_________________
Jarek

przyjaciel pisze:

Dz.Ap. 17,30.
"Bóg wprawdzie puszczał płazem czasy niewiedzy, teraz jednak wzywa wszędzie wszystkich ludzi, aby się upamiętali"

Nasz Zbawiciel mówi:
"Dlaczego mówicie do mnie: Panie, Panie, a nie czynicie tego, co mówię " - Ew. Łuk. 6,46.

A co Pan Jezus mówi
"... jeśli chcesz wejść do żywota, przestrzegaj przykazań"

Przyjacielu, żebyś później nie powiedział Bogu, że o tym nie wiedziałeś, Bóg upomina Cię Słowem Bożym.

Czy przyjmiesz pouczenie

Maja.

Maju TWOJE POGLADY TO NIE SLOWO BOZE!
Opanuj sie .
Nie rozumiesz laski nowego narodzenia w Chrystusie.
Wierze ,ze kiedys pojmiesz.

JESTEM SZCZESLIWY,GDYZ JUZ JESTEM ZBAWIONY I STOJE PRZED TRONEM BOZYM PANA I NIE MUSZE NIGDZIE WCHODZIC.
JESTEM ZASZCZYCONY ,ZE STOJA WSROD TYCH NIEPRZELICZONYCH TLUMOW ,JAK POWIADASZ, NIE POUCZONYCH ODPOWIEDNIO.

Jezeli chcesz szukaj sobie wyznawcow soboty -jestes wolnym czlowiekiem.
Ja Ci nie zabraniam.
"Dla twojej partii juz jestem stracony"-jak mawiano za lat mojej mlodosci
Pozdrowienia

Jarek pisze:

A co się z nimi stało, gdy Boga nie usłuchali


Bóg dał nam przykazania, abyśmy je pełnili, gdy nie usłuchamy Jego głosu czy myślisz, że Bogu będzie się to podobało


W Ps. 119,4 czytamy: "Ty na to dałeś swoje przykazania, by pilnie ich przestrzegano"


A w Psalmie 119,21 "Zgromiłeś pyszałków; przeklęci odstępujący od Twych przykazań!"


W Psalmie 119,73 - "Twe ręce mnie uczyniły i ukształtowały; obdarz mnie rozumem, bym się nauczył Twoich przykazań"


1 Jana 2,4 "Kto mówi: Znam go, a przykazań Jego nie zachowuje, kłamcą jest i prawdy w nim nie ma"


Przykazania Boże są wiecznie żywe, czyli wiecznie aktualne, każde z nich obowiązywało naszych przodków, obowiązuje nas i będzie obowiązywać potomstwo, które po nas będzie.


Czy będziecie posłuszni Bogu, czy tak jak niektórzy z mężów Bożych nie usłuchacie Jego głosu

Maja.

Smok Wawelski pisze:


Poważni bibliści i egzegeci – zarówno katoliccy, jak i protestanccy- utrzymują zgodnie, że słowo „dzień” występujące w pierwszych rozdziałach księgi Genesis oznacza dobę 24 – godzinną.

Ks. Cz. Jakubiec pisze: „Pierwszym … dziełem Boga było stworzenie „dnia”, a raczej doby. Hebrajczycy liczyli bowiem dzień nie od rana do wieczora, lecz od wieczora do wieczora; ich zatem „dzień” był właściwą dobą, gdyż obejmował poprzedzającą go noc”

Ponieważ dni stwarzania były 24 – godzinnymi dobami, dzień święty ustanowiony przez Boga był również 24 –godzinną dobą.

Święcimy ten dzień od zachodu słońca w piątek do zachodu słońca w sobotę gdyż zachodzące słońce wskazywało wszystkim, że kończy się jeden dzień i rozpoczyna drugi.

Maja.

ano stało się, i Bóg obiecał że powrócim skąd nasz ród.
pózniej tez się stało, oj stało, że nie przyjeli tego, który do swojej własności przyszedł, a przecież obchodzili każdy Sabat, jak też nie jeden z nich nie był złoczyńcą i był sprawiedliwy, a mimo to odrzucili i będzie ich Sodoma Sądzić a Gomora potepi.

wracając do Adama i Ewy, powiedz czy pracowali przed zgrzeszeniem na swoje utrzymanie?

Porozmawiajmy może przez chwilę, o czasie zanim Ojciec kłamstwa zasiał swoje ziarno?
Hmm..?

_________________
Jarek

Jarek pyta:


Adam miał uprawiać ogród w Edenie i doglądać go.
Ponadto nadał nazwy zwierzętom lądowym i ptakom powietrznym.
To była jego praca

Maja.

a mieli jakis dzień na odpoczynek od tej cięzkiej pracy

_________________
Jarek