makabi napisał(a):
""Powstrzymują się [dokeci] od Eucharystii i modlitwy, gdyż nie wierzą, że Eucharystia jest Ciałem Pana naszego, Ciałem, które cierpiało za nasze grzechy i które Ojciec w swej dobroci wskrzesił. Tak więc ci, co odmawiają daru Boga, umierają wśród swoich dysput." [List do Smyrneńczyków VII]
Smoku, co tu wyrywac? To pisze wprost. Naprawde trzeba sie napocic, aby wykrecic tego typu stwierdzenia. Dysputy na ten temat byly, jak widac i wtedy. Sam uczysz o najprostszej mozliwej interpretacji tekstu, jako najbardziej prawdopodobnej wersji. Dla mnie (slusznie czy nie) niektorzy z Ojcow nauczali o realnej obecnosci Chrystusa w Eucharystii.
Ja nie uczę o wyrywaniu tekstu z jego kontekstu. Poczytaj sobie teksty w ich kontekstach, bo sam podajesz tylko fragment jakiegoś listu. To, co rozumiał autor pod pojęciem "jest ciałem" niekoniecznie musi pasować do doktryny katolickiej. Zwłaszcza, gdyby w kontekście zaznaczył, że pisze o ludziach, (doketach), którzy nie wierzyli, że Jezus posiadał prawdziwe ciało i DLATEGO nie przyjmowali chleba i wina w ramach dziękczynienia (eucharystii) za ofiarowanie prawdziwego ciała. Pan Jezus również powiedział "oto ciało moje" trzymając w ręku chleb, który nie był dosłownie Jego ciałem, bo siedział we własnym ciele przy stole. Sam Ignacy z Antiochii rozumiał ciało i krew symbolicznie, o czym pisze w swoim Liście do Rzymian. Dlatego nie byłbym taki szybki w ocenie poglądów autora listu na podstawie dwóch zdań wyrwanych z jego listu. Tutaj masz kontekst:
http://one-fold.com/?page_id=66A poza tym, dyskusja o Eucharystii toczy się w innym wątku, w którym również podałem linki do omówienia tekstów Ojców apostolskich w ich kontekstach. Ten wątek jest o Passze, a nie o katolickiej Eucharystii. Dlatego ewentualna odpowiedx prosiłbym zamieścić tutaj:
viewtopic.php?f=6&t=223