www.ulicaprosta.net

Ten fragment warto przywołać:
"Trzy pierwsze rozdziały książki Modrasa, poświęcone spiskowej wizji dziejów, analizują genezę i funkcjonowanie mitów o „sojuszu żydowsko-masońskim”, „światowej dominacji” Żydów i „judeo-komunizmie”."

W ten sposób zgrabnie komentując obala się rzekome mity, mity lokalizowane pośród niepoważnych bajań, obśmiewane, które i tak ostatecznie przyjmą realny wymiar systemu zniewolenia w czasach antychrysta, apogeum zła. Jak wówczas będą komentować owe mity pożyteczni idioci?

nie do konca wiem, o co chodzi. Faktem jest, ze np tzw Protokoly Medrcow Syjonu byly wykorzystywane przez ww publikacje (w kazdym razie argumenty w nich przytaczane). Obecie podobne klimaty ma prasa islamska:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1812

Wikicytaty podaja taka wypowiedz A.Macierewicza w Radiu Maryja:

"– Czy panu […] są znane „Protokoły mędrców Syjonu”, co o nich sądzicie?
Odpowiedź A. Macierewicza, lidera Ruchu Katolicko – Narodowego:
– Czytałem, bardzo ciekawa lektura, niektórzy mówią, że są autentyczne, inni – że nie, ja nie jestem specjalistą. Doświadczenie wskazuje, że są w środowiskach żydowskich takie grupy.
Autorzy: słuchacz, Antoni Macierewicz, 19 lipca 2002."

Podkreslilem druga czesc cytatu, bo podobnie argumentuja przywolani w zalinkowanym artykule islamisci.
Z jednej strony "to moze falszywka" a z drugiej "cos musi w tym byc, obserwacje na to wskazuja"

A tu przyklad badania czystosci rasowej w jednym z krakowskich liceow:

"W krakowskim liceum im. Bartłomieja Nowodworskiego kilkoro uczniów pierwszej klasy „badało” rówieśników pod względem czystości rasy.

Podchodzili do swoich kolegów z miarką i mierzyli długość nosów oraz obwody głów. Wyniki zapisywali w zeszycie i porównywali je z publikacjami o czystości rasy. Po zakończeniu miesięcznych „badań”, pomysłodawca kuriozalnych pomiarów zaczął przynosić do szkoły skrajnie prawicowe pisma, które zapoczątkowały antysemickie wyzwiska w klasie. Po skargach rodziców na wywiadówce, oskarżony uczeń miał powiedzieć rówieśnikom, że „szkoła nic mi nie może zrobić. Mam prawo być antysemitą i mam poparcie rodziców.” Sprawę bada kuratorium."

http://www.faktyimity.pl/News/ObjectId/ ... fault.aspx

Dr Mengele wiecznie zywy.

Trzeba odróżniać spiskowe teorie i mity kreowane po to, żeby oskarżyć Żydów o wszystkie nieszczęścia od faktów i biblijnych proroctw. Nigdzie w Biblii nie jest napisane, że Antychryst zostanie wyniesiony do władzy dzięki żydowskim spiskom. Antysemityzm zrodził bajania i stereotypy różnej maści wcale nie po to, żeby odkryć "prawdę o Żydach", tylko po to, żeby mieć przeciwko nim jakąś amunicję. Dlatego antysemici tradycyjni oskarżali Żydów o porywanie dzieci i przerabianie ich na macę, inni piszą, a następnie wykorzystują paszkwile typu "Protokoły mędrców Syjonu", a antysemici "nowocześni" utrwalają w nacjonalistycznych umysłach stereotyp "żydo-komuny". Chodzi o to, żeby znaleźć sobie wspólnego wroga, co opisuje prof. Krzemiński:

"Żydzi są polskim kozłem ofiarnym, ich pierwszoplanowa pozycja w świadomości narodowej, większa od pozycji Rosji i Niemiec dowodzi, że w obrazie Żydów mieszczą się wszelkie polskie urazy, krzywdy, zagrożenia. Antysemityzm polski odrzucając Żydów, obarcza ich polskimi nieszczęściami, ale Żydzi realni, konkretni nie są antysemitom potrzebni. Żydzi są dla antysemityzmu bytem abstrakcyjnym, szczególnie nierealność Żydów objawia się obecnie, w kraju gdzie w naturze Żydzi nie występują. Właśnie w takiej sytuacji świetnie widać istotę polskiego antysemityzmu, który na Żyda-kozła ofiarnego przenosi całe zło świata. I właśnie w kraju bez Żydów antysemityzm kwitnie w najlepsze, skoro Żydów nie ma, to Żydem może być każdy. I jest. Często formułowana wątpliwość, czy antysemityzm polski potrzebuje fizycznego istnienia Żydów ma swoją odpowiedź. Do istnienia antysemityzmu potrzebni są Polacy. (...)

"Nowoczesny antysemityzm polski narodził się w wieku XIX. Wielki narodowy dramat, brutalne represje, obsesja narodowa została skanalizowana w obrazie wroga naczelnego - Żyda. Dokonała się szczególna judaizacja zła narodowego. (...)

"Fenomen antysemityzmu dzisiejszej Polski, kiedy zagrożenia zewnętrznego brak, jest niestety dość prosty. Polacy odczuwają transformację jako kryzys, jako efekt działania nieznanych sił. Polityka jest, nie bez entuzjastycznego udziału samych polityków w społecznym rozumieniu cyniczną grą, prowadzoną w interesie politykierów, nie zaś społeczeństwa. Zubożenie, nagły brak wieloletniej opieki państwa, wreszcie zjawisko "szoku kulturowego" - wyraźny przestrach wobec "inwazji obcych wartości" - wszystko to sumuje się na stan zagrożenia. A jeśli od końca wieku XIX nauczyliśmy się odreagowywać strach antysemityzmem, to czemu teraz miałoby być inaczej. Antysemityzm księdza Jankowskiego czy Radia "Maryja" rodzi się ze strachu, i nie jest rozwiązaniem "oświecenie umysłów" jak to pokrzykują niektórzy, bo przecież antysemityzm to także domena umysłów oświeconych. (...)

Często także antysemityzm jest kontynuacją walki z ...komunizmem. Świadczy o tym zaangażowanie Świtonia i księdza Jankowskiego, zaangażowanie szczere. Walczyli oni przez lata z wrogiem realnym - komunizmem, więc cóż mają robić, gdy komuny brak. Walczą dalej, z równym poświęceniem z opresją międzynarodową. Masońsko - postmodernistyczno - żydowsko - europejsko - liberalno - ...

Przecież przeznaczeniem Polaka jest walka. Kto zaprzeczy?"

Polecam cały artykuł:
http://niniwa2.cba.pl/koziol.htm

Szukanie kozła ofiarnego będzie miało swoje apogeum właśnie w czasach Antychrysta, kiedy wszyscy "pożyteczni idioci" karmiący się antysemickimi stereotypami będą tak gorliwie zwalczać Żydów, że nawet podanie im szklanki wody, nakarmienie czy przyodzianie ich będzie czynione wyłącznie przez wierzących [Mat. 25:34-40]. Tak jak dzisiaj wszyscy "pożyteczni idioci" popierają pomysły powstania terrorystycznego państwa palestyńskiego i potępiają Żydów za to, że nie chcą popełnić samobójstwa i popierają to, że oddają w zamian za pokój ziemię, o której Bóg powiedział, że to jest Jego ziemia [Joel. 3:6-7]. W świecie nie brakuje "pożytecznych idiotów". Nie rozumiem tylko, skąd się biorą wśród czytających Biblię chrześcijan. Przecież teoria, że sami Żydzi w wyniku własnego spisku zorganizują sobie największą własną eksterminację w historii za czasów Antychrysta, jest po prostu głupia. A do tego sprowadza się sugestia, że obalanie "rzekomych" mitów antysemityzmu wynika z niezrozumienia "rzeczywistych" spisków żydowskich mających na celu doprowadzenie do władzy Antychrysta. Hitler nie doszedl do władzy w wyniku światowego spisku żydowskiego, choć jego niektórzy wspólpracownicy i prawdopodobnie on sam byli z pochodzenia Żydami.

Globalizacja jest faktem. Iluminaci, Klub Rzymski, Bildegbergowie też. Szatan osięgnie pełnię władzy na ziemi, posługując się pożądliwością drzemiącą w każdym człowieku niezależnie od narodowości. A na końcu wszystkiemu będą winni Żydzi. Tylko po co przykładać do tego rękę? W imię czego?

Czlowiek wlasnie tak przyzwyczail sie myslec.Czesto pod wplywem stron z teoriami spiskowymi.Myslenie brzmi mniej wiecej tak: Antychryst-Zydowski spisek-Rockeffeler-Trzecia Swiatynia.
Oczywiscie wielu Ojcow Kosciola sadzilo, ze to bedzie Zyd (Ireneusz, Hipolit), ale byli tez tacy, ktorzy umieszczali w tym miejscu jakiegos cesarza.
Natomiast ostatnio jest jeszcze lepsza teoria.
Otoz zwrot "za dni Noego"(Mt 25) odnosi sie do "zwiazku aniolow z kobietami, ktorym rodzily one gigantow".
Autorzy (chrzescijanscy i nie) widza "porwania przez UFO" jako chec "zainfekowania" DNA kosmitow (upadlych aniolow).
Ba, juz wiekszosc elit politycznych od faraonow poprzez Karola Wielkiego jest hybrydami, czlonkami tajnych stowarzyszen . Nie wiem, gdzie beda w tym wszystkim Zydzi, ale pewnie gdzies sie i upakuje.
Nawet nasz Smok Wawelski nieprzypadkowo przybral nick "reptiliana" (zbawienie.com)
Tak wiec trzeba odroznic to, o czym Biblia rzeczywiscie mowi od spekulacji, ktorym ja sam, czytajac to i owo, padlem.
Antychryst-swiatynia - TAK, ale spekulacje w stylu Rockefelera, Obamy czy Kennedyego (ktory mial ozyc) NIE.

O ile tajne stowarzyszenia (jak masoni, iluminaci i inni) samą swoją tajnością dają asumpt do podejrzeń, to Żydzi po prostu są sobie wzajemnie lojalni, a ich asymilacja jest mocno uzależniona od wiary. Czytałem, że wśród Żydów ortodoksyjnych asymiluje się średnio dopiero czwarte pokolenie. Ale też nasza cywilizacja ma korzenie judeo-chrześcijańskie, więc brak asymilacji Żydów nie jest tak poważnym problemem jak brak asymilacji muzułmanów na przykład, bo nie zagraża fundamentom cywilizacyjnym. Niestety, ludzkość chce odejść od własnych fundamentów cywilizacyjnych i dlatego Żydzi oraz chrześcijanie są coraz gorzej widziani, jeśli tylko się przyznają do tychże fundamentów - wtedy są nazywani "fundamentalistami", hehe.

Wieli Ojców żyło w czasach totalnego prześladowania Kościoła, więc czasem emocje brały górę nad trzeźwością. Stąd "nominowanie" cesarzy do roli Antychrysta. Biorąc pod uwagę, że Mesjasz ma być Żydem, Anty-Mesjasz podający się za Mesjasza również powinien nim być. Dan. 11:37 w oryginale również wskazywałby, że Antychryst nie będzie dbał o "Boga [Elohim] swoich ojców":

http://www.blueletterbible.org/Bible.cf ... JV#conc/37

Z tym zainfekowaniem to raczej bzdura, zwrot "za dni Noego" jest ilustracją przyjścia Syna Człowieczego i Porwania Kościoła, podobną do "za dni Lota" [Łuk. 17:26-29]. Ale sprawa "nefilim" jest chyba bardziej skomplikowana, niż myślałem - bo skąd się wzięli olbrzymi po potopie? Dyskutowaliśmy już o tym w innym wątku, więc w razie czego zapraszam tam:

viewtopic.php?f=2&t=102&p=22572&sid=79d6df87762e874ecc1b0fb9f278a8c9#p22572

Oczywiście. A każdy, kto zaprzecza, że jest reptilianinem, po prostu kłamie i spiskuje. Im bardziej nie można dowieść mu, że jest reptilianinem, tym bardziej prawdziwa jest teza, że dobrze spiskuje.

Amen. Rockefeller po prostu może chcieć więcej władzy i więcej kasy, poniewaz jest... człowiekiem skłonnym do grzechu. Podobnie jak wielu innych, bez względu na rasę czy kolor skóry.

W latach 90. jego filmy były znakiem firmowym polskiego kina akcji, odnosiły też największe sukcesy kasowe. Później, gdy chciał się zaangażować w projekty bardziej kontrowersyjne, dla wielu niewygodne, skutecznie zamknięto mu usta. (...)

W nielicznych wywiadach reżyser żalił się, że torpedowanie jego planów ma związek z cenzurą. – Skoro nie ma przeszkód artystycznych, jako że scenariusz "Kadisza" jest dobry i dobrze oceniany, to jedynym powodem, dla którego nie został nakręcony, poza pieniędzmi oczywiście, jest polityka, a ściślej cenzura polityczna – twierdził trzy lata temu w rozmowie z "Dużym Formatem". Sugerował, że sprawy, o jakich chce opowiedzieć w filmach, z popełnionym przez Polaków podczas II wojny światowej mordem na Żydach w Jedwabnem na czele, są dla wielu ludzi po prostu niewygodne. – Jest mi wstyd – ciągnął dalej. – I mało tego, czuję się zhańbiony tym, co się stało w Jedwabnem, i myślę sobie, że jakby o tym opowiedzieć światu, to byłby dobry początek na samooczyszczenie. A jeśli nie światu, to choćby samym sobie i być może, ale tylko być może, część idiotów przestałaby wypisywać na murach: "Żydzi do gazu".

http://film.onet.pl/wiadomosci/publikac ... omosc.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pozna%C5%8 ... h_hostiach

o Zydach swietokradcach i o tym, jak Hitler o malo co, nie spelnil modlitwy wiernych.

Bardzo ciekawy film:

http://www.iplex.pl/filmy/po-lin-okruchy-pamieci,2010

W kontekście do omawianego wątku zamieszczam link do przesłania David Duke'a do szczerze wierzących chrześcijan,
którzy jego zdaniem zostali zmanipulowani przez pro-syjonistyczną propagandę rozpowszechnianą w głównych mediach i
przez skorumpowanych i zwiedzionych przywódców kościelnych,
myślę, że warto się z nim zapoznać.


http://www.youtube.com/watch?v=IRF0pF9oi90

Obejrzałem ten film z obrzydzeniem. I nie tylko dlatego, że Żydzi robią to, co robią. Chodzi o to, że Duke używa tego w celach propagandowych, które nie mają nic wspólnego z Ewangelią. Taka "prawda" nie wyzwala, bo nie o taką prawdę chodziło Jezusowi w Jana 8:32.

Pan Duke twierdzi, że jest chrześcijaninem. Ale w swoim propagandowym filmie usiłuje wzbudzić w widzu niechęć do Żydów, którzy robią to samo, co robili apostołowi Pawłowi i innym uczniom Jezusa. Nawet nie, bo Pawła i innych nawet kamienowali i biczowali. A Paweł przyniósł dla nich pomoc materialną i złożył w świątyni [Dz. Ap. 24:17-19]. Bo znał Biblię i Boga Biblii, w przeciwieństwie do pana Duke'a.

Poza tym, Duke jak zwykle kłamie. Biblia mówi, żeby błogosławić potomstwo Abrahama i kaznodzieje słusznie się na nią powołują [I Mojż. 12:3]. Pan Duke pyta, gdzie są błogosławieństwa spływające na Amerykę. A potem wymienia listę grzechów samych Amerykanów - zupełnie jakby błogosławieństwo Boże miało sprawić, że nieodrodzeni ludzie przestaną grzeszyć. I opowiada jakieś bzdury o tym, że to Żydzi dominują pornografię z powodu "atawistycznej nienawiści do chrześcijaństwa". Tymczasem w branży porno pracują ludzie wszystkich narodowości. A diabeł jest internacjonalistą. I antysemitą.

Kłamstwa Duke'a na temat Palestyńczyków już były omawiane w tym wątku. On je powtarza już w którymś filmie z kolei.

Jedynym fragmentem cytowanym przez Duke'a jest I Tes. 2:14-16

"Albowiem wy, bracia, staliście się naśladowcami zborów Bożych, które są w Judei w Chrystusie Jezusie, bo i wy doznaliście tych samych cierpień od swoich rodaków, jak i oni od Żydów, którzy i Pana Jezusa zabili, i proroków, i nas prześladowali, i Bogu się nie podobają i wszystkim ludziom są przeciwni; a żeby dopełnić miary grzechów swoich, przeszkadzają nam w zwiastowaniu poganom zbawiennej wieści. Ale gniew Boży spadł na nich na dobre"

Czy Paweł wzywa w tym tekście do zaprzestania błogosławienia potomstwu Abrahama? Nie. Czy wzywa do tego, żeby nie miłować tych, którzy nas prześladują i nie błogosławić im? Nie. Czy twierdzi, że Bóg przestał miłować naród izraelski? Nie. Czy twierdzi, że Izrael nie jest już narodem wybranym? Również nie. Czy zaprzecza proroctwom o powrocie Izraela do ziemi ojców? Absolutnie nie. Po prostu ten tekst nie ma nic wspólnego z propagandą Duke'a. A Duke nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem.

