www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Wt cze 17, 2025 12:20 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 11, 2005 7:57 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 2:56 am
Posty: 338
przyjaciel napisał(a):

Zadnego ekumenizmu nie proponuje,raczej odwrotnie proponuje totalny powrot do tradycji apostolskiej dla wszystkich chetnych wierzacych nie przywiazanych do tradycji koscielnych,ale tutaj musialbym zaczac nowy watek!
Sens mojej wypowiedzi jest taki:
Pozwolmy Duchowi Sw wyzwolic sie takze z tradycji koscielnych wszelkiej masci,aby przez nas mogl On zbudowac nowa tradycje bedaca odnowa biblijnej tradycji kosciola apostolskiego.
Cytuj:
ODESZLISMY z organizacji rzymskokatolickiej z powodu naszych przekonan opartych na Slowie.
Nikt nas nie przekonywal na sile, ani nie zmuszal.

Swietnie to wiem!
Ale moim zdaniem odeszlismy od czegos nie po to ,aby znow poddac sie czemus!
Odeszlismy z KRK nie po to aby byc tradycyjnymi protestantami i "poddac sie w niewole" jakims innym pradom koscielnym,ale po to,aby odciac sie od wszelkiej tradycji koscielnej -zarowno tej niebiblijnej ,jak i nieaktualnej- i pozwolic Duchowi Sw poprowadzic sie "po nowemu".
Nie odchodzimy z KRK do zielonych,baptystow,RW i do ich tradycji koscielnej,ale odchodzimy po to ,aby upodobnic sie do Jezusa na drodze odpowiedzialnej i samodzielnej pracy ze Slowem Bozym pod kierownictwem Ducha Sw.
Tak sadze.


Zgadzam sie.
Antybiblijna protestancka tradycja jest tak samo negatywna jak katolicka antybiblijna tradycja.
Powinnismy odrzucac wszystko co sprzeciwia sie zdrowej nauce naszego Pana, zapisanej na kartach ewangelii i calego NT.

Nie powinnismy poprzestac jednak na samym odrzucaniu :)
Nalezy przyjmowac i byc poslusznym temu wszystkiemu co nauczal Yahshua.

Pozdrawiam
Liafail


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 11, 2005 8:11 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
Przyjaciel napisał:
Cytuj:
Mniej wiecej od lat 60 tych jest juz inaczej protestanci to "bracia odlaczeni"Co moim zdaniem jest dzielem Ducha Sw !
Ta zmiana pogladow w KRK doprowadzila do otwarcia instytucji KRK na nowe ruchy ewangeliczne gl na ruch zielonoswiatkowy .Wiekszosc z nas w PL swoje nawrocenie zawdziecza temu ruchowi.


Rzeczywiście zamieszałeś Przyjacielu. Tak ci się sformułowało to zdanie jakbyśmy to Rzymowi zawdzięczali. Ale to już wyjaśniłeś. :)

Natomiast uważam że nie jest to dzieło D. Św tylko ducha tego świata, który dązy obecnie do zjednoczeń . Obecność darów D.Św, u zielonoświątkowców spowodowała konieczność podrobienia ich w KRK gdyż bardzo obnażało to KRK i pokazywało że D. Św nie popiera tej zwodniczej organizacji.
Cytuj:
Dopoki KRK uwazal protestantow za heretykow nie mozliwe bylo dzialanie Ducha Sw na tak masowa skale w tych strukturach- to jest chyba jasne?
Jest to przyklad poslugiwania sie tradycja koscielna przez Boga.

Z tej wypowiedzi można wywnioskować że D. Św jest ograniczony a nie wszechmogący oraz że jego świętość przyznaje się do tego całego fałszu KRK. Też się dałem kiedyś nabrać na tego "konia trojańskiego"
http://www.zbor.org/sermons/Kon%20Trojanski.htm


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 11, 2005 8:50 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
przyjaciel napisał(a):
*tradycja biblijna winna byc przyjmowana w calosci i ciagle odnawiana w Kosciele, a odnawiac ja znaczy zyc Slowem Boga na codzien i sprawdzac wszystko w co wierze, co mi sie do wierzenia podaje, w Jego swietle z ufnoscia, ze Duch Sw poprowadzi mnie do dobrego zrozumienia.

