Hipcio napisał(a):
Nadchodzi powoli czas potocznie nazywany Świętami Bożego Narodzenia.
Trzeba zadać sobie pytanie. Czy chodzimy we wierze, czy w religijnej poprawności? Wiara wychodzi do świata, fanatycy odgradzają się od niego murem religijnej poprawności. Zamykają się w domu i dziękują Bogu, że nie są oni tacy jak świat.
Fanatyzm nie przekazuje Prawdy za pomocą Prawdy lecz za pomocą osądu, potępiania, pogardy innych, plucia na innych. To nie jest Ewangelia to jest obrażanie ludzi.
Powinniśmy głosić Słowo Boże a nie złą nowinę o jakimś kościele czy denominacji.
Prawda mówi tylko przez miłość. Nie mówi przez zaprzeczanie, negację, odrzucenie, uprzedzenie, plucie na kogoś.
Jezus powiedział: gdybyście zrozumieli co to znaczy miłosierdzia chcę a nie ofiary poznania Boga a nie całopaleń nie potępialibyśmy niewinnych.
Jakże często idąc za przykładem faryzeuszy czyni się z innych ofiarę piekła, zamiast dzielić się prawdziwą wonią poznania Jezusa Chrystusa.
W takim dzieleniu Bóg nie używa nawracania za pomocą plucia na innych. Bóg nie używa fanatyzmu ani fundamentalizmu ani perswazji. Bóg używa swoje Słowa, Słowo Boże mówione we wierze i miłości zawsze tchnie Duchem.
Jest tak dlatego, że Bóg nie czyni nic bez swojego Słowa, mieszka w swoim Słowie. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało miedzy nami.
Przepraszam, ale o co Ci chodzi?