Smok Wawelski napisał(a):
robaczek2 napisał(a):
Smok Wawelski napisał(a):
Zacznijmy od wersetu podanego przez Lisa:
"Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego - którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili."
Czy wynika z niego, że wszyscy ludzie są dziećmi Bożymi?
Nie z tego cytatu nie wynika, ze wszyscy ludzie sa dziecmi Bozymi.
Ciekawe, bo ja tutaj czytam, że aby stać się dzieckiem Bożym, trzeba otrzymać szczególną moc
To zalezy w jakim zakresie. Moc to wyglada troche na new age. Ja wole slowo laska. Oczywiscie, ze caly czas otrzymujemy laski od Boga. Wszyscy bo wszyscy jestesmy dziecmi Bozymi. Czasami sa to laski szczegolne np w czasie modlitwy, rozmowy z Toba (jak to dobrze, ze Bog zeslal nam laske kontaktu ze soba), obrzedow czy kontemplacji. Czasami zdarzaja sie spektakularne objawy laski Bozej ale nie wiem czy takie powinny byc nasze oczekiwania - raczej powinnismy sobie zdawac sprawe, ze w kazdej chwili a nawet mikrochwili jestesmy obdarzeni laskami. Wszyscy.
Cytuj:
Czyli że wszyscy, którzy tej mocy nie otrzymali, nie są zrodzeni z Boga
Przepraszam ale dla mnie to zdanie jest niezrozumiale. Musialbys mi podac przyklad kogos, kto "tej mocy nie otrzymali".
Ja to inaczej rozumiem bo wiem, ze bandyci, zlodzieje i nierzadnice wchodza przede mna.
Cytuj:
Z tego, co piszesz wnioskuję, że nie narodziłeś się na nowo z Ducha Świętego. Mam rację?
Poniewaz dla mnie sformulowanie "narodziles sie na nowo" oznacza kazda chwile musialbym powiedziec, ze w sposob ciagly rodze sie na nowo i umieram - niestety.