www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Cz cze 19, 2025 7:57 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 605 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 41  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 28, 2007 2:58 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
fundamentalista napisał(a):
Smoku powiedz mi jaka jest Twoja motywacja do poznawania chronologii czasow ostatecznych, jezeli jestes zwolennikiem pogladow pseudo-Efrema, Darbego, Turkanika (i innych) na temat pochwycenia Kosciola i jego fizycznego znikniecia z planety Ziemia przed wielkim uciskiem? Porownaj to z moja motywacja.

A jaka jest Twoja motywacja do poznawania chronologii czasów ostatecznych, jeżeli jesteś zwolennikiem pogladow pseudo-Efrema, Darbego, Turkanika (i innych) na temat 1000-letniego Królestwa? :lol: A tak poważnie, to czytam, że "Błogosławiony ten, który czyta, i ci, którzy słuchają słów proroctwa i zachowują to, co w nim jest napisane; czas bowiem jest bliski" [Obj. 1:3] i staram się być posłuszny Słowu Bożemu. No i kocham Słowo Boże. To jest chyba wystarczająca motywacja.

Cytuj:
Ja czekam na WIDZIALNE przyjscie Pana i chce byc tam gdzie On oczekuje ode mnie, abym byl, gdy sie objawi w Swojej widzialnej Chwale.

Natomiast ja czekam na przyjście Pana na obłokach po swój Kościół i na wzięcie razem ze wszystkimi wierzącymi (zmartwychwstałymi i przemienionymi) na obłoki na spotkanie z Nim i na pójście do mieszkań w niebie, które dla nas przygotowano. Następnie czekam na Trybunał Chrystusowy i zaślubiny Oblubieńca z Kościołem w niebie. A potem na zstąpienie Kościoła wraz z Jezusem na ziemię.

Cytuj:
Uwazam, ze dla Ciebie jest to obojetne - gdziekolwiek bedziesz ,w dniu Jego niewidzialnego przyjscia na obloki i tak zostaniesz porwany. Wystarczy, abys zachowal zbawienie w dowolnym miejscu kuli ziemskiej.

Całkowita zgoda. Gdybym myślał tylko o sobie, to pewnie nie musiałbym niczego pisać - wystarczyłoby samemu czuwać, aby "ujść przed tym wszystkim, co nastanie i stanąć przed Synem Człowieczym" [Łuk. 21:36]. Ale nauczanie eschatologiczne ma służyć nie tylko zbudowaniu i dodaniu nadziei, lecz również zbudowaniu i zmianie perspektywy, z jakiej wszyscy patrzymy na ten świat.

Cytuj:
Po co Ci wiedza na temat czasu wielkiego ucisku i widzialnego przyjscia Pana, jezeli Ty to bedziesz ogladal juz z Nieba?! Ta wiedza dla Twojej przyszlosci jest obojetna. Ty nie bedziesz sie meczyl i rozpaczliwie oczekiwal dnia gdy On przyjdzie do Izraela!

Patrz wyżej. Ta wiedza jest potrzebna nie tylko mnie, ale i innym. Jeśli mam czuwać, żeby ujść przed wylaniem gniewu Boga na ten świat i czekać, aż Pan Jezus wyciągnie mnie z gniewu przychodzącego [I Tes. 1:10 interlinia], to powinienem wiedzieć, przed czym mogę zostać uchroniony i mieć solidną motywację, żeby czuwać, skoro nie znam momentu Pochwycenia.

Cytuj:
Dla mnie zas to jak Pan przyjdzie i kiedy przyjdzie to sens mojego przyszlego zycia (i moich potomkow). Ja, w odroznieniu od Ciebie, nie moge byc w "dniach Noego" gdziekolwiek, gdyz z ja WIEM ZE SLOWA, ZE BEDE MUSIAL PRZEJSC PRZEZ WIELKI UCISK zanim Go ujrze (lub moi potomkowie).

Kiedyś pisałeś, żebym się podzielił, jak Pan mnie prowadzi. Otóż Pan pozwolił mi odkryć, że Dzień Pański jest wylaniem gniewu Bożego, a Wielki Ucisk jest częścią okresu zwanego Dniem Pańskim. Określenie "wielki ucisk" jest błędnie kojarzone z uciskiem Kościoła, ale to jest skojarzenie wynikające z tradycji, z której Ty nie możesz się wyzwolić. :D

Cytuj:
Ja nie moge przegapic znakow Jego nadchodzacego przyjscia -musze je rozpoznawac - gdyz ja, lub moi potomkowie - bedziemy na Ziemi i musimy byc gotowi w miejscu i w czasie Jego przybycia.

I tu moim zdaniem popełniasz błąd, ponieważ przed Pochwyceniem nie będzie żadnych znaków [Mat. 24:44]. Ono może nastąpić w każdej chwili i właśnie dlatego mamy czuwać. Praktycznie czekasz na znaki, zamiast na przyjście Pana. Tymczasem wszystko będzie przebiegać normalnie - będą jedli i pili, będą się żenili i za mąż wydawali, aż do dnia, gdy nastąpi oddzielenie dzieci Bożych od dzieci gniewu poprzez Pochwycenie i wzięcie jednych i zostawienie drugich [Mat. 24:37-42]. Ale my nie jesteśmy przeznaczeni na gniew [I Tes. 5:9].

Cytuj:
I jeszcze jedno, pewnie stwierdzisz, ze to przesadny solidaryzm, ale ja chce byc na Ziemi, gdy Pan przyjdzie i nie chce zostawiac chrzescijan i Zydow i reszty ludzkosci na pastwe Antychrysta.
Chce z nimi zyc i jezeli tak bedzie to i cierpiec - jezeli Pan pozwoli mi dozyc (albo przekazac to pragnienie moim potomkom).

To piękne, co piszesz, ale tego nie ma w Bożym planie. Jeśli zostaniesz na ziemi, to nie będziesz brał udziału w zaślubinach Baranka i Oblubienicy, które odbędą się w niebie wtedy, gdy na ziemi będzie Wielki Ucisk. Pn Bóg sobie bez Ciebie poradzi - po to zapowiedział wyznaczenie 144 000 ludzi działających wtedy na ziemi, żebyś Ty się nie musiał martwić o to, kto będzie służył wtedy Bogu. Żydzi będą mieli wtedy ochronę od Boga, a także czas oczyszczenia i Ty im w tym nie jesteś w stanie pomóc, bo Pan sam się tym zajmie. Krótko mówiąc, nie jesteśmy w stanie, a nawet nie powinniśmy mieszać się do Bożych planów. Mamy tylko być posłuszni.

Cytuj:
Pragne budowac zalazek Jego 1000 letniego Krolestwa na Ziemi, w Izraelu i przyjac Go tam, gdy przyjdzie do nas (albo przekazac to pragnienie moim potomkom, gdy sam nie dozyje).

Ale przecież nigdzie nie jest napisane, że ludzie mają budować zalążek Jego 1000 letniego Królestwa. On sam "odbuduje Królestwo Izraelowi" [Dz. Ap. 1:6] i odbuduje upadły przybytek Dawida, gdy powróci [Amos 9:11-15].

Cytuj:
Zauwaz zatem, ze Twoj stosunek do eschatologii nie jest jednaki z moim. Ja chce pomagac wszystkim tym, ktorzy maja zyc w czasach Antychrysta - chce pomoc im ten czas przezyc. Ty zas wierzysz, ze Ciebie ten czas nie bedzie dotyczyl i ze zostaniesz porwany do Nieba (i tak bedziesz nauczal mlodszych od siebie).

Ja piszę o tym, że należy czuwać i modlić się nieustannie, a nie wypatrywać znaków. To nas ochroni przed wylaniem Bożego gniewu, choć uciski przechodzimy i będziemy przechodzić. I czytam, żeby czuwać. Ze wszystkich możliwych interpretacji kolejności Pochwycenia i Wielkiego Ucisku jedynie Pochwycenie przed Wielkim Uciskiem (będącym częścią Dnia Pańskiego) jest moim zdaniem spójne i zgodne z całością nauczania Biblii. Wszystkie inne interpretacje trzeba jakoś naginać albo zastępować Izrael Kościołem, żeby miały jakiś sens.

Cytuj:
Mysl co chcesz, ale to jest dla mnie glebokie zwiedzenie, ktore spowoduje, ze gdy czasy Antychrysta beda tuz tuz darbysci ich nie rozpoznaja, bo wciaz beda czekac na pochwycenie na obloki. Nie rozpoznaja ich wiec nie beda tez mogli schronic sie do "izraelskiej arki".

Ja nie widzę w Piśmie żadnej "izraelskiej arki" (tym bardziej, że Noe nie był Żydem, bo Izraela jeszcze nie było za jego czasów). Różnica między nami polega na tym, że ja nie traktuję Twojej teorii o Pochwyceniu jako zwiedzenia. Uważam, że nie wynika z Pisma, ale zwiedzenie to zbyt mocne słowo.

Cytuj:
A nawet jezeli to Ty masz racje, a nie ja, to ja modle sie, aby Pan mnie zostawil z tymi, ktorzy beda cierpiec niewyobrazalny ucisk - wierze, ze bede zdolny im pomoc.

Ja Ci nie życzę, żeby te Twoje modlitwy zostały wysłuchane. Myślę, że w razie Pochwycenia obaj nie będziemy mieli wiele do powiedzenia - jeśli wiarę zachowamy, to w oka mgnieniu zostaniemy przemienieni i wzięci. Chyba, że po prostu wcześniej umrzemy i wtedy nie będzie tego "problemu". Życzęci, żebyś biegu dokonał, wiarę zachował i dostał wieniec zwycięstwa, który Pan w owym dniu da wszystkim, którzy umiłowali przyjście Jego.

Cytuj:
I mam nadzieje, ze jakby co to Pan znajdzie w moim rodzie jakichs zydowskich przodkow i uczyni ze mnie wtedy Zyda!

Zupełnie nie wiem po co Ci to, ale nie będę oponował.

Cytuj:
Ja bede nadal czekal na przyjscie mojego Pana Jezusa Chrystusa na Ziemie widzialnie i z moca do Izraela, Ty zas czekaj na Jego niewidzialne przyjscia na obloki, ale zauwaz, ze wtedy to co stanie sie w dnich wielkiego ucisku nie jest dla Ciebie tak samo wazne, jak dla mnie i ze Ty nie potrzebujesz tego zrozumiec.

Tak naprawdę, to Ty będziesz czekał na znaki poprzedzające Przyjście Pana. On powiedział, że czuwanie polega na dbaniu o stan serca i na modlitwie [Łuk. 21:34-36], a nie na poszukiwaniu znaków. Dlatego poszukiwanie znaków raczej przeszkadza w czuwaniu, niż pomaga. A co do motywacji, to najważniejsze jest posłuszeństwo Bogu i Jego Słowu - jeśli nasze motywacje są nawet piękne i szlachetne z ludzkiego punktu widzenia, to pamiętaj, że mnożenie przez zero zawsze daje zero.

Cytuj:
Ja potrzebuje tej pelnej swiadomosci eschatologicznej, az do dnia Armagedonu i jak pisze Daniel "bede biegal to tu, to tam", az wzrosnie moje poznanie, gdyz od prawidlowej swiadomosci tych czasow zalezy moja sluzba dla Boga w czasach ostatecznych. Ty jej nie potrzebujesz -Twoja sluzba skonczy sie "na oblokach " i bedziesz na moja "patrzyl z Nieba". Takie sa roznice miedzy nami i idace za nimi konsekwencje przy poszukiwaniu Prawdy.

Wiesz co? Jakoś nie widzę potrzeby "biegania to tu, to tam", a nawet nie przypominam sobie, w którym miejscu Daniel to napisał. Natomiast to, czy się ostaniemy przy Panu, nie zależy od naszego poznania, tylko od wierności i wytrwania przy Panu w prostocie serca.

Pozdrawiam Cię


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 28, 2007 6:43 pm 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Smok napisal:
Cytuj:
144 000 opieczętowanych nic się nie stanie, bo po to zostali opieczętowani [Obj. 7:3]. Nigdzie nie jest napisane, że ta grupa będzie przesiewana [Obj. 14:1-5]

Moim zdaniem to ich dotyczy ten fragment -[url=http://apologetyka.com/biblia/?menu=show&language=pl&submitShow=WY%C5%9AWIETL&txt=za+13%3A7-10&bible%5B%5D=Bw&polish=on&numbered=on&format=0&strongs=0]
[Za 13:7-10][/url].
Zas 144.000 to ci ,ktorzy zostali przy zyciu i przeszli proby i przyjma Pana w dniu Jego przyjscia do Izraela.
Cytuj:
- Biblia nie wspomina o Wielkim Ucisku dla Kościoła [Obj. 3:10 interlinia; I Tes. 1:10 interlinia], ani o jakiejś innej Ewangelii, którą należałoby głosić kościołom. Ewangelia jest jedna, a Jezus głosząc Ewangelię mówił o Królestwie [Mat. 4:17]. Ci, którzy uwierzyli Ewangelii stanowią Kościół.

W obu przypadkach nie ma mowy o wielkim ucisku i Ty musisz przyjac ,ze "dni gniewu" ten ucisk oznaczaja !
W przypadku 1 Tes 1:10 nacisk jest polozony na czas przeszly-Tesaloniczanie juz zostali wyrwani z mocy gniewu ,ktory ma przyjsc ,stajac sie ludzmi zbawionymi ,zostali wyrwani z tej mocy(mocy diabelskiej ,ktora implikowala gniew Boga) przez Jezusa ktorego przyjscia oni teraz oczekuja!
Zatem ow przyszly gniew ,najprosciej ,oznacza sad ostateczny nad niezbawionymi i "jezioro ognia"!
Jezeli zas chodzi o list do aniola z Filadelfii to zeby zrozumiec o co w nim chodzi nalezy zinterpretowac caly list!
Filadelfijski kosciol to typ kosciola-nurt kosciola(ktorego wzorcem jest starozytny zbor filadelfijski)-ktory podoba sie Panu ,choc ma niewielka moc-zapewne w porowaniu z innymi "nurtami kosciola"!
A moze wlasnie dlatego Mu sie podoba !
Kosciol ten bowiem kladzie nacisk NA POSLUSZNSTWO PANU ,a nie na widzialne znaki Jego mocy!
Jest to kosciol posluszny ,ktory nie boi sie swiadczyc o Imieniu Pana -zapewne w odroznieniu od innych "nurtow kosciola"-idacych ,w "tym temacie" ,na kompromisy.
I tak doszlismy do wersetu 9 i do "synagogi Szatana" i do Zydow:
"Oto sprawię, że ci z synagogi szatana, którzy podają się za Żydów, a nimi nie są, lecz kłamią, oto sprawię, że będą musieli przyjść i pokłonić się tobie do nóg, i poznają, że Ja ciebie umiłowałem"
Istnieje zatem jakis szczegolny zwiazek pomiedzy "filadelfijskim nurtem Kosciola" a synagoga zydowska ,tutaj opanowana przez Szatana.
Z fragmentu tego wynika ,ze filadelfianie nie sa Zydami i ,ze "wyrywaja Szatanowi " czesc Zydow ,ktorzy z woli Pana poddadza sie temu kosciolowi-kosciol z Filadelfii przejmie nad nimi wladze!
To wazne !
Moim zdaniem nie chodzi tutaj o nawrocenie Zydow na chrzescijanstwo ,ale o uznanie przez czesc Zydow tego nurtu Kosciola Pana za KOSCIOL POSIADAJACY MOC ICH-ZYDOWSKIEGO- BOGA JHWH i zapewne poddaniu sie slowom tego kosciola skierowanym do Zydow.
Dla mnie List do Filadelfii zawiera opis czasow ostatecznych i wlasnie "wybranej resztki" ,sposrod "nie-Zydow" , ,ktora ma doczekac dnia przyjscia Pana w POSLUSZENSTWIE i w powiazaniu z NARODEM ZYDOWSKIM.(zauwaz ,ze jak 144.000 filadelfianie maja takze imie Boga wypisane na sobie-nowe Imie!) .
List do Filadelfii wskazuje wlasnie na ISTNIENIE -w czasach ostatecznych-KOSCIOLA "NIE- ZYDOW" ,KTORY DOCZEKA PRZYJSCIA PANA I PRZEJMIE wtedy JAKAS FORME WLADZY NAD CZESCIA ZYDOW, w czasach ostatecznych-moim zdaniem chodzi o wladze poprzez EWANGELIE o WSPOLNYM -i juz WIDZIALNYM-Krolestwie Izraela dla Zydow i nie-Zydow -TO BEDZIE TA -jak to napisales "nowa" -EWANGELIA O KROLESTWIE GLOSZONA W DNIACH OSTATNICH !
Skoro "kosciol filadelfijski" to jest wlasnie niezydowska czesc 144.000 opieczetowanych zatem uratowanie ich od gniewu oznacza ,ze oni przezyja wielki ucisk ,ktory dotknie Ziemie i beda pod ochrona Boga STOJAC NA GORZE SYJON-wraz z Zydami ,ktorzy uznaja ich wladze JAKO POCHODZACA OD JAHWE IZRAELA -I BEDA WITAC PANA W JEROZOLIMIE .
Sprobuj dzisiaj tak na to spojrzec.
Cytuj:
- Nie istnieją żadne "nowe plemiona" Izraela. Jest ich 12 + Manasses i Efraim i te plemiona obejmą w posiadanie ziemię Kanaan w Erze Mesjańskiej [Ez. 47-48]

Istnieja dwa opisy plemion w czasach ostatecznych ,ktore roznia sie miedzy soba!
Trzeba zastanowic sie dlaczego?!
Nie sadzisz?
Mozesz sie oczywiscie uprzec i stwierdzic ,ze Jan ,w Objawieniu ,pomylil sie (bo np nie mial przed soba ks Ezechiela ),ale chyba nie o to chodzi(mozna tez przyjac jakas kare dla Dana i stwierdzic ,ze Jozef i Efraim to przeciez samo) ?
W Ezechielu (Ez 48 ) sa takie plemiona:
Dan , Asser ,Naftali , (Manasses , Efraim )= Jozef ,Ruben ,Juda ,Lewi
,Beniamin ,Symeon ,Issachar ,Zebulon ,Gad.

W Obj Jana(Obj 7) zas takie:
Judy ,Rubena ,Gada, Asera ,Naftalego ,Manassesa ,Symeona ,Lewiego Issachara ,Zebulona ,Józefa ,Beniamina .

U Jana nie ma Efraima ,ale jest Jozef.
U Ezechiela jest Dan ,ktorego nie ma u Jana.

Moj wniosek ;
EZECHIEL PISZE O STARYCH PLEMIONACH ZYDOWSKICH ,ZAS JAN O PLEMIONACH NOWEGO IZRAELA i dlatego Jan na ich okreslenie uzywa SLOWA PIERWOCINY-gdyz te 144.000 to PIERWSI ZALOZYCIELE NOWYCH PLEMION 1000 LETNIEGO IZRAELA.
Plemiona u Ezechiela dokladnie odpowiadaja wszystkim zydowskim plemionom LUDU BOGA-od czasow Jakuba !
Plemiona Jana odpowiadaja wszystkim 12 plemionom NOWEGO LUDU BOGA ,pochodzacego z calej ziemi .
Proplasta cielesnym plemion zydowskich jest Jakub-Izrael,
Protoplasta duchowym plemion Nowego Izraela jest Baranek-dlatego beda nosic one Jego imie-jak imie Jakuba-Izraela nosza plemiona zydowskie !

Cytuj:
Noe i arka są ilustracją nauczania o oddzieleniu jednych od drugich oraz wzięciu jednych i pozostawieniu drugich (podobnie jak wyjście Lota z Sodomy) podczas niespodziewanego Przyjścia Syna Człowieczego [Mat. 24:36-44], a nie podczas Jego Przyjścia z wojskami niebieskiemi poprzedzonego znakami [Mat. 24:15-30]

"Dni Noego" i "dni Lota" to pojecia ,ktore wprowadzil Jezus.
Na pierwszy rzut oka rozne jest zakonczenie tych biblijnych dni.
Dni Noego koncza sie potopem NA CALEJ ZIEMI ,zas arka jest bezpieczna choc miotana przez fale potopu-NIE JEST ZNISZCZONA.
Dni Lota zas koncza sie zeslaniem ognia z Nieba na grzeszne miasta I ICH CALKOWITYM ZNISZCZENIEM ,zas sam Lot ,z rodzina ,uchodzi w gory!
Ja tak odbieram cel tych Jezusowych przykladow:
Wpierw Bog zniszczy Ziemie "potopem"-zapewne runie cywilizowany swiat na skutek III wojny swiatowej ,ale wtedy to Izrael bedzie arka dla uciekinierow stamtad -te arke przygotuja wybrani-"kosciol filadelfijski i "poddani mu" Zydzi.
Pozniej zas Bog zniszczy wszelkie pozostale zlo ogniem Swojego przyjscia ,a przed tym wezwie zgromadzonych w Izraelu do ochrony ,ucieczki przed ogniem sadu .
Tego oczekuje.
Cytuj:
- Żydzi będą opłakiwać Tego, którego przebodli, jak opłakuje się jedynaka [Zach. 12:10-13]. Przypominam, że Mojżesza opłakiwano 30 dni [V Mojż. 34:8]
- Antychryst i fałszywy prorok zostaną osądzeni i wrzuceni do jeziora ognistego [Obj. 19:20]
- Szatan zostanie wrzucony do otchłani na 1000 lat [Obj. 20:1-2]
- Pan Jezus będzie sądził narody nie-żydowskie w Dolinie Jozafata [Joel 3:6-20; Mat. 25:31-46]
- Zmartwychwstaną męczennicy Wielkiego Ucisku [Obj. 20:4] i święci Starego Przymierza [Dan. 12:2] czyli zakończy się Pierwsze Zmartwychwstanie (zmartwychwstanie zbawionych) [Obj. 20:5-6].
- Prawdopodobnie u początku Ery Mesjańskiej odbędzie się uczta weselna Baranka na Górze Syjon [Iz. 25:6-8]. Być może, że podobieństwo z Mat. 22:1-14 dotyczy tego właśnie momentu.
- Błogosławieni, którzy dożyją do 1335 dni to prawdopodobnie ci, którzy są spośród "owiec" i nie zostaną zabici jako przeciwnicy Baranka [Obj. 19:21; Mat. 25:41-46; Mat. 22:1-14]
Jak na 75 dni, będzie się działo całkiem sporo. Pewnie wystarczy, żeby ten czas wypełnić.

Masz wyobraznie jezeli sadzisz ,ze na to wystarczy 75 dni :)

Co do 1290 dni gotow jestem sie zgodzic ,ze jest to 1260 dni wielkiego ucisku + 30 dni np "oplakiwania jedynaka" ,ale ze 1335 dni to 1290 dni "ucisku i oplakiwania" plus 45 pozniejszych dni to raczej sie nie zgadzam.
Sadze ,ze te 1335 dni jakos wiaze sie z przyjsciem Pana i restytucja Krolestwa i wlasnie z dniami Noego.
Jakis czas moze byc nie okreslony w proroctwach ,albo czegos-jak dzis sadze-nie rozumiemy jeszcze (przykladem jest 70 tygodni Daniela ,gdzie 69 tygodni i ostatni tydzien zostaly przedzielone duzym okresem czasu-o ktorym w tym proroctwie nie bylo mowy).
Mysle ,ale nie mam pewnosci w Duchu Swietym(co uczciwie przyznaje) ,ze to trzeba czytac tak:
1290+ jakis czas zwany "dniami Noego" +1335 dni =RESTYTUCJA KROLESTWA.
Bede sie modlil tutaj o madrosc.
Cytuj:
Wiesz co? Jakoś nie widzę potrzeby "biegania to tu, to tam", a nawet nie przypominam sobie, w którym miejscu Daniel to napisał.

To jest doslowny przeklad z oryginalu:
Wielu będzie biegać tu i tam i wzrośnie POZNANIE ; nikt z niezbożnych nie zrozumie, ale mądrzy zrozumieją[Dn 12:4]
Chyba jakies angielskie przeklady ten tekst tak przkazuja (moze nawet KJV-sprawdz)

Pzdr.

_________________
Alleluja!
Amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 28, 2007 9:28 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
fundamentalista napisał(a):
Smok napisal:
Cytuj:
144 000 opieczętowanych nic się nie stanie, bo po to zostali opieczętowani [Obj. 7:3]. Nigdzie nie jest napisane, że ta grupa będzie przesiewana [Obj. 14:1-5]

Moim zdaniem to ich dotyczy ten fragment - Zas 144.000 to ci ,ktorzy zostali przy zyciu i przeszli proby i przyjma Pana w dniu Jego przyjscia do Izraela.

Przepraszam, a gdzie w Zach. 13:7-10 jest mowa o ludziach opieczętowanych, jeśli nie ma mowy o 144 000 ludzi? Ja czytam, że cały Izrael będzie zbawiony [Rzym. 11:26], a nie tylko 144 000 ludzi.

Fundamentalista napisał(a):
Wawelski napisał(a):
- Biblia nie wspomina o Wielkim Ucisku dla Kościoła [Obj. 3:10 interlinia; I Tes. 1:10 interlinia], ani o jakiejś innej Ewangelii, którą należałoby głosić kościołom. Ewangelia jest jedna, a Jezus głosząc Ewangelię mówił o Królestwie [Mat. 4:17]. Ci, którzy uwierzyli Ewangelii stanowią Kościół.

W obu przypadkach nie ma mowy o wielkim ucisku i Ty musisz przyjac, ze "dni gniewu" ten ucisk oznaczaja!

Nie muszę przyjmować niczego, co nie miałoby uwierdzenia w Piśmie. Wielki Ucisk jest zapowiedziany przez proroków jako część Dnia Pańskiego, a Jan pisze o nim następująco:

"I wszyscy królowie ziemi i możnowładcy, i wodzowie, i bogacze, i mocarze, i wszyscy niewolnicy, i wolni ukryli się w jaskiniach i w skałach górskich, i mówili do gór i skał: Padnijcie na nas i zakryjcie nas przed obliczem tego, który siedzi na tronie, i przed gniewem Baranka, albowiem nastał ów wielki dzień ich gniewu, i któż się może ostać? [Obj. 6:15-17]

Cytuj:
W przypadku 1 Tes 1:10 nacisk jest polozony na czas przeszly - Tesaloniczanie juz zostali wyrwani z mocy gniewu, ktory ma przyjsc, stajac sie ludzmi zbawionymi, zostali wyrwani z tej mocy(mocy diabelskiej, ktora implikowala gniew Boga) przez Jezusaktorego przyjscia oni teraz oczekuja! Zatem ow przyszly gniew, najprosciej ,oznacza sad ostateczny nad niezbawionymi i "jezioro ognia"!

Nie wiem, skąd wziąłeś czas przeszły w tym wersecie. Mamy oczekiwać Jezusa "wyciągającego nas z gniewu przychodzącego". Wyraz "wyciągającego [nas]" występuje w czasie teraźniejszym niedokonanym, co można sprawdzić w interlinii. W dodatku mamy oczekiwać Jezusa wyciągającego nas, czyli wyciąganie nas dopiero nastąpi. Obawiam się, że próbujesz przekręcić tekst, żeby "wyszło na Twoje". A to niedobrze.

Twoja interpretacja Listu do zboru w Filadelfii zupełnie nie zmienia faktu, że Jezus obiecuje członkom kościoła, co następuje:

"[Ponieważ] ustrzegłeś słowo wytrwałości mej i ja ciebie ustrzegę od godziny doświadczenia mającej przychodzić na cały zamieszkały świat, by wypróbować mieszkających na ziemi" [Obj. 3:10 interlinia].

Cytuj:
Skoro "kosciol filadelfijski" to jest wlasnie niezydowska czesc 144.000 opieczetowanych zatem uratowanie ich od gniewu oznacza, ze oni przezyja wielki ucisk, ktory dotknie Ziemie i beda pod ochrona Boga STOJAC NA GORZE SYJON - wraz z Zydami, ktorzy uznaja ich wladze JAKO POCHODZACA OD JAHWE IZRAELA -I BEDA WITAC PANA W JEROZOLIMIE

Przepraszam, ale 144 000 opieczętowanych to będą ludzie pochodzący z 12 konkretnych plemion izraelskich, wymienionych w Obj. 7:4-8. Czy Ty chcesz mi wmówić, że część Żydów to nie-Żydzi? - jeśli masz zamiar w oczywisty sposób zaprzeczać tekstowi, to nie mówimy o egzegezie, tylko o eisegezie.

Fundamentalista napisał(a):
Wawelski napisał(a):
- Nie istnieją żadne "nowe plemiona" Izraela. Jest ich 12 + Manasses i Efraim i te plemiona obejmą w posiadanie ziemię Kanaan w Erze Mesjańskiej [Ez. 47-48]

Istnieja dwa opisy plemion w czasach ostatecznych, ktore roznia sie miedzy soba! (...) Moj wniosek:

EZECHIEL PISZE O STARYCH PLEMIONACH ZYDOWSKICH, ZAS JAN O PLEMIONACH NOWEGO IZRAELA i dlatego Jan na ich okreslenie uzywa SLOWA PIERWOCINY - gdyz te 144.000 to PIERWSI ZALOZYCIELE NOWYCH PLEMION 1000 LETNIEGO IZRAELA. Plemiona u Ezechiela dokladnie odpowiadaja wszystkim zydowskim plemionom LUDU BOGA - od czasow Jakuba! Plemiona Jana odpowiadaja wszystkim 12 plemionom NOWEGO LUDU BOGA, pochodzacego z calej ziemi. Proplasta cielesnym plemion zydowskich jest Jakub - Izrael, Protoplasta duchowym plemion Nowego Izraela jest Baranek - dlatego beda nosic one Jego imie -jak imie Jakuba - Izraela nosza plemiona zydowskie!

