www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pt lis 01, 2024 12:51 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 174 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 29, 2009 12:40 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Smok Wawelski napisał(a):
Proszę o BIBLIJNE UZASADNIENIE tej teorii. Umówiliśmy się, że na tym forum punktem odniesienia jest Słowo Boże i dobrze zrobimy, gdy się tego będziemy trzymać..

Mam nadzieję, że to nie ostrzezenie z regulaminu... nie zniosę ogródka :)
Nia ma biblijnego uzasadnienia NA WSZYSTKO. Równie dobrze mógłbyś poprosić ppajdę o biblijne uzasadnienie jego wywodu :) też nie ma

szczególnie w tym tekście:
W Bozym TERAZ wcale sie jeszcze nie stalo to, co jest jeszcze w przyszlosci. To dopiero sie stanie
:P

Smok Wawelski napisał(a):
Radzę Ci, Synu, żebyś jednak skorzystał z wolnej woli i upamiętał się. Ludzka filozofia nie jest warunkiem nowego narodzenia.


Dziękuję za troskę ale na razie nie skorzystam ;)

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 29, 2009 1:36 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Syn Marnotrawny napisał(a):
Nia ma biblijnego uzasadnienia NA WSZYSTKO.

Jak na razie, to Ty nie podajesz biblijnego uzasadnienia NA NIC. Bez Biblii możesz sobie podyskutować o Bogu na przykład na "Racjonaliście" - tam znajdziesz pokrewne dusze i będzie Ci raźniej. Twoje filozoficzne prowokacje i elokwentne złośliwości z pewnością zostaną docenione i padną na płodny grunt.

Skoro sobie przypomniałeś o regulaminie, to może dobrze byłoby, żebyś go sobie jednak odświeżył - zwłaszcza punkty 2 i 4. Jeśli nie poszukujesz szczerze prawdy, nie zamierzasz się upamiętać i wymieniać poglądów na podstawie Biblii, to powstaje pytanie o Twoje motywacje. Konstruktywne prowokacje intelektualne rozumiem, ale one musiałyby być konstruktywne i czemuś sensownemu służyć. Nie widzę ani jednego, ani drugiego.

A jeśli chcersz dyskutować poważnie, to odpowiedź w stylu "Smok coś tam próbuje kombinować" jest wysoce niewystarczająca. Bóg postawił sprawę jasno i dał każdemu wybór, a "kwestia czasu" dla Niego nie istnieje - my, którzy jesteśmy uwzięzieni w czasie i przestrzeni, nie możemy popatrzeć na to "z zewnątrz" i z tym musimy się pogodzić, korzystając z Jego objawienia. Dlatego weź Biblię do ręki i zacznij czytać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 29, 2009 1:44 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Smok Wawelski napisał(a):
Dlatego weź Biblię do ręki i zacznij czytać.


SMoku ja ją kiedyś przeczytałem ale widać bez zrozumienia :oops: :wink:

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 29, 2009 9:10 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Syn Marnotrawny napisał(a):
Smok Wawelski napisał(a):
Dlatego weź Biblię do ręki i zacznij czytać.

SMoku ja ją kiedyś przeczytałem ale widać bez zrozumienia :oops: :wink:

To, że bez zrozumienia, to ja wiem od dawna. Może najwyższy czas zacząć czytać ze zrozumieniem? Albo przynajmniej chcieć zrozumieć? Na to jeszcze nie jest za późno. A w razie czego na moją skromną pomoc zawsze możesz liczyć. :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 3:35 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Mam pytanie: kiedy kalwinista mówi "rozkoszuj się Bogiem" to co dokładnie ma na myśli?
Czy kaliwinista( ten od pięciu punktów) wierzy w dary- i w jaki sposób w nie wierzy?

( kiedyś pytałam Wolnego, czy wierzy w dary, stwierdził, że ta, a dopiero później się okazało, że np. stawia znak = między nauczaniem a prorokowaniem...różnie bywa)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 3:53 pm 
Myślę, że nie ma specjalnego związku pomiędzy byciem kalwinistą a wiarą w dary Ducha Świętego. Kalwinizm dotyczy po prostu czegoś innego.
I myślę, że bycie kalwinistą nie determinuje tego, co ma kalwinista na myśli kiedy mówi "rozkoszuj się Bogiem" - trzeba go po prostu spytać :)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 7:12 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Kiedy właśnie nie wystarczy spytać...no i kalwinista musi mieć jakiś stosunek do darów...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 7:30 pm 
Dlaczego nie wystarczy?

Z tego co wiem, to nie ma tak, ze kalwinizm jako taki ma jakiś stosunek do darów. Znam takich kalwinistów, którzy uważają, że przeminęły, są tacy, którzy są charyzmatyczni. Kalwinizm nie ma tu nic do rzeczy.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 8:23 pm 
Owieczka napisał(a):
Mam pytanie: kiedy kalwinista mówi "rozkoszuj się Bogiem" to co dokładnie ma na myśli? (...)

W moich rozmowach z kalwinistami o (nie)utracalności zbawienia zauważyłem pewną u niejednej osoby wyłaniającą się myśl. Gdy rozumieli, że odrzucam ich punkt o nieutracalności zbawienia, sugerowano mi jednomyślnie, że mam strach przed utraceniem zbawienia. W konsekwencji według moich współrozmówców nie mam pokoju - w przeciwieństwie do nich -, żyję ponoć w stałym lęku przed tym, ze Bóg mnie odrzuci i nie mogę w pełni cieszyć się zbawieniem oraz w pełni uwielbić Boga. :?

Jeśli kalwinista mówi "rozkoszuj się Bogiem" - szczególnie w kontekście zbawienia -, uważam za bardzo prawdopodobne, że chodzi mu o w jego mniemaniu nieutracalne zbawienie, o "wieczne bezpieczeństwo" - jak oni to nazywają.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 8:56 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Rzeczywiście coś w tym jest. Kalwiniści na ogół lepiej wiedzą, jak się czują ci "utracalni" od nich samych. No, bo przecież muszą się czuć tak, jak wymaga tego doktryna kalwinistyczna (podobnie jak Pan Bóg musi być taki, jak wymaga tego ta doktryna). Do "wmawiania ludziom chorób" dodałbym jeszcze to, że skoro "utracalni" wierzą, że zbawienie można utracić, to nie tylko żyją (muszą żyć) w ciągłym strachu przed nagłą i niespodziewaną utratą zbawienia, lecz na dodatek nie rozumieją łaski i zapracowują na zbawienie uczynkami - no i jak się tu rozkoszować Bogiem?

Nie to, co kalwinista - on po prostu dostał "bilet w jedną stronę" i nie straci zbawienia nawet wtedy, gdyby żył cieleśnie i popadł w jakiś grzech. Ale tu pojawia się dla niego problem. Bo jeśli już popadnie, to wtedy zaczyna się bać, że skoro tak grzeszy, to znaczy, że... nigdy się tak naprawdę nie narodził na nowo. No i jak się tu rozkoszować Bogiem?

Poza tym, pamiętajmy że kalwinista nie posiada wolnej woli. Dlatego nie może sam rozkoszować się Bogiem, o ile nie zostanie mu to przez Boga dane. Jego słowa "Rozkoszuj się Bogiem!" są moim zdaniem sprzeczne z jego własną teologią. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 9:05 pm 
Smok Wawelski napisał(a):
(...) Poza tym, pamiętajmy że kalwinista nie posiada wolnej woli. Dlatego nie może sam rozkoszować się Bogiem, o ile nie zostanie mu to przez Boga dane. Jego słowa "Rozkoszuj się Bogiem!" są moim zdaniem sprzeczne z jego własną teologią. :D

Rozumiem, jednak zauważyłem, że takie ich zrozumienie zazwyczaj nie jest. Ponieważ zazwyczaj twierdzą, że jeśli naprawdę jesteś zbawiony, będziesz chciał chwalić Boga, ufał Jego łasce itd. - a wszystko to, "chcenie i wykonanie", oczywiście sprawia w Tobie Bóg. :?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 9:57 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Czy mam rozumieć, że "naprawdę zbawiony" kalwinista "z definicji" zawsze rozkoszuje się Bogiem, zawsze chce chwalić Boga, zawsze i nieustannie ufa Jego łasce? Nigdy nie popada w grzech, nigdy się nie chwieje, nigdy nie ma żadnych wątpliwości? A jeśli upada (na przykład na dłużej), to "nie jest naprawdę zbawiony"? Zauważyłem, że oni czasem sami siebie oszukują twierdząc, że nie mają problemów z konkretnymi grzechami - bo gdyby je mieli, to mogłoby rodzić podejrzenie, że nie są "naprawdę zbawieni". Czyli "nieutracalność zbawienia" może być w gruncie rzeczy przyczyną niepewności zbawienia do końca życia. To dopiero byłby koszmar...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 7:20 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
No, to by się zgadzało...Mój "kalwinista" polecił mi rozkoszować się Bogiem po długiej i wyczerpującej rozmowie na temat nieutracalności zbawienia... :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 8:35 am 
Smok Wawelski napisał(a):
Czy mam rozumieć, że "naprawdę zbawiony" kalwinista "z definicji" zawsze rozkoszuje się Bogiem, zawsze chce chwalić Boga, zawsze i nieustannie ufa Jego łasce? Nigdy nie popada w grzech, nigdy się nie chwieje, nigdy nie ma żadnych wątpliwości? A jeśli upada (na przykład na dłużej), to "nie jest naprawdę zbawiony"? Zauważyłem, że oni czasem sami siebie oszukują twierdząc, że nie mają problemów z konkretnymi grzechami - bo gdyby je mieli, to mogłoby rodzić podejrzenie, że nie są "naprawdę zbawieni". Czyli "nieutracalność zbawienia" może być w gruncie rzeczy przyczyną niepewności zbawienia do końca życia. To dopiero byłby koszmar...

Masz w zupelnosci racje. Ten "system" jest tak naprawde niekonsekwentny i chory.

Myslenie kalwinistów jest nastepujace:

1.) Bóg "zaprogramowal" swiat, bez wyjatku*, wlacznie z grzechem, wybierajac jednych do zbawienia, a drugich wybierajac na potepienie (hyperkalwinisci), albo nie wybierajac drugich po prostu do zbawienia (co na jedno wychodzi, bo mógl wybrac ich do zbawienia, ale tego nie chcial - suwerennie postanowil, ze zostawi ich w grzechu i nie da im upamietania, a w ten sposób posle ich do piekla)

2.) Bóg wprawdzie celowo sprawil (przez "zaprogramowanie" stworzonych istot przed zalozeniem swiata), ze Lucyfer upadl, ze ludzie zostali poddani grzechowi, ale mimo to absolutnie nie jest odpowiedzialny za ich grzech - oni sami nosza pelna odpowiedzialnosc, poniewaz to oni przeciez grzesza**

3.) Poniewaz Bóg przed zalozeniem swiata wszystko co do szczególu zaplanowal, kazde "chcenie i wykonanie" jest od Niego. Jesli wiec nie masz pragnienia, zeby "rozkoszowac sie Bogiem", ale zauwazasz to, i pragniesz tego zmiany, kalwinista Ci powie, ze to dlatego, bo Bóg Cie wybral do zbawienia i wlasnie sprawia w Tobie fakt, ze to zauwazasz - wtedy musisz sie modlic (Bóg w tym momencie w Tobie sprawia pragnienie modlitwy) i Bóg da Ci pragnienie "rozkoszowania sie Bogiem" :lol:

4.) Poniewaz Bóg zaplanowal wszystko - bo przeciez suwerenny bylby tylko wtedy, jesli tylko On ma wolna wole i kontrolowal WSZYSTKO, bez wyjatku - kalwinista nie jest w stanie przyjac nauki o wolnej woli czlowieka i utracalnosci zbawienia, a w konsekwencji ignoruje wszelkie wersety, które sie jego ideologii sprzeciwiaja - albo próbuje relatywowac dane fragmenty (np. a] gdy czyta o zamiarze Boga, by wszyscy ludzie doszli do poznania prawdy: "wszyscy" w tym fragmencie nie znaczy tak naprawde "wszyscy", choc w innym fragmencie, który odpowiada jego teologii, "wszyscy" jak najbardziej znaczy doslownie "wszyscy"; b] z czym tez sie juz spotkalem: kalwinista twierdzi, ze wersety o odpadnieciu od łaski sluza "celom pedagogicznym", które jakby zawsze ostrzegaja "wybranych Bozych" predzej czy pózniej z pelnym skutkiem ku upamietaniu). Dalej - w konsekwencji blednie rozumianej Bozej suwerennosci, determinujacej kazdy szczegól - kalwinista zmuszony jest twierdzic, ze łaska Boza nie bylaby łaską, gdyby czlowiek SAM mógl uwierzyc (w sensie: gdyby czlowiek mial udzial swojej woli w nawróceniu). Ostatecznie wiec kalwinista jest wbrew rozgraniczeniu w Slowie Bozym zmuszony twierdzic, ze wiara postrzegana jako wolny wybór czlowieka stanowi uczynek i ze wtedy nie wierzymy juz tak naprawde w czyste zbawienie z łaski. Dlatego ludziom jak ja jest zarzucane - co tez juz doswiadczylem -, ze nie moga chwalic Boga tak, jak nalezy Go chwalic i ze nie sa w stanie w pelni docenic zbawienia z łaski.

No i mamy pelny odjazd... :roll:


*Przy czym tu juz pada argument kalwinistów, który czesto slyszalem: "Zbawienia nie mozna utracic, bo przeciez Bóg jest dobrym Ojcem, a który Ojciec pusci reke dziecka na pewna smierc, bo te chce sobie pobiec na ulice zapelniona jadacymi samochodami" - Co jednak z Adamem i Ewa, którzy przeciez na poczatku byli zbawieni?

**choc przeciez wiemy, ze w takim przypadku wcale nie maja innej mozliwosci - biedacy sami sobie winni! :shock:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 8:44 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
ppajda napisał(a):
*Przy czym tu juz pada argument kalwinistów, który czesto slyszalem: "Zbawienia nie mozna utracic, bo przeciez Bóg jest dobrym Ojcem, a który Ojciec pusci reke dziecka na pewna smierc, bo te chce sobie pobiec na ulice zapelniona jadacymi samochodami" - Co jednak z Adamem i Ewa, którzy przeciez na poczatku byli zbawieni?


Zaraz zaraz - Adam i Ewa zostali z Raju wygnani co nie oznacza, że po śmierci tam nie wrócili :) Przecież Bóg ich wygnał z Raju na Ziemię (Choć w sumie to wtedy raj był na części ziemi ;)) a nie do PIEKŁA.

Nie masz napisane, że skazał ich na piekło i WIECZNE potępienie :P

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 174 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL