Smok Wawelski napisał(a):
Częściowo ten temat był już poruszany przy okazji dyskusji o Trójjedynej naturze Boga w kilku wątkach. W Biblii są takie sformułowania, że JHWH jest posłany przez JHWH [np. Oz. 1:1-7; Zach. 2:12-17] albo że JHWH zasiada po prawicy JHWH [Ps. 110:1,5] albo inne teksty wskazujące na co najmniej dwie Osoby (bo raczej nie istoty czy byty, skoro JHWH jest jeden) JHWH występujące oddzielnie. Również Duch Święty jest określany jako JHWH [Hebr. 3:7-11; Ps. 95:6-11]. Biorąc pod uwagę fakt, że JHWH jest jeden, ale w liczbie mnogiej (czyli Adonai echad stanowi tzw. jedność złożoną - I Mojż. 3:22 BG i oryginał) oraz fakt, że Jeszua oznacza "JHWH, który zbawia", należałoby przyjąć, że samo stwierdzenie "JHWH rzekł do mnie: Synem moim jesteś" nie oznacza, że Osobą wypowiadającą te słowa nie może być JHWH, a dokładniej - inna Osoba JHWH. Czyli de facto nie oznacza to rozróżnienia między JHWH i Synem nie będącym JHWH.
W podobny sposób to tłumaczyłem i znam te wersety o tym że np. JHWH posyła JHWH. Więc co oznacza imię JHWH ?
Smok Wawelski napisał(a):
Jeśli chodzi o Psalm 2, to przekład Biblii Warszawskiej nie oddaje dokładnie oryginalnego tekstu, który w wersetach 11-12 mówi o Synu jako Panu:
"Służcie Panu w bojaźni, a rozradujcie się ze drżeniem. Pocałujcie syna, by się snać nie rozgniewał, i zginęlibyście w drodze, gdyby się najmniej zapaliła popędliwość jego. Błogosławieni wszyscy, którzy w nim ufają" [Biblia Gdańska]
Tam, gdzie w oryginale hebrajskim jest "syn", tłumacze Septuaginty napisali "kyrios" (czyli "Pan").
Ale czy w tym nie było zamiast Pan - JHWH w wersecie 11 ? Bo troche nie rozumiem o co ci chodzi z tym wersetem 12