www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Cz cze 19, 2025 10:01 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 493 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 33  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 10, 2007 9:28 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2006 7:10 pm
Posty: 31
Lokalizacja: Sosnowiec
Grazyna napisał(a):
Aaaa....to wolnomyśliciele to tacy , co wolno myślą...Teraz już jasne... :lol:


Z tzw. "wolnomyślicielami" to jest podobnie jak z tymi co za dużo myślą, tyle że do nich sie mówi "nie myśl tyle, bo zostaniesz myśliwym" :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 12, 2007 7:47 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 3:14 pm
Posty: 391
Lokalizacja: Warszawa
Polecam artykuł z nauczaniem nieodżałowanego brata Princea,powinien rozwiać wiele wątpliwości:http://www.njeruzalem.cstnet.pl/nauczanie_dp3.html

_________________
"Bez prorockich objawień naród dziczeje....''Księga Przysłów 29:18a


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 21, 2007 10:32 am 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Nie wiedziałam, gdzie zapytać, a nie chcę otwierać nowego wątku...

Czy Waszym zdaniem kobieta może się o kogoś modlić z nałożeniem rąk?( np. jak prosi o uzdrowienie kogoś?)

Czy kobieta może wypędzać demony z opętanych?( mieć taką służbę?)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 21, 2007 12:00 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Grazyna napisał(a):
Czy Waszym zdaniem kobieta może się o kogoś modlić z nałożeniem rąk? (np. jak prosi o uzdrowienie kogoś?)

Może. Przecież uzdrowienie to jest znak Bożej obecności, który towarzyszy wszystkim, którzy uwierzą.

Grażyna napisał(a):
Czy kobieta może wypędzać demony z opętanych? (mieć taką służbę?)

Może. Patrz wyżej. Ale nie widzę w Biblii "służby wypędzania demonów" ani "daru wypędzania demonów" w Kościele. Ważne jest to, żeby nie zabierali się za to ludzie niedojrzali i/lub trwający w grzechu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 21, 2007 5:00 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Pytam, bo już spotkałam takich chrześcijan, którzy uważają, ze kobieta nie moze robic takich rzeczy( bo jest kobietą).
Cytuj:
Ale nie widzę w Biblii "służby wypędzania demonów" ani "daru wypędzania demonów" w Kościele.

No tak...ciągle jeszcze zdarza mi się myśleć starymi kategoriami z byłego zboru...U nas była taka "służba", z wierzących też wyganiano demony, urządzano tajne sesje. Była też "szkoła proroków" i i służba wstawienników walczących o terytoria duchowe.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 24, 2007 8:19 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 09, 2005 6:49 pm
Posty: 117
Grazyna napisał(a):
No tak...ciągle jeszcze zdarza mi się myśleć starymi kategoriami z byłego zboru...U nas była taka "służba", z wierzących też wyganiano demony, urządzano tajne sesje. Była też "szkoła proroków" i i służba wstawienników walczących o terytoria duchowe.

Nie widze w tym nic złego że są w kościele osoby lub służby które Bóg szczególnie prowadzi w jakiejś dziedzinie. Uważam że np. "szkoły prorocze" to niszowa rzecz, która powinna działać w społecznościach którym Bóg daje szczególne namaszczenie i prowadzenie w tej dziedzinie. Źle jest natomiast gdy na podstawie jakiejś mody zaczynamy takie służby sami powoływać i czynić się na siłę egzorcystami lub prorokami.
Znam dobrze przypadki o których mówisz Grażyno, wynikają one raczej z faktu że jako polski kościół nie posiadamy zazwyczaj duchowych ojców w Panu, a więc osób które wprowadziły by nas w dojrzałość. Dlatego często po jednej czy dwóch konferencjach próbujemy robić rzeczy które jedynie ze słyszenia znamy. Znam przypadki kiedy ludzie szczerze modlili się i szukali Pana i On wprowadzał ich w rzeczy naprawdę wielkiego kalibru. Inni później próbowali ich naśladować pomijając punkt nr.1 i popadali w zniechęcenie.

_________________
„Ty w Chrystusie oto odkupienie; ale Chrystus w tobie to uświęcenie! Ty w Chrystusie to zdolność do tego, by być w niebie; lecz Chrystus w tobie to zmiana twego losu!” (Jan W Thomas „Zbawieni przez Chrystusa”)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 24, 2007 9:22 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
ozymandias napisał(a):
Nie widze w tym nic złego że są w kościele osoby lub służby które Bóg szczególnie prowadzi w jakiejś dziedzinie.

A czy "szczególne prowadzenie" może wychodzić poza ramy zakreślone w Biblii?

ozymandias napisał(a):
Uważam że np. "szkoły prorocze" to niszowa rzecz, która powinna działać w społecznościach którym Bóg daje szczególne namaszczenie i prowadzenie w tej dziedzinie.

Gdzie jest napisane, że w Kościele mają być jakiekolwiek "szkoły prorocze"? Czy mógłbyś podać jakikolwiek przykład lub inną podstawę ich zakładania, która wynikałaby z nauczania Jezusa lub apostołów? W jaki sposób Bóg może dawać "szczególne namaszczenie" w czymś, co nie wynika z nauczania Biblii?

ozymandias napisał(a):
jako polski kościół nie posiadamy zazwyczaj duchowych ojców w Panu, a więc osób które wprowadziły by nas w dojrzałość.

Mówisz może o "amerykańskich ojcach w Panu?" Bo ja znam kilku polskich duchowych ojców, tylko oni nie mają kasy na public relations, nie występują na dużych konferencjach i nie trąbią przed sobą na rogach ulic.

ozymandias napisał(a):
Dlatego często po jednej czy dwóch konferencjach próbujemy robić rzeczy które jedynie ze słyszenia znamy. Znam przypadki kiedy ludzie szczerze modlili się i szukali Pana i On wprowadzał ich w rzeczy naprawdę wielkiego kalibru. Inni później próbowali ich naśladować pomijając punkt nr. 1 i popadali w zniechęcenie.

A ja znam przypadki, gdy ludzie słuchali jakichś trefnych "ojców" na konferencjach, nie sprawdzili ich nauczania z Biblią w ręku, a potem w wyniku "wielkiego namaszczenia" i "silnego osobistego prowadzenia" robili rzeczy takiego kalibru, że broń Panie Boże. Na przykład uczyli prorokować albo modlić się w językach.

Myślę, że jako polski Kościół nie powinnismy importować żadnych ojców, którzy przywożą gotowe rozwiązania, tylko. Wilkerson miał rację, gdy mówił, żeby nie przyjmować autorytetów ludzkich, nawet gdyby przyjeżdżały z Ameryki. Najczęściej są to samozwańczy prorocy:

"Nie posyłałem proroków, a oni jednak biegną; nie mówiłem do nich, a oni jednak prorokują" [Jer. 23:21]

Tacy ludzie pierwsi się obrażają, gdy ich proroctwa są konfrontowane ze Słowem Bożym i nie znajduja ślepego posłuchu. Są i inni, ale tych jest mniej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 25, 2007 12:19 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 09, 2005 6:49 pm
Posty: 117
Smok Wawelski napisał(a):
A czy "szczególne prowadzenie" może wychodzić poza ramy zakreślone w Biblii?

To zależy jak interpretujemy Biblię. Jeżeli będziemy naszą praktykę opierać jedynie na dosłownych wersetach Pisma, to byśmy musieli wieeele naszych codziennych praktyk wyrzucić jako nie Biblijne. Bo gdzie w Piśmie występują takie praktyki jak choćby: grupa uwielbiająca, szkółka niedzielna, szkoły biblijne, spotkania młodzieżowe, spotkania modlitewne, konferencje, itp.(lista jest dłuższa)?
Czym więc są owe ramy określone w Biblii? Dosłowność litery? Czy nie tak czytali Pisma faryzeusze?
Nawróciłem się w społeczności w której nie można było tańczyć (czyt. poruszać się rytmicznie), ani klaskać, ani używać określonych instrumentów, bo gdzież to jest w Nowym Testamencie? Przecież te rzeczy przeminęły! Czy taka biblijność masz na myśli?

Smok Wawelski napisał(a):
Gdzie jest napisane, że w Kościele mają być jakiekolwiek "szkoły prorocze"? Czy mógłbyś podać jakikolwiek przykład lub inną podstawę ich zakładania, która wynikałaby z nauczania Jezusa lub apostołów? W jaki sposób Bóg może dawać "szczególne namaszczenie" w czymś, co nie wynika z nauczania Biblii?

A gdzie w Biblii pisze że nie może być szkół proroczych lub jakichkolwiek innych? W ST były osiedla prorockie (1 Sam. 19:23). Czym się charakteryzowały? Mogły to być właśnie swego rodzaju „szkoły prorocze”.
Czyżby w NT były one zakazane?

Smok Wawelski napisał(a):
W jaki sposób Bóg może dawać "szczególne namaszczenie" w czymś, co nie wynika z nauczania Biblii?

Nie rozumiem żaluzji.

Smok Wawelski napisał(a):
Mówisz może o "amerykańskich ojcach w Panu?" Bo ja znam kilku polskich duchowych ojców, tylko oni nie mają kasy na public relations, nie występują na dużych konferencjach i nie trąbią przed sobą na rogach ulic.

Na tym forum jak coś złego to z ameryki, oprócz Wilkersona oczywiście. O ile dobrze czytam swój post to nie wspominałem nic o żadnej Ameryce, czy mógłbyś Smoku chociaż próbować czytać bez podtekstów, i nie dopowiadać sobie tego co nie zostało napisane? Dziękuję! :wink:

Smok Wawelski napisał(a):
Myślę, że jako polski Kościół nie powinnismy importować żadnych ojców, którzy przywożą gotowe rozwiązania

Amen! Nic nie zastąpi szukania Pana i posłuszeństwa jego prowadzeniu. Modlę się aby Bóg wzbudzał w tym narodzie i wyciągał na światło prawdziwych duchowych ojców którzy „znają tego, który jest od początku” (1 Jan. 2:13).

_________________
„Ty w Chrystusie oto odkupienie; ale Chrystus w tobie to uświęcenie! Ty w Chrystusie to zdolność do tego, by być w niebie; lecz Chrystus w tobie to zmiana twego losu!” (Jan W Thomas „Zbawieni przez Chrystusa”)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 25, 2007 9:46 am 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Co do tzw. szkół proroczych...
Zawsze się zastanawiałam, jak można kogoś n a u c z y ć prorokować. Przecież albo Bóg daje słowo, albo nie. Albo daje wizję, albo nie. Tego nie można się n a u c z y ć.
Problem może być jedynie w tym, że ktoś nie wie, jak pzekazać słowo czy wizję, czy sen czy cokolwiek innego, jeśli to jest od Pana. Ale do tego też nie trzeba "szkoły proroczej". Wystarczy, że zwróci się o pomoc do starszych lub mądrego przyjaciela w Panu, pomodlą się, doradzą, wysłuchają.
Kiedy jeszcze ja chodziłam do "szkoły proroczej", to tam zakładano, że Bóg m u s i przemawiać do wszystkich. Kazano nam zamykać oczy( np. po długiej modlitwie językami) i "słuchać" co "Pan mówi". Potem każdy dzielił się tym, co "usłyszał".
Ludzie opowiadali różne rzeczy, opisywali jakieś wizje mniej bardziej abstrakcyjne, jakieś strzępki obrazu, przekazywali jakieś słowa.
Potem kazano nam "prorokować" do siebie w parach. Większość z nas "prorokowała" na podstawie tego, co wiedziała o drugim człowieku( w większości dobrze się znaliśmy). Myślę, że to były bardziej "pobożne życzenia". Np. osobie, o której wiedzieliśmy, że szuka męża, "prorokowaliśmy" , że rychło go znajdzie.
Co odważniejsi produkowali bardziej egzotyczne "proroctwa osobiste".
Potem modliliśmy się razem, o "wizję dla zboru".
Wszystko na podstawie wiary w to, że słowa Boże latają wokół nas w powietrzu, wystarczy "nauczyć się je łapać" i "czyścić przekaz", bo umysł ludzki mógł go "zanieczyścić" i dlatego proroctwo mogło się w iluś procentach nie sprawdzić. Dlatego w "szkole" uczono nas, jak odebrać słowo od Pana w możliwie "najczystszej formie". Moiono też, ze proroctwo może być prawdziwe, ale jednak się nie spełnić( ze względu na osobę, do której było wypowiedziane- nie "współpracowała", nie dołożyła starań, aby się wypełniło).

Kiedy patrzę wstecz na te praktyki, to dziwię się, że mogłam to tak bezkrytycznie przyjmować. Teraz myślę, że nie potrzebujemy żadnych szkół proroczych. Jeśli Pan zechce, to i nam coś objawi. Możemy się tym podzielić z innymi lub nie.

Ciekawe, jak teraz wygląda "nauczanie" w szkołach proroczych", czego tam uczą i jak wyglądają "zajęcia"? 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 25, 2007 10:21 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
ozymandias napisał(a):
Smok Wawelski napisał(a):
A czy "szczególne prowadzenie" może wychodzić poza ramy zakreślone w Biblii?

To zależy jak interpretujemy Biblię. Jeżeli będziemy naszą praktykę opierać jedynie na dosłownych wersetach Pisma, to byśmy musieli wieeele naszych codziennych praktyk wyrzucić jako nie Biblijne. Bo gdzie w Piśmie występują takie praktyki jak choćby: grupa uwielbiająca, szkółka niedzielna, szkoły biblijne, spotkania młodzieżowe, spotkania modlitewne, konferencje, itp. (lista jest dłuższa)? Czym więc są owe ramy określone w Biblii? Dosłowność litery? Czy nie tak czytali Pisma faryzeusze? Nawróciłem się w społeczności w której nie można było tańczyć (czyt. poruszać się rytmicznie), ani klaskać, ani używać określonych instrumentów, bo gdzież to jest w Nowym Testamencie? Przecież te rzeczy przeminęły! Czy taka biblijność masz na myśli?

Nie, nie taką biblijność mam na myśli. Mam na myśli uczenie prorokowania w czasie, gdy Duch Święty został wylany. I uczenie modlitwy językami w czasie, gdy Duch Święty sam rozdziela dary. Szkoły biblijne w NT są, a jedną z pierwszych założył Paweł w Koryncie [Dz. Ap. 19:9-10]. Co do grupy uwielbiającej, szkółek niedzielnych i konferencji mam wątpliwości i to nie ze względu na literę. Klaskanie i używanie instrumentów nie jest sprzeczne z duchem i kontekstem NT, natomiast szkoły prorockie i uczenie modlitwy językami owszem. Dlaczego od razu wyjeżdżasz z "faryzeizmem"? To mi się kojarzy z obroną przez atak ze strony wszystkich "namaszczonych", którzy się z Biblią nie liczą, a jeśli ich ktoś zapyta o biblijne podstawy ich praktyk i doktryn, od razu wołają o faryzeuszach i literze...

ozymandias napisał(a):
A gdzie w Biblii pisze że nie może być szkół proroczych lub jakichkolwiek innych? W ST były osiedla prorockie (1 Sam. 19:23). Czym się charakteryzowały? Mogły to być właśnie swego rodzaju „szkoły prorocze”.
Czyżby w NT były one zakazane?

A gdzie w Biblii pisze, że w dobie wylania Ducha Świętego należy kogokolwiek UCZYĆ PROROKOWANIA?

"I stanie się w ostateczne dni, mówi Pan, Że wyleję Ducha mego na wszelkie ciało I prorokować będą synowie wasi i córki wasze, I młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, A starcy wasi śnić będą sny; Nawet i na sługi moje i służebnice moje Wyleję w owych dniach Ducha mego I prorokować będą" [Dz. Ap. 2:17-18]

Szkoły prorockie były potrzebna w ST, gdy Duch Święty nie był jeszcze wylany, a prorocy byli pośrednikami między Bogiem a narodem. W NT jest inaczej i nie wynika to z litery. Dlatego apostołowie nie zakładali szkół prorockich, tylko zachęcali do modlitwy o dar proroctwa dostępny dla wszystkich [I Kor. 14:1]. Dar jest dawany, nie wyuczony.

ozymandias napisał(a):
Smok Wawelski napisał(a):
W jaki sposób Bóg może dawać "szczególne namaszczenie" w czymś, co nie wynika z nauczania Biblii?

Nie rozumiem żaluzji.

Patrz wyżej.

ozymandias napisał(a):
Smok Wawelski napisał(a):
Mówisz może o "amerykańskich ojcach w Panu?" Bo ja znam kilku polskich duchowych ojców, tylko oni nie mają kasy na public relations, nie występują na dużych konferencjach i nie trąbią przed sobą na rogach ulic.

Na tym forum jak coś złego to z ameryki, oprócz Wilkersona oczywiście. O ile dobrze czytam swój post to nie wspominałem nic o żadnej Ameryce, czy mógłbyś Smoku chociaż próbować czytać bez podtekstów, i nie dopowiadać sobie tego co nie zostało napisane? Dziękuję! :wink:

To Ty nie przeczytałeś mojego postu. Ja ZAPYTAŁEM, czy nie masz na myśli amerykańskich "ojców duchowych". A Ty zamiast odpowiedzieć, od razu zabierasz się do "kontrataku". Nie potrzebnie. Przecież "prawdziwa cnota krytyk się nie boi".

Niestety, ci najpopularniejsi amerykańscy "ojcowie duchowi" mają taki wpływ na polskich chrześcijan, że wprowadzili do polskiego slangu takie określenia jak "wyjątkowe namaszczenie", "wypowiedzi prorocze" (i wiele innych "proroczych" rzeczy) i całą "nowomowę", której słownik można by wnawet wydać. To oni pierwsi wpadli na to, żeby przewracać i kłaść pokotem całe kościoły w ramach "namaszczenia" i ostrzegają przed sprawdzaniem ich doktryn na podstawie Biblii, bo to przecież "faryzeizm". Wilkerson przed tym ostrzega jako jeden z nieliczych, ale są inni - tylko nie "łechtają uszu" i dlatego nie widac ich na wielkich konferencjach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 25, 2007 10:44 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Grazyna napisał(a):
Ciekawe, jak teraz wygląda "nauczanie" w szkołach proroczych", czego tam uczą i jak wyglądają "zajęcia"? 8)

Powiem Ci, co usłyszałem od ludzi, którzy pobierali "nauki" w takiej szkole. Otóż dobierano ich w pary i wstawiano mniej więcej taki tekst:

"A teraz będziecie prorokować. Wypowiadajcie pierwszą myś jaka przyjdzie Wam do głowy i to będzie właśnie proroctwo". Rewelka, no nie? :lol:

Czytałem gdzieś o "chrześcijańskich sennikach", a przy okazji zawsze można zarobić. "Prorok" John Paul Jackson sprzedaje olej do namaszczania i konsekrowania, wykonany zgodnie z przepisem zawartym w II Mojż. 30. Grażynko, biegnij zaraz, bo jest PROMOCJA! Możesz kupić flaszeczkę za jedyne 10 USD! :D

http://www.streamsimt.com/shop/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 25, 2007 10:46 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Grazyna napisał(a):
Ciekawe, jak teraz wygląda "nauczanie" w szkołach proroczych", czego tam uczą i jak wyglądają "zajęcia"? 8)


Grażyno, to co opisałaś działo się też w kościele z którego i ja kiedyś odeszłam...było jeszcze kilka innych "klubów tematycznych" (np.: "służba uwalniania") :roll: ponieważ poznałam wcześniej także kilka sekt oraz metody działania bioenergoterapeutów, a na studiach miałam wiele przedmiotów z różnych dziedzin psychologii (z kliniczną włącznie), to przypomina mi to mieszankę tych metod i sposobów działania - chętnym mogę dopracować "zestaw rozpoznawczy"

wierzcie, Bóg potrafi wyposażyć ufających Jemu we wszystko, co jest niezbędne do bycia mocnym w wierze (a nie "mocnych w gębie"):

(5) W Nim to bowiem zostaliście wzbogaceni we wszystko: we wszelkie słowo i wszelkie poznanie, (6) bo świadectwo Chrystusowe utrwaliło się w was, (7) tak iż nie brakuje wam żadnego daru łaski, gdy oczekujecie objawienia się Pana naszego Jezusa Chrystusa.
(1 list do Koryntian 1:5-7, Biblia Tysiąclecia)

(11) Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce. [ tak jak chce ON - a nie my!]
(1 list do Koryntian 12:11, Biblia Tysiąclecia)


a co do Twojego pytania, to w miejscu, do którego linka podaje, właśnie tego uczą - to straszna wylęgarnia podobnych" technik chrześcijańskiej skuteczności na co dzień" ze skutecznymi metodami psychomanipulacyjnymi stosowanymi wobec uczestników, a tak ładnie uśmiechają się z fotografii prowadzący:
http://www.chdn.org/
- świadectwa osób, które miały styczność z "organizacją" o nazwie:
"Chrystus Dla Narodów - Polska” widziałam też na Ulicy Prostej

Smok Wawelski napisał(a):
Powiem Ci, co usłyszałem od ludzi, którzy pobierali "nauki" w takiej szkole. Otóż dobierano ich w pary i wstawiano mniej więcej taki tekst:

"A teraz będziecie prorokować. Wypowiadajcie pierwszą myś jaka przyjdzie Wam do głowy i to będzie właśnie proroctwo". Rewelka, no nie? :lol:


No to ja mam zagadkę:
czyja to "szkoła prorocka", której adepci zaczynają wypowiadanie "przekazu" od słów "DZIECI MOJE NIE BÓJCIE SIĘ MNIE" ???


(13) Dlatego weźcie na siebie pełną zbroję Bożą, abyście w dzień zły zdołali się przeciwstawić i ostać, zwalczywszy wszystko. (14) Stańcie więc [do walki] przepasawszy biodra wasze prawdą i oblókłszy pancerz, którym jest sprawiedliwość, (15) a obuwszy nogi w gotowość [głoszenia] dobrej nowiny o pokoju. (List do Efezjan 6:11-15, Biblia Tysiąclecia) :!:

_________________
5775
"Ilu więc nas jest doskonałych, tak myślmy. A jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi. Jednak w tym, do czego doszliśmy postępujmy według jednej miary i to samo myślmy"(Flp 3:15-16 Uwspółcześniona BG, wyd. Wrota Nadziei)
Welcome to Elijahnet!
"NA WIEKI JHWH SŁOWO TWOJE TRWALE ZASIADŁO W NIEBIOSACH" [interlinia Ps.119:89]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 25, 2007 11:03 am 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Cytuj:
Naszym celem jest wytrenowanie, wyposażenie i wysłanie chrześcijan do służby.

W y t r e n o w a n i e ?

Cytuj:
Prorok" John Paul Jackson sprzedaje olej do namaszczania i konsekrowania, wykonany zgodnie z przepisem zawartym w II Mojż. 30. Grażynko, biegnij zaraz, bo jest PROMOCJA! Możesz kupić flaszeczkę za jedyne 10 USD!

No już lecę! Uwielbiam promocje! :mrgreen:
A potem będę taaaaaka namaszczona... :wink:

Cytuj:
chętnym mogę dopracować "zestaw rozpoznawczy"

Chętnie bym poczytała.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 25, 2007 11:33 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
już dawno o tym myślałam, ale nie miałam czasu
- mogę przysiąść, ale tylko wieczorami mam czas na takie opracowywania (jak Dziecię uśnie) :D

jak już będzie "zestaw" gotowy, to gdzieś go tu zamieszczę, ale będzie to raczej demaskowanie tych technik/metod/kierunków wprowadzanych "metod aktywności duchowej dla wierzących", które osobiście poznałam :?

ps.: fajnie było by, gdyby inni też przyłączyli się, jeżeli mają jakieś doświadczenia i mogą przestrzec chociażby przez "uczynienie jawnym" 8)

_________________
5775
"Ilu więc nas jest doskonałych, tak myślmy. A jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi. Jednak w tym, do czego doszliśmy postępujmy według jednej miary i to samo myślmy"(Flp 3:15-16 Uwspółcześniona BG, wyd. Wrota Nadziei)
Welcome to Elijahnet!
"NA WIEKI JHWH SŁOWO TWOJE TRWALE ZASIADŁO W NIEBIOSACH" [interlinia Ps.119:89]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 25, 2007 1:31 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2006 7:10 pm
Posty: 31
Lokalizacja: Sosnowiec
Grazyna napisał(a):
Cytuj:
Naszym celem jest wytrenowanie, wyposażenie i wysłanie chrześcijan do służby.

W y t r e n o w a n i e ?


Prawdopodobnie autorom wkradła się mała literówka - zamiast pierwszego "n" miało być "s"... :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 493 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 33  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL