Smok Wawelski napisał(a):
Podobnie jak w przypadku innych podejrzeń grzechu określonego w V Mojż. 24:1 jako "ervah dabar". O tym już pisałem i nie chcę się powtarzać.
nie dotarłam do pełnego wyjaśnienia tego zwrotu

więc dodam tylko, że samo
Da'Ba'R oznacza:
mowę, wygłaszanie, rozpowszechnianie, twierdzenie i w połączeniu z
E'Va'R może oznaczać nawet/tylko
mowę o treści seksualnej, nieprzyzwoitej, rozpowszechnianie wiadomości o "nagości" (czyli o sprawach bardzo intymnych dotyczących związku i/lub konkretnej osoby)
Smok Wawelski napisał(a):
Dzisiejsi chrześcijanie jako "wyjątek wszeteczeństwa" najczęściej podają de facto cudzołóstwo [zdradę małżeńską], tymczasem Jezus rozmawiał z faryzeuszami nie o cudzołóstwie, które stanowiło w Starym Przymierzu podstawę wymierzenia kary śmierci lecz o wszeteczeństwie, które mogło być podstawą do rozwodu. Już sam ten fakt powinien uświadomić nam nieprzystawalność "wyjątku wszeteczeństwa" do naszych współczesnych dywagacji o ewentualnym rozwodzie w Kościele.
a poza tym:
Mt 5:17 BT "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić."Mt.22, 34-40
34 Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, 35 a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając Go na próbę: 36 «Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?» 37 On mu odpowiedział: «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. 38 To jest największe i pierwsze przykazanie. 39 Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. 40 Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy». Smok Wawelski napisał(a):
Był taki czas, gdy Bóg pozwolił na rozwody ze względu na zatwardziałość Izraela. Ale nie tak miało być od początku i nie tak ma być wśród ludzi o obrzezanych sercach. Dlatego Jezus w rozmowie z faryzeuszami podaje nierozerwalność małżeństwa jako zasadę ogólną, która istniała od początku: "Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza" [Mat. 19:6]. A Paweł niczego nie zapomniał, tylko naucza w doskonałej harmonii z tą zasadą, która znów obowiązuje pod Nowym Przymierzem.
dodam że w-g mojego zrozumienia, to nie Bóg pozwolił, a lud "twardego karku" wymusił usankcjonowanie prawne dla swoich potrzeb, bo:
Hbr 7:19 BT "Prawo nie dawało niczemu pełnej doskonałości, było jednak wprowadzeniem tylko lepszej nadziei, przez którą zbliżamy się do Boga."
i prawdą jest, że Paweł nie tylko nie podważył Zakonu/Prawa, ale częstokroć powołuje się na nie i mówi do TYCH, którym samo Prawo/Zakon nie było obce:
Rz 3:21 BT "Ale teraz jawną się stała sprawiedliwość Boża niezależna od Prawa, poświadczona przez Prawo i Proroków."
Rz 7:1 BT "Czyż nie jest wam wiadomo, bracia - mówię przecież do tych, co Prawo znają - że Prawo ma moc nad człowiekiem, dopóki on żyje?"
To w czym jest "większa sprawiedliwość" tych, którzy czerpią z łaski HaSz-m dzięki ofierze Mesjasza, skoro dopuszczają usprawiedliwianie rozwodu i powtórnych związków twierdząc, że Jeszuah obalił wykładnię będącą podstawą postępowania "uczonych w Piśmie"?
tym, że umarliśmy i żyjemy teraz wolni duchowo?
Rz 7:5 BT "Jak długo bowiem wiedliśmy życie cielesne, grzeszne namiętności [pobudzane] przez Prawo działały w naszych członkach, by owoc przynosić śmierci."
Rz 7:6 BT "Teraz zaś Prawo straciło moc nad nami, gdy umarliśmy temu, co trzymało nas w jarzmie, tak, że możemy pełnić służbę w nowym duchu, a nie według przestarzałej litery."
Rz 7:7 BT "Cóż więc powiemy? Czy Prawo jest grzechem? żadną miarą! Ale jedynie przez Prawo zdobyłem znajomość grzechu. Nie wiedziałbym bowiem, co to jest pożądanie, gdyby Prawo nie mówiło: Nie pożądaj."
Rz 7:12 BT "Prawo samo jest bezsprzecznie święte; święte, sprawiedliwe i dobre jest też przykazanie."
Rz 7:14 BT "Wiemy przecież, że Prawo jest duchowe. A ja jestem cielesny, zaprzedany w niewolę grzechu."
w czym ma się ujawnić nasza sprawiedliwość i gdzie ta sól w nas...? ponowię więc cytatę:
Mt.22, 34-40
34 Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, 35 a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając Go na próbę: 36 «Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?» 37 On mu odpowiedział: «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. 38 To jest największe i pierwsze przykazanie. 39 Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego1. 40 Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy».