Tak wpadłem na chwilę, bo znalazłem ciekawy artykuł.
http://www.hotmoney.pl/artykul/przelom- ... icze-11016
Jedną z zasad posługiwania się tymi kartami jest nie wypuszczanie karty z ręki przy płaceniu [znalazłem to w artykule pod linkiem podanym przez Smoka]. Ale można śmiało powiedzieć, że jest to słaby punkt tych kart. Oczywiście będą przypadki,że nieliczni ją zgubią i OCZYWIŚCIE zrobią z tego SZUM W MEDIACH i powstanie pytanie: JAK TO ROZWIĄZAĆ ?
I oczywiście będzie podana logiczna odpowiedź :
trzeba ją tak przymocować do właściciela żeby jej nie zgubił ,a te miniaturki na telefonach kom. i moduły w zegarkach to jest etap przejściowy do tego aby mocować miniaturki pod skórą .Do tego posłuży ''jak znalazł'' technologia RFID.
Na ten i inne tematy można sobie poczytać na forum Prawda2. Chociaż jest tam sporo śmieci i większość z uczestników [w tym admin] to wrogowie chrześcijaństwa a zwłaszcza Żydów. Polecam temat :''Przygotowanie do napaści na Iran''.
Cytuj:
Kolejny strach społeczny. Może jednak to będą akurat czipy, choć to i tak mało ważne. Nas już tu nie będzie.
No nie wiem ,nie wiem... Jeszcze niedawno była komuna i średniowiecze u nas, a wszystko pędzi jak japoński pociąg.
Cytuj:
Koniec końców "biblijni" najwyżej przejdą na barter
I tak idziemy w kierunku zasad sprawiedliwości z Królestwa Niebios a tam nie otrzymuje się nic za ''mamonę niesprawiedliwości'' jak ja określił nasz Pan.
Pieniądz jest zrodzony z grzesznej natury człowieka, która rządzi się prawem ''dam ci coś, ale ty mi musisz dać coś w zamian''. Na początku istnienia społeczeństw był to barter, później powstał pieniądz jako umowny wymiennik, ekwiwalent.
W Biblii jest napisane ''dawajcie,a będzie wam dane'', a w innym miejscu mowa ,aby nie spodziewać się zwrotu''oraz żeby się nie troszczyć o pokarm ubiór itp, gdyż Pan to zapewni.
Myślę osobiście,że Pan nas będzie prowadził w stronę pewnego rodzaju powiedzmy to ''barteru'' z tym,że pod osobistym pobudzaniem przez Pana co komu i ile, ale bez spodziewania się innych dóbr w zamian konkretnie od tej samej osoby, którą się obdarowało. A jeśli nam coś będzie rzeczywiście potrzeba to Pan pobudzi kogoś aby nam to dał w myśl zasady ,że Pan odpłaci nam i da nam o co prosimy, gdyż zna nasze potrzeby zanim o nie poprosimy.
Hej.[/quote]