www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Cz cze 19, 2025 5:42 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 496 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 34  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: re
PostNapisane: Śr lut 11, 2009 8:25 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 2:43 pm
Posty: 367
Marcus:

Cytuj:
Całkiem możliwe, że mogłem coś przeoczyć. Więc skoro Ty przeczytałaś dokładnie, proszę wskaż mi miejsce w którym Matan pisze wprost, że Jezus nie jest Bogiem.


Nie Matan wierzy, ze Jezus jest bogiem, przez małe ,,b"
Nie kwestionuje twojego swiadectwa, ale jest na nie miejsce w rubryce ,, swiadectwa".
Twoje niewatpliwe szczere swiadectwo zabrzmialo tak, jakbys przyklaskiwal Matanowi i jego pogladom, W czasie gdy sluchales Pomocy Duchowej przypuszczalnie jeszcze nie miala ,, odjazdu" w strone antytrynitarzy. Zreszta znam osoby, ktore graly z Matanem i zapewniam cie, ze nie sa zwolennikami unitarian.
Nastepna sprawa- Matan nie dyskutuje z argumentami, ale wyglasza monologi. Zwazywszy na faky, ze jest osoba znana w kregach ewangelicznych, jest to niebezpieczne.
Pomoc Duchowa mimo wszystko jest dosc znana w naszych kregach, a o Matanie slyszalem z 10 lat temu.

Myslalem ,ze bedzie tu miejsce na szczerą dyskusje, bo naprawde nie zalezy mi aby komus dowalic czy wygrac w dyskusji.
Uwazam ,ze propagowanie tak szeroko pojetych pogladow ekumenicznych jest niebezpieczne.
Czym innym jest uznawanie np swiadkow Jehowy za sympatycznych gosci (mam takich w rodzinie) a czym innym widziec w nich Dzieci Boze.
Zreszta sami sie chyba za nie nie uwazaja ,, bo tych ,ktorych Duch prowadzi mozna nazwac dziecmi bozymi", a tam przeciez tylko Cialo Kierownicze jest prowadzone duchem bozym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 11, 2009 8:34 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 1:55 pm
Posty: 17
Lokalizacja: Krotoszyn
Jeszcze odp dla Smoka bo mnie usuną z forum ...
udowodniłem wieloma cytatami z Pisma szczególnie proroctwami zapowiadającymi Jezusa ze ST że Jezus nie jest wcielonym JHWH ale zrodzonym Synem Najwyższego który jest odrębną Osobą i który został przez JHWH posłany na świat a potem już w uwielbionym ciele został przez JHWH wywyższony ponad wszelkie imie i obdarzony chwałą i błogosławieństwem...przypominam choć jeden z tekstów : Izaj. 49;5
"Mówi JHWH który Mnie (Yezusa) stworzył swoim sługą od poczęcia aby nawrócić do Niego Jakuba i zebrać dla Niego Israela, gdyż ja jestem uczczony (wywyższony) w oczach JHWH a MÓJ BÓG stał się Moją Mocą"
"To za mało że jesteś Mi SŁUGĄ...ustanowiłem Cię światłością pogan..."

Wydawało mi się prostym do zrozumienia tez że Yeshua wyganiając demony i uzdrawiając palcem Bożym (czyli mocą Ducha Świętego, mocą Ducha JHWH) nie może być samym wcielonym JHWH bo wcielony JHWH nie potrzebował by "Ducha Bożego" bo SAM JEST JHWH Bogiem Wszechmogącym któremu nic nie można już dać ani który nie potrzebuje już nic więcej a tym bardziej namaszczenia Duchem JHWH...no ale cóż ...

tekstu Janowego (ale w interpretacji Ani-Iszy Smoka itd.) w żaden sposób nie można przejść i sie na niego zgodzic bo wtedy trzeba by odrzucić wiele Prawdy Pisma ŚWiętego i proroctw w ST i nauki które głosili Apostołowie na rzecz nauk i interpretacji ludzkich...
(jak wiadomo pierwsze spekulacje na temat dwujedynego Boga zaczęły się w 2 wieku a trójjedynego Boga trochę pózniej kładąc potezne podwaliny w 3-4 wieku) nie wątpie że szanowni rozmówcy wiedzą inaczej ale każdy sam może to sprawdzić...
Rzym 1;1-4
"Paweł sługa Jezusa Mesjasza wyznaczony do zwiastowania ewangelii Boga która Bóg zapowiedział przez swoich proroków w Pismach
Świętych (pamietajmy że wtedy nie było jeszcze spisanego NT)...o Synu Swoim potomku Dawida wg ciała który wg Ducha uświęcenia ZOSTAŁ USTANOWIONY SYNEM BOŻYM w mocy przez zmartwychwstanie ..."

"Zaklinam cię przed BOGIEM i Chrystusem i wybranymi aniołami abyś..."
(znowu Paweł wyraznie rozdziela Boga od Chrystusa a Chrystusa od aniołów)

i prawdy nie do przyjęcia w prosty sposób jak tu napisano dla zwolenników Jezusa jako JHWH wcielonego :
"a osiągnąwszy PEŁNIĘ DOSKONAŁOŚCI stał się dla wielu którzy Mu są posłuszni sprawcą zbawienia wiecznego...i został ustanowiony przez Boga Arcykapłanem wg porządku Melchisedeka" Hebr 5;9 i :

"dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci aby mógł zostac miłosiernym i wiernym arcykapłanem PRZED BOGIEM dla przebłagania Go za grzechy ludu..."
spróbujmy to przetłumaczyć tak jak wierzą Smok i inni wg prawdy o Jezusie jako wcielonym JHWH :
"dlatego wcielony JHWH- Jezus musiał we wszystkim upodobnić się do braci aby mógł zostać miłosiernym arcykapłanem przed JHWH..."

i jeszcze jedno miejsce Hebr 2;10:
" Ten dla którego i przez którego istnieje wszystko który przywiódł do chwały wielu synów sprawcę ich zbawienia UCZYNIŁ DOSKONAŁYM PRZEZ CIERPIENIA ..."
zastanówcie się czy wcielony doskonały JHWH Bóg potrzebuje cierpienia by stać się doskonałym przed JHWH aby potem zostać Arcykapłanem przed JHWH...
Ap Piotr powiedział :
"Niechże wtedy wie z pewnością cały dom Israela że Panem i Chrystusem UCZYNIŁ GO BÓG" Dz. 2;36

i jeszcze o tych demonach czy wiedzą kim jest Jezus (choć Go nie akceptują) czy nie : Dz.19;14-20
"A odpowiadając zły duch rzekł: Jezusa znam i wiem kim jest Paweł lecz wy coście za jedni...i rzucił się na nich...i poranieni uciekli do domu"
"...zabiegli Mu drogę dwaj opętani wychodzący z grobów bardzo grożni ...i poczęli krzyczec tymi słowy: Cóż my mamy z Tobą SYNU BOŻY ...przyszedłeś tu przed czasem dręczyc nas..." Mat 8;28-34
i ta sama historia opowiedziana w Marka 5;1-20
" I ujrzawszy Jezusa z daleka przybiegł i złozył Mu pokłon i rzekł: Co ja mam z Tobą Jezusie Synu Boga Najwyższego ? Zaklinam Cię przed Bogiem żebyś mnie nie dręczył..." a Łukasz dodaje
"jak ci na imię zapytał Yeshua a ten rzekł Legion gdyż jest nas wielu...I prosiły Go aby im nie rozkazał odejść w otchłań..."

i na koniec z Dz.Ap. 10;37-38 który bardzo wyrażnie mówi nam czy Pan Yeshua to wcielony JHWH czy raczej Jego Moc i autorytet wypływają z namaszczenia jakie dał Mu Bóg Ojciec...
"Wy wiecie...o Jezusie z Nazaretu jak Bóg namaścił Go Duchem Świętym i mocą jak chodził On czyniąc dobrze i uzdrawiając wszystkich opętanych przez diabła bo BÓG BYŁ Z NIM..."

pozdr wszystkich serdecznie w imieniu Yeshuy Pana i Zbawiciela naszego...

_________________
"Po miłości wzajemnej poznacie ich"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 11, 2009 9:35 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Matan, Jezus jest Synem Bożym [bo jest jednorodzonym Bogiem w łonie Ojca Boga - jednorodzony oznacza jedynaka, tylko on jest Bogiem, inni synowie Boży to stworzenia] jest też Synem Człowieczym [bo narodził się z Marii, od niej przyjął ciało ludzkie]. Natura człowiecza, obok boskiej, towarzyszyć będzie Jezusowi, gdy powróci. Przykre jest, że unitarianie zaprzeczają cudowi wcielenia JHWH, bo dzięki wcieleniu - Logos Bóg zamieszkał między nami, stał się dosłownie Bogiem z nami [Emanuelem], Odwiecznym Ojcem, Księciem Pokoju w osobie Jezusa Chrystusa.

Spróbuj odpowiedzieć na pytania, które ciągle pomijasz - kogo przebodli według proroka?
czyje stopy staną na Syjonie według proroka?
Kto jest Stwórcą nieba i ziemi?
O jakim imieniu mówił prorok, a Paweł je wymienia w Rz10?
Nie odpowiadasz, bo musiałbyś odczytać tekst literalnie, dosłownie, tak, jak stoi w Piśmie - a to przecież nie pasuje do twojej teologii o trzech bogach osobowych, w tym jednym najwyższym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 11, 2009 9:52 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Szanowny Matanie,

Niestety, niczego nie udowodniłeś. Powtarzasz tylko w kółko błędnie interpretowane wersety, które były już omawiane. Nie mogę w kółko pisać tego samego. Jesteś niestety głuchy na moje argumenty, więc dyskusja nie ma sensu.

Oczywiście, że Syn Boży stał się Sługą i zstąpił na ziemię w postaci ludzkiej jako również Syn Człowieczy. Oczywiście, że Ojciec jest Bogiem Syna w sensie autorytetu, ale są równi w sensie natury. Oczywiście, że dobrowolne uniżenie Syna nastąpiło najpierw, a potem Jego wywyższenie w mocy. Oczywiście, że Syn uniżył się tak bardzo, że odłożył na czas ziemskiej misji pewne atrybuty i czynił wyłącznie wolę Ojca w mocy Ducha. Najwyraźniej nie chcesz przyjąć nauczania Biblii o tym wszystkim i dlatego strzelasz na oślep wersetami, których nawet nie starasz się zrozumieć - Ty już WIESZ, że one potwierdzają to, co byś chciał.

Podałem Ci szereg fragmentów potwierdzających, że Jezus to wcielony JHWH. Dokładnie, jedna z Osób JHWH. I co? Cisza z Twojej strony - zupełnie jakbyś nawet nie miał zamiaru się nad nimi zastanowić. Przykro mi, że Twoje zaślepienie osiągnęło rozmiary uniemożliwiające rzetelną dyskusję. Ale jeszcze jest szansa, żebyś wrócił na ścieżkę, z której zszedłeś, gdy zacząłeś kombinować po swojemu.

Następny Twój słowotok zakończy się prawdopodobnie wdrożeniem procedury przewidzianej w regulaminie, który nadal notorycznie łamiesz. Ostrzegam Cię po raz ostatni.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 11, 2009 10:11 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Matanie jak to jest, że Ty uporczywie wybierasz z Biblii te fragmenty, które przedstawiają Jezusa TYLKO jako Syna Człowieczego, ewentualnie te o nadawaniu mu godności?
Jak to jest, że na wskazane Ci fragmenty, które mówią o Jego jedności z JHWH nie odpowiadasz?
Nie odpowiadasz na pytania dotyczące istnienia Jezusa wcześniej niż Abraham był, nie odpowiadasz na fragmenty o tym że świat powstał za sprawą Jezusa, nie komentujesz wcielenia Boga w ciało ludzkie.
Nie odpowiadasz na podawane CYTATY Z BIBLII. Mam wrażenie, że uciekasz od części Biblii i wybierasz z niej te miejsca, które potwierdzają Twoją interpretację osób JHWH i Jezusa. Nie wierzysz też Biblii na temat piekła. Czy zaprzeczysz faktowi, że Jezus został poczęty z Ducha Św. -że panna nie znająca męża poczęła i urodziła Jezusa? Czy zaprzeczysz też, że dzisiaj obowiązuje wierzących zanurzenie [chrzest wodny] zgodny z nakazem Jezusa, czyli w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego?
Nasuwa mi się refleksja: jak w takim razie możesz mieć za autorytet naukę całej Biblii?
Odpowiesz?

Bo myślę, że jest w tym fakcie odpowiedź na Twoje pytania:
matan napisał(a):
...odpowiedzcie wiec jaki Jezus działa w ich życiu bo przypominam że wielu z nich nie uznaje trójcy i tego że Yeshua to wcielony JHWH że Yeshua jest równy JHWH...oni uznnają Jezusa każdego dnia jako swego Pana i Zbawiciela jako Władce całego ich życia jako Mesjasza i jedyną Drogę Prawdę i życie... Przeżywają tez chrzest Duchem Świętym i czasami są obdarzani Jego darami...
(...)
nauka o trójcy jest uważana za niezgodną z Biblią i nauką pierwszych chrześcijan...odpowiedzcie jaki Jezus działa w Łukaszu i w jego rodzinie jaki Bóg i Ojciec tam od wielu lat działa...jaki Jezus wiec działa w takich chrześcijanach i we mnie ...

Odpowiedzi udzielił Jan dając pewną wskazówkę, że ducha stojącego za zachowaniami i owocami w życiu człowieka też można rozsądzić z pochodzenia:
"Po tym poznawajcie Ducha Bożego [...] Po tym poznajemy ducha prawdy i ducha fałszu." [1Jan 4:1-6]
Widzę tutaj sugestię, że Ducha Bożego można poznawać po tym, że nie ma przy NIM miejsca na jakikolwiek fałsz dotyczący osoby Jezusa [bo o osobie Jezusa mowa w tym miejscu]. Jest to więc możliwa podpowiedź na pytanie skąd owoce w życiu ludzi, którzy wyznają innego Jezusa. "Znaki i cuda", a nawet przychodzenie "w imieniu Jezusa" to też takie owoce/efekty. Duch stojący za "fałszywym prorokiem" też będzie miał się czym pochwalić, ale jednak będzie można go po czymś rozpoznać.
Niestety same "owoce", posiadanie czegoś na kształt "błogosławieństw", a nawet posiadanie "charyzmatów", nie jest jedynym testem na słuszność wiary czy wyznania.

Prawdziwym testem na pochodzenie duchów jest ich zgodność lub sprzeczność z nauką o JHWH, Jego złożoności, przychodzącym w ciele ludzkim, wynikająca z całej Biblii, a nie tak jak Ty to pokazujesz-tylko z jej wybiórczych fragmentów. Tutaj nie ma miejsca na "części prawdy" o Jezusie. Bo wtedy nie można czcić Syna TAK SAMO jak się czci Ojca. Wtedy ma się "bóstwo syna" i "Boga Ojca".

Nie wiem też kim dla Ciebie jest Duch ŚW. Może napiszesz?

Natomiast widzę w Biblii, że pochodzenie charyzmatów z Ducha Bożego jest ściśle związane z uznaniem Ojca, Syna i Ducha Świętego. Ten, kto uwierzył, że Słowo przez które świat powstał przyszło osobiście na ziemię jako człowiek, ten mógł uwierzyć w Tego, który Zbawia. Wtedy ten kto uwierzył narodził się z Ducha Świętego i może wyznać prawdę o Słowie-Jezusie-JHWH-Zbawicielu, że jest ON Panem i Bogiem w takiej samej randze jak Ojciec i Duch Święty:

"Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: Niech Jezus będzie przeklęty! Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus. Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich[...] Wszystko to zaś sprawia jeden i ten sam Duch, rozdzielając każdemu poszczególnie, jak chce." [1 Kor. 12:3-6.11]
Jeżeli ktoś od początku nie wierzy i nie wyznaje tego co Duch Święty objawia, to jak może posiadać coś od Ducha Świętego?

Kłamstwem natomiast jest to, co pogrubiłam w Twojej wypowiedzi, że złożoność natury JHWH jest niebiblijna i że pierwsi chrześcijanie ją odrzucali. Pierwszymi wierzącymi byli apostołowie. Oto słowa Piotra [apostoła]:

'[...]abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią." [Dz. Ap.20:28]

Są one zgodne z nauką Pism [S.T.] o złożonej naturze JHWH oraz z zapowiedziami przyjścia samego JHWH w ciele ludzkim, oraz z nauką Jezusa i objawieniem danym pozostałym apostołom:

"Czy jest choć jeden naród na ziemi, którego bóg poszedłby go wybawić [...]" [2 Sam.7:23]
"Lecz czy naprawdę zamieszka Bóg na ziemi? Oto niebiosa i niebiosa niebios nie mogą cię ogarnąć, a cóż dopiero ten dom, który zbudowałem?!" [1Krl 8:27]
"Przez wzgląd na siebie, przez wzgląd na siebie czynię to, bo jakże zbezczeszczone było moje imię; a przecież mojej chwały nie oddam innemu. Słuchaj mnie, Jakubie, i ty, Izraelu, którego powołałem! Ja to jestem, Ja pierwszy i Ja ostatni. Przecież to moja ręka założyła ziemię i moja prawica rozpostarła niebiosa." [Iz 48:11-13]

"Oto przychodzi wśród obłoków, i ujrzy go wszelkie oko, a także ci, którzy go przebili, i będą biadać nad nim wszystkie plemiona ziemi. Tak jest! Amen. Jam jest alfa i omega (początek i koniec), mówi Pan, Bóg, Ten, który jest i który był, i który ma przyjść, Wszechmogący." [Apok. 1:7-8]

"I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. I mówi: Napisz to, gdyż słowa te są pewne i prawdziwe. I rzekł do mnie: Stało się. Jam jest alfa i omega, początek i koniec. Ja pragnącemu dam darmo ze źródła wody żywota. Zwycięzca odziedziczy to wszystko, i będę mu Bogiem, a on będzie mi synem. " [Apok. 21:5-7]

"I rzekł Pan do niego: Daj jej na imię Niemiłowana, bo już nie będę dłużej okazywał miłości domowi Izraela ani im nigdy nie przebaczę. Lecz nad domem Judy zmiłuję się i wybawię ich przez Pana, ich Boga, ale nie wybawię ich za pomocą łuku ani miecza, ani wojny, ani koni, ani jazdy. [Ozeasz 1:6-7]

"Za dni tych królów Bóg niebios stworzy królestwo, które na wieki nie będzie zniszczone, a królestwo to nie przejdzie na inny lud; zniszczy i usunie wszystkie owe królestwa, lecz samo ostoi się na wieki" [Dn. 2:44]

"[...]Spiesz i powiedz temu młodzieńcowi: Jerozolima pozostanie bez murów, gdyż tak wiele ludzi i zwierząt w niej będzie. Ja będę dokoła niej murem ognistym - wyrocznia Pana - a chwała moja zamieszka pośród niej." [Zach. 2:8-9]

"I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego. A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne. Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego." [Jan 3:13-18]

"Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, Ja jestem." [J 8:58]

"Przeto przychodząc na świat, mówi: Ofiary ani daru nie chciałeś, aleś Mi utworzył ciało" [Hbr 10:5]

"Nie chcesz ofiar krwawych i darów, Ale dałeś mi otwarte uszy; Nie żądasz całopalenia i ofiary zagrzesznej. Wtedy rzekłem: Oto przychodzę; W zwoju księgi napisano o mnie [...]" [Ps 40:7-8]

"A ty, Betlejem Efrata, najmniejsze jesteś wśród plemion judzkich! Z ciebie mi wyjdzie Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie Jego od początku, od dni wieczności." [Mich. 5:1]

Skąd zstąpił ten, który przyszedł jako Syn Człowieczy, skąd Bóg GO posłał na świat? Dlaczego potrzebował mieć utworzone ciało?
I wreszcie, co odpowiadasz Matanie na Zachariasza 10:12? Jaki JHWH został przebity, skoro jest tylko JEDEN JHWH? Jaki Pan mówił, że wybawi lud przez Pana ich Boga? Jaki Bóg nabył sobie Kościół swoja krwią?
Kto to jest ten:"Pierwszy i Ostatni"-"Alfa i Omega"- "Który Był, Który Jest i Który ma Przyjść"?


Ostatnio edytowano Śr lut 11, 2009 10:30 pm przez ani_isza, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 11, 2009 10:30 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 1:55 pm
Posty: 17
Lokalizacja: Krotoszyn
Smoku wawelski (i inni) nie dałes konkretnej odpowiedzi na najwazniejsze pytanie które zadałem...jaki Jezus i jaki Ojciec działa w życiu np. Łukasza i jego rodziny (o których pisałem) i innych wielu podobnych chrześcijan...

_________________
"Po miłości wzajemnej poznacie ich"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 11, 2009 11:19 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
matan napisał(a):
Smoku wawelski (i inni) nie dałes konkretnej odpowiedzi na najwazniejsze pytanie które zadałem... jaki Jezus i jaki Ojciec działa w życiu np. Łukasza i jego rodziny (o których pisałem) i innych wielu podobnych chrześcijan...

Po pierwsze, sam nie dałeś odpowiedzi na wiele pytań skierowanych do Ciebie na podstawie Biblii. Jakim prawem domagasz się jakiejkolwiek odpowiedzi od innych na Twoje pytania?

Po drugie, punktem odniesienia do dyskusji na tym forum jest Biblia, a nie Twoje opowieści o kimkolwiek, zwłaszcza, jeśli go nie znamy.

Po trzecie, wiele rzeczy można utożsamiać z Bożym upodobaniem, choć tak naprawdę nie muszą mieć z nim związku. Jest wielu przyzwoitych buddystów, ateistów i innych ludzi, którzy jednak zbawieni nie są. Jest wielu zwiedzionych chrześcijan, których Bóg kocha, ale to nie zmienia faktu, że są zwiedzeni i powinni wrócić do prawdy Słowa, bo inaczej prędzej lub później staną sie rozbitkami w wierze. Jest wielu katolików, którzy zdrowie i bogactwo traktują jako dowód Bożego upodobania. I co z tego? I nic.

Z Twoich własnych słów wynika, że obok JHWH masz innego boga, który jest mniejszy od JHWH i nazywa się Jezus. To jest wprost sprzeczne z 1 przykazaniem. Uwłaczasz również Jezusowi, odmawiając Mu należnej chwały jako Wszechmocnemu Bogu. Ojciec uwielbiał Syna jeszcze przed powstaniem świata, a Ty twierdzisz, że Syn Boży jest z natury mniejszy od Ojca. Wyznajesz innego Jezusa niż apostołowie, bo Jan wiedział i napisał, że to JHWH został przebity na krzyżu. Te i inne Twoje poglądy (np. w sprawie wiecznego piekła) są po prostu sprzeczne z Pismem.

Nie osądzam Ciebie jako osoby, natomiast ostrzegam Cię, że niebiblijne poglądy na temat Fundamentu, którym jest Chrystus, są po prostu herezją. Głoszenie takich poglądów czyni szkodę Kościołowi i może podważyć wiarę niektórych. Dlatego Paweł pisze, żeby heretyka ostrzec kilkukrotnie, a następnie unikać, bo jest przewrotny, grzeszy i sam na siebie wyrok wydaje [Tyt. 3:10-11].


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: Cz lut 12, 2009 12:41 am 
tomasz napisał(a):



Nie Matan wierzy, ze Jezus jest bogiem, przez małe ,,b"


Hm... no chyba na to wygląda... Lecz powiem Ci szczerze, że jestem zielony w tych najrozmaitszych "formach wierzeń" co to ludzie powymyślali.
Jak czytam niektóre "definicje" to aż mnie momentami przeraża ich zawiłość.
Nie rozumiem na co to komu, przecież treść Biblii nie jest aż tak trudna jak to wielu teologów raczy wykładać...

tomasz napisał(a):
Nie kwestionuje twojego swiadectwa, ale jest na nie miejsce w rubryce ,, swiadectwa".
Twoje niewatpliwe szczere swiadectwo zabrzmialo tak, jakbys przyklaskiwal Matanowi i jego pogladom, W czasie gdy sluchales Pomocy Duchowej przypuszczalnie jeszcze nie miala ,, odjazdu" w strone antytrynitarzy.


Tomaszu błagam Cię! Nie mów mi kiedy mogę powiedzieć świadectwo, a kiedy nie. Z resztą, wiesz dobrze o tym, że moje MINI świadectwo było jedynie krótkim uzasadnieniem wcześniejszej wypowiedzi o zespole.
Gdybym nie uzasadnił, ta wypowiedź pozostała by jedynie nic nie wnoszącym gadaniem.

tomasz napisał(a):
Myslalem ,ze bedzie tu miejsce na szczerą dyskusje, bo naprawde nie zalezy mi aby komus dowalic czy wygrac w dyskusji.


Szczera dyskusja jest możliwa jeśli tego chcą obie strony.
Bo jeśli jedna ze stron, z góry, nastawia się na atak, a druga strona zostaje w ten sposób zmuszona do obrony, to nie będzie żadnej szczerej dyskusji, a jedynie głupia słowna przepychanka.

Ale powiem Ci, że czytając ostatnie wpisy czuję się zbudowany, bo albo mi się wydaje, albo forma dyskusji uległa zmianie i faktycznie zaczęła przypominać normalną dyskusję...

Lis zadaje Matanowi szereg pytań na podstawie Pisma i nie jest przy tym uszczypliwy. ;)
Ani_Isza nie kąsa adwersarza w każdym zdaniu, ba! Jest nawet miła!! ;)
Smok, w ostatnich dwóch postach choć pisze twardo to jednak w sposób niezwykle łagodny jak na niego w takich sytuacjach i co ważne- beż obrażania rozmówcy... ;)

Wniosek z tego jest dla mnie taki, że jak się chce to można zapanować nad języczkiem. I to jest fajne.

Matanie, dobrze by było byś postarał się odpowiedzieć na te wszystkie pytania- jak Ty to widzisz?
Bo sam przyznasz, że nazbierało się już tych pytań bez odpowiedzi :)
Co więcej, jeśli to zignorujesz, pozostawisz w pewnym sensie niesmak po sobie, a Twoja osoba będzie mogła być przedstawiana jako przestroga dla innych.
Postaw na prawdę Matanie, bo prawda wyzwala ;)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: Cz lut 12, 2009 2:41 am 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
Marcus napisał(a):
Szczera dyskusja jest możliwa jeśli tego chcą obie strony.
Bo jeśli jedna ze stron, z góry, nastawia się na atak, a druga strona zostaje w ten sposób zmuszona do obrony, to nie będzie żadnej szczerej dyskusji, a jedynie głupia słowna przepychanka.

Ale powiem Ci, że czytając ostatnie wpisy czuję się zbudowany, bo albo mi się wydaje, albo forma dyskusji uległa zmianie i faktycznie zaczęła przypominać normalną dyskusję...

Uf, doczytałam na razie do połowy strony 13 i chyba już starczy na dziś, ale wrażenie, szczerze mówiąc, po tej "dyskusji" okropne wręcz... Prawdziwa nagonka, chamstwo i bojkot: "my prawda, mu jak Duch Święty, mataczysz, pokrętna logika, duchy zwodnicze, dodajesz do Biblii..." fuj. Wybaczcie, ale ciężko się to czyta, a i świadectwo chrześcijaństwa "w Duchu Świętym" nie za piękne naprawdę. Czytając takie teksty, jako żywo stają w wyobraźni inkwizytorskie stosy... i mimo iż tamci, co rozpalali, mieli swoje jakieś jedynie słuszne wizje na temat Boga, jednak zaciekłość mieli zapewne podobną do tutejszej. Przykre.

Marcus, całkowicie zgadzam się z tym, co napisałeś:
Cytuj:
Tomaszu, prawda jest również taka, że Matan został ostro zaatakowany już od samego początku [jego poglądy- tak ładniej brzmi].
Nikt nawet nie podjął wysiłku by z nim NORMALNIE porozmawiać,dokładnie wypytać co i jak on myśli, by móc się do tego odnieść.
No bo po co prawda? Przecież tak łatwo jest wylać na człowieka kubeł pomyj, przecież my "wiemy", że taki ktoś może być potencjalnie niebezpieczny...
Piszecie tu o Panu Jezusie... Hm... Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić Jezusa nacierającego w ataku w imię obrony jedyniesłusznej "prawdy", a wszystko w specyficznej otoczce wyniosłości i potępienia..

i wyrażam szacunek dla Twojej szczerości wobec tak "życzliwie" nastawionego towarzystwa.

Do Matana natomiast powiedziałabym, by dał się spokój, gdyż wiadomo przecież z góry, że niczego prócz szyderstwa i oskarżeń o "ducha antychrysta" nie osiągnie. I tak podziwiam za tyle co tu wytrzymał... musi naprawdę mocno wierzyć w to co mówi i kochać Pana całym sercem.

Z wyrazem szacunku dla was, Matan i Marcus - pozdrawiam :)

P.S. Na pytania Smoka o tym urojonym niby teście Jana (nie dodajesz do Biblii, Smoku?) od razu z góry odpowiem, że go nie przechodzę z uprzejmym powiadomieniem o rezygnacji z uczestnictnictwa w swarach na temat istoty Boga, jakiej nikomu z was (również ani mnie) nie jest dane do końca zrozumieć... jakie tam "do końca" - jednej czwartej nie rozumiecie, a wymądrzacie się jakby wszystkie rozumy pozjadali...
Was też wszystkich serdecznie pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lut 12, 2009 8:02 am 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
Dobrze, może jeszcze dla jasności:

1Kor 8:6 Bw "wszakże dla nas istnieje tylko jeden Bóg Ojciec, z którego pochodzi wszystko i dla którego istniejemy, i jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko istnieje i przez którego my także istniejemy."

Tak wyznaje, jak podaje to Biblia i wystrzegam się od dodania do słów Biblijnych choćby jednego słowa, jakby bardzo na "logiczne" według ludzkich umysłów nie wyglądało, a katolicki dogmat o "trójcy" uważam za uwłaczający Majestatowi Bożemu.

Znam chrześcijan, miłujących Boga całym sercem, którzy podporządkowali mu całe życie i charakter, którzy cierpią, z powodu swojej wiary, odrzucenie przez bliskich i którzy się nie podpiszą pod czymś takim, a wy, jeżeli nie macie bojaźni Bożej przed oczyma, zaliczajcie sobie takich do "zwodniczych duchów antychrysta", wolno wam, bo przecież "każdy własny ciężar poniesie".

Jest jeden Bóg Ojciec i jeden Pan Jezus Chrystus, który jest moim Zbawicielem i Bogiem, ale nie jest Ojcem, lecz Synem Bożym.

Na wszelakie pokrętne pytania, typu "w ilu Bogów wierzysz, większego i mniejszego..." - i podobne wymuszenia, bo komuś to "logicznie", według płytkiego ludzkiego rozumku, pasuje, nie mam zamiaru odpowiadać.
Pozdrawiam serdecznie z rana :)

P.S. Acha, dogmat o wiecznych mękach też odrzucam... uważam go za ohydny wymysł ludzki, na jaki tylko skażonych grzechem "dobrych ludzi" stać, który zniekształca obraz Boga i zatruwa wiarę, chrześcijaństwo, miłość do Boga, życie, wszystko...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: Cz lut 12, 2009 9:02 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Axanna napisał(a):
[...]

No wreszcie!
ps.: Chrzczona w "imię Jezusa", a nie "Ojca, Syna i Ducha Świętego", chachacha...rozumiem teraz Twoje wpisy z początku tego tematu. Dlatego Twoje "czujniki" działają tylko na katolików, chachacha...
Marcus napisał(a):
Postaw na prawdę Matanie, bo prawda wyzwala

A jak Ty chcesz tę prawdę rozróżnić i rozpoznać, skoro przyznajesz, że:
Marcus napisał(a):
Hm... no chyba na to wygląda... Lecz powiem Ci szczerze, że jestem zielony w tych najrozmaitszych "formach wierzeń" co to ludzie powymyślali.

A wcześniej:
Marcus napisał(a):
Ośmielę się też wspomnieć, że czytając wcześniejsze wpisy Matana, nigdzie nie zauważyłem by ten twierdził coś innego...
Owszem, pisał, że nie uznaje nauki o trójcy, ale czyż niema do tego prawa?

Przecież do rozróżnienia nauki i ducha stojącego za przekazem "Pomocy Duchowej" używasz swoich odczuć [ale i np. relanium też daje takie odczucia, ćwiczenia jogi także...]:
Marcus napisał(a):
W tym samym czasie (co rada z psalmami) wpadła mi w ręce płyta cd na której było napisane "Pomoc Duchowa"

Będąc już w domu puściłem tą płytę, otworzyłem Biblię na psalmach i.....
Pierwszy raz od wielu miesięcy poczułem wewnętrzny pokój... Nie zapomnę tej chwili...
Po około miesiącu czasu powtarzanie tych "zabiegów" pozwoliło na powrót do świata żywych.
Słowa zawarte w utworach zespołu Pomoc Duchowa uważam za takie właśnie, jak wynika z nazwy zespołu...

I jak Ty Marcusie będziesz teraz wiedział gdzie i jaka jest PRAWDA, przy takich "busolach" i takich "lampach" jakie stosujesz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: Cz lut 12, 2009 9:05 am 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
ani_isza napisał(a):
Axanna napisał(a):
[...]

No wreszcie!
ps.: Chrzczona w "imię Jezusa", a nie "Ojca, Syna i Ducha Świętego", chachacha...rozumiem teraz Twoje wpisy z początku tego tematu. Dlatego Twoje "czujniki" działają tylko na katolików, chachacha...

"super"-świadectwo wystawiasz sobie i "chrześcijaństwu" jakie prezentujesz, hehehe....
od razu widać "łagodnego ducha" z "miłością" aż po dziurki w nosie :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lut 12, 2009 9:25 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Muszę sobie to "na pamiątkę" zostawić:

Axanna napisał(a):
Dobrze, może jeszcze dla jasności:

1Kor 8:6 Bw "wszakże dla nas istnieje tylko jeden Bóg Ojciec, z którego pochodzi wszystko i dla którego istniejemy, i jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko istnieje i przez którego my także istniejemy."

Tak wyznaje, jak podaje to Biblia i wystrzegam się od dodania do słów Biblijnych choćby jednego słowa, jakby bardzo na "logiczne" według ludzkich umysłów nie wyglądało, a katolicki dogmat o "trójcy" uważam za uwłaczający Majestatowi Bożemu.

Znam chrześcijan, miłujących Boga całym sercem, którzy podporządkowali mu całe życie i charakter, którzy cierpią, z powodu swojej wiary, odrzucenie przez bliskich i którzy się nie podpiszą pod czymś takim, a wy, jeżeli nie macie bojaźni Bożej przed oczyma, zaliczajcie sobie takich do "zwodniczych duchów antychrysta", wolno wam, bo przecież "każdy własny ciężar poniesie".

Jest jeden Bóg Ojciec i jeden Pan Jezus Chrystus, który jest moim Zbawicielem i Bogiem, ale nie jest Ojcem, lecz Synem Bożym.

Na wszelakie pokrętne pytania, typu "w ilu Bogów wierzysz, większego i mniejszego..." - i podobne wymuszenia, bo komuś to "logicznie", według płytkiego ludzkiego rozumku, pasuje, nie mam zamiaru odpowiadać.
Pozdrawiam serdecznie z rana :)

P.S. Acha, dogmat o wiecznych mękach też odrzucam... uważam go za ohydny wymysł ludzki, na jaki tylko skażonych grzechem "dobrych ludzi" stać, który zniekształca obraz Boga i zatruwa wiarę, chrześcijaństwo, miłość do Boga, życie, wszystko...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lut 12, 2009 9:27 am 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
A zostaw, proszę bardzo.
Może keidyś zmienisz swoją katolicką zaciętość, złość i ferment, na bardziej ludzki odruch, wtedy może co i dotrze... zawsze jest nadzieja 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lut 12, 2009 9:43 am 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Droga Axanno!

Po pierwsze zarzucanie Smokowi chamstwa w rozmowie z Matanem to duza przesada i zdecydowanie nie na miejscu zwazywszy ze ty zdaje sie masz dosc ciety jezyk.

Ew.Luk. 6:42 "Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego."

Po drugie dobrze ze wylozylas kawe na lawe i przyznalas otwarcie jakie masz poglady w sprawie kary wiecznej i "Trojcy". Przynajmniej wiadomo z kim mamy do czynienia.

Po trzecie zgadzam sie z ANI ze dar/charyzmat/owoc/znaki i cuda nie sa jedynym dowodem na slusznosc wiary. Mozemy znalezc wiele wersetow przestrzegajacych przed tym.

Ew.Mat 7:21 "Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie."

Coraz bardziej zniesmaczona i zaniepokojona,
Gabi

P.S. Celem wyjasnienia. Mimo ze uzylam wyrazu TROJCA w cudzyslowie to zdaje sie ze sam w sobie nie jest on zbyt fortunny bo jakby z gory wskazuje na TRZY osoby a nie na JEDNEGO Boga ale w trzech osobach.

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Ostatnio edytowano Cz lut 12, 2009 10:41 am przez Gabi, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 496 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 34  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL