www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Śr cze 18, 2025 11:15 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 10, 2009 8:15 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
Dzięci są darem Pana, ale Pan nie podał liczby, od której ten dar się zaczyna. Uważam, że ludzie czyniący coś wbrew woli Boga, a mający Ducha Świętego, raczej o tym wiedzą.


Raczej...Czasem rozmawiam z jakąś siostrą w Panu, która twierdzi, że ma jedno dziecko "z przypadku" i absolutnie nie chce więcej( ani jej mąż) i w zasadzie tego jednego to też nie chcieli...Ma przecież Ducha Świętego? Czy to możliwe, że Bożą wolą byłoby, żeby chrześcijańska rodzina nie wydawała na świat potomstwa( bo nie chce)?
Skoro bowiem nie ma "zaplanowanej" przez Boga liczby dzieci dla rodziny w Panu, to równie dobrze można założyć, że dana rodzina może zaplanować, że nie będzie ich mieć wcale...
No i jeśli jeden współmałżonek nie chce już więcej dzieci, a drugi pragnie mieć więcej- to do którego z nich przemawia Bóg...?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 10, 2009 9:00 pm 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Cytuj:
Czasem rozmawiam z jakąś siostrą w Panu, która twierdzi, że ma jedno dziecko "z przypadku" i absolutnie nie chce więcej( ani jej mąż) i w zasadzie tego jednego to też nie chcieli...Ma przecież Ducha Świętego? Czy to możliwe, że Bożą wolą byłoby, żeby chrześcijańska rodzina nie wydawała na świat potomstwa( bo nie chce)?
Skoro bowiem nie ma "zaplanowanej" przez Boga liczby dzieci dla rodziny w Panu, to równie dobrze można założyć, że dana rodzina może zaplanować, że nie będzie ich mieć wcale...
No i jeśli jeden współmałżonek nie chce już więcej dzieci, a drugi pragnie mieć więcej- to do którego z nich przemawia Bóg...?


Ja mysle ze to bardzo delikatna i indywidualna kwestia. Nie ma jakiegos schematu i wydaje mi sie ze nawet byc nie powinno.
Nie wyobrazam sobie jednak ze wierzaca para ktora ma dziecko z tzw. przypadku moze o nim powiedziec pozniej ze w zasadzie to go nie chciala.
Bo to tak jak z porodem. Masz wrazenie ze to najgorsza chwila twojego zycia a kiedy juz urodzisz jestes tak szczesliwa widzac malenstwo ze zaraz zapominasz o wszelkim cierpieniu.
Co gorsza - w wielu przypadkach masz ochote na wiecej :wink: .
Co do ilosci dzieci to zgadzam sie ze Smokiem - nie jest nam ona narzucona a co do Bozej woli to mysle ze jesli Pan zechce to zadne ludzkie wysilki mu w tym nie przeszkodza 8) , tak samo jak i w przypadku nieplodnosci wierzacych. Bardzo chca a nie moga. Na pewno znacie takie przypadki.
Najwazniejsze to w kazdym z przypadkow umiec z pokora przyjac Boza wole.
Musze jednak dodac ze ostatnio wlasciwie to sie zgorszylam reakcja pewnej zareczonej siostry ktora na wiesc o rodzeniu dzieci zrobila wielce skwaszona mine :shock: .

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 10, 2009 9:03 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
Co do ilosci dzieci to zgadzam sie ze Smokiem - nie jest nam ona narzucona a co do Bozej woli to mysle ze jesli Pan zechce to zadne ludzkie wysilki mu w tym nie przeszkodza


Oj, przy obecnych metodach antykoncepcyjnych można bardzo skutecznie zapobiec ciąży...i wielu parom się to udaje w 100%.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 10, 2009 9:26 pm 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Cytuj:
Oj, przy obecnych metodach antykoncepcyjnych można bardzo skutecznie zapobiec ciąży...i wielu parom się to udaje w 100%.


Ale masz na mysli wierzacych?

Jesli tak to mozna to wytlumaczyc tym ze Duch Swiety nie zniewala nas ani do niczego nie zmusza. Choc osobiscie nie rozumiem takich par.

Jesli nie to nie ma sie co dziwic.

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 10, 2009 9:47 pm 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Odnosnie nauczania pastora Swiatkowskiego.

Cytuj:
Stworzona (antykoncepcja) po to, by człowiek mógł zaspokajać swoje namiętności, neutralizując zamysł Boży, który Stwórca przekazał człowiekowi, mówiąc: „rozradzajcie się i rozmnażajcie, i napełniajcie ziemię.” 1M 9,1


Czy ten werset uzyty jest tu poprawnie? Czy to przykazanie jest do nas na dzis? Wydaje mi sie ze ziemia jest delikatnie mowiac przeludniona :roll: .

Cytuj:
w Biblii jest napisane jasno: Bóg pozbawił go życia, ponieważ Onan nie chcąc podjąć obowiązku lewiratu, „niszczył nasienie swoje, wylewając je na ziemię” 1M 38,9-10.

Jak daleko od tego są akceptowane przez nas środki antykoncepcyjne?


I tu chyba tez pewne niezrozumienie za co zostal Onan ukarany, bo jesli za wylewanie nasienia (kojarzace sie z antykoncepcja) to czy to nie jest nadinterpretacja?

Cytuj:
Kiedy naśladujemy zachowania świata w swoim małżeństwie – kalamy swoje łoże. I (bez wyjątku!) podlegamy Bożemu sądowi. Sądowi, który nie skończy się ułaskawieniem lecz... wyrokiem!

Jestem przekonany, że wielu wierzących nie wejdzie do Królestwa Bożego tylko dlatego, że skalali swoje łoże. Myśleli, że nikt nie pociągnie ich do odpowiedzialności za to, co działo się w ich łożu.


Czyli wierzacy stosujacy antykoncepcje straca swoje zbawienie? Hmmm... Mocne slowa. Jesli isc za tym rozumowaniem to biorac tzw. kalendarzyk za mimo wszystko rowniez jedna z metod antykoncepcji wychodzi na to ze seks sluzy tylko do prokreacji :shock: .

Czy ktos cos madrego napisze na ten temat podpierajac sie Slowem Bozym?

Do czego sluzy seks?
Czy antykoncepcja to grzech?
Czy seks w malzenstwie moze byc nieczysty?
Jak mozna skalac loze malzenskie pomijajac cudzolostwo?

Przejrzalam watek i nie znalazlam satysfakcjonujacych mnie odpowiedzi.

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 12, 2009 1:15 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Owieczko, mieć Ducha Świętego to jedno, a słuchać Go i być Mu posłusznym, to inna sprawa. Dla małżeństwa wielkim przywilejem jest możliwość jednomyślności w rozeznaniu. Ale żeby mieć rozeznanie, trzeba się otworzyć na to, że Bóg chce mówić i nastawić się na posłuszeństwo. Jeśli dla kogoś od Bożych planów ważniejsza jest jego wygoda i jego plany, to ten ktoś ma problem. U Boga nie ma przypadków, więc nie można mieć dziecka "z przypadku" - samo takie sformułowanie jest trochę dziwne w ustach osoby odrodzonej, no nie?

Oczywiście, że Bóg może wszystko i jeśli ma ochotę pobłogosławić małżonków potomstwem, to przeszkodzić Mu w tym może jedynie... brak ich współżycia. Ale my mówimy o antykoncepcji, a nie o braku współżycia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 12, 2009 2:47 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Gabi napisał(a):
Cytuj:
Stworzona (antykoncepcja) po to, by człowiek mógł zaspokajać swoje namiętności, neutralizując zamysł Boży, który Stwórca przekazał człowiekowi, mówiąc: „rozradzajcie się i rozmnażajcie, i napełniajcie ziemię.” 1M 9,1

Czy ten werset uzyty jest tu poprawnie? Czy to przykazanie jest do nas na dzis? Wydaje mi sie ze ziemia jest delikatnie mowiac przeludniona :roll: .

No, tutaj trzeba uważać. Adam i Ewa otrzymali kilka przykazań - między innymi życie na roli i uprawianie ogrodu. Czy to oznacza, że wszyscy mają żyć na roli i uprawiać ogrody? Raczej nie. Apostoł Paweł pisze, żeby każdy miał żonę, a każda męża ze względu na niebezpieczeństwo wszeteczeństwa [I Kor. 7:2-5] i żeby nie stronić od współżycia, ale nie wspomina o nakazie zaludniania ziemi, bo czas jest krótki i przemija kształt tego świata. Jakkolwiek byśmy nie rozumieli fragmentu I Kor. 7:28-35 nie wygląda na to, żeby apostoł nakłaniał Koryntian do posiadania jak największej liczby dzieci. Ponieważ nauczanie apostolskie jest nam bliższe, mam wrażenie, że przykazania skierowane bezpośrednio do Adama i Ewy przed Upadkiem nie muszą być sztywną regułą dla każdego z nas, którzy żyjemy u końca wieków.

Gabi napisał(a):
Cytuj:
w Biblii jest napisane jasno: Bóg pozbawił go życia, ponieważ Onan nie chcąc podjąć obowiązku lewiratu, „niszczył nasienie swoje, wylewając je na ziemię” 1M 38,9-10.

Jak daleko od tego są akceptowane przez nas środki antykoncepcyjne?

I tu chyba tez pewne niezrozumienie za co zostal Onan ukarany, bo jesli za wylewanie nasienia (kojarzace sie z antykoncepcja) to czy to nie jest nadinterpretacja?

Oczywiście, że to jest nadinterpretacja. Intencją Onana było złamanie prawa lewiratu - nie chciał wydać potomstwa, które miałoby być przypisane komuś innemu w ramach dziedzictwa. I Onan został zabity za złamanie konkretnego przykazania [I Mojż. 38:8-10; IV Mojż. 25:5-10]. Widać to wyraźnie w wersecie 9:

"Lecz Onan, wiedząc, że to potomstwo nie będzie należało do niego, ilekroć obcował z żoną brata swego, niszczył nasienie swoje, wylewając je na ziemię, aby nie wzbudzić potomstwa bratu swemu"

Dodajmy, że Prawo Mojżeszowe, które jest bardzo szczegółowe, nie zawiera ANI JEDNEGO przepisu zabraniającego stosowania antykoncepcji, która była znana od zarania dziejów (o ile pamiętam, w niniejszym wątku były podawane linki do materiałów na ten temat). Oczywiście w tamtych czasach płodność była uznawana za błogosławieństwo, ponieważ w rodzinach żyjących z roli wielodzietność była warunkiem przetrwania, jeśli kogoś nie było stać na służbę lub wynajęcie pracowników. Ale gdyby antykoncepcja sama w sobie była grzechem, mielibyśmy w Prawie Mojżeszowym odpowiednie regulacje.

Gabi napisał(a):
Cytuj:
Kiedy naśladujemy zachowania świata w swoim małżeństwie – kalamy swoje łoże. I (bez wyjątku!) podlegamy Bożemu sądowi. Sądowi, który nie skończy się ułaskawieniem lecz... wyrokiem!

Jestem przekonany, że wielu wierzących nie wejdzie do Królestwa Bożego tylko dlatego, że skalali swoje łoże. Myśleli, że nikt nie pociągnie ich do odpowiedzialności za to, co działo się w ich łożu.

Czyli wierzacy stosujacy antykoncepcje straca swoje zbawienie? Hmmm... Mocne slowa. Jesli isc za tym rozumowaniem to biorac tzw. kalendarzyk za mimo wszystko rowniez jedna z metod antykoncepcji wychodzi na to ze seks sluzy tylko do prokreacji :shock: .

Kalanie łoża małżeńskiego jest dokładnie określone w Hebr. 13:4

"Małżeństwo niech będzie we czci u wszystkich, a łoże nieskalane; rozpustników bowiem i cudzołożników sądzić będzie Bóg"

Jak widać, kalanie polega na rozpuście [porneia] i cudzołóstwie [moicheia], a nie na stosowaniu antykoncepcji. Łoże jest kalane poprzez wszeteczeństwo i cudzołóstwo, dlatego małżeństwo ma być we czci u wszystkich, a seks jest wyłącznie przynależny relacjom małżeńskim. Nie wiem, skąd Brat bierze swoje przekonanie o antykoncepcji jako przyczynie sądu. Sam Bóg tak stworzył kobietę, że nie może zostać zapłodniona kiedykolwiek. Istnieje pewna cykliczna regulacja, która sama w sobie jest antykoncepcją - gdyby warunki na ziemi były doskonałe i odpowiednie, a organizm kobiety funkcjonował jak szwajcarski zegarek, to jej stosowanie byłoby stuprocentowo skuteczne. Twierdzenie, że antykoncepcja naturalna nie jest antykoncepcją, tylko dozwoloną "regulacją poczęć", podczas gdy antykoncepcja sztuczna jest antykoncepcją a nie "regulacją poczęć" jest po prostu bez sensu.

Gabi napisał(a):
Do czego sluzy seks?

1. Do budowania jedności małżeńskiej [hebr. basar echad]:

"Dlatego (...) mąż (...) złączy się z żoną swoją, i staną się jednym ciałem. A człowiek i jego żona byli oboje nadzy, lecz nie wstydzili się" [I Mojż. 2:24-25]

Jedność małżeńska jest budowana w duchu, duszy i ciele. Jest ważna do tego stopnia, że w ramach zaspokajania w ramach małżeństwa namiętności danych przez Boga "Mąż niechaj oddaje żonie, co jej się należy, podobnie i żona mężowi. Nie żona rozporządza własnym ciałem, lecz mąż; podobnie nie mąż rozporządza własnym ciałem, lecz żona. Nie strońcie od współżycia z sobą, chyba za wspólną zgodą do pewnego czasu, aby oddać się modlitwie, a potem znowu podejmujcie współżycie, aby was szatan nie kusił z powodu niepowściągliwości waszej" [I Kor. 7:3-5]

2. Do przekazywania życia:

"I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się" [I Mojż. 1:28]

3. Do radości:

"Niech będzie błogosławiony twój zdrój, a raduj się z żony twojej młodości! Miłej jak łania, powabnej jak gazela! Niech jej piersi zawsze sprawiają ci rozkosz, upajaj się ustawicznie jej miłością! Dlaczego, synu mój, masz się rozkoszować obcą i ściskać pierś cudzej?" [Przy. Sal. 5:18-20]

4. Dla zdrowia fizycznego i psychicznego.

Udane pożycie małżeńskie zapobiega wielu chorobom, odpręża, wydłuża okres żywotności organizmu, dobrze wpływa na serce, dotlenia organizm i tak dalej. Wprawdzie w Biblii tego nie znalazłem, ale to są fakty podawane przez lekarzy.

Gabi napisał(a):
Czy antykoncepcja to grzech?

Tylko wtedy, gdy wczesnoporonna, czyli polega na zabijaniu zarodków.

Gabi napisał(a):
Czy seks w malzenstwie moze byc nieczysty?

Może być. Wystarczy, że jedno z małżonków upiera się przy czymś, czego nie chce drugie. Taka miłość szuka swego i już jest nieczysta. Nie wiem, o jaką "nieczystość" może tutaj jeszcze chodzić, więc nie rozwijam odpowiedzi.

Gabi napisał(a):
Jak mozna skalac loze malzenskie pomijajac cudzolostwo?

Nie wiem. Są sprawy, które należy zostawić sumieniu małżonków i nie robić listy rzeczy dozwolonych i niedozwolonych, wchodząc w najbardziej intymne sprawy "z butami".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 12, 2009 5:29 pm 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Dzieki Smoku! Troche mi sie w glowie rozjasnilo i lzej na sercu zrobilo :wink: .

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 17, 2009 8:31 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
Oczywiście, że Bóg może wszystko i jeśli ma ochotę pobłogosławić małżonków potomstwem, to przeszkodzić Mu w tym może jedynie... brak ich współżycia. Ale my mówimy o antykoncepcji, a nie o braku współżycia.


Ale antykoncepcja może równie skutecznie przeszkodzić Bogu w pobłogosławieniu małżonków potomstwem...czego dowodem liczne małżeństwa, które skutecznie taką antykoncepcję latami całymi stosują...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 17, 2009 4:53 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Owieczka napisał(a):
Ale antykoncepcja może równie skutecznie przeszkodzić Bogu w pobłogosławieniu małżonków potomstwem... czego dowodem liczne małżeństwa, które skutecznie taką antykoncepcję latami całymi stosują...

Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli czegoś zechce. W końcu Sara zaszła w ciążę w sytuacji, w której "nie miała prawa" zajść według wszystkich naturalnych i fizjologicznych zasad. Oczywiście, lepiej Boga słuchać i mieć otwarte serce na Jego wolę, niż odwrotnie. A On może zacząć mówić w sprawie posiadania dziecka i to do serc obojga małżonków. Jestem za świadomą współpracą z Panem Bogiem na wszystkich płaszczyznach. :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 20, 2009 10:43 am 
Offline

Dołączył(a): Wt maja 24, 2005 8:08 pm
Posty: 705
Gabi napisał(a):
Wydaje mi sie ze ziemia jest delikatnie mowiac przeludniona :roll:

:lol:
Na świecie głoduje co 6 człowiek, ale światowa gospodarka jest zdolna produkowac żywność dla 12 miliardów ludzi. Po prostu nie potrafimy się dzielić. Przeludnienie na świecie to maltuzjańska legenda, dawno, dawno temu...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 22, 2009 2:07 pm 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Wydaje mi sie ze dostepnosc pozywienia to nie jest jedyny miernik biorac pod uwage to czy nasza planeta jest lub nie jest przeludniona :roll: .

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Antykoncepcja
PostNapisane: Śr lip 22, 2009 4:25 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt kwi 20, 2007 2:03 pm
Posty: 114
Lokalizacja: Śląsk
a ja słyszałam,że Ziemia może wyżywić 100/sto/ miliardów ludzi.A tu nie możemy sobie poradzić z 6 miliardami.Za to chętnie zagospodarowalibyśmy księżyc i inne takie....Zamiast zająć się morzami czy Syberią,czy Saharą,czy Antarktydą,czy Arktyką.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 25, 2009 10:51 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
A ja słyszałam świadectwa osób, które pokutowały z tego, że po czwartym dziecku powiedziały Bogu "stop", a Bóg chciał im dać piąte, szóste...Tymczasem większość moich znajomych, chrześcijan ma dwoje, jedno dziecko i nie chce więcej. Czy to możliwe, że większość z nich usłyszała od Boga "chcę dać wam tylko jedno/dwoje dzieci, więcej nie"...? W zasadzie to świat tak mówi : jedno, góra dwoje. Czy to nie jest trochę tak, że jednak przyjmujemy sposób myślenia tego świata...? ( przy dwójce to jeszcze damy radę wykształcić, wyżywić, mieszkania wystarczy...). Mnie to zaczyna troszkę jednak zastanawiać...
Nie chodzi mi o to, ze teraz wszyscy wierzący mają mieć liczne rodziny, ale czy jak na razie to widzę tendencję do tego,żeby wszystkie rodziny były...mniej, niż bardziej liczne...wśród chrześcijan i w świecie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 25, 2009 11:14 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
A ja myślę, że to jest błędny sposób myślenia. Jeśli ktoś wie, czego chce Bóg, to we wszystkich sprawach jest podobnie - możemy rozeznawać wolę Bożą na zasadzie osobistej relacji z Bogiem, a nie "zgadywanki" albo założenia, że Bóg na pewno chce, żebyśmy mieli więcej niż dwoje dzieci. Nie rozumiem również myślenia typu "chrześcijanin chce" w sprawach takich jak dzieci. Chyba Duch Świety nas prowadzi, a Bóg do nas mówi, no nie? Czy może jednak wielu chrześcijan żyje obok Boga i oddaje Mu tylko te sprawy, w których juz absolutnie nie może poradzić sobie SAM. Jeśli tak, to jest to jakieś nieporozumienie. I to fundamentalne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL