www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pt cze 20, 2025 10:19 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 673 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 45  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 7:11 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 20, 2009 11:11 am
Posty: 527
Lokalizacja: Białystok
Noemi, dziękuję bardzo za świadectwo. Niech Pan da ci wytrwanie w wierze :)

Ida - witaj na forum :D

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 7:27 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Noemi,Ida - Fajnie, że jesteście :)
Pozdrawiam-Owieczka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr sie 20, 2014 9:50 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 29, 2013 7:40 am
Posty: 170
Lokalizacja: Wrocław
Witam was serdecznie dziewczyny :) niech was Bóg błogosławi :)

_________________
"Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem." księga Micheasza 6.8


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt paź 21, 2014 9:48 am 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
I ja się dołączam :)))

_________________
Arkę Noego budowali amatorzy a Titanica profesjonaliści.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: N paź 26, 2014 5:45 pm 
Offline

Dołączył(a): N paź 19, 2014 3:10 pm
Posty: 9
Dzień dobry! Mam 33 lata, jestem panną. Zawodowo uczę studentów języka obcego. Wychowałam się w rodzinie katolickiej. Nawróciłam się w wieku około 20 lat i Pan Bóg zaprowadził mnie do wspólnoty ewangelicznej, gdzie jestem do dziś. Kiedy do niej dołączyłam, wspólnota miała zaledwie kilka miesięcy. Od dawna leży mi na sercu jej zdrowie duchowe, a niestety starszyzna swego czasu uległa bardzo mocno ewangelii sukcesu, modzie na coaching i różnym rzeczom, o których na tym forum dużo się pisze. Ja początkowo się podporządkowywałam, posłusznie chodziłam na szkolenia dla liderów, ufając w to, że moi przełożeni są prowadzeni przez Boga. Jednak z biegiem czasu coraz więcej rzeczy wzbudzało moje wątpliwości. Próbowałam to zgłaszać, ale bez skutku - starsi mieli swoje wytłumaczenie, np. że nie należy od razu mówić całej prawdy o trudnościach w życiu chrześcijanina, bo to mogłoby zrazić osoby młode w wierze, więc zza mikrofonu brzmiały tylko świadectwa w schemacie "nawróciłem się, Bóg uwolnił mnie od nałogów, dał świetną pracę, cudowną żonę/męża, cudowne dzieci i mieszkanie". Tymczasem jedna z najbardziej aktywnych w służbie osób zmarła na raka. To był temat tabu. Nie rozmawiało się o tym. W końcu wspólnota przeszła bardzo duży kryzys, najpierw odeszli wszyscy zranieni (po cichu w ciągu jakichś trzech lat), a potem sama starszyzna (tłumacząc to tym, że Bóg ich tak prowadzi). Został pastor (w depresji) i osoby, które wyraźnie zostały poprowadzone przez Ducha Świętego, żeby zostać we wspólnocie i wspierać pastora. Razem około 20 osób. Potem odszedł także pastor (jako "zwykły" członek wrócił do Kościoła, który go kiedyś delegował do służby) i jeden z pozostałych ludzi go zastąpił. W tym czasie osoby, które zostały, zbliżyły się trochę do siebie. Modliliśmy się o Boże prowadzenie, niby panuje stabilizacja, ale w moim rozeznaniu nadal pokutują pewne fałszywe poglądy. Właśnie próbując znaleźć więcej informacji na temat niepokojących mnie zjawisk trafiłam na to forum, spędziłam poprzedni weekend na czytaniu różnych wątków i linków, i dopiero teraz połączyłam różne obserwacje w logiczną całość. Pewne rzeczy nazywałam po swojemu, na przykład "patenty na zmuszenie Boga do błogosławienia". Bardzo mnie to oburzało, ale nie miałam głosu jako osoba, której "Bóg nie błogosławi", czyli niezamężna, z nisko płatną pracą, bez mieszkania i samochodu. Dziękuję za wasze świadectwa! Dziękuję też Bogu, że nie uległ moim próbom stosowania owych "patentów" i nie dał mi tego, czego pożądała moja cielesna natura, a dał mi coś o wiele, wiele cenniejszego :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: N paź 26, 2014 6:26 pm 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Chwała Bogu, witaj :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 27, 2014 9:10 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 20, 2009 11:11 am
Posty: 527
Lokalizacja: Białystok
Wiśnio, Wisienko :) Witaj na forum. Jestem niezwykle zbudowany twoim świadectwem. Martwi mnie, że takie rzeczy się dzieją, o których napisałaś. Ale cieszy mnie, że Bóg nadal wyrywa poszczególne osoby z tego obłędu i prowadzi je prostą ścieżką prawdy. Życzę ci Bożego błogosławieństwa na twoje drodze z Panem. Nie chodzi mi o samochód, mieszkanie, czy lepiej płatną pracę. To Bóg ci może dać, jeśli tylko uzna to za dobre i właściwe dla ciebie. Ale już teraz dał ci coś o wiele cenniejszego - ukazał ci prawdę i trzymał z dala od zwiedzenia. Trwaj w tym.

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 27, 2014 9:27 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Witaj Wisienko,

Jakoś "Wiśnio" wydaje mi się mniej przyjazne dla oka i ucha. :) Odpręż się, dziękuj Bogu, że widzisz, bo to Jego łaska (szczególnie w tych czasach). Niech zdrowie duchowe i psychiczne towarzyszy Ci aż do skończenia biegu i wzięcia nagrody w niebie.

Korzystaj. "Bonusem" tutejszego forum jest również możliwość poznawania się w "realu" i wsparcia modlitewnego na odległość i osobiście, o ile pozwala na to odległość. Mamy podobną historię za sobą w większości przypadków, więc korzystaj z możliwości nawiązywania prywatnych kontaktów. Kościół jest Powszechny.

Pozdrawiam,
Wawelski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 27, 2014 11:42 am 
Offline

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2014 5:38 pm
Posty: 43
Witajcie,
Wychowałam się w rodzinie, w której nie było żywej wiary. Tata niewierzący, mama "niepraktykująca", babcia bardzo głęboko wierząca, ale niestety w ramach KRK (z jej odwiedzin u nas w domu pamiętam głównie dudniące na cały regulator Radio Maryja...).

Mój pierwszy kontakt z Bogiem odbywał się w ramach KRK, potem w wieku nastoletnim dziadek zainteresował mnie okultyzmem, później powróciła potrzeba odnalezienia Boga i zafascynował mnie islam. Ostatecznie Boga odkryłam podczas wspólnych "badań", prowadzonych z kolegą, który miotał się między KRK, a protestantyzmem.

Chrzest przyjęłam półtora roku temu. Aktualnie nie należę do żadnej wspólnoty i czuję się jak samotna wyspa.

Pragnę poznać lepiej Jezusa, ale ciągle mam wrażenie, że słabo znam Biblię. Modlę się o poznanie i Bóg mi wiele rzeczy rozjaśnia i pokazuje, ale niełatwo jest mi wszystko wprowadzać w życie. Przeglądam forum już od dawna i co chwila jestem zaskoczona głębią poznania Pisma Świętego przez niektórych użytkowników - dochodzę do wniosku, że moje zrozumienie jest mocno powierzchowne, a pamięć bardzo zawodna.

Kiedyś skupiałam się głównie na bożej miłości, a teraz coraz częściej odczuwam strach związany ze zbliżającym się ponownym przyjściem Pana - ten strach przeradza się momentami w panikę. Boję się, że w oczach Boga jestem tylko "letnia", a przecież pragnę służyć mu w pełni...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 27, 2014 2:35 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 2:20 pm
Posty: 344
I ja również pragnę "uściskać" dwie nowe siostry :)

Droga Wiśnio, doświadczasz naprawdę autentycznego, głębokiego błogosławieństwa naszego Pana! To, że w ogóle widziałaś zawsze takie rzeczy i widzisz je nadal - ta wrażliwość i autentyzm - jest piękne. Jesteś kolejną żywą ilustracją zasady duchowej opisanej w Ewangelii: "Baczcie więc, jak słuchacie; albowiem temu, który ma, będzie dodane, a temu, który nie ma, i to, co sądzi, że ma, zostanie odebrane." (Łk 8,18). Słuchanie Pana, takie które prowadzi do posłuszeństwa (etymologia tego słowa jest chyba związana z działaniem "po słuchaniu" - czyli najpierw słucham a potem wykonuję), zawsze jest nagrodzone. Ty byłaś posłuszna Słowu Bożemu i masz dodane, zaś starsi i inni - odwrotnie.Czasem spotykam ludzie, którzy jakimś cudem nie tylko przeżyli duchowo w takich zborach ale jeszcze wzrośli! A jak już się zorientowali i sobie poszli, to mogli potem innych ludzi wesprzeć i podbudować. I to pokazuje, jak cudownym Pasterzem jest Jezus; nie mogę się nadziwić. Życzę Ci wszelkiej obfitości od Pana - ku Jego poznaniu i na Jego chwałę!

Parabolo! Bóg pragnie przede wszystkim społeczności z Tobą! Nie musisz nic "robić". Wystarczy czynić Jego wolę w zaufaniu i w pokoju :) Tam, gdzie jesteś - w rodzinie, w pracy. Po kolei, nie wszystko na raz. Jak dasz Mu się prowadzić, to rzeczy będą następować we właściwym czasie. My sami się nie posyłamy nigdzie, to Bóg nas posyła i chce użyć. Trzeba tylko "dobrze leżeć w Jego ręku". Panika i strach nie są od Boga; bojaźń Boża - tak. Jeżeli jesteś szczera i otwarta na Bożą korektę, to On Cię poprowadzi we wszystkim a Ty w tym będziesz odpoczywać. O małe dzieci się nie bój, bo "do nich należy Królestwo Niebieskie". A mąż - cóż, wymaga modlitwy, jak wszyscy nasi niewierzący bliscy. Ja też mam wielkie brzemię w związku z moimi bliskimi :( Więc do dzieła - czyli do modlitwy i wydawania owocu!

_________________
"(...) Siebie samego czystym zachowaj" [1 Tm 5,22]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr paź 29, 2014 1:52 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn wrz 15, 2014 8:43 am
Posty: 3
Lokalizacja: Warszawa
Witajcie.

Jestem Tomek. Mam żonę, malutką córeczkę i razem uczymy się kochać Boga i innych ludzi.
Z natury zawsze byłem "odludkiem", ale stopniowo zauważam, co to znaczy: cenić drugiego człowieka, jego wartość i uszanować jego indywidualność.
Czytamy razem Biblię i staramy się opowiadać innym o tym, co tam znajdujemy. A Bóg robi w naszym życiu... dużo. :) Zbyt dużo, żeby opisać to w jednym poście. Postaram się opisać o sobie więcej w trakcie różnych rozmów na tym forum, bo myślę, że spostrzeżenia z Biblii warto łączyć z przeżyciami dnia codziennego. W ten sposób będziemy się też poznawać.

Bardzo podoba mie się ciepła atmosfera, jaka tutaj panuje.
Pozdrawiam serdecznie!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt paź 31, 2014 9:25 am 
Offline

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2014 5:38 pm
Posty: 43
Witaj biblijny :)

Mamo Muminka, serdecznie dziękuję za pokrzepiające słowa!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr gru 03, 2014 9:50 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lis 26, 2014 9:18 am
Posty: 3
Witam
Przeglądam forum od mniej więcej roku i niejednokrotnie skorzystałem z informacji, dzielenia, nauczania na nim zawartego. Jeśli będę mógł , chciałbym się również przyczynić do tego