Tutaj się zgadzam. We Wczesnym Kościele "tradycją" określano po prostu nauczanie zgodne z Pismami Świętymi i przekazywane w formie ustnej. Dlatego mówiono wtedy o "tradycji apostolskiej". Niczego jednak do nauki apostolskiej nie dodawano. Nikt z Ojców Kościoła nie odważył się twierdzić, że jego nauczanie jest "nowym objawieniem" stojącym na równi z nauczaniem apostolskim. Wszyscy traktowali nauczanie apostolskie jako ostateczne. Listy apostolskie krążyły już wówczas od dawna (Papiasz, Polikarp, Justyn, Ireneusz), a apostołowie najwyraźniej znali je już wcześniej i własnym autorytetem mogli potwierdzić ich wiarygodność [II Piotra 3:16].

http://www.bereanbeacon.org/articles/so ... church.htm

Wyłącznie ta tradycja [nauczanie] apostolska - czyli Pisma Tanak (Tora, Prorocy i Pisma) jako całość wraz z Ewangeliami i ich wykładem dokonanym przez apostołów + Objawienie Jana stanowi źródło objawienia Bożego.

Cytuj:
**tradycja koscielna jest to zespol naszych pogladow, zwyczajow, nasz jezyk co jest charakterystyczne dla danej epoki, rejonu swiata, wyksztalcenia w kosciele itp. Jest to cos czym Bog posluguje sie a pozniej to zmienia!

Tak, pod jednym warunkiem - że tradycja kościelna nie próbuje wchodzić w rolę tradycji apostolskiej i stanowić źródła nowych objawień. Tradycja kościelna w sprawie terminu obchodzenia Paschy była powodem konfliktu pomiędzy biskupem Rzymu Wiktorem (189-196) a biskupami wschodnimi. Wiktor chciał ekskomunikować wszystkie kościoły wschodnie, ale musiał się z tego wycofać, napomniany m. in. przez Ireneusza z Lyonu. Jak widać, ani o "prymacie" ani o "nieomylności biskupa Rzymu" nikt jeszcze wtedy nie słyszał. Ale chodzi o to, że tradycja kościelna pogan weszła do Kościoła wraz z "ochrzczonymi" pogańskimi wierzeniami, a przy okazji posłużyła do eliminacji z Kościoła Żydów wraz z ich kulturą i zwyczajami, podtrzymywanymi przez Pawła i innych.

Cytuj:
***tradycja ziemska to cala kultura ktora dziedziczymy w procesie wychowania z nia musimy sie zmierzyc w momencie nawrocenia i ja calkowicie odrzucic! Nie mozemy chrzcic kultury ziemskiej!

Amen, przyjacielu. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 6:43 am 
przyjaciel napisał(a):
Jak w tym wszystkim powinien sie znalezc wierzacy katolik?

Powinien się znajdywać w tym jak zawsze. Nie wiem wczym miałby mieć problem, proszę o sprecyzowanie pytania, bo nie łapię przesłania

przyjaciel napisał(a):
Czy katolik powinien ufac swojemu kosciolowi czy tez powinien rozpoczac ryzykowne "poszukiwania intelektualne" na wlasna reke w Biblii?

Katolik powinien ufać swojemu kościołowi rozpoczynając jednocześnie wytrwałe poszukiwania intelektualne, studiując Pisma. Nie widzę tutaj specjalnych sprzeczności.

przyjaciel napisał(a):
Co to znaczy byc katolikiem dzisiaj?

Uznawać Jezusa za swojego Zbawiciela, aktywnie działać na rzecz kościoła-wspólnoty wiernych (także w ruchach katolickich), Szukać przed wszystkim królestwa bozego - Tyle i aż tyle.

przyjaciel napisał(a):
Wierzyc w tradycyjne dogmaty,czy wystarczy nie chciec opuszczac rodzimego kosciola,aby stworzyc inny(np casus wspolnoty raciborskiej-jezeli wiesz o czym mowa)-wybrac droge sekty w KRK?
Te ostatnie "kolorowe" pytania glownie do Hubertoka


Co to znaczy tradycyjne dogmaty (czy tylko te starozytne)??

Przypominam, że chrześcijański BÓG jako TRÓJCA jest DOGMATEM.
Nieuznawanie świadectwa kościoła w pewnych konstrukcjach prawd wiary prowadzi właśnie do tego, że Smok musi spierać się na forum w obronie Trójjedynego Boga (Bo przecież Ariusz też czytał PIsmo) i nasz użytkownik poszukiwacz prawdy też czytał a obok nieuznawania trójcy neguje oczywiście osobę Ducha św. Co więcej daje liczne cytaty na potwierdzenie swoich tez.
A nie opuszczać kościoła to być wiernym przykazaniu "pragnę abyście byli jedno". Podziały to jest moim zdaniem wirus protestantyzmu, który nie ma końca. Co rok powstają setki nowych denominacji, które róznią się w wielu sprawach


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 6:52 am 
Smok Wawelski napisał(a):
Bracia, proponuję stonować jeśli chodzi o negatywne emocje, bo one niczego dobrego nie wnoszą i nikogo nie budują. :)

Lepiej pisz - bracie Marck5 :wink: Ja nie zauwazylem jeszcze ani razu aby trzeba było studzić nastroje u tych bałwochwalców z Rzymu :wink: 8)


Smok Wawelski napisał(a):
Na ile wiarygodna jest dla Ciebie instytucja, która posiada tak niechlubną historię?

Święty kościół grzeszników!! Smoku niestety to nie jest argument. Jeślibyś załozył "kościół domowy" i miałby on potem z tysiąc lat to gwarantuję ci, że też byś sie wstydził za niektórych braci w ciągu tysiącleci. Srednia grzechu na tysiąc członków kościoła jest jak myślę podobna w kazdym kościele...

Smok Wawelski napisał(a):
Kaszanka to jest sprawa absolutnie poboczna w stosunku do doktryny o usprawiedliwieniu wyłącznie z łaski przez wiarę. Jaką TY OSOBIŚCIE stosujesz metodę interpretacji Pisma?


I dlatego przypominam, ze w tym aspekcie NIE MA RÓŻNIC pomiędzy katolikami i protestantami. Chyba czytałeś WSPÓŁNĄ DEKLARACJĘ O USPRAWIEDLIWIENIU...


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 7:00 am 
Smok Wawelski napisał(a):
Jeśli chciałbyś odwoływać się do Tradycji podanej do wierzenia katolikom przez Magisterium, to zadaj sobie pytanie, co to jest właściwie ta Tradycja, z ilu ksiąg się składa i czy jesteś w stanie sprawdzić osobiście jej treść, zgodność z tym, co Ci podaje Magisterium i czy nie zaprzecza ona Biblii, której tekst jest powszechnie dostępny. Na jakiej podstawie wierzysz Kościołowi, który powołuje się na "Tradycję"?


TRADYCJA to po prostu zasada hermeneutyczna wyjasniania bibli. Smoku dlaczego przyjmujesz TAKI A NIE INNY KANON NOWOTESTAMENTOWY???

Bo własnie protestant (uczciwy intelektualnie i konsekwentny) MUSI przyznać, że KANON to omylny wybór NIEOMYLNYCH dokumentów. Bo inaczej musi uznać działanie Ducha świętego w kościele i przez kościół (nawet jeśli róznimy się w pojęciu owego kościoła)
Przede wszystkim pielgrzymki, szkaplerze, różaniec TO NIE JEST TRADYCJA. Bo dla KRK ŚWIĘTA TRADYCJA to CAŁKOWICIE CO INNEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niestety i przede wszystkim protestanci nie chcą tego zrozumieć.


Smok Wawelski napisał(a):
przekręcania Biblii (a nawet dodawania do niej własnych tekstów!) i innych haniebnych czynów?

Wow, ja myślałem, że z tego słaynęli protestanci - tłuacząc biblię aby pasowała do ich przekonań. Choćby Luter i nazywanie listu św. Jakuba "słomą", bo dostrzegał pPOZORNĄ sprzeczność z Pawłem i usprawiedliwieniem z wiary.
Zgrzyt zębami jesli chodzi o Jakuba Wujka i jego komentarze do tłumaczenia bibli przez protestantów w polsce już nie przytaczam ale widzę co się działo wtedy...


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 8:07 am 
Marck5 napisał(a):
Obecność darów D.Św, u zielonoświątkowców spowodowała konieczność podrobienia ich w KRK gdyż bardzo obnażało to KRK i pokazywało że D. Św nie popiera tej zwodniczej organizacji.


WIesz jak Cię czytam to tak jakbym dalej był na forum spichlerza...
Rodzaj argumentacji i inwektywy są praktycznie identyczne :?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 8:09 am 
Offline

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 9:59 am
Posty: 281
hubertok napisał(a):
Bo własnie protestant (uczciwy intelektualnie i konsekwentny) MUSI przyznać, że KANON to omylny wybór NIEOMYLNYCH dokumentów.


Oczywiście. Dlatego np. Luter uważał, że może zastanawiać się nad natchnieniem niektórych ksiąg. Co zresztą robiono jeszcze w III wieku, jak świadczy Euzebiusz.

Cytuj:
Bo inaczej musi uznać działanie Ducha świętego w kościele i przez kościół (nawet jeśli róznimy się w pojęciu owego kościoła)


Ależ my uznajemy działanie Ducha Świętego w Kościele. Ba nawet w dzisiejszym Kościele Rzymskim. Duch Święty nie jest ograniczony niczym. Natomiast nie utożsamiałbym obecnej formy rzymskokatolicyzmu z kościołem niepodzielonym z czasów, gdy ustalano kanon NT. Tamci wierzący w ogóle nie wiedzieliby co się dzieje jakby zobaczyli nakładanie złotych koron na czczone obrazy i posągi wykonywane przez ... chrześcijan.

Cytuj:
Choćby Luter i nazywanie listu św. Jakuba "słomą", bo dostrzegał pPOZORNĄ sprzeczność z Pawłem i usprawiedliwieniem z wiary.


Patrz wyżej =- > to był prywatny pogląd Lutra jako teologa. Co mu nie przeszkodziło Listu Jakuba przetłumaczyć i w Biblii umieścić. Ostatecznie bowiem przeważyła u niego idea nie przesuwania dawnej, przez przodków wytyczonej granicy. Dlatego protestanci z głównego pnia Reformacji przyjęli wyznania wiary pierwszych soborów powszechnych, dotyczące natury Chrystusa i Boga oraz podstawowych spraw nauki chrześcijańskiej.

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 8:10 am 
Smok Wawelski napisał(a):
Wyłącznie ta tradycja [nauczanie] apostolska - czyli Pisma Tanak (Tora, Prorocy i Pisma) jako całość wraz z Ewangeliami i ich wykładem dokonanym przez apostołów + Objawienie Jana stanowi źródło objawienia Bożego.

Ciekawie pomieszałeś wątki - Nie znam innego nauczania apostolskiego niż zawarte w Pismach i ich wykład też był zawarty w Piśmie (listy chociażby) czyli tradycja nauczania i interprateacji to nie jest interpretacja TYLKO SAMO PISMO.

KRK też nie uznaje innego źródła objawienia niż opisane przez Ciebie.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 8:14 am 
Paulos napisał(a):
Dlatego protestanci z głównego pnia Reformacji przyjęli wyznania wiary pierwszych soborów powszechnych, dotyczące natury Chrystusa i Boga oraz podstawowych spraw nauki chrześcijańskiej.


I dlatego takich protestantów darzą ogromnym szacunkiem bo wiem, że z nimi mozna prowadzić intelektualnie owocną dyskusją. Dlatego wiem, że rozmowa z protestantem mówiącym "Jestem luteraninam" jest owocna, bez oznak wrogości. Natomiast człowiek, który głosi, że jest "ponaddenominacyjny" jest dla mnie od razu podejrzany (zazwyczaj też taki chrześcijanin zywi wręcz chorobliwą nienawiść do KRK - pewnie za to, że KRK nie chce stać się ponaddenominacyjny 8) )


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 8:19 am 
Paulos napisał(a):
Oczywiście. Dlatego np. Luter uważał, że może zastanawiać się nad natchnieniem niektórych ksiąg. Co zresztą robiono jeszcze w III wieku, jak świadczy Euzebiusz.


ZGoda ale właśnie pojawia się gdzieś granica. Zastanawiać się można bo i katoliccy teologowie to czynią. Jednak kanon to także ZAMKNIETE OBJAWIENIE a więc sprawa ze wszech miar istotna. Jesli twierdzimy, że jakaś część objawienia może być poza kanonem to troche dziwne - nieprawdaż??

Dla nieuznających prymatu dodam tylko, ze ostatnio czytałem, że lista pism natchnionych NT włączona do kanonu została przesłana do Rzymu do akceptacji 8) :wink: :roll: (IV wiek bodajże)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 10:27 am 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Marck5 napisal:
Cytuj:
Natomiast uważam że nie jest to dzieło D. Św tylko ducha tego świata, który dązy obecnie do zjednoczeń . Obecność darów D.Św, u zielonoświątkowców spowodowała konieczność podrobienia ich w KRK gdyż bardzo obnażało to KRK i pokazywało że D. Św nie popiera tej zwodniczej organizacji.

Sadze ,ze mylisz sie!
Tak jak to widze taki Twoj poglad wynika wlasnie z tradycji koscielnej ktora ZAPEWNE wyznajesz identyfikujacej KRK z wszetecznica a papieza z antychrystem?
Jezeli to jest podstawowa twojego spojrzenia na KRK to wszystko musi byc w nim podrobka?
Czyz nie jest tak?
Moim zdaniem:
Gdybym zyl w u kresu sredniowiecznej Europy w czasach Lutra i jego nastepcow i byl czlowiekiem nawroconym bylbym pierwszym ,ktory widzilby koniecznosc tworzenia nowej tradycji koscielnej ,ktorej jednym z fundamentow byloby zalozenie ze antychryst to papiez,a KRK to wszetecznica i z pewnoscia przyjalbym za pewnik ,ze wszystko co dzieje sie w KRK nie jest z Ducha Bozego!
Dlaczego?
Albowiem Duch Sw tworzyl wtedy cos nowego co bylo mu potrzebne przez nastepne setki lat!
Duch Sw antycypowal-przewidywal-przyszlosc cywilizacji ludzkiej i widzial jak w istniejaca cywilizacje sredniowiecza wdziera sie nowy prąd kulturowy-Humanizm.
Wiedzial ,ze temu pradowi ulegnie skostniala instytucja sredniowiecznego kosciola,chcial zatem stworzyc taki kosciol ,ktory oprze sie temu pradowi ,takie wspolnoty ktore beda mogly stworzyc kontrpropozycje dla tego pradu!
One musialy nie miec nic wspolnego ze starymi strukturami!
Dlatego Duch Sw,wbrew samemu Lutrowi,doprowadzil do wyklecia reformatorow(to bylo zgodne z Jego planem dla chrzescijanstwa!)W ten sposob powstala nowa przestrzen chrzescijanska-oddzielona od papiestwa- w ktorej mogly rozwijac sie pod dzialaniem Ducha Sw,rozne wspolnoty odnawianego Kosciola Jezusa Chrystusa.Na poczatku Luter i jego zwolennicy musieli oprzec sie na wladzy swieckiej ksiazat Rzeszy ,aby ich struktury panstwowe mogly stworzyc ochrone dla Reformacji.W miare uplywu czasu w nastepnym pokoleniu zaczely masowo kielkowac w srodowisku chrzescijanskiem wspolnoty jeszcze radykalniej chcace powrocic do zrodel apostolskiego Kosciola-taki tez byl cel Ducha Sw! Wszystko to jeszcze dzialo sie kontra KRK i tak mialo byc do czasu ,az chrzescijanstwo niekatolickie stalo sie realna sila w swiecie chrzescijanskim.
Przelomem byl tutaj czas powstania USA i pozniejszy rozwoj chrzescijanstwa w tym kraju ,oraz pod wpywem misji amerykanskich,rozwoj chrzescijanstwa, na calym swiecie!Od polowy XX wieku to protestantyzm stal sie najdynamiczniejsza czescia chrzescijanstwa z ktora KRK musial zaczac sie liczyc!
Cytuj:
Cytat:
Dopoki KRK uwazal protestantow za heretykow nie mozliwe bylo dzialanie Ducha Sw na tak masowa skale w tych strukturach- to jest chyba jasne?
Jest to przyklad poslugiwania sie tradycja koscielna przez Boga.


Z tej wypowiedzi można wywnioskować że D. Św jest ograniczony a nie wszechmogący oraz że jego świętość przyznaje się do tego całego fałszu KRK. Też się dałem kiedyś nabrać na tego "konia trojańskiego"
http://www.zbor.org/sermons/Kon%20Trojanski.htm

Duch Sw ,moim zdaniem,w sposob metodyczny realizowal Swoj plan dla swiata.
Biblijnie taka metodologia dzialania nazwe teologia resztki,lub teologia wybrania!
Chodzi o to ,ze Bog zawsze osadza ludzi wierzacych w tym co stworzyli- w XVI wieku tak stalo sie ze sredniowiecznym KRK.
Luter i jego zwolennicy byli owa resztka wyprowadzona ze starych struktur KRK,Bog odtrzucil wtedy te organizacje ,a zajal sie budowaniem na bazie resztki nowego nurtu wierzacych w Jezusa!
KRK jako instytucja od tego czasu przestal juz interesowac Ducha Sw-oczywiscie nie mowie o konkretnych jednostkach!
To protestantyzm znalazl sie pod bozym blogoslawienstwem!
A wiec Duch Sw nie jest ogranoczony lecz dziala metodycznie!
W momencie gdy chrzescijanstwo protestanckie uroslo w sile przyszedl czas na otwarcie wewnatrz KRK-nie ma to zadnego zwiazku z pradem zjednoczeniowym w chrzescijanstwie!
Zwroc uwage ,ze zmiany w KRK rozpoczely sie w czasie biblijnego kresu niewoli Jerozolimy-konca czasow narodow!
Znowu rozpoczal sie czas resztki dla KRK!
Bog znowu pragnie pozyskac maksymalna liczbe wierzacych sposrod tej instytucji-stad zmiany w tradycji KRK dokonane w latach 60-tych!
Jednakze ,poniewaz biblijnie ,ten okres to takze okres poczatku "wypelnienia czasu"to prace nad resztka chrzescijanstwa rozpoczal Bog takze wewnatrz protestantyzmu!
Protestantyzm osiagnal juz maksimum tego co mial osiagnac ,stal juz sie tak potezny jak sredniowieczny KRK!Zatem nadszedl ,aby sad znow zaczal sie od Domu Bozego!Zyjemy obecnie w czasie ,gdy Bog przestal sie interesowac strukturami protestanckim-kosciolami i ich tradycja-a zaczal zbierac wewnatrz instytucji protestanckich swoja resztke.
Dlatego tak wielu ludzi szuka nowych drog poza instytucjami koscielnymi!
Dlatego ,zezeli wychodzimy z czegos to powinnismy uwazac ,aby nie wejsc pod wplyw jakiejs starej tradycji koscielnej ,ktorej czas sie konczy!
Mija wlasnie 100 lat od powstania w lonie protestantyzmu ruchu zielonoswiatkowego ,ktory dal poczatek wspolnotom charyzmatycznym na swiecie!
Ten ruch to ,moim zdaniem ,bylo kielkowanie nowej resztki majacej objac wszystkie koscioly -takze KRK.Prawdziwa roslina z tego ruchu wyrosla wlasnie w latach 60-tych XX wieku,to ten ruch mial w zamierzeniach Boga-moim zdaniem-zebrac protestancka reszte oraz katolicka resztke!
W nadchodzacym czasie,moim zdaniem,Pan da nowa wizje swojej resztce ,ktora opuszcza koscioly instytucjoinalne i odchodzi od ich tradycji koscielnych,aby ta resztka mogla odtworzyc kosciol apostolski w formie najbardziej zblizonej,w przeciagu ostatnich 2000 lat,do tego pierwotnego!
Stad musimy byc ludzmi madrymi i dac sie zwiesc zadnym tradycjom koscielnym-albowiem ,moim zdaniem,przemija czas kosciolow a nadchodzi czas oryginalnych,apostolskich wspolnot domowych.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 11:20 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Znowu reaguję na ściemę Hubertoka, bo dyskutować z nim nie zamierzam z przyczyn podanych już kilkakrotnie.

hubertok napisał(a):
Święty kościół grzeszników!! Smoku niestety to nie jest argument. Jeślibyś załozył "kościół domowy" i miałby on potem z tysiąc lat to gwarantuję ci, że też byś sie wstydził za niektórych braci w ciągu tysiącleci. Srednia grzechu na tysiąc członków kościoła jest jak myślę podobna w kazdym kościele...

Hubertok nie rozśmieszaj mnie propagandowymi hasłami w stylu "święty kościół grzeszników". Żaden inny kościół nie ogłosił swojego szefa (papieża) nieomylnym (nawet w określonych warunkach). Natomiast wstyd za "niektórych braci" w połączeniu z instytucjonalnymi działaniami w rodzaju Świętej Inkwizycji to jest po prostu parodia. Gdyby Jezus wyznawał tak pokrętną zasadę usprawiedliwiającą najgorsze przestępstwa, do twierdzenie "po owocach poznacie ich" nie zostałoby w ogóle w Biblii zapisane.

"Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, ale złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo rodzić złych owoców, ani złe drzewo rodzić dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, wycina się i rzuca w ogień. Tak więc po owocach poznacie ich" [Mat. 7:17-20]

Prawdziwy Kościół albo doprowadza do upamiętania [Mat. 18:15-18] albo w ostateczności wyklucza [I Kor. 5:9-13] wszeteczników, chciwców, bałwochwalców, oszczerców, pijaków i grabieżców. Twój kościół wynosił ich na tron papieski i ogłaszał "zastępcami Chrystusa". Takie są fakty.

Cytuj:
I dlatego przypominam, ze w tym aspekcie NIE MA RÓŻNIC pomiędzy katolikami i protestantami. Chyba czytałeś WSPÓŁNĄ DEKLARACJĘ O USPRAWIEDLIWIENIU...

Znowu ściema. "Wspólna Deklaracja" jest po prostu manipulacją pojęciami, na którą luteranie dali się nabrać. Poczytaj sobie:

http://www.ulicaprosta.net/pl/aa_wspolna_deklaracja.php

http://www.bereanbeacon.org/articles/Ca ... Accord.htm

Cytuj:
TRADYCJA to po prostu zasada hermeneutyczna wyjasniania bibli

Kolejna ściema. "(...) Kościół osiąga pewność swoją co do wszystkich spraw objawionych nie przez samo Pismo Święte. Toteż obydwoje [Biblię i Tradycję] należy z równym uczuciem czci i poważania przyjmować i mieć w poszanowaniu. Święta Tradycja i Pismo św. stanowią jeden święty depozyt słowa Bożego powierzony Kościołowi". (Sobór Watykański II, konstytucja "Dei Verbum", rozdz. 9-10)

A my nadal nie wiemy, co to jest ta Tradycja, z czego się składa i gdzie można ją przeczytać, żeby się upewnić, czy aby nie jest sprzeczna z Pismem... :?


P.S.

Wszystkie księgi kanonu NT pochodzą z czasów, gdy żyli jeszcze apostołowie, którzy mogli zatwierdzić własnym autorytetem nauczanie w nich zawarte, co też czynili [II Piotra 3:16]. Duch Święty z pewnością działał we Wczesnym Kościele i działa w Kościele do dzisiaj wśród wszystkich odrodzonych z Ducha. Tyle, że żaden kościół instytucjonalny nie ma prawa przywłaszczać sobie działania Ducha Świętego ani duchowego dziedzictwa (i nie mówię tutaj o Tradycji jako źródle objawienia) ojców wiary pierwszych pokoleń chrześcijaństwa.

Rzekome twierdzenie "papieża" Juliusza I z roku 338, że "Kościół Rzymski jako jednyny posiada przywilej otwierzania i zamykania bram nieba przed kim zechce", pochodzi ze sfałszowanych "pseudo-dekretów Izydoriańskich".

Nie widzę podstaw do założenia, że skoro Duch Święty działał we Wczesnym Kościele, to działa w sposób ciągły i nieprzerwany w każdej instytucji czy grupie nazywającej się "kościołem", choćby działy się w niej rzeczy dowodzące braku odrodzenia osób nią kierujących i choćby głosiła ona "ewangelię" pozbawioną mocy zbawiania ludzi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 11:36 am 
Smok Wawelski napisał(a):
Znowu reaguję na ściemę Hubertoka, bo dyskutować z nim nie zamierzam z przyczyn podanych już kilkakrotnie.


No to jak nie zamierzasz dyskutować to znaczy, że ja nie powinienem odpowiadać. Drogi Smoku rozumiem, ze zamierzałeś tym postem wygłosić monolog - trudno.

Myślę, że chyba już najwyższy czas abym przestał bredzić...

Bóg z Wami, straznicy prawdy


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 12, 2005 11:57 am 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Hubertok napisal:
Cytuj:
Natomiast człowiek, który głosi, że jest "ponaddenominacyjny" jest dla mnie od razu podejrzany (zazwyczaj też taki chrzeœcijanin zywi wręcz chorobliwš nienawiœć do KRK - pewnie za to, że KRK nie chce stać się ponaddenominacyjny )

Cytuj:
Myœlę, że chyba już najwyższy czas abym przestał bredzić...

Bóg z Wami, straznicy prawdy

To nie jest chorobliwa nienawisc Hubertoku,choc byc moze sa tacy ludzie ,ale to jest sprawa ich charakteru,a nie tego ,ze sa ponaddominacyjni!
To jest sprawa nielogicznosci pewnych pogladow ,ktore jasno widac, z punktu widzenia czlowieka ,ktory zlozyl ufnosc w Jezusie i tylko w Nim-a nie w zadnej tradycji(czy katolickiej czy protestanckiej)!
Czy gotow jestes przyjac takie zalozenie?
Wiekszosc z nas przechodzila swoja droge wewnatrz wspolnot dzialajacych w KRK i wiekszosc z nas stanela w pewnym momencie przed problemem wyboru czy TYLKO UFNOSC DO JEZUSA CZY TEZ UFNOSC DO KOSCIOLA,CZY SAMODZIELNE SPRAWDZANIE POGLADOW KOSCIELENYCH CZY ZGODA NA NIE BEZ SPRAWDZANIA.
Zdecydowalismy sie sprawdzac ,a pozniej wyjsc to co w zamian otrzymalismy ma sie nijak do tego z czego zrezygnowalismy !
Zrezygnowalismy ze smieci otrzymalismy skarb-MAMY TEGO OGROMNA SWIADOMOSC!
Ja herezji nie tropie dziele sie swoja wiara z kazdym bez wzgledu na przynaleznosc ,modle sie aby to bylo swiadectwo dla innych ,ale jestem tez otwarty na to co Bog mi mowi przez ich swiadectwa.
Rozumiesz?
Gotow jestes przyjac taki punkt widzenie ,bo jezeli tak to moge dalej wyjasniac jak rozumiem role tradycji i droge do Boga chrzescijanina ,ktory w niej wyrasta,jezeli nie to z przykroscia Cie zegnam i przyrzekam,ze w moich modlitwach bedziesz obecny.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL