Gabi napisał(a):
Rzym.7, 24-25 - A prosze mi jeszcze wytlumaczyc za co apostol Pawel dziekuje Bogu w tym fragmencie?
Z ciała śmierci zostaniemy wybawieni dzięki zmartwychwstaniu, a ciała bezgrzeszne dostaniemy wtedy dzięki Jezusowi Chrystusowi. Druga sprawa to fakt, że tzw. "zakon grzechu" czyli ciążenie ku grzechowi, którego doświadczamy żyjąc w ciałach obarczonych grzeszną skłonnością [Rzym. 7:14-23] zniewalał nas całkowicie, ale teraz w Chrystusie otrzymaliśmy "zakon Ducha" czyli "ciążenie ku świętości" [Rzym. 8:2]. Dlatego nie jesteśmy dłużnikami ciała, by żyć według ciała [Rzym. 8:12].
Gabi napisał(a):
A jesli slysze ze laska to jest dla grzesznikow a od momentu nawrocenia to jest juz tylko ciezka praca: noszenie krzyza, zapieranie sie siebie, przykladanie reki do pluga, umartwianie wlasnego "ja" itp. jako skutek wczesniej udzielonej laski, a jesli tego nie widac* to oznacza ze daremnie laske przyjelam, to co mam myslec? Dla kogo to zbawienie z laski zatem?
"Łaska i pokój niech się wam rozmnożą" [I Piotra 1:2]
Czy te słowa zostały napisane do grzeszników czy do odrodzonych? A wszystkie słowa typu
"Łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa, niech będzie z duchem waszym" [Flp. 1:25] i podobne? Też zostały napisane do grzeszników?
"Przez Sylwana, wiernego wam, jak mniemam, brata, napisałem krótko, napominając i upewniając was, że taka jest prawdziwa łaska Boża; w niej trwajcie!" [I Piotra 5:12]
Czy Piotr zachęca grzeszników do trwania w łasce, czy Kościół?
Bez łaski Bożej nie jesteśmy w stanie służyć Bogu, bo łaska jest nam potrzebna na bieżąco:
"Ale z łaski Boga jestem tym, czym jestem, a łaska jego okazana mi nie była daremna, lecz daleko więcej niż oni wszyscy pracowałem, wszakże nie ja, lecz łaska Boża, która jest ze mną" [I Kor. 15:10]
Bóg udziela nam łaski niezbędnej do życia na codzień:
"A władny jest Bóg udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę" [II Kor. 9:8]
Jako odrodzeni przystępujemy do tronu łaski, gdy jest potrzeba:
"Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze" [Hebr. 4:15]
Posiadając dary ducha jesteśmy szafarzami łaski Bożej:
"Usługujcie drugim tym darem łaski, jaki każdy otrzymał, jako dobrzy szafarze rozlicznej łaski Bożej" [I Piotra 4:10]
Owszem, jesteśmy zbawieni z łaski, ale łaska nie jest nam potrzebna wyłącznie do zbawienia. Ona przejawia się w naszym życiu na codzień i jest nam niezbędna na bieżąco od momentu nawrócenia. Zapieranie się siebie bez pomocy Bożej łaski ku pomocy w stosownej porze [Hebr. 4:15] byłoby próbą radzenia sobie o własnych siłach w celu uświecenia. A przecież nic bez Niego nie możemy [Jan 15:5]. Jesteśmy jako latorośle całkowicie uzależnieni od Krzewu i od łaski Bożej.