Twój wniosek jest oparty na SPEKULACJI, a nie na jakichs konkretnych podstawach. Sam tworzysz założenia, na podstawie których wyprowadzasz wnioski logiczne, ale nie wynikające z tekstu. Bardzo poważna teza o NOWYM LUDU BOGA jest wzięta na podstawie braku plemienia Dana na liście Jana i obecności tego plemienia na liście Ezechiela. Nie sądzisz, że to zbyt wątła podstawa do tak poważnych wniosków?

Protoplastą duchowych plemion izraelskich jest jak najbardziej Jakub - przecież "z Syjonu przyjdzie Wybawiciel i odwróci bezbożność od Jakuba i w ten sposób będzie zbawiony cały Izrael [Rzym. 11:26]. Czyli Jakub to cały Izrael.

Podobnie jest z Twoimi teoriami dotyczącymi "dni Noego" i "dni Lota". Jezus nie wprowadził żadnych nowych pojęć, tylko powołał się na starych ilustracjach. Niepotrzebnie komplikujesz proste sprawy i dopisujesz do tekstu treści, których w nim nie ma.

Jeśli chodzi o Daniela i bieganie tu i tam, to w interlinii angielskiej mamy:

"But thou, O Daniel, shut up (8798) the words, and seal (8798) the book, even to the time of the end: many shall run to and fro (8787) , and knowledge shall be increased (8799)".

Czyli dosłownie: "wielu będzie biegać w tę i z powrotem". Biegaj w tę i z powrotem, jeśli masz ochotę. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 29, 2007 11:44 am 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Smok pozwolił!
Cytuj:
Czyli dosłownie: "wielu będzie biegać w tę i z powrotem". Biegaj w tę i z powrotem, jeśli masz ochotę.

Dziekuje Ci laskawie ,juz lepiej sie czuje ;) !
A "biegac" trzeba ,szczegolnie ,ze dalej jest napisane ,ze dzieki bieganiu nasza swiadomosc o czasach ostatecznych wzrosnie.
Swoja droga to nie jest tak jak sugerujesz ,ze owo "bieganie" ma charakter pejoratywny -jest to hebrajski idiom oznaczajacy AKTYWNE POSZUKIWANIE(w tym wypadku w PISMIE)-i nie poprzestawanie na tym co sie juz wie(w domysle: z tradycji) .
Odpowiada ten idiom slowom Jezusa o wydobywaniu ze skarbca Slowa tego co NOWE i STARE przez UCZONEGO W PISMIE ,ktory stal sie uczniem Krolestwa Niebios.
Jak wiesz ksiega Daniela ma byc zapieczetowana az do czasow ostatecznych i tym bardziej nalezy aktywnie poszukiwac jej zrozumienia.

Cytuj:
Chodzi o taki wykład, który wypływa z całości Pism i objaśnia nauczanie w nich zawarte.Do tego powołani są w Kościele konkretni ludzie i tak jest napisane [Ef. 4:11; I Kor. 12:29]. Wszyscy inni odbierają taki wykład i Duch Święty przekonuje ich (lub nie przekonuje) o jego prawdziwości.

Sprawa jasna w Kosciele-de facto- istnieje kler i laikat -jedni maja wlasciwe poznanie i niosa to brzemie(czyli Ty) ,a drudzy moga im tylko bic brawo ,albo wygwizdywac (czyli ja)-ALE OD WLASCIWEGO POZNANIA IM WARA!
Jakze blisko jestescie z Frąfciem !
Tylko ,ze On nie uwaza sie za powolanego do nauczania(chyba ,ze ukrył to i jest ksiedzem!) ,wszakze wierzy ,ze tylko "powolani kaplani"-oczywiscie de jure- znaja prawde i jej prawidlowo nauczaja.
Ty zas nie tylko wiesz co jest prawda ,ale i wiesz jak ja prawidlowo wykladac- moj Ty nauczycielu z BOZEJ LASKI
:) .

_________________
Alleluja!
Amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 29, 2007 12:25 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
fundamentalista napisał(a):
A "biegac" trzeba, szczegolnie, ze dalej jest napisane, ze dzieki bieganiu nasza swiadomosc o czasach ostatecznych wzrosnie. Swoja droga to nie jest tak jak sugerujesz, ze owo "bieganie" ma charakter pejoratywny - jest to hebrajski idiom oznaczajacy AKTYWNE POSZUKIWANIE (w tym wypadku w PISMIE) - i nie poprzestawanie na tym co sie juz wie (w domysle: z tradycji).

Czy mógłbyś podać źródło, z którego zaczerpnąłeś tę wiedzę? Bo szukam i nigdzie nie mogę znaleźć potwierdzenia na istnienie takiego idiomu. Byłbym wdzięczny, gdybyś podał jakieś konkretne źródła.

Fundamentalista napisał(a):
Odpowiada ten idiom slowom Jezusa o wydobywaniu ze skarbca Slowa tego co NOWE i STARE przez UCZONEGO W PISMIE, ktory stal sie uczniem Krolestwa Niebios.

Zaraz, ale tutaj to chyba zaprzeczasz sam sobie. Czyż wydobywanie ze skarbca tego, co stare, nie jest według Twoich własnych kryteriów opieraniem się na tradycji?

Fundamentalista napisał(a):
Jak wiesz ksiega Daniela ma byc zapieczetowana az do czasow ostatecznych i tym bardziej nalezy aktywnie poszukiwac jej zrozumienia.

Nie wiem, czy zauważyłeś, ale Objawienie Janowe jest w znacznej części uzupełnieniem i wyjaśnieniem zapieczętowanych proroctw Daniela, przy czym o ile Danielowi nakazano zapieczętować księgę do czasu ostatecznego [Dan. 12:4], to Janowi zakazano pieczętować słów proroctwa jego księgi:

"I rzecze do mnie: Nie pieczętuj słów proroctwa tej księgi! Albowiem czas bliski jest" [Obj. 22:10]

Zauważasz związek między jednym a drugim?

Fundamentalista napisał(a):
Wawelski napisał(a):
Chodzi o taki wykład, który wypływa z całości Pism i objaśnia nauczanie w nich zawarte.Do tego powołani są w Kościele konkretni ludzie i tak jest napisane [Ef. 4:11; I Kor. 12:29]. Wszyscy inni odbierają taki wykład i Duch Święty przekonuje ich (lub nie przekonuje) o jego prawdziwości.

Sprawa jasna w Kosciele - de facto - istnieje kler i laikat - jedni maja wlasciwe poznanie i niosa to brzemie (czyli Ty), a drudzy moga im tylko bic brawo, albo wygwizdywac (czyli ja) - ALE OD WLASCIWEGO POZNANIA IM WARA!

Możesz mi powiedzieć, czemu wypisujesz takie bzdury? Przecież ja nie twierdzę, że moje poznanie jest jedynie słuszne. Nikt Ci nie broni "wygwizdywać" tego, co piszę. Ale oprócz wygwizdywania przydałyby się jakieś merytoryczne argumenty. Jeśli powyżej napisałem coś, co nie jest zgodne z Biblią, to bądź łaskaw wykazać to na podstawie Biblii, a nie wznosić jakieś sfrustrowane okrzyki. Przecież nie pisałem o żadnym klerze i laikacie, o czym dobrze wiesz. Po prostu nie wszyscy w Kościele sa nauczycielami i jest to kwestia powołania, a nie urzędu. Jeśli twierdzisz coś przeciwnego, to udowodnij to na podstawie Biblii.

A tak a propos: Czy dowiemy się wreszcie, do jakiej społeczności należysz? Lis i ja zadajemy Ci to pytanie już od jakiegoś czasu, a odpowiedzi wciąż nie ma. Czyżbyś sam dla siebie był kościołem lokalnym?

Fundamentalista napisał(a):
Jakze blisko jestescie z Frąfciem! Tylko, ze On nie uwaza sie za powolanego do nauczania (chyba, ze ukrył to i jest ksiedzem!), wszakze wierzy, ze tylko "powolani kaplani" - oczywiscie de jure - znaja prawde i jej prawidlowo nauczaja. Ty zas nie tylko wiesz co jest prawda, ale i wiesz jak ja prawidlowo wykladac - moj Ty nauczycielu z BOZEJ LASKI
:) .

Zaniżyłeś poziom do tego stopnia, że nawet nie godzi się tego komentować. Robisz się złośliwy, zgryźliwy i nerwowy. A Boża łaska to piękna rzecz i trzeba się nią cieszyć. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 29, 2007 1:39 pm 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Wiec tak Smoku w kwestii motywacji do poznania tego co jest wielkim uciskiem i co nastapi po pochwyceniu Kosciola jestes chrzescijanskim altruista!
Robisz to bezinteresownie dla innych i dzieki temu sadzisz ,ze nie mozesz sie mylic-jak i inni podobnie "wyczekujacy" jak i Ty :)?
Smok napisal:
Cytuj:
I tu moim zdaniem popełniasz błąd, ponieważ przed Pochwyceniem nie będzie żadnych znaków [Mat. 24:44]. Ono może nastąpić w każdej chwili i właśnie dlatego mamy czuwać. Praktycznie czekasz na znaki, zamiast na przyjście Pana. Tymczasem wszystko będzie przebiegać normalnie - będą jedli i pili, będą się żenili i za mąż wydawali, aż do dnia, gdy nastąpi oddzielenie dzieci Bożych od dzieci gniewu poprzez Pochwycenie i wzięcie jednych i zostawienie drugich [Mat. 24:37-42]. Ale my nie jesteśmy przeznaczeni na gniew [I Tes. 5:9].

