www.ulicaprosta.net

Adwentyści wierzą w zbawienie ,które się dokonało dzięki krwi.
Zbawienie przez wiarę "niezależnie od uczynków zakonu".
Prawo Mojżeszowe (10 przykazań) jest jedynie uzewnętrznieniem mocy Bożej działającej na chrześcijanina.(Ez 36,26)
Nie ma ono mocy zbawczej .Jest jedynie "lustrem" chrześcijaństwa.


Nie ma ryzyka w doskonałej oferze Chrystusa.
Zbawienie opiera się na mojej wierze w ten fakt.


Nietyle nie stawiają ,co poddają pod krytykę Biblii.Zdazało się,że Ellen White się pomyliła .Fakty te są dobrze znane Adwentystom.
Jedynym nieomylnym żródłem wiary jest Pismo.Pisma E.W. są jedynie słabym dopełnieniem.



To jest ciekawie postawione pytanie.Coś jest nie tak ,ale nie wiem co.
Oczywiście.Chrystus nam wszystkim może otworzyć oczy.
"Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego..., i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widzia"Ap3,18
Ale to dotyczy nas wszystkich.


Skoro znacie tak "dobrze" nasze nauki ,to w czym tkwi błąd?
Mam na myśli Pismo,a nie jakiś tam proroków.

Taaa.... swiadek Jehowy tez powie, ze jedynym nieomylnym zrodlem wiary jest dla niego Pismo Swiete, ale dodatkiem beda Straznice Dla katolika Biblia tez jest niby nr 1, ale oczywiscie z dodatkiem katechizmu i papieskich encyklik... Proroczy wstawiennicy i takie tam tez uznaja najpierw Biblie, ale dodadza sobie wizje Joynera lub JP Jacksona... A dla Ozymandiasa z forum tez autorytetem jest Biblia, ale uzupelnic ja trzeba wizjami nieba lub piekla
No to adwentyzm nie rozni sie wlasciwie na tym polu niczym... Ten sam numer 1, tylko dodatek inny... Slaby...
Niby Pismo Swiete jest wiec najwazniejsze i jest ono nieomylne, ale widac uzupelnic czyms je trzeba!
I w tym problem...

Można to sprawdzić za pomocą Pisma.
"Wszelkie Pismo od Boga natchnione /jest/ i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości "2Tym 3,16


Co masz na myśli?

_________________
Adwentysta

Witam Cię serdecznie


Wybacz, ale nie będziemy powtarzać po raz kolejny tego, co już pisaliśmy na 23 stronach w tym wątku i na wielu stronach w innych wątkach. Każdy, kto decyduje się włączyć do dyskusji, jest proszony o przejrzenie poprzednich postów, żebyśmy nie kręcili się w kółko. Myślę, że nie będziemy robić wyjątku dla Twojej wygody.


Po przejrzeniu wszystkich wpisów adwentysty Herkulesa na naszym forum napisz proszę, z którymi jego poglądami się NIE ZGADZASZ. Dziękuję.

WITAM CIĘ SMOKU WAWELSKI.
O ILE WIEM NIE JEST ON JESZCZE ADWENTYSTĄ.
ALE SPRÓBÓJĘ SIĘ DOSTOSOWAĆ.
MAM OGRANICZONY DOSTĘP DO INTERNETU ,WIĘC LEKTURA POTRWA TROCHĘ CZASU.
JEDNAK NIE CHCIAŁBYM PISAĆ ZNOWU O TYM SAMYM.

_________________
Adwentysta

Nie musisz się rozpisywać. Lektura postów Herkulesa pozwoli Ci lepiej poznać nasze poglądy na temat doktryn adwentystycznych głoszonych przez niego. Dyskusje z nim były tak obszerne, że nie mam najmniejszej ochoty angażować się ponownie w coś podobnego. Jeśli miałbyś do dodania coś, co byłoby oparte wyłącznie na Biblii, a wnosiłoby cokolwiek do merytorycznej dyskusji, to zapraszam. Wypisanie tych poglądów Herkulesa, z którymi się NIE ZGADZASZ (w skrócie) byłoby ciekawe i dla niego i dla nas, a także oszczędziłoby nam czasu i miejsca na serwerze.

Witajcie ponownie
jestem w trakcie czytania poprzednich wątków.
Nie wiem czy to ma sens?
Jest to tak męczące,że chyba wymięknę.Nie rozumiem dlaczego piszecie tak długie memoriały.Tego się nie da czytać.Nawet nie czytaliście "się" nawzajem.Takie odniosłem wrażenie.
Nie rozumiem dlaczego Pismo zastąpiliście E.W.Po co w ogóle o niej wspominacie?
Załważyłem niską kulturę niektórych adwersarzy.Ciekawe czym jest to spowodowane?
Czytałem posty Herkulesa.nie wiem czy jest sens pisać z czym się zgadzam ,a z czym nie.Wolałbym raczej dyskusję z kimś spoza grona ADS.
Widzę w Tobie Smoku Wawelski godnego adwersarza.Wyrywasz się ze znajomością Pisma.Twoje posty są rzeczowe.możemy spróbować.Co o Tym sądzisz?Preferuje tylko Pismo.Żadnych innych autorów .
Wyznaję podobne nauki jak Herkules .Jednak stosuję inne ,ale za to krótkie argumenty.
Nie staram się rozpisywać.Myślę ,że ten post jest już za długi.
Co proponujesz?Lub proponujecie?Moze Sami podsuniecie coś?
Pozdrawiam.

_________________
Adwentysta

Chodzi głównie o to, żeby oszczędzić sobie czasu i energii na pisanie tego samego po raz n-ty. Jeśli wyznajesz podobne nauki jak Herkules, to kontrargumenty znajdziesz w postach do Herkulesa. Nie wiem, jaka jest Twoja motywacja i co tak naprawdę chciałbyś osiągnąć. Nauki Herkulesa zostały wielokrotnie obalone na podstawie Pisma, faktów historycznych i zdrowego rozsądku. Ja nawet niewiele pisałem na temat E. White, chyba że cytując wprost jej wypowiedzi.

O czym chcesz dyskutować? O wyższości adwentyzmu nad pentekostalizmem lub baptyzmem? Moim zdaniem szkoda czasu. Może napisz lepiej o tym, czy narodziłeś się na nowo z Ducha Świętego i jak to się stało, jeśli się stało. Przynajmniej się czymś zbudujemy.

Tobie i adwentystom proponuję, by wycofali się z błędów ruchu Millera z roku 1843/1844. Co zresztą Miller uczynił. White'owie i spółka - niestety nie.

A co mają wspólnego błędy Millera z Adwentystami?
Był on baptystą a nie Adwentystą.
Nadal zajmujesz się jedynie krytykanctwem ?I to jak widzę chybionym.
A moze masz coś do powiedzenia na temat Pisma Św.?

Adziencie drogi Rozejrzyj sie po forum i zobacz, ile juz zostalo poruszonych przeroznych tematow. Jest o Biblii, chrzcie, nakrywaniu glow, strukturze zboru, nawroceniu, wolnej woli, prorokowaniu, jezykach, darach Ducha Swietego, jest i o piekle, a nawet o kaszance I jeszcze duuuuuuzo, duuuuuuzo innych watkow... Nic tylko wybierac, przebierac i pisac! Znajdz sobie cos, co Cie interesuje i pisz, a nie nalegaj tylko, zeby Ci jakies pytania zadawac. Adwentysta na forum to zadne mi tam cudo znowu... Dla mnie mozesz byc i Kubusiem Puchatkiem

Błędy Millera mają z z teologią adwentyzmu wiele wspólnego. Skala podobieństwa jest taka, jak związek błędów Russella z teologią śJ.
Konkretnie - nie spełnione fałszywe proroctwo o 1843/1844 roku i związane z nim nauczanie.


Jedynie?
Gdzieś to wyczytał?

Istnieje zasadnicza róznica po między poglądami adwentystycznymi ,a Kościołem Adwentystów.Adwent obraca się wokół powtórnego przyjścia Pana.Więc Miller po częsci był adwentystą.Niestety nie należał do Kościoła Adwentystów.Kościół ten nie wyznaczył nigdy ani jednej daty przyjścia ,gdyż byłoby to sprzeczne z Pismem.Tym bardziej nie mógł wyznaczyć żadnej daty o których piszesz ,gdyż nie istniał jeszcze wtedy. Powstał ok. dwadzieścia lat póżniej.

Może skoncentrujmy się na Piśmie?

Może nie jedynie ,ale przede wszystkim.
Wybacz,ale właśnie czytałem Twoje wcześniejsze posty.
Pamiętaj,że obydwoje jesteśmy chrześcijanami i podobne mamy cele.Przede wszystkim tego samego Pana

Ellen G. White endorsed a false prophecy by William Miller that Christ would return, first in 1843 and then 1844. Miller repented when Christ didn't show up on his date but Ellen didn't want to be viewed as a false prophetess for endorsing him through her visions. The idea was concocted by one of her followers that the date was right, but the event was wrong. Ellen eagerly accepted this "out", and this explanation was offered to explain away the false prophecy:

Christ didn't come visibly to earth, but He, invisibly, in heaven, changed compartments from the Holy to the Most Holy in 1844 and began the work of "investigative judgment" that we have discussed previously.

This false date and its failure triggered other heresies on the atonement of Christ which continues to this day. Honest-hearted SDA's who have pointed out the error of the 1844 investigative judgment have been shown the door by their Conference. You sure won't be told the true history behind the 1844 doctrine by SDA's!

Embarrassing false prophecies by EGW have been, altered, covered up, and locked up by the SDA's. You won't be told about them, but here are a couple.

One false prophecy done in the name of the Lord marks that one as a false prophet (See Deut. chapter 18).

Ellen G. White said people alive in 1856 would be translated at the 2nd coming of Jesus. (Testimonies, V1, p 131,132).

She said in Testimonies for the Church, Volume 1, p. 259, that the United States would be "...humbled into the dust" by England during the Civil War.

http://www.macgregorministries.org/seve ... facts.html

Powyżej mamy opis 3 fałszywych proroctw wypowiedzianych lub rozpowszechnianych zdaniem autora tekstu przez E. White:

1. Że Pan Jezus wprawdzie nie powrócił w roku 1844 (jak głosiło proroctwo Millera) lecz właśnie wtedy wszedł do Miejsca Najświętszego w niebie i wtedy rozpoczął służbę wstawienniczą (tę naukę głosił już tutaj Herkules - czy Ty również ją wyznajesz?).
2. Że ludzie żyjący w roku 1856 zostaną przeobrażeni podczas Powtórnego Przyjścia Jezusa.
3. Że Stany Zjednoczone zostaną "poniżone w prochu" przez Anglię podczas wojny domowej.

Masz zapewne dostęp do materiałów cytowanych przez autora. Czy mógłbyś zweryfikowac te dane? Jeśli okażą się prawdziwe, to czy jesteś gotów przyznać, że E. White była fałszywym prorokiem? W punkcie 2 i 3 mamy zapowiedziane wydarzenia, które się nie wypełniły w sposób oczywisty. W punkcie 1 mamy opis wydarzenia nieweryfikowalnego na ziemi, ale sprzecznego z Pismem (to apropos Pisma).

Wasz kościół niczym niepokalana panienka?
A znasz proroctwa waszej prorokini o przyjściu Pana?
Gdyby nie były fałszywe, spełniłyby się jeszcze za jej życia, ale była na tyle sprytna że nie podała dnia i godziny.

edit:
widzę, że Smok odrabia zadanie za Adzienta