Paweł mówi o nieodrodzonych Żydach:

"Co do ewangelii, są oni nieprzyjaciółmi Bożymi dla waszego dobra, lecz co do wybrania, są umiłowanymi ze względu na praojców. Nieodwołalne są bowiem dary i powołanie Boże. Bo jak i wy byliście niegdyś nieposłuszni Bogu, a teraz dostąpiliście miłosierdzia z powodu ich nieposłuszeństwa, tak i oni teraz, gdy wy dostępujecie miłosierdzia, stali się nieposłuszni, ażeby i oni teraz miłosierdzia dostąpili. Albowiem Bóg poddał wszystkich w niewolę nieposłuszeństwa, aby się nad wszystkimi zmiłować" [Rzym. 11:28-32]

Z Biblii wynika, że Pan Bóg zdecydowanie jest "syjonistą":

"Ze względu na Syjon nie będę milczał i ze względu na Jeruzalem nie spocznę, dopóki nie wzejdzie jak jasność jego sprawiedliwość i nie zapłonie jego zbawienie jak pochodnia" [Iz. 62:1]

Już dawno zapowiedział przez proroków, że Izrael wróci do swojej ziemi. I to w dwóch fazach:

viewtopic.php?f=2&t=1167&p=37751&hilit=boku#p37751

Nie dlatego, że Żydzi są lepsi od innych narodów, tylko ze względu na obietnice dane ojcom. Ludzie odrodzeni powinni budować swoje poglądy na temat narodu izraelskiego przede wszystkim na podstawie Biblii. A nie na podstawie propagandowych filmików ludzi nieodrodzonych.

Proszę, żeby przestrzegać regulaminu jeśli już ktoś będzie cytował takich ludzi jak David Duke, to z odniesieniem do Biblii. Bo nie rozumiem, jak chrześcijanie mogą się karmić takimi obrzydliwościami i twierdzić, że "prawda ich wyzwala".

Dokładnie tak.
Dlatego dałem taki a nie inny komentarz na YT, korzystając z dawnego konta na tym portalu właśnie.



"Co do ewangelii, są oni nieprzyjaciółmi Bożymi dla waszego dobra, lecz co do wybrania, są umiłowanymi ze względu na praojców. Nieodwołalne są bowiem dary i powołanie Boże. Bo jak i wy byliście niegdyś nieposłuszni Bogu, a teraz dostąpiliście miłosierdzia z powodu ich nieposłuszeństwa, tak i oni teraz, gdy wy dostępujecie miłosierdzia, stali się nieposłuszni, ażeby i oni teraz miłosierdzia dostąpili. Albowiem Bóg poddał wszystkich w niewolę nieposłuszeństwa, aby się nad wszystkimi zmiłować" [Rzym. 11:28-32]

Skąd to wywyższanie się pogano-chrześcijan? Jak ma się to do słów z listu do Rzymian, które krytykowały taką postawę. Skąd antysemityzm? Z ducha bożego? Wątpię. Inne filmy tego pana, są na podobnym poziomie. Szkoda oczu i czasu na takie obrzydliwości.

Jak zwykle S Wawelski, dzięki za reakcję.

Jonas, jaki miałeś cel, podając nam coś tak stęchłego? Z czym w owym filmiku warto się zapoznać?

pozdrawiam,

K.

"Ze względu na Syjon nie będę milczał i ze względu na Jeruzalem nie spocznę, dopóki nie wzejdzie jak jasność jego sprawiedliwość i nie zapłonie jego zbawienie jak pochodnia" [Iz. 62:1]

Jasność, sprawiedliwość Syjonu nie ma nic wspólnego z nienawiścią wielu Żydów [wybrańców i umiłowanych Boga] do Tego Żyda, którego jeśli by mogli - zamordowali by powtórnie, czego wielu z nich ani nie wstydzi się, ani żałuje, a wyraźnie artykułuje i widać to nawet w ich TV - co Duke skwapliwie wyciągnął. Ten Żyd jest dla wielu Żydów nadal kłamcą, zdrajcą, bękartem, bluźniercą, oszustem i obłąkańcem. Nie ma odważnych, by potępiać groby pobielane tryskające takimi oskarżeniami wobec Jedynego Pana? Uważajcie, by nie nie włożyć palca, tam gdzie nie trzeba.
Duke ma hopla na punkcie polityki amerykańskiej, która wg niego zdominowana jest przez lobby żydowskie i syjonistyczne. I to oczywiście czyni go antysemitą i podszywającym się pod chrześcijaństwo, który w istocie nienawidzi Żydów? Jest telewizyjny wywiad z Dukiem, w którym zapytano go, czy nienawidzi Żydów.
Niektórzy nie dojrzeli, by rozróżnić miłość do narodu wybranego, od krytyki postaw, wierzeń, światopoglądu, polityki tolerowanej lub akceptowanej przez wielu Żydów i ich bezkrytycznych fanów - które z jasnością i sprawiedliwością Syjonu mają tyle wspólnego, co wspólne literki w słowie Syjon.

Tekst Izajasza mówi o intencjach Boga, a nie o intencjach Żydów i jest całkowicie zrozumiały. Bóg miłuje ten naród ze względu na ich ojców - i my też powinniśmy, jeśli Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba mieszka w naszych sercach. W związku z tym nie powinniśmy ich bić pałką pożyczaną od ich wrogów i obłudnie twierdzić, że czynimy to z miłości do nich albo dla ich dobra.

Przyłączanie się do takich ludzi jak Duke nie jest godne chrześcijan. Facet non stop opowiada o tym, że Żydzi są gorsi od innych i przypisuje im najgorsze intencje. Oczywiście, zaprzecza, że nienawidzi Żydów, bo gdyby potwierdził to na wizji, to byłby politycznie skończony - podobnie jak za stwierdzenie, że nienawidzi Murzynów. Duke to jest rasista ukrywający się pod płaszczykiem "walki z dominacją innych rasistów". Jego związki z Ku Klux Klanem zapewne były przejawem walki z dominacją Murzynów w Ameryce. Oczywiście, każdy może sobie wymyślić teorię spiskową i następnie wystąpić jako "obrońca świata uciśnionego przez Żydów, masonów i cyklistów" - tylko dlaczego chrześcijanie takich ludzi popierają, a nawet cytują? Tego nie rozumiem, bo co ma wspólnego światłość z ciemnością?

Niektórzy nie dojrzeli do biblijnego spojrzenia na problem i przyjmują perspektywę dyktowaną przez antysemickich wrogów Izraela. Mieszanie do tego Ewangelii jest o tyle obrzydliwe, że "groby pobielane" są na całym świecie we wszystkich narodach, a Pan Jezus nie kazał nam potępiać wszystkich lub większości Żydów, tylko sam potępił faryzeuszy - religijnych obłudników.

Cały czas mamy ten sam problem: Występowanie chrześcijan w tłumie ludzi nienawidzących Izraela, powoływanie się na antysemickie wypowiedzi nieodrodzonych ludzi i zasłanianie się w tym wszystkim "miłością do Żydów". Niektórzy nie dojrzeli do tego, żeby w gronie szyderców nie zasiadać i nie pchać palców razem z innymi w źrenicę oka Bożego.

Niestety, niektórzy nie dojrzeli, by zobaczyć, że wielu, którzy krytykują Izrael, staje "ramię w ramię" z tymi, którzy Izraela nienawidzą, a Biblia jest pretekstem, aby usprawiedliwiać swoją postawę.

Jeżeli antysemita Duke, fałszywy chrześcijanin Duke - ma odwagę i bezczelność wytknąć mediom żydowskim ich nienawiść do Twojego Boga, którymi karmią nie tylko w Izraelu widzów [podobał się skecz z małpą na krzyżu?] - a Ty postawę krytykującą plucie jadem na Twego Boga nazywasz stawaniem "ramię w ramię" z tymi, którzy nienawidzą Izraela - gdzie jesteś?

Nie plujesz, ale milczysz, gdy plują, a tych, których takie plucie brzydzi - ustawiasz po stronie... ?
W którym miejscu Twoja Biblia pozwala Ci usprawiedliwiać taką postawę?