www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N gru 22, 2024 9:36 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz sie 25, 2005 11:50 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn sie 22, 2005 3:02 pm
Posty: 96
Lokalizacja: Będzin
Jestem zdumiony wami którzy piszecie te wszyski rzeczy o innych ! i osądzacie ich ! a może tak na ulicę pogłsić ewangelie albo oddać dziesięcine w kościele , albo ochrzcić kogoś w tym roku ( więcej niż 30 osób) albo zacząć suchać pastora na kazaniu ! a nie zajmować się osądzaniem haryzmatyków i im podobnym . Ja was nie oceniam jestem tylko zdumiony . sorry za błędy :(

_________________
Jozue.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 26, 2005 9:26 am 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Zalezy co rozumiesz przez "osadzanie". Jest fajny artykul na ten temat na ulicy prostej( Sadzic czy nie sadzic).
Dobrze , ze jest takie forum, gdzie kazdy moze swobodnie sie wypowiedziec i wyrazic wlasne zdanie.
Poznaje rózne poglady, rózne zbory, których nie mialabym szans poznac, gdyby nie to forum.
Nie jestesmy "zamknieci we wlasnym swiecie", zauwaz, ze wchodza tu ludzie z bardzo róznym doswiadczeniem.
Wiekszosc z nas orientuje sie, czym zyja poszczególne denominacje ,a wiedza niektóych furomowiczów wzbudza szacunek.

Ja ostatnio zdecydowalam sie dolaczyc do wspólnoty Zborów Chrystusowych, sluchalam bardzo dobrego nauczania , modlilam sie o moje miasto wraz z innymi wierzacymi. I widzisz Jozue- taka decyzje pomoglo mi podjac ...forum na Ulicy prostej, bo kiedy wczesniej poradzilam sie pewnej bardzo "charyzmatycznej" wspólnoty z Gdyni
(byli wtedy dla mnie autorytetem) to poradzili mi, zebym od tych wierzacych trzymala sie ...z daleka. Bo sa "do tylu" duchowo(!). Ile w tej postawie( i w mojej tez) bylo wywyzszania sie nad innymi, niech Bóg to osadzi.
Ludzie , którzy tu pisza pewnie sa zaangazowani w zycie kosciola, przeciez wypowiadaja sie temat tego wlasnie zycia.

Co do tych 30 osób...Rozumiem, ze osadzasz tych, którym nie udaje sie zwiekszyc w sposób spektakularny liczby "wiernych" w danym zborze. Tyle, ze to...nie od nas zalezy! My mamy byc "szafarzami Slowa Bozego", do nas nalezy gloszenie ewangelii! Ja glosilam ewangelie w moim miejscu pracy kilku osobom, które zachcialy sluchac. Nikt jednak nie zdecydowal sie isc za Bogiem. Myslisz, ze to ze mna jest cos nie tak? :?
Jozue- mieszkam w malym miasteczku. To mala spolecznosc, która tu jest, liczy sobie ok.10 osób. Wiernie spotykaja sie od ok.6 lat, w tym czasie doszlo do nich moze 2 osoby, a dwie sie wyprowadzly do wiekszego miasta. Niektóre sie tu ochrzcily. Ci ludzie, którzy zdecydowali sie zalozyc misje w tym miasteczku, wykonali olbrzymia prace i nie zniechcecili sie. :D Dziekuje za nich Bogu.

PS> Jestem charyzmatyczka :P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt sie 26, 2005 10:38 am 
Offline

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 9:59 am
Posty: 281
Jozue napisał(a):
Jestem zdumiony wami którzy piszecie te wszyski rzeczy o innych ! i osądzacie ich ! a może tak na ulicę pogłsić ewangelie albo oddać dziesięcine w kościele , albo ochrzcić kogoś w tym roku ( więcej niż 30 osób) albo zacząć suchać pastora na kazaniu ! a nie zajmować się osądzaniem haryzmatyków i im podobnym . Ja was nie oceniam jestem tylko zdumiony . sorry za błędy :(


Nie wyszło Ci udowadnianie błędnych nauk, to zaczynasz oskarżanie nas o brak "aktywności". Widziałem to już tyle razy, że nawet mnie to nie dziwi specjalnie. Tym niemniej herezja pozostaje herezją, błąd błędem niezależnie od tego ile ich głosiciele poświęcają czasu na pozyskiwanie kolejnych zwolenników.

W tym kontekście warto przeczytać słowa Pana Jezusa:

Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że obchodzicie morze i ląd, aby pozyskać jednego współwyznawcę, a gdy nim zostanie, czynicie go synem piekła dwakroć gorszym niż wy sami.
(Mat. 23:15)

Jeżeli gorliwość w pozyskiwaniu nowych wyznawców, wnoszeniu opłat i dystrybucji literatury ma być miernikiem duchowości i bliskości z Bogiem, to najlepszymi chrześcijanami w Polsce są ... Świadkowie Jehowy.

Nie mówiąc o kościele rzymskim, który już pozyskał 9 na 10 Polaków do swoich szeregów.

Cytuj:
"oddać dziesięcine w kościele"


Nie jestem Żydem. Gdybym zresztą był to też bym nie oddawał, bo nie mam ani mięty, ani kopru, ani kminu:

Będziesz dawał dziesięcinę z każdego plonu twojego nasienia, które rokrocznie wydaje pole. (5 Moj. 14:22)

a jakbym już postąpił wg. wskazania Pańskiego:

I wydasz te pieniądze na to wszystko, czego zapragnie twoja dusza: z bydła, owiec, wina, napoju upajającego i wszystkiego, czego zapragnie twoja dusza , i będziesz tam jadł przed Panem, i będziesz się weselił, ty i twój dom
(5 Moj. 14:26)

to pewnie też duchowieństwo by nie było zadowolone ;)

Cytuj:
albo zacząć suchać pastora na kazaniu !


Ależ - ja bardzo lubię słuchać dobrych kazań i regularnie to robię. Co prawda bracia, których słucham nie są pastorami (nie ma takiego urzędu w Biblii), ale są pasterzami i to mi wystarcza.

Podsumowując - nie zakładaj, że jeśli ktoś nie zgadza się z Tobą, czy z Twoim pastorem to z pewnością jest to człowiek, który nie wywiązuje się ze swoich chrześcijańskich obowiązków. Możecie się mylić w wielu kwestiach, mimo gorliwości w innych. Dobrze jest być gorliwym, ale gorliwość musi być według rozsądku, żeby była użyteczna dla Królestwa Bożego.


P.

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej


Ostatnio edytowano Pt sie 26, 2005 11:22 am przez Paulos, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt sie 26, 2005 10:42 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 2:35 pm
Posty: 330
Jozue napisał(a):
Jestem zdumiony wami którzy piszecie te wszyski rzeczy o innych ! i osądzacie ich ! a może tak na ulicę pogłsić ewangelie albo oddać dziesięcine w kościele , albo ochrzcić kogoś w tym roku ( więcej niż 30 osób) albo zacząć suchać pastora na kazaniu ! a nie zajmować się osądzaniem haryzmatyków i im podobnym . Ja was nie oceniam jestem tylko zdumiony . sorry za błędy :(


Jozue, pewnie chcesz odbrze i zależy Ci na Panu.. Tak myślę..
Może akurat jesteś z W-wy i miałbyś ochotę się spotkać i nad Biblią porozmawiać o tym co nazywasz osądzaniem, o dziesięcinie itd.
Zapraszam Cię!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 28, 2005 11:28 am 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Zaraz,zaraz!Jednak,w pewnym sensie Jozue ma trochę racji.Stajemy się grupą na swój sposób elitarną.Dobieramy się wg.podobieństwa poziomu intelektualnego.Odnoszę wrażenie,że nie bardzo byśmy byli zadowoleni,gdyby na nasze spotkanie w realu przyszedł jakiś bezdomny,czy bardzo prosty człowiek.Oczywiście nie okażemy tego i będziemy się starać zachowywać po chrześcijańsku.Tylko....no właśnie... .Będziemy się starać..Czyli realizować prawo.
Mam pewne podstawy,by tak myśleć,ale o tym w realu.
Dlaczego tak piszę?Ano,jak zapewne zauważyliście,od jakiegoś czasu nie wdaję się w dysputy i spory.Jestem już tym mocno zmęczony.Brakuje mi bardzo prostoty i cichości Chrystusa we mnie.Jakoś nie pociąga mnie wysilanie umysłu,by dorównać kroku,znaleźć dowody,zagiąć,czy po prostu przekonać.
Nie tylko mnie to nie pociąga ale nawet tego nie potrafię!Czuję się,jakby mi ktoś wyciął pół mózgu.I nie poruszą mnie wcale ewentualne żarty w tym temacie.A wiem,że takie zdanie może być wdzięcznym polem do poużywania sobie na autorze :)
Kochani!Przestaję nadążać za wami!I wiem,że to ja mam problem,nie wy.Módlcie się o mnie ,proszę!!!!!!! :cry:

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 28, 2005 11:48 am 
Offline

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 9:59 am
Posty: 281
Adam napisał(a):
Zaraz,zaraz!Jednak,w pewnym sensie Jozue ma trochę racji.Stajemy się grupą na swój sposób elitarną.Dobieramy się wg.podobieństwa poziomu intelektualnego.Odnoszę wrażenie,że nie bardzo byśmy byli zadowoleni,gdyby na nasze spotkanie w realu przyszedł jakiś bezdomny,czy bardzo prosty człowiek.


Jakiej tam racji! Jozue powiela po prostu starą i oklepaną metodę - jeśli krytykujesz naszych wielkich wodzów i nasze doktryny to napewno coś nie w porządku jest .... z Tobą:
- nie jesteś aktywny jako chrześcijanin, lubisz tylko gadać, a nie czynić
- brak Ci miłości
- nie jesteś poddany przełożonym
- jesteś chciwy na pieniądze, których nie chcesz oddawać wyznaczonym przez Boga przedstawicielom
- jesteś krytykantem, nie masz Ducha, nie modlisz się, itd.

Widziałem to już tyle razy, że mam wrażenie jakbym rozmawiał z czymś nagranym w pamięci rozmówców, a nie z żywą osobą. Wynika to z subtelnej indoktrynacji jakiej ludzie w różnych kościołach są poddawani, a mianowicie z twierdzenia, że brak poddania liderom wynikać może tylko z cielesności i pozostawania pod wpływem szatana, ponieważ lider ma zawsze rację.

I widzisz Adam, zawsze jest dobrze badać swoje serce i sprawdzać, czy trwamy w wierze, czy postępujemy jak należy. Ale nie bierz za dobrą monetę psychologicznych zagrywek tego typu, bo one są obliczone wyłącznie na upokorzenie i odrzucenie wszelkiej krytyki, a nie na jakąkolwiek realną pomoc Tobie.

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 28, 2005 2:01 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Paulos,nie tyle ustosunkowałem sie do wypowiedzi Jozuego,bo to faktycznie stara śpiewka bojących się prawdy,ile do tytułu tematu.Może trochę na wyrost,ale się boję,by to ''na wyrost''nie stało się rzeczywistością.

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 28, 2005 6:59 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Forum to forum. Zostalo stworzone w konkretnym celu. Tu "wytezamy umysly" i dyskutujemy sobie.
Mamy jeszcze zycie w "realu"( a przynajmniej mam taka nadzieje... :wink: ) , gdzie mozemy poswiecic czas na relacje z Bogiem i innymi wierzacymi.
Nikt nas "nie zamyka" w wirtualnej rzeczywistosci :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 28, 2005 8:55 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
Myślę że szkoda czasu na prowokacje Jozuego, który wyrażając niby swoje zdumienie, osądza nas mówiąc że tego nie robi i zabrania tego robić. Jozue właśnie oczekuje że zagotujemy się na wszystkie herezje, które wymienił, a które już osądziliśmy w innych tematach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 29, 2005 7:43 am 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
Marck5 napisał(a):
Myślę że szkoda czasu na prowokacje Jozuego, który wyrażając niby swoje zdumienie, osądza nas mówiąc że tego nie robi i zabrania tego robić. Jozue właśnie oczekuje że zagotujemy się na wszystkie herezje, które wymienił, a które już osądziliśmy w innych tematach.


Racja, szkoda czasu na jego zaczepki. Nie nasladujmy pod tym wzgledem np.ludzi ze Spichlerza (zwlaszcza co poniektorych). 8)
A co do zamykania sie w swoim swiecie, to wlasnie np.ostatnio na forum spichlerza czytalem wypowiedzi tamtejszego moderatora, sugerujace stworzenie forum zamknietego, tylko dla czlonkow i "zaufanych sympatykow" :shock: :? tamtejszego zboru. Podobnie zreszta jest na forum AF (kazdy, kto chce sie zarejestrowac, czeka nie wiadomo ile na aktywacje konta - moze robia wywiad srodowiskowy :lol: kto to taki, i czy nie miesza na innych forach :?: :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 29, 2005 11:51 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn sie 22, 2005 3:02 pm
Posty: 96
Lokalizacja: Będzin
Sorry ale nie jestem z spichlerza ! w Warszawie to po pierwsze :D jestem absolutnie zdumiony postawą ludzi którzy swoją elokfencją udawadnjają że znają Pana a postawa ich jest w komentarzach odstraszająca do przyjęcia prawdy ! czyjej prawdy : ulicy prostej , na was się świat nie zaczyna ani nie kończy , jest więcej ! alleluja jest więcej szukajcie a znajdziecie to nie znaczy że ja już wszystko wiem , napewno nie , ale nikomu przynajmiej nie ubliżam . Ludzie zamknięci zawsze szukają wroga i przeciwnika , a po co to ? :cry: ja jestem pewien że bronicie już ostatnjej barykady ! ....... ale serce i poznanie żywego Boga weżmie górę nad formą , szukania ? czego , greki , wersetów , tłumaczeń serce które pragnie nie wytrzyma tych " ograniczeń " i zwycięży i pujdzie nie za spichlerzem , czy absolutnie fantastyczne ale za żywym Bogiem ! miałem takie spostrzeżenie nie wymieżone w was ale w głupotę , pozdrawiam :)

_________________
Jozue.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 30, 2005 8:12 am 
Offline

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 9:59 am
Posty: 281
Jozue napisał(a):
serce i poznanie żywego Boga weżmie górę nad formą , szukania ? czego , greki , wersetów , tłumaczeń


Nie daj Boże!

Jeśli "szukanie Boga" prowadzi ludzi coraz dalej od Słowa Bożego, od logiki od poznawania Biblii, to obawiam się, że będą mieli problem.

Przyszedłeś do nas i zaczęliśmy z Tobą rozmawiać na podstawie Słowa. Okazało się, że nie masz na to ochoty i nie chcesz słuchać naszych argumentów. A my innych nie mamy. Słowo jest dla nas ostateczne. Jeżeli wolisz inaczej - Twoja sprawa, ale pamiętaj, że w dzień ostateczny będziemy sądzeni na podstawie Słowa, a nie swoich religijnych poglądów i aktywności.

P.

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 30, 2005 8:16 am 
Offline

Dołączył(a): So kwi 30, 2005 8:48 pm
Posty: 16
Lokalizacja: Sewastopol, Krym
Jozue napisał(a):

Jestem zdumiony wami którzy piszecie te wszyski rzeczy o innych...
Ja was nie oceniam jestem tylko zdumiony...
...nikomu przynajmiej nie ubliżam ....
... miałem takie spostrzeżenie nie wymieżone w was ale w głupotę...


Drogi Jozue, na podstawie tych dwóch postów które napisałeś w tym wątku można wyciągnąć prosty wniosek - ty sam siebie oszukujesz, że jakoby nikogo nie oceniasz! Owszem, oceniasz i to bardzo surowo... (Już nawet nie chodzi o to, czy sprawiedliwie.) Nie oszukuj się, lepiej przyznaj sam przed sobą to co tak wyrażnie widać z twoich wypowiedzi.
Piszesz o pójściuz za żywym Bogiem, i pewnie doskonale rozumiesz że Duch Prawdy nie może ciebie prowadzić, jeżeli trwasz w samooszukiwaniu...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 30, 2005 8:35 am 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Nikt nie próbuje przekonywac kogos za pomoca elokwencji. Ladny sposób wypowiadania sie jest dowodem na "trwanie w glupocie"? :shock:

Jest cos wiecej? A konkretnie? Odwiedzilam kilka zborów( Wolnych Chrzescijan, Prostaczków, Babtystów, KBCh, Zielonoswiatkowy, bylam na forum Spichlerza), troche sie orientuje w nauczaniach tych kosciolów i mam dosc szukania i walki. Obecnie jestem w spolecznosci Kosciola Zborów Chrystusowych( w miejscowosci, w której mieszkam nie ma innych ewangelicznych zborów).
Jozue- jakie wiecej...kazdy z tych zborów mówi o "szukaniu Boga Zywego", tyle ze forma wyrazania swej duchowosci jest troche inna w kazdym z nich. Jeden mówi, ze wolno sie modlic jezykami publicznie, inny , ze nie wolno. Jeden zmusza do machania flagami, inny to potepia. Ktos krzyczy podczas uwielbienia, a ktos modli sie po cichu. A jakie to ma znaczenie przed Bogiem? ( z wyjatkiem "odlotów" typu wyjemy jak wilki i tarzamy sie po podlodze w ramach "wolnosci w Panu" :wink: ).
Wyszlam ze zboru KBCh. Dlugo potepialam zbory "religijne", bo nie moglam tam glosno i spontanicznie wyrazac uwielbienia. W koncu jednak doroslam do tego, zeby nie oceniac niczyjej duchowosci po tym, jak te duchowosc na zewnatrz wyraza. Nie od tego zalezy nasza wolnosc w Panu.

W Berei codziennie "badali Pisma czy tak sie rzeczy maja" i jakos im ta czynnosc nie przeszkodzila trwac w Panu.
Dla mnie glupota jest trzymac sie od Pisma z daleka i w imie zle pojetej milosci przyjmowac wszytskie nauki jak leci, zeby nikomu przykrosci nie wyrzadzic.
Zyjemy w dziwnych czasach, a przyjscie Pana jest blisko. Jak Ty, z takimi pogladami , bedziesz mógl rozróznic, co jest dobre, a co nie? Co jest wola Pana, a co nie? :cry:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 30, 2005 11:50 am 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
Jozue, czy zastanawiałeś się, na jakim fundamencie tak naprawdę budujesz?My z tego forum staramy się budować na fundamencie Bożego Słowa, które jest trwałe i niewzruszone. Zastanów się nad tym, czy budowanie na osobistym doświadczeniu(przeżyciu), albo na nauczaniu innych ludzi(którzy swoje nauczanie i swoją wykładnię Słowa opierają najczęściej na osobistych objawieniach), nie jest przypadkiem budowaniem na piasku czegoś, co nie ostoi się w czasie próby.Bóg po to dał nam swoje Słowo, abyśmy mieli wzorzec, według którego mamy wszystko rozsądzać i oceniać, tak jak Berejczycy, którzy codziennie "badali Pisma, czy tak się rzeczy mają". Nie jest dobrą rzeczą ufać bezkrytycznie każdemu nauczaniu i każdemu objawieniu, bo nie ma ludzi nieomylnych(tylko u katolików tzw. nieomylność papieska jest dogmatem wiary). Bezkrytyczne otwieranie się na każdą nowość prowadzi na manowce.TYm bardziej, że Bóg w swoim Słowie wyraźnie mówi, że im bliżej końca czasów, tym więcej będzie ludzi głoszących błedne i fałszywe nauki. W wielu miejscach Nowego Testamentu jest mowa o tym.

Jeszcze jedna sprawa:Błędem jest przeciwstawianie Słowa Bozego- Duchowi Św. Słyszałem kiedyś takie kazanie, z którego najbardziej mnie poruszyło 1 zdanie:
"Słowo i Duch muszą iść razem. Dlaczego? Ponieważ budowanie tylko na Słowie (według litery)prowadzi do legalizmu, zaś budowanie tylko na Duchu (gdy Słowo jest odsunięte na bok)prowadzi do różnych przegięć, a w skrajnych przypadkach może prowadzić nawet do zwiedzeń."
Niestety, nie pamiętam już kto to głosił (nazwisko), pamiętam tyle, że to był jakiś nauczający ze Szwecji (chyba z Uppsali, ale nie jestem pewien).

A propos, nie sugerowałem wcale, że jesteś ze Spichlerza(wiem, że jesteś z Będzina). :o :o W moim poście pisałem konkretnie o ich forum, czy forum AF w kontekście zamknięcia we własnym gronie.Czytaj uważniej posty :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL