Alleluja!
Marius chwalmy wspólnie Pana-Jahwe-i starajmy sie Go zrozumieć ,prosząc Go wspólnie o tę łaskę zrozumienia.
Napisałeś:
Cytuj:
Wychodzę z założenia, że przymierza tego nie tylko nie zerwie Bóg, ale również my sami. Gdyby było inaczej, przymierze to wcale nie przewyższałoby starego przymierza. A tym samym nie było lepsze, czy nawet doskonalsze.
Części Nowego Przymierza na pewno nie da się zerwać.
Ta część to życie wieczne -bez końca-w tym sensie nikt nie może już nas wyrwać z Jego ręki.
J 10:28-29 Bw
„I Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej.(29) Ojciec mój, który mi je dał, jest większy nad wszystkich i nikt nie może wydrzeć ich z ręki Ojca.”Nowe Przymierze zatem jest doskonalsze ,gdyż prowadzi do otrzymania życia bez końca i w tym sensie zbwienie jest nieutracalne-jako ratunek od śmierci wiecznej.
Jednakże Nowe Przymierze -w punkcie startu- nie ratuje od grzechu i władzy Szatana.
Ten punkt startu to:
Upamiętanie ,wyznanie grzechów ,przyjęcie przez wiarę Chrystusa do serca i chrzest wodny-pewna już śmierć starego człowieka ,a narodzenie się nowego(znasz Pawsona "Normalne narodziny chrześcijanina"?).
Skutkiem grzechu u "nowego stworzenia" teraz nie będzie już śmierć prowadząca do całkowitego unicestwienia ,ale wieczne oddzielenie od Boga i wieczne-bez końca- zycie pod władzą Szatana w "jeziorze ognia".
Cytuj:
Stare stworzenie nie posiadało boskiego życia i natury
Pytanie jest :
Kiedy otrzymujemy życie wieczne od Boga ,a kiedy Jego boska naturę?
Moim zdaniem to nie są tożsame rzeczy i zachodzą w róznych momentach życia nowego stworzenia.
Cytuj:
Określenia "nowy”, „nowe" posiadają w Biblii znaczenie nie czasowe, ale jakościowe.
Moim zdaniem i jakościowe i czasowe.
Jakość tylko nowego życia wiecznego dotyczy początku stania sie nowym stworzeniem
Jakość "natury boskiej" związana jest z próbą ,którą musi przejść kazdy z nas "narodzony na nowo" ,aby posiąść tę naturę.
Cytuj:
Dlatego, nowe stworzenie jest kompozycją synów Bożych, zbiorowym boskim synostwem [Gal 3:26; 4:5,7].
Nie pojmuję i mam skojarzenie z "buddyjską nirwaną".
Stare Przymierze zostało zawarte z narodem.
Nowe Przymierze zostało dane narodowi ,ale wejście do niego odbywa sie indywidualnie-poprzez decyzję naszą ,a nie naszych rodziców ,nie przez dziedzictwo.
Cytuj:
jesteśmy nowym stworzeniem i że powinniśmy żyć przez nowe stworzenie w organicznym związku z Trójjedynym Bogiem.
Właśnie :powinniśmy!
Ale nie ma przymusu.
Wszystko nam wolno!
Poza tym pozostaje pytanie :
Od kiedy stworzenie zyje w trwałym związku z Trójjedynym Bogiem?
Czy np unitarianie są nowym stworzeniem czy nie?
Ja powiem tak-mogą być!
A Ty?
Cytuj:
Zasadnicza różnica pomiędzy starym i nowym przymierzem jest taka, że w nowym Bóg udzielił się do wnętrza człowieka i zespolił się z nim w jednym duchu. Ten zespolony duch jest sferą funkcjonowania nowego przymierza.
Kiedy to zachodzi?
Czy w momencie upamiętania?
Czy w momencie uwierzenia i przyjęcia daru Chrystusa-życia wiecznego?
Czy w momencie chrztu wodnego ,gdy ostatecznie umieramy i rodzimy sie jako nowi?
Stoję na stanowisku Pawsona ,że dopiero podczas biblijnego "chrztu w Duchu Swietym" ,gdyż to wtedy Bóg w Trójcy zamieszkuje w nas.
Cytuj:
Ponieważ otrzymało Twoją naturę, w przyszłości nie możesz się go wyrzec. Nie możesz powiedzieć: To nie jest mój syn
Jasne ,ale syn może wyrzec sie mnie!
I tutaj zachodzi własnie ten przypadek.
Bóg rodzi mnie jako syna dając mi -na starcie-dostęp do Siebie-i nowe wieczne życie .
Ja mogę Jego dar odrzucić ,On będzie o mnie walczył ,ale mnie nie zmusi ,jeżeli nie zechcę Mu być posłusznym.
Cytuj:
Czy nasz odrodzony wewnętrzny człowiek może zaprzeć się Chrystusa? Nie!
Może .
Jeżeli nie ma natury boskiej.
Jeżeli nie wszedł do "Ziemi Obiecanej" ,a jedynie opuścił "Egipt"
Hbr 3:7-11
" Dlatego, jak mówi Duch Święty: Dziś, jeśli głos jego usłyszycie,
nie zatwardzajcie serc waszych, jak podczas buntu, w dniu kuszenia na
pustyni,(9) gdzie kusili mnie ojcowie wasi i wystawiali na próbę, chociaż
oglądali dzieła moje przez czterdzieści lat.(10) Dlatego miałem wstręt do tego pokolenia i powiedziałem: Zawsze ich zwodzi serce; nie poznali też oni
dróg moich,(11) tak iż przysiągłem w gniewie moim: Nie wejdą do
odpocznienia mego."
Hbr 3:15
"Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc
waszych, jak podczas buntu"
Hbr 4:1
"Gdy tedy obietnica wejścia do odpocznienia jego jest jeszcze
ważna, miejmy się na baczności, aby się nie okazało, że ktoś z was
pozostał w tyle"
Hbr 4:10-11
"kto bowiem wszedł do odpocznienia jego, ten sam odpoczął od
dzieł swoich, jak Bóg od swoich.(11) Starajmy się tedy usilnie wejść do
owego odpocznienia, aby nikt nie upadł, idąc za tym przykładem
nieposłuszeństwa."
Być zbawionym i mieć życie wieczne to jedno ,a wejść do odpocznienia to drugie.
Wejście do odpocznienia to właśnie otrzymanie daru Ducha Swiętego "na wieki" -otrzymanie boskiej natury.
Gdy Bóg przez wiarę-w posłuszeństwie oczyści serca nasze wtedy Duch Swiety zamieszkuje w naszych sercach na zawsze [Dz 5:32 ;Dz 15:8-9] ,a wtedy dopiero odpoczywamy od uczynkow/dzieł naszych bo wypełniamy tylko uczynki/dzieła Boga.
Część Hebrajczyków mogła potencjalnie ukrzyżować Syna Boga i utracić wieczność z Bogiem ,na rzecz wieczności z diabłem ,dlatego ,że nie przeszla próby posłuszeństwa(podobnie Koryntianie)
2Kor 13:5 Bw
"Poddawajcie samych siebie próbie, czy trwacie w wierze, doświadczajcie siebie; czy nie wiecie o sobie, że Jezus Chrystus jest w was? Chyba żeście próby nie przeszli."
Gdy zatem już przeszliśmy próbę wtedy dopiero jesteśmy na tyle przemienieni-
uświęceni- że Bóg w nas mieszka-mamy naturę Jego boskiego Syna-a wtedy wypełniamy Jego czyny,
Dopiero taki człowiek nie może utracić zbawienia rozumianego jako wieczność z Bogiem.
Ten czas miedzy nawróceniem ,a przyjęciem Boga przez nałożenia rąk ,po chrzcie wodnym to byl starożytny katechumenat.
Podczas tego czasu-czasem trwającego wiele lat-chrześcijanin-narodzony na nowo-był oczyszczany przez próby Boga ,nauczany przez Boga ,aby mógł przyjąc Ducha Swietego.
Zatem ten który ma Boga w sobie nie może utracić zbawienia ,ten ,kto tylko się nawrócił i tylko ma życie wieczne może zawsze sie od tego daru odwrócić i wybrać wieczność z diabłem.
Hbr 6:4-6 Bw
„Jest bowiem rzeczą niemożliwą, żeby tych - którzy raz zostali oświeceni i zakosztowali daru niebiańskiego, i stali się uczestnikami Ducha Świętego,(5) i zakosztowali Słowa Bożego, że jest dobre oraz cudownych mocy wieku przyszłego -(6) gdy odpadli, powtórnie odnowić i przywieść do pokuty, ponieważ oni sami ponownie krzyżują Syna Bożego i wystawiają go na urągowisko.”
Wchodząc na drogę zbawienia wchodzimy w partnerstwo z Duchem Swiętym ,stajemy sie Jego towarzyszami ,na drodze zbawienia.
Jeżeli odrzucimy to partnerstwo On nigdy w nas nie zamieszka .
Nie doprowadzi nas do zanurzenia w Sobie i nie napijemy się Go.
Hbr 3:13-15 Bw
„ale napominajcie jedni drugich każdego dnia, dopóki trwa to, co się nazywa 'dzisiaj', aby nikt z was nie popadł w zatwardziałość przez oszustwo grzechu.(14) Staliśmy się bowiem współuczestnikami Chrystusa, jeśli tylko aż do końca zachowamy niewzruszenie ufność, jaką mieliśmy na początku.(15) Gdy się powiada: Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych, jak podczas buntu,”
Wpierw ,jako nowe stworzenia ,bierze nas pod "swoje skrzydła" Chrystus-pierwszy Parakletos- On nam towarzyszy ,uwalnia od mocy grzechu ,mocy śmierci ,obdarza życiem wiecznym-nową
ludzką naturą ,która na zawsze już pozostanie-to jest "wyprowadzenie z Egiptu".
Jeżeli grzech nie zagłuszy w nas Jego darów ,nie zatwardzi naszego nowego serca ,wtedy wkracza inny Parakletos-Duch Swięty -i wtedy On może już nas doprowadzić do otrzymania natury boskiej poprzez zamieszkanie w nas na wieki.
To jest to odpocznienie i wtedy nie musimy sie już martwić o życie w Niebie ,bo Niebo jest w Nas -to jest "Ziemia Obiecana"-tego Nieba nie możemy już utracić.
Amen