slawik napisał(a):
Mam tylko jeden kometarz: Jak ktoś lubuje się w rozwalaniu zborów, zawsze komuś przypnie łatkę, byle nie nieść krzyża chrystusowego. Smoku, kochasz dysputy teologiczne, rozważania, polemiki. Żal mi Cię. Wolę ludzi których tu nazywa się cheretykami i zwodzicielami, bo z ich służby są nawrócenia i powstają nowe zbory w Posce i na świecie. A UP i tak będzi wszysto to nazywać zwiedzeniem, bo:
Tyt. 1:15
Nikt się tutaj nie lubuje w rozwalaniu zborów i nie jesteś tego w stanie udowodnić na podstawie wypowiedzi na UP. Jaka szkoda, że tak często nie rozumiesz tego, co czytasz. Ani w postach, ani w Piśmie, które cytujesz.
Jeśli wolisz heretyków i zwodzicieli, to Twoja sprawa. Argumentów biblijnych na poparcie ich fałszywych nauk nie masz żadnych, natomiast sam strzykasz jadem na odległość. Nawrócenia z usług współczesnych Hymeneuszów i Filetosów często są równie płytkie, jak późniejsze chrześcijaństwo, a jeśli są głębokie, to odbywają się MIMO ich usługi, a ze względu na serca ludzi, do których dociera sam Bóg. Natomiast "powstawanie wielu zborów" jest takim samym argumentem na prawdziwość czyjejś nauki jak to, że na świecie powstaje coraz więcej meczetów.
Cytuj:
15. Dla czystych wszystko jest czyste, a dla pokalanych i niewierzących nic nie jest czyste, ale pokalane są zarówno ich umysł, jak i sumienie.
Oczywiście, Paweł pisze o żydowskich baśniach i nakazach "judaizujących" w sprawie czystości pokarmów, ale Tobie wygodnie jest w tym momencie zrozumieć to inaczej, bo wyrwałeś werset z kontekstu. Tylko kto Cię tego nauczył?
Cytuj:
To jest moje zdanie, bo Pan Jezusa mówił, by rozpoznawać po owocach. Pokaż mi Smoku Twoje owoce to wtedy pogadamy jak ludzie, bo jak dotąd to tylko dużo gadasz i teoretyzujesz, a ludzie wchodzą na to forum i tylko zastanawiają się co z tym chrześcijaństwem jest.
Po owocach rozpoznaje się fałszywych proroków [Mat. 7:15-20]. Nauczycieli rozpoznaje się po zgodności ich nauczania ze Słowem Bożym [Dz. Ap. 17:11; II Jana 9-10].
Cytuj:
do nich mam takie słowo, nie matwcie się, psy szczekaja, a karawana idzie dalej.
A mógłbyś przytoczyć źródło tego "słowa, które masz do nich"? Jakiś biblijny odnośnik może?
P.S.
Zanim nazwiesz kogoś szczekającym psem, sprawdź własny owoc z łaski swojej.