Smoku przeciez o "dniach Noego" i "dniach Lota" jest napisane tez we wczesniejszych wersetach -caly rozdzial 24 jest temu poswiecony!
Ty sugerujesz ,ze to beda jakies nudne dni rozkoszy ziemskich ? !
Masz zla motywacje co do eschatologii i dlatego tak to widzisz!
Ci ,ktorzy maja nie widziec znakow Ci ich nie beda widziec ,zas ci ktorzy je powinni widziec beda sie dzielic na dwie grupy -na zwiedzionych po to ,zeby OSOBISCIE-na wlasna odpowiedzialnosc-znakow nie szukac(W ZAMIAN BEDA MIEC DOKTRYNE "CHRYSTUSOW")i na takich ,ktorzy beda ich szukac i je rozumiec-CO BEDZIE DAREM BOGA dawanym w osobistym prowadzeniu Ducha.
Poczatek odstepstwa ma polegac na tym ,ze wystapia "chrystusi" ,ktorzy swoim poznaniem wielu zwioda-i beda zabraniac indywidualnego poznania w osobistej wspolnocie z Panem !

Rozdzieliles 24 rozdzial Mateusza na dwie czesci ,nie wiem dlaczego!
Od Mt 24:1-36 masz opis "dni Noego" i "dni Lota" ,zas pozniej masz tylko uzupelnienie TEGO SAMEGO OPISU.
Wszystko to jest JEDNA ODPOWIEDZ na zadane Jezusowi pytania w pierwszych wersetach rozdzialu !
Zeby przyjac ,ze nie bedzie zadnych znakow przed przyjsciem Pana musisz dokonac nienaturalnego podzialu odpowiedzi Jezusa -zmusza Cie do tego przyjeta doktryna o pochwyceniu i wewnetrzna motywacja -tak naprawde wazne jest dla Ciebie TYLKO POCHWYCENIE ,a nie WIDZIALNE PRZYJSCIE !
Ja i Ty winnismy miec jedna "baze wewnetrzna"-winnismy oczekiwac WIDZIALNEGO PRZYJSCIA PANA ,gdyz od niego zacznie sie JEGO WIDZIALNE KROLOWANIE i wtedy On OBJAWI SIE SWIATU -taki jest cel istnienia chrzescijanstwa-DOCZEKAC JEGO WIDZIALNEGO KROLESTWA i przygotowac sie na nie-A NIE NA PORWANIE DO NIEBA.
Ludzkosc potrzebuje widzialnego Krolestwa ,a nie pochwycenia do Nieba "wybranych"
Pochwycenie wybranych jest tylko ich interesem ,WIDZIALNE PRZYJSCIE TO "INTERES DLA WSZYSTKICH LUDZI" !
I dla tych ,ktorzy umarli i dla tych ,ktorzy sie narodza-BO OD TEGO WYDARZENIA WLADZA NIEBA ZMIENI CHARAKTER SPRAW LUDZKICH ,A ZIEMIA DOSWIADCZY WIDZIALNEGO SPOTKANIA Z BOGIEM !

Oczekuje zatem na Boga ,ktory PO SWOIM PRZYJSCIU dokona "ziemskiej rewolucji" ,a nie na subiektywna nagrode dlatego ,ze kiedys sie nawrocilem -z laski Pana-i wytrwam w zbawieniu do kresu mojej doczesnosci!
Tutaj nigdy sie nie zgodzimy!
I nie sugeruj ,ze ja szukam znakow -OCZEKUJE NA WIDZIALNE PRZYJSCIE i chce byc gotowy(jezeli Pan przyjdzie za mojego zycia)!
Gotowosc zas ta nie oznacza tylko "postawy wewnetrznej" ,czuwanie nie jest biernoscia ,ale jest szukaniem swojego miejsca w planie Boga dla swiata ,szczegolnie w czasach ,gdy Jerozolima wrocila juz do Narodu Wybranego!
Co jest koncem "czasu narodow" ,tuz przed nawroceniem "calego Izraela"!
Cytuj:
Ja czytam, że cały Izrael będzie zbawiony [Rzym. 11:26], a nie tylko 144 000 ludzi.

I ja tak czytam ,ze LUD JAKUBA -"Izrael z natury"-dostapi zbawienie w dniu Panskim.
Jednakze stanie sie to dzieki filadelfijskiemu nurtowi Kosciola(nie-Zydom) ,ktoremu Bog podda pod wladze(wyrywajac cudownie z mocy Szatana)czesc Zydow ,ktorzy przyjma Ewangelie o wspolnym Krolestwie dla Zydow i nie-Zydow ,ze stolica w Jerozolimie- ktora nastanie od dnia przyjscia Jahwe na gore Oliwna !
I dlatego ,ze ten "wybrany kosciol" wypelni wole Boga ,UNIKNIE ON GNIEWU-pozostanie az do czasu "apokalipsy Pana" w Jerozolimie ,w Ziemi Obiecanej i wraz z Zydami wybranymi i podporzadkowanymi planom Boga dla Izraela ,bedzie stanowil zalazek 12 NOWYCH PLEMION NOWEGO WSPONEGO DLA CALEJ ZIEMI(zlozonego ze wszystkich ludow)IZRAELA 1000 LETNIEGO!
Taki zalazek Krolestwa powstanie jeszcze zanim Pan przyjdzie i bedzie dotyczyl 144.000 wybranych (tylu ocaleje z prob przesladowan i wielkiego ucisku) ktorzy dozyja WIDZIALNEGO PRZYJSCIA.
Jednakze wybor bedzie mial charakter wielu prob-i o tym pisze Zachariasz-wpierw 2/3 tego "nurtu filadelfijsko-zydowskiego" odpadnie ,az dopelni sie liczba 144.000 mezczyzn(ZYDOW I NIE-ZYDOW)!
"Izrael jakubowy" w calosci zas nawroci sie ,gdy ujrzy przyjscie PANA.
Cytuj:
Nie wiem, skąd wziąłeś czas przeszły w tym wersecie. Mamy oczekiwać Jezusa "wyciągającego nas z gniewu przychodzącego". Wyraz "wyciągającego [nas]" występuje w czasie teraźniejszym niedokonanym, co można sprawdzić w interlinii. W dodatku mamy oczekiwać Jezusa wyciągającego nas, czyli wyciąganie nas dopiero nastąpi. Obawiam się, że próbujesz przekręcić tekst, żeby "wyszło na Twoje". A to niedobrze.


Napisalem ,ze slowa Pawla wskazuja na czas przeszly w zyciu Tesaloniczan ,a nie ze zostal tam uzyty czas przeszly.
W Liscie do Tesaloniczan Pawel stwierdza ,ze Tesaloniczanie sa wyciagani/wybawiani - A WIEC PROCES SIE ROZPOCZAL-ale nadal trwa.
Mylisz przyszlosc- A WIEC COS CZEGO JESZCZE NIE MA- z terazniejszoscia NIEDOKONANA -czyli ,ze cos juz nastapilo ,ale NADAL trwa !
Tlumaczenie np Bb to dobrze uwidacznia:
1Tes 1:10 „I oczekawali Syna jego z nieba, którego wzbudził z martwych, to jest Jezusa, który wybawia nas od onego gniewu przyszłego.”
Proces wybawiania zaczal sie ,trwa i kiedys sie zakonczy ,A NIE ZE DOPIERO NASTAPI -nie ma mowy tutaj o "wielkim ucisku"-jest mowa ,ze przyjdzie Ten ,ktory nas WYBAWIA CALY CZAS(A NIE WYBAWI-wtedy bylby czas przyszly !)-od przyszlego gniewu-ten gniew zas to sad ostateczny ,ktorego Tesaloniczanie unkna ,GDY WYTRWAJA W WIERZE.
Rozumiem ,ze zasugerowales sie tutaj Swoim poznaniem zrownujacym gniew Boga z "wielkim uciskiem":
Cytuj:
Otóż Pan pozwolił mi odkryć, że Dzień Pański jest wylaniem gniewu Bożego,

I to jest racja ,ale to nie znaczy ,ze gniew Pana zamyka sie TYLKO W OKRESIE WIELKIEGO UCISKU.
Jezeli chcesz tak przyjac to musisz tez przyjac ,ze np zakonczenie czasu 1000 letniego krolowania Pana nie bedzie juz zwiazane z Jego gniewem na narody oblegajace swietych Izraela ,ani z gniewem nie bedzie tez zwiazane osadzenie skazanych na "wieczny ogien".

Moim zdaniem niepotrzebnie dopasowales Swoje poznanie ,dane Ci do Ducha ,do doktryny darbystycznej-taka jest niestety moc tradycji ,DO TEGO CO STARE DOPASOWYWUJE NOWE(powinno zas byc odwrotnie ).

O spolecznosci i nauczycielach poczytasztutaj

Pzdr

_________________
Alleluja!
Amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 29, 2007 3:45 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
fundamentalista napisał(a):
Wiec tak Smoku w kwestii motywacji do poznania tego co jest wielkim uciskiem i co nastapi po pochwyceniu Kosciola jestes chrzescijanskim altruista! Robisz to bezinteresownie dla innych i dzieki temu sadzisz, ze nie mozesz sie mylic - jak i inni podobnie "wyczekujacy" jak i Ty :)?

Proszę Cię, przestań mi wciskać rzeczy, których nie wyznaję, nie powiedziałem i/lub nie napisałem. Już Ci raz mówiłem, że taka forma dyskusji jest niegodna dziecka Bożego. Nigdzie nie napisałem, że nie mogę się mylić. To Ty mi to nieustannie wmawiasz, podobnie jak "darbyzm" i kilka innych rzeczy.

Cytuj:
Smoku przeciez o "dniach Noego" i "dniach Lota" jest napisane tez we wczesniejszych wersetach - caly rozdzial 24 jest temu poswiecony!
Ty sugerujesz, ze to beda jakies nudne dni rozkoszy ziemskich?!

Dlaczego Ty nie czytasz tekstu?

"Albowiem jak było za dni Noego, takie będzie przyjście Syna Człowieczego. Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego" [Mat. 24:37-39]

Jezus mówi, że z przyjściem Syna Człowieczego będzie tak jak za dni Noego. A jak było za dni Noego? Jedli, pili, żenili się i za mąż wydawali - czyli normalne życie. I jak potop zaskoczył współczesnych Noemu, tak przyjście Pańskie będzie niespodziewane. Czy to jest wystarczająco jasne, czy trzeba jakoś po chińsku Ci to wytłumaczyć? :roll:

Cytuj:
Masz zla motywacje co do eschatologii i dlatego tak to widzisz!

Sorry, ale trzymajmy się Biblii, dobrze?

Cytuj:
Ci, ktorzy maja nie widziec znakow Ci ich nie beda widziec, zas ci ktorzy je powinni widziec beda sie dzielic na dwie grupy - na zwiedzionych po to, zeby OSOBISCIE - na wlasna odpowiedzialnosc - znakow nie szukac (W ZAMIAN BEDA MIEC DOKTRYNE "CHRYSTUSOW") i na takich, ktorzy beda ich szukac i je rozumiec - CO BEDZIE DAREM BOGA dawanym w osobistym prowadzeniu Ducha.

Przykro mi, ale to jest konfabulacja. Nie ma tego w tekście, ale jest w Twojej głowie. Mamy oczekiwać Pana, a nie znaków. Znaków będą oczekiwać ci, którzy przeżyją Wielki Ucisk.

Cytuj:
Poczatek odstepstwa ma polegac na tym, ze wystapia "chrystusi", ktorzy swoim poznaniem wielu zwioda - i beda zabraniac indywidualnego poznania w osobistej wspolnocie z Panem!

A mógłbyś pokazać, gdzie tak jest napisane?

Cytuj:
Rozdzieliles 24 rozdzial Mateusza na dwie czesci, nie wiem dlaczego! Od Mt 24:1-36 masz opis "dni Noego" i "dni Lota" ,zas pozniej masz tylko uzupelnienie TEGO SAMEGO OPISU. Wszystko to jest JEDNA ODPOWIEDZ na zadane Jezusowi pytania w pierwszych wersetach rozdzialu!

Jezus odpowiada na trzy pytania, zadane przez uczniów w Mat. 24:3

1. Kiedy zostanie zburzona świątynia?
2. Jaki będzie znak przyjścia Pańskiego?
3. Jaki będzie znak spełnienia się wieków (końca ery obecnej i przejścia do ery mesjańskiej)?

Pełna odpowiedź na wszystkie 3 pytania została zapisana we wszystkich 3 ewangeliach synoptycznych [Mateusz, Łukasz, Marek]. W Mat. 24 Jezus udziela dwóch odpowiedzi zawierających element jego Przyjścia. Najpierw mówi o znakach spełnienia się wieków [24:7-31], a potem mówi o swoim przyjściu, które nie będzie poprzedzone znakami, i dlatego należy czuwać [24:36-44]

Cytuj:
Zeby przyjac, ze nie bedzie zadnych znakow przed przyjsciem Pana musisz dokonac nienaturalnego podzialu odpowiedzi Jezusa -zmusza Cie do tego przyjeta doktryna o pochwyceniu i wewnetrzna motywacja - tak naprawde wazne jest dla Ciebie TYLKO POCHWYCENIE, a nie WIDZIALNE PRZYJSCIE!

Tak naprawdę to ja nie muszę przyjmować lub zakładać, że nie będzie żadnych znaków, ponieważ to jest literalnie zapisane w tekście [Mat. 24:36-44; Mar. 13:31-37; Łuk. 17:26-37; 21:34-36]. U Marka np. czytamy:

"Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec. Baczcie, czuwajcie; nie wiecie bowiem, kiedy ten czas nastanie. Jest to tak, jak u człowieka, który odjechał, zostawił dom swój, dał władzę sługom swoim, każdemu wyznaczył jego zadanie, a odźwiernemu nakazał, aby czuwał. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: czy wieczorem, czy o północy, czy gdy kur zapieje, czy rankiem. Aby gdy przyjdzie, nie zastał was śpiącymi. To, co wam mówię, mówię wszystkim: Czuwajcie! [Mar. 13:32-37]

Tu jest mowa o domu Pańskim i sługach Pana, którzy mają czuwać, bo nie wiedzą, kiedy Pan powróci. Domem (dosłownie: domostwem) Bożym jest Kościół, co jest wyraźnie napisane choćby w I Piotra 4:17 czy I Tym. 3:15 i innych fragmentach. Czuwać mamy po to, żebyśmy mogli ujść przed tym wszystkim, co nastanie i stanąć przed Synem Człowieczym. Dzień Pański przyjdzie rónie niespodziewanie jak Pochwycenie:

"Baczcie na siebie, aby serca wasze nie były ociężałe wskutek obżarstwa i opilstwa oraz troski o byt i aby ów dzień was nie zaskoczył niby sidło; przyjdzie bowiem znienacka na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Czuwajcie więc, modląc się cały czas, abyście mogli ujść przed tym wszystkim, co nastanie, i stanąć przed Synem Człowieczym" [Łuk. 21:34-36]

Tak naprawdę, to Ty "stajesz na głowie", żeby z tekstu o braku znaków zapowiadających przyjście Pana zrobić tekst mówiący o tym, że będa jakieś znaki. Dlatego usiłujesz przekręcić Pismo, redefiniując pojęcie "dni Noego" i tworząc z nich jakieś "nowe określenie", rzekomo "wprowadzone przez Jezusa". Jest Ci to potrzebne do zlikwidowania ewidentnej sprzeczności dwóch fragmentów, które Twoim zdaniem opisują to samo wydarzenie. Ja uważam, że obydwa fragmenty mówią o dwóch różnych wydarzeniach i stanowią dwie różne odpowiedzi Jezusa na dwa różne pytania uczniów. Nie muszę przekręcac tekstu, żeby to wykazać.

Cytuj:
Ja i Ty winnismy miec jedna "baze wewnetrzna" - winnismy oczekiwac WIDZIALNEGO PRZYJSCIA PANA, gdyz od niego zacznie sie JEGO WIDZIALNE KROLOWANIE i wtedy On OBJAWI SIE SWIATU - taki jest cel istnienia chrzescijanstwa - DOCZEKAC JEGO WIDZIALNEGO KROLESTWA i przygotowac sie na nie - A NIE NA PORWANIE DO NIEBA.

Ależ ja wierzę w widzialne przyjście Pana. Tylko moim zdaniem jedynym sensownym wnioskien na podstawie całości tekstów w temacie jest Jego przyjście wraz z Kościołem. A skoro tak, to Kościół musi się znaleźć w niebie zanim Pan powróci widzialnie. Masz kilka nierozwiązywalnych problemów, które starasz się ominąć poprzez majstrowanie przy tekście lub znaczeniu wyrazów:

- jeśli Kościół ma się spotkać z Panem w powietrzu dopiero poczas Jego widzialnego przyjścia, a następnie od razu z powietrza zstąpić na ziemię, to nie odbędą się zaślubiny Baranka z Oblubienicą, które maja się odbyć w niebie [Obj. 19:7-8]
- Jezus obiecał Kościołowi, że weźmie go do przygotowanych mieszkań w niebie [Jan 14:2-3]. Twoja próba wytłumaczenia tych słów jest zupełnie nieprzekonywująca
- Kolejność wydarzeń opisywanych w Objawieniu świadczy o tym, że Kościół najpierw będzie w niebie [Obj. 19:7-8], a potem zstąpi z Jezusem z nieba [Obj. 19:11] na ziemię [Obj. 10:12-21]
- Wszystkie fragmenty wskazujące na konieczność czuwania i gotowości, a nie na szukanie znaków poprzedzających. Nie będę ich powtarzał.

Cytuj:
Ludzkosc potrzebuje widzialnego Krolestwa, a nie pochwycenia do Nieba "wybranych". Pochwycenie wybranych jest tylko ich interesem, WIDZIALNE PRZYJSCIE TO "INTERES DLA WSZYSTKICH LUDZI"! I dla tych, ktorzy umarli i dla tych, ktorzy sie narodza - BO OD TEGO WYDARZENIA WLADZA NIEBA ZMIENI CHARAKTER SPRAW LUDZKICH, A ZIEMIA DOSWIADCZY WIDZIALNEGO SPOTKANIA Z BOGIEM! Oczekuje zatem na Boga, ktory PO SWOIM PRZYJSCIU dokona "ziemskiej rewolucji", a nie na subiektywna nagrode dlatego, ze kiedys sie nawrocilem - z laski Pana - i wytrwam w zbawieniu do kresu mojej doczesnosci! Tutaj nigdy sie nie zgodzimy!

Właściwie nie ma tutaj dyskusji. Oczywiście, że Królestwo jest potrzebne, bo jest w Bożym planie. Tak jak Pochwycenie. Przycież Ty tez wierzysz w Pochwycenie Kościoła, tylko nie zgadzamy się co do jego umiejscowienia w historii. Dlaczego nagle twierdzisz, że jakiś element Bożego planu jest nieważny? Kto Cię do tego upoważnił?

Cytuj:
I nie sugeruj, ze ja szukam znakow - OCZEKUJE NA WIDZIALNE PRZYJSCIE i chce byc gotowy (jezeli Pan przyjdzie za mojego zycia)! Gotowosc zas ta nie oznacza tylko "postawy wewnetrznej", czuwanie nie jest biernoscia, ale jest szukaniem swojego miejsca w planie Boga dla swiata, szczegolnie w czasach, gdy Jerozolima wrocila juz do Narodu Wybranego! Co jest koncem "czasu narodow", tuz przed nawroceniem "calego Izraela"!

Pan Jezus powiedział, na czym polega czuwanie. Ale my naprawde nie wiemy, kiedy Pan domu powróci. Wygląda na to, że Ty mi wmawiasz "nieomylność", podczas gdy sam uważasz swoja teorię za jedynie słuszną, a mnie sugerujesz zwodzenie ludzi. Ładnie to tak? :lol:

"Nurt filadelfijsko-żydowski" to kolejna knfabulacja. Niczego takiego w Biblii nie ma. Piszesz momentami takie rzeczy, że normanie nie wiadomo, skąd to wziąłeś:

Fundamentalista napisał(a):
Jednakze wybor bedzie mial charakter wielu prob -i o tym pisze Zachariasz - wpierw 2/3 tego "nurtu filadelfijsko-zydowskiego" odpadnie, az dopelni sie liczba 144.000 mezczyzn (ZYDOW I NIE-ZYDOW)

A ja czytam, że 144 000 to są wyłącznie Żydzi i to z konkretnych plemion [Obj. 7:4-8]. Poza tym, czytam że liczba 144 000 wcale nie ma sie dopełniać, bo od początku została ustalona poprzez opatrzenie dokładnie takiej liczby osób pieczęcią [Obj. 7:4]. Wymyślasz na potęgę, przyjacielu.

Cytuj:
W Liscie do Tesaloniczan Pawel stwierdza, ze Tesaloniczanie sa wyciagani/wybawiani - A WIEC PROCES SIE ROZPOCZAL - ale nadal trwa.

Proponuję przeczytanie tego fragmentu w interlinii. Tam jest napisane o oczekiwaniu Jezusa, wyciągającego nas z gniewu przychodzącego. Jezus nie musi nas już wyciągać z gniewu w sensie potępienia, bo jesteśmy już zbawieni. Paweł pisze "nas", czyli również o sobie, a przecież on w momencie pisania listu już był zbawiony od potępienia. Dlatego jeśli Jezus ma nas w przyszłości wyciągać z przychodzącego gniewu, to raczej chodzi o wylanie gniewu Bożego na ziemię w ramach Dnia Pańskiego i Wielkiego Ucisku jako części tego okresu.

Cytuj:
I to jest racja, ale to nie znaczy, ze gniew Pana zamyka sie TYLKO W OKRESIE WIELKIEGO UCISKU.

I wcale tak nie twierdzę. Mówię, że Wielki Ucisk jest częścią okresu zwanego Dniem Pańskim.

Cytuj:
Moim zdaniem niepotrzebnie dopasowales Swoje poznanie, dane Ci do Ducha, do doktryny darbystycznej - taka jest niestety moc tradycji, DO TEGO CO STARE DOPASOWYWUJE NOWE (powinno zas byc odwrotnie ).

No, to jedziemy na jednym wózku, bo Ty dopasowałes swoje poznanie do doktryny chiliastycznej - więc nie przyganiaj garnkowi, skoro sam smolisz i skończ już z tym "darbyzmem", chiliasto. 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 29, 2007 4:07 pm 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Cytuj:
A jak było za dni Noego? Jedli, pili, żenili się i za mąż wydawali - czyli normalne życie. I jak potop zaskoczył współczesnych Noemu, tak przyjście Pańskie będzie niespodziewane. Czy to jest wystarczająco jasne, czy trzeba jakoś po chińsku Ci to wytłumaczyć?


Lk 21:33-34 Bw „Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą.(34) Baczcie na siebie, aby serca wasze nie były ociężałe wskutek obżarstwa i opilstwa oraz troski o byt i aby ów dzień was nie zaskoczył

Mt 24:43 Bw "A to zważcie, że gdyby gospodarz wiedział , o której porze złodziej przyjdzie, czuwałby i nie pozwoliłby podkopać domu swego."

Zatem gospodarz musi chciec sie dowiedziec(oczywiscie od Pana) ,aby ow dzien go nie zaskoczyl i ,aby nie zostal podkopany dom jego.

Mt 24:44-47 Bw „Dlatego i wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie.(45) Kto więc jest tym sługą wiernym i roztropnym, którego pan postawił nad czeladzią swoją, aby im dawał pokarm o właściwej porze?(46) Szczęśliwy ów sługa, którego pan jego, gdy przyjdzie, zastanie tak czyniącego.(47) Zaprawdę powiadam wam, że postawi go nad całym mieniem swoim.”

Nie mozna -i NIE WOLNO- sie domyslac-kiedy Pan przyjdzie .
Ale mozna byc wiernym sluga Pana i znac Jego wole na dany czas i miec z Nim lacznosc w dniu Jego przyjscia -za to bedzie nagroda.

Cytuj:
A ja czytam, że 144 000 to są wyłącznie Żydzi i to z konkretnych plemion


Kto zwycięży, uczynię go filarem w kościele Boga mojego, a więcej z niego już nie wynijdzie; i napiszę na nim imię Boga mego i imię miasta Boga mego, nowego Jeruzalemu, które zstępuje z nieba od Boga mego i imię moje nowe.(Obj 3:12)

Ap 14:1 Bw "I widziałem, a oto Baranek stał na górze Syjon, a z nim sto czterdzieści cztery tysiące tych, którzy mieli wypisane jego imię na czole i imię jego Ojca."

Oczywiscie to przypadkowe podobienstwo :? :wink: ?

_________________
Alleluja!
Amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 29, 2007 4:41 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
"Baczcie na siebie, aby serca wasze nie były ociężałe wskutek obżarstwa i opilstwa oraz troski o byt i aby ów dzień was nie zaskoczył niby sidło; przyjdzie bowiem znienacka na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Czuwajcie więc, modląc się cały czas, abyście mogli ujść przed tym wszystkim, co nastanie, i stanąć przed Synem Człowieczym" [Łuk. 21:34-36]

Jaki dzień zaskoczy wszystkich mieszkańców ziemi niby sidło?

"Sami bowiem dokładnie wiecie, iż dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. Gdy mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada, jak bóle na kobietę brzemienną, i nie umkną" [I Tes. 5:2-3]

Jeśli będziemy czuwać, to ujdziemy przed tym wszystkim, co nastanie w ramach Dnia Pańskiego i staniemy przed Synem Człowieczym (rozumiem, że w wyniku Pochwycenia) zamiast doświadczać plag wylewanych przez Boga na ziemię. Na NICH przyjdzie zagłada i ONI nie umkną.

Cytuj:
Zatem gospodarz musi chciec sie dowiedziec (oczywiscie od Pana), aby ow dzien go nie zaskoczyl i, aby nie zostal podkopany dom jego

Nigdzie Jezus nie mówi, żeby chcieć sie dowiedzieć. Mówi, że przyjście Pana będzie niespodziewane i mamy czuwać, bo nie będziemy wiedzieć i Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślamy:

"Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: czy wieczorem, czy o północy, czy gdy kur zapieje, czy rankiem. Aby gdy przyjdzie, nie zastał was śpiącymi. To, co wam mówię, mówię wszystkim: Czuwajcie! [Mar. 13:35-37]

Cytuj:
Oczywiscie to przypadkowe podobienstwo?

W Ez. 9:4 też są pieczętowani ludzie i to na czołach. Sugerujesz, że to również muszą być ci sami, co w Obj. 3:12 i Obj. 14:1 ponieważ mają pieczęcie na czołach? Ej, Funda...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 29, 2007 4:56 pm 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Cytuj:
Jeśli będziemy czuwać, to ujdziemy przed tym wszystkim, co nastanie w ramach Dnia Pańskiego i staniemy przed Synem Człowieczym (rozumiem, że w wyniku Pochwycenia) zamiast doświadczać plag wylewanych przez Boga na ziemię. Na NICH przyjdzie zagłada i ONI nie umkną.


Dokladnie tak!
Minus to pochwycenie :D !
Staniemy przed Synem Czlowieczym NA GORZE SYJON-BO TAM BEDZIEMY GDY ON PRZYJDZIE .
Zas ci "ich" tam nie nie bedzie ,bo pograza sie w troskach swoich i beda dbac o siebie [1 Tes 5:2-3] !
Da sie tak zrozumiec :wink: ?

_________________
Alleluja!
Amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 29, 2007 5:30 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Staniemy przed Synem Czlowieczym NA GORZE SYJON-BO TAM BEDZIEMY GDY ON PRZYJDZIE .


Kto ustali i na podstawie czego, że od 'dziś' pakujemy manatki i rozbijamy namioty na Syjonie?
Konkretnie proszę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 29, 2007 7:42 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
fundamentalista napisał(a):
Cytuj:
Jeśli będziemy czuwać, to ujdziemy przed tym wszystkim, co nastanie w ramach Dnia Pańskiego i staniemy przed Synem Człowieczym (rozumiem, że w wyniku Pochwycenia) zamiast doświadczać plag wylewanych przez Boga na ziemię. Na NICH przyjdzie zagłada i ONI nie umkną.

Dokladnie tak!
Minus to pochwycenie :D !
Staniemy przed Synem Czlowieczym NA GORZE SYJON - BO TAM BEDZIEMY GDY ON PRZYJDZIE. Zas ci "ich" tam nie nie bedzie, bo pograza sie w troskach swoich i beda dbac o siebie [1 Tes 5:2-3]!
Da sie tak zrozumiec :wink: ?

Hmm... Jeszcze do niedawna twierdziłeś, że gdy Pan przyjdzie, spotkamy się z Nim w powietrzu (tylko, że po Wielkim Ucisku). Teraz twierdzisz, że gdy Pan przyjdzie, będziemy na Górze Syjon. Poważnie plączesz się w zeznaniach... :lol:

Poza tym, w Obj. 14:1-5 nie jest napisane, że to Kościół (Oblubienica) będzie z Barankiem na Górze Syjon, a tym bardziej, że Oblubienica będzie liczyć 144 000 osób. Nigdzie nie jest również napisane, że podczas Wielkiego Ucisku Góra Syjon będzie jakoś szczególnie chroniona - wręcz przeciwnie, Niewiasta [Izrael] będzie chroniona na pustyni [Obj. 12:14].

Byli już tacy, którzy czekali na znaki, a potem wszyscy porzucali wszystko i wędrowali na jakąś Górę, bo ktoś miał "świeże poznanie od Pana", że nadchodzi koniec, a Pan weźmie tylko tych, co będą na tej Górze. Tylko, że gdy nic się nie stało, musieli ze wstydem wracać do opuszczonych domów i zamiast być świadectwem, byli antyświadectwem Ewangelii dla sąsiadów.

Jeśli masz takie poznanie, to załóż agencję turystyczną "Fundamentalista" sp. z o.o. i zacznij przedsprzedaż biletów na Górę Syjon. W jedną stronę. :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 30, 2007 12:54 pm 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Cytuj:
Hmm... Jeszcze do niedawna twierdziłeś, że gdy Pan przyjdzie, spotkamy się z Nim w powietrzu (tylko, że po Wielkim Ucisku). Teraz twierdzisz, że gdy Pan przyjdzie, będziemy na Górze Syjon. Poważnie plączesz się w zeznaniach...

Podejrzewalem ,ze uznales mnie za przedstawiciela tego nurtu ewangelicznego ,ktory wierzy w pochwycenie po wielkim ucisku.
Wiec oswiadczam ,ze mylisz sie!
Nigdzie ,gdybys przesledzil moje posty ,nie zidentyfikowalem sie z tym nurtem.
A wiec nie placze sie "w zeznaniach".

Credo F. (dot eschatologii):
I.
"Pochwycenie na obloki" dotyczy tylko zmartwychwstalych(tych ,ktorzy juz zasneli "przez Pana" i do dnia przyjscia Pana beda "spac w prochu ziemi",oraz tych "uswieconych" ,ktorzy zyja dzis w Niebie(w Chrystusie)-widzac Pana).
Ci pierwsi (KTORZY SPALI)opuszcza ,dopiero wtedy ,"ziemski padół" i w cialach wiecznych i nieskalanych(podlegajacym ograniczeniom fizycznym) ,po przejsciu przez ogien sadu Chrystusa(gdzie ich ziemskie dzielo splonie)udadza sie do mieszkan w Niebie i nie wezma udzialu w rzadach Krolestwa nad Ziemia.
Ci drudzy(KTORZY ZYLI W NIEBIE-OBLUBIENICA)-jako "kawaleria niebieska"-zstapia z Nieba-za Panem-i w oblokach spotkaja sie z Panem -w "ogniu sadowym" "NA OBLOKACH" -oraz spotkaja sie ze "wzbudzonymi ze snu" .
Tutaj obydwie grupy zmartwychwstalych ,JEDNEGO KOSCIOLA PANA ,"wymina sie" -a poniewaz dzielo "Oblubienicy z Nieba" ocaleje w ogniu Chwaly ,Oblubienica (wczesniej juz zaslubiona Panu w Niebie)zstapi "w cialach uwielbionych'(NIE PODLEGAJACYCH OGRANICZENIOM) na Ziemie i obejmie rzady nad przeznaczonymi im miastami w Krolestwie Izraela.
Jezeli umrzemy przed przyjsciem Pana-wtedy i tylko wtedy- wezmiemy udzial w tym pochwyceniu CALEGO "ZMARTWYCHWSTALEGO KOSCIOLA" i albo powrocimy na Ziemie z Panem ,aby rzadzic z Nim ,albo udamy sie do Nieba ,do naszych mieszkan ,aby przezyc "wstyd wyroku" po "ogniowym sadzie Chrystusa" DOKONANYM NA OBLOKACH .

II.
Jezeli dotrwamy w zyciu doczesnym do ostatniego pokolenia "czasow ostatecznych" -czyli do ok 40 lat "przed" -to w tych czasach ,poprzedzajacych przyjscie Pana CALY Kosciol ziemski zostanie poddany wielu uciskom ,a na koncu tez "wielkiemu uciskowi"-ABY WYDAC SWIADECTWO SWOJEJ WIARY.
Ten "Kosciol eschatologiczny" to sa takze Ci ,ktorzy "przyjda z wielkiego ucisku" i na ktorych jeszcze czekaja juz TERAZ "zyjacy w Niebie".
Zdecydowana wiekszosc Kosciola "czasow eschatologicznych" nie przezyje bowiem "dni Noego " ,"wielkiego ucisku" i "dni Lota".
"Kosciol eschatologiczny" ,w ogromnej wiekszosci , wyginie w wielkich wojnach i wielkich kataklizmach tego okresu(gdy 1/3 ziemi zginie),w przesladowanich przez braci wierzacych ,przez synagogi zydowskie ,przez wladze panstwowe ,a w koncu przez w przesladowaniach samego Antychrysta I JEGO FALSZYWEGO KROLESTWA (w ciagu 3.5 roku Jego wladzy nad Jerozolima).

Wierze ,ze POPRZEZ SMIERC W WOJNACH ,KATAKLIZMACH I PRZESLADOWANIACH "ziemski Kosciol"(NIE SPIACY )-z wyjatkiem tzw "dziesieciu panien" ,KTORE WTEDY BEDA JESZCZE "W USPIENIU'- znajdzie sie w Niebie i zmartwychwstanie wraz z przyjsciem Pana.

Nie umrze takze 144.000 opieczetowanych ,sposrod "nurtu filadelfijskiego" Kosciola i sposrod Zydow (beda to "nie-Zydzi "plus Zydzi podani pod wladze tego nurtu). !
Ci zywi wierzacy doczekaja na Ziemi przyjscia Pana i przyjma Go na gorze Syjon-w Izraelu.
Oni zostana wybrani jako ZALOZYCIELE-pierwociny "dla Pana" - NOWYCH 12 PLEMION IZRAELA.

Zydzi zyjacy wtedy na Ziemi nawroca sie i stana sie wraz ze zgromadzonymi w Izraelu "nie-Zydami" NOWYM IZRAELEM-NOWYM NARODEM (Po przyjsciu Pana ,bowiem ,aniolowie zgromadza w Izraelu "piec madrych panien" ,czyli tych wierzacych "nie -Zydow ",ktorzy takze przezyja "dzien Panski" i "wielki ucisk" ,ale poza Izraelem-CI WEJDA DO RADOSCI PANA SWEGO ,jako ci ,ktorzy wykorzystali swoje talenty w dniach ucisku i W KONCU przebudzili sie ze snu i wzieli odpowiedni zapas oliwy z DRZEWA OLIWNEGO-z IZRAELA ).

III.
Wreszcie po przyjsciu Pana zmartwychwstanie CALY IZRAEL NATURALNY(i ci przeznaczeni do zycie z Bogiem i ci przeznaczeni do potepienia-I CI CO ZASNELI I CI CO BYLI NA LONIE ABRAHAMA) ,nad calym Izraelem odbedzie sie sad NA ZIEMI (gdzie na 12 tronach zasiada apostolowie wybrani przez Pana).
Przeznaczeni ,"po sadzie " ,do zycia w Krolestwie Izraela ,Izraelici wejda do Ziemi Swietej( POWIEKSZAJAC LICZBE "NOWEGO NARODU IZRAELSKIEGO" ) ,potepieni zas pozostana na zewnatrz Izraela-np ci co znali Jezusa 2000 lat temu i nie przyjeli Go .
Byc moze takze przeznaczeni do zycia poganie ,nie znajacy Jezusa , ktorzy wtedy zmartwychwstana tez wejda do Krolestwa Izraela(lub udadza sie do Nieba-co jest bardziej prawdopodobne dla mnie).

Wlasnie o tym pisalem we wszystkich moich "postach eschatologicznych".

Cytuj:
Jeśli masz takie poznanie, to załóż agencję turystyczną "Fundamentalista" sp. z o.o. i zacznij przedsprzedaż biletów na Górę Syjon. W jedną stronę.

:lol: :lol: :lol:
Dobre!
Jak zaloze to zaoferuje Tobie i Lisowi bilety-ALE W OBIE STRONY (na wszelki wypadek :wink: )

Serio zas Lisie i Smoku to aniolowie Pana beda pieczetowac i zbierac wybranych i KAZDY OSOBISCIE MUSI TO ODCZUC ,a pozniej to Pan musi takich ludzi zetknac ze soba i stworzyc z nich Swoje "filadelfijskie Cialo".
Byle tylko "Syn Czlowieczy znalazl wiare na Ziemi ,gdy przyjdzie".
Czuwajmy wiec i sluchajmy Slowa Pana-KONKRETNIE!

Pzdr.

_________________
Alleluja!
Amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 30, 2007 1:39 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Nie będę kolejny raz powtarzał, dlaczego się nie zgadzam z Twoimi skomplikowanymi wywodami eschatologicznymi (w części, którą właśnie omawiamy). Za bilet dziękuję, bo ja wybieram się na obłoki, a Góra Syjon czeka mnie w Erze Mesjańskiej, po powrocie Pana wraz ze świętymi na ziemię.

Póki co, w jednym zgadzam się z Tobą całkowicie:

Fundamentalista napisał(a):
Czuwajmy wiec i sluchajmy Slowa Pana - KONKRETNIE!

Amen. Niech Ci Bóg błogosławi. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 30, 2007 1:55 pm 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Cytuj:
Nie będę kolejny raz powtarzał, dlaczego się nie zgadzam z Twoimi skomplikowanymi wywodami eschatologicznymi


Nie sa bardziej skomplikowane niz byly poglady Darbego w XIX wieku :wink: .
Te po prostu juz postarzaly sie i staly sie swojskie dla milonow.
Czas sprawdzi ich wartosc -ja zas bede nadal proponowal "wolnosc myslenia w Panu" ,kontra trwalej ludzkiej tradycji.

A jakbys mial do opisania jakies osobiste dotkniecie przez Ducha Pana " w temacie eschatologicznym" pisz i rozmawiajmy.
Jestem bardzo ciekaw Twojej dalszej matanoi.

Niech Pan bedzie z Toba.

_________________
Alleluja!
Amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 605 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 41  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL