Gabi napisał(a):
Cytuj:
Stworzona (antykoncepcja) po to, by człowiek mógł zaspokajać swoje namiętności, neutralizując zamysł Boży, który Stwórca przekazał człowiekowi, mówiąc: „rozradzajcie się i rozmnażajcie, i napełniajcie ziemię.” 1M 9,1
Czy ten werset uzyty jest tu poprawnie? Czy to przykazanie jest do nas na dzis? Wydaje mi sie ze ziemia jest delikatnie mowiac przeludniona

.
No, tutaj trzeba uważać. Adam i Ewa otrzymali kilka przykazań - między innymi życie na roli i uprawianie ogrodu. Czy to oznacza, że wszyscy mają żyć na roli i uprawiać ogrody? Raczej nie. Apostoł Paweł pisze, żeby każdy miał żonę, a każda męża ze względu na niebezpieczeństwo wszeteczeństwa [I Kor. 7:2-5] i żeby nie stronić od współżycia, ale nie wspomina o nakazie zaludniania ziemi, bo czas jest krótki i przemija kształt tego świata. Jakkolwiek byśmy nie rozumieli fragmentu I Kor. 7:28-35 nie wygląda na to, żeby apostoł nakłaniał Koryntian do posiadania jak największej liczby dzieci. Ponieważ nauczanie apostolskie jest nam bliższe, mam wrażenie, że przykazania skierowane bezpośrednio do Adama i Ewy przed Upadkiem nie muszą być sztywną regułą dla każdego z nas, którzy żyjemy u końca wieków.
Gabi napisał(a):
Cytuj:
w Biblii jest napisane jasno: Bóg pozbawił go życia, ponieważ Onan nie chcąc podjąć obowiązku lewiratu, „niszczył nasienie swoje, wylewając je na ziemię” 1M 38,9-10.
Jak daleko od tego są akceptowane przez nas środki antykoncepcyjne?
I tu chyba tez pewne niezrozumienie za co zostal Onan ukarany, bo jesli za wylewanie nasienia (kojarzace sie z antykoncepcja) to czy to nie jest nadinterpretacja?
Oczywiście, że to jest nadinterpretacja. Intencją Onana było złamanie prawa lewiratu - nie chciał wydać potomstwa, które miałoby być przypisane komuś innemu w ramach dziedzictwa. I Onan został zabity za złamanie konkretnego przykazania [I Mojż. 38:8-10; IV Mojż. 25:5-10]. Widać to wyraźnie w wersecie 9:
"Lecz Onan, wiedząc, że to potomstwo nie będzie należało do niego, ilekroć obcował z żoną brata swego, niszczył nasienie swoje, wylewając je na ziemię, aby nie wzbudzić potomstwa bratu swemu"Dodajmy, że Prawo Mojżeszowe, które jest bardzo szczegółowe, nie zawiera ANI JEDNEGO przepisu zabraniającego stosowania antykoncepcji, która była znana od zarania dziejów (o ile pamiętam, w niniejszym wątku były podawane linki do materiałów na ten temat). Oczywiście w tamtych czasach płodność była uznawana za błogosławieństwo, ponieważ w rodzinach żyjących z roli wielodzietność była warunkiem przetrwania, jeśli kogoś nie było stać na służbę lub wynajęcie pracowników. Ale gdyby antykoncepcja sama w sobie była grzechem, mielibyśmy w Prawie Mojżeszowym odpowiednie regulacje.
Gabi napisał(a):
Cytuj:
Kiedy naśladujemy zachowania świata w swoim małżeństwie – kalamy swoje łoże. I (bez wyjątku!) podlegamy Bożemu sądowi. Sądowi, który nie skończy się ułaskawieniem lecz... wyrokiem!
Jestem przekonany, że wielu wierzących nie wejdzie do Królestwa Bożego tylko dlatego, że skalali swoje łoże. Myśleli, że nikt nie pociągnie ich do odpowiedzialności za to, co działo się w ich łożu.
Czyli wierzacy stosujacy antykoncepcje straca swoje zbawienie? Hmmm... Mocne slowa. Jesli isc za tym rozumowaniem to biorac tzw. kalendarzyk za mimo wszystko rowniez jedna z metod antykoncepcji wychodzi na to ze seks sluzy tylko do prokreacji

.
Kalanie łoża małżeńskiego jest dokładnie określone w Hebr. 13:4
"Małżeństwo niech będzie we czci u wszystkich, a łoże nieskalane; rozpustników bowiem i cudzołożników sądzić będzie Bóg"Jak widać, kalanie polega na rozpuście [porneia] i cudzołóstwie [moicheia], a nie na stosowaniu antykoncepcji. Łoże jest kalane poprzez wszeteczeństwo i cudzołóstwo, dlatego małżeństwo ma być we czci u wszystkich, a seks jest wyłącznie przynależny relacjom małżeńskim. Nie wiem, skąd Brat bierze swoje przekonanie o antykoncepcji jako przyczynie sądu. Sam Bóg tak stworzył kobietę, że nie może zostać zapłodniona kiedykolwiek. Istnieje pewna cykliczna regulacja, która sama w sobie jest antykoncepcją - gdyby warunki na ziemi były doskonałe i odpowiednie, a organizm kobiety funkcjonował jak szwajcarski zegarek, to jej stosowanie byłoby stuprocentowo skuteczne. Twierdzenie, że antykoncepcja naturalna nie jest antykoncepcją, tylko dozwoloną "regulacją poczęć", podczas gdy antykoncepcja sztuczna jest antykoncepcją a nie "regulacją poczęć" jest po prostu bez sensu.
Gabi napisał(a):
Do czego sluzy seks?
1. Do budowania jedności małżeńskiej [hebr. basar echad]:
"Dlatego (...) mąż (...) złączy się z żoną swoją, i staną się jednym ciałem. A człowiek i jego żona byli oboje nadzy, lecz nie wstydzili się" [I Mojż. 2:24-25]Jedność małżeńska jest budowana w duchu, duszy i ciele. Jest ważna do tego stopnia, że w ramach zaspokajania w ramach małżeństwa namiętności danych przez Boga
"Mąż niechaj oddaje żonie, co jej się należy, podobnie i żona mężowi. Nie żona rozporządza własnym ciałem, lecz mąż; podobnie nie mąż rozporządza własnym ciałem, lecz żona. Nie strońcie od współżycia z sobą, chyba za wspólną zgodą do pewnego czasu, aby oddać się modlitwie, a potem znowu podejmujcie współżycie, aby was szatan nie kusił z powodu niepowściągliwości waszej" [I Kor. 7:3-5]2. Do przekazywania życia:
"I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się" [I Mojż. 1:28]3. Do radości:
"Niech będzie błogosławiony twój zdrój, a raduj się z żony twojej młodości! Miłej jak łania, powabnej jak gazela! Niech jej piersi zawsze sprawiają ci rozkosz, upajaj się ustawicznie jej miłością! Dlaczego, synu mój, masz się rozkoszować obcą i ściskać pierś cudzej?" [Przy. Sal. 5:18-20]4. Dla zdrowia fizycznego i psychicznego.
Udane pożycie małżeńskie zapobiega wielu chorobom, odpręża, wydłuża okres żywotności organizmu, dobrze wpływa na serce, dotlenia organizm i tak dalej. Wprawdzie w Biblii tego nie znalazłem, ale to są fakty podawane przez lekarzy.
Gabi napisał(a):
Czy antykoncepcja to grzech?
Tylko wtedy, gdy wczesnoporonna, czyli polega na zabijaniu zarodków.
Gabi napisał(a):
Czy seks w malzenstwie moze byc nieczysty?
Może być. Wystarczy, że jedno z małżonków upiera się przy czymś, czego nie chce drugie. Taka miłość szuka swego i już jest nieczysta. Nie wiem, o jaką "nieczystość" może tutaj jeszcze chodzić, więc nie rozwijam odpowiedzi.
Gabi napisał(a):
Jak mozna skalac loze malzenskie pomijajac cudzolostwo?
Nie wiem. Są sprawy, które należy zostawić sumieniu małżonków i nie robić listy rzeczy dozwolonych i niedozwolonych, wchodząc w najbardziej intymne sprawy "z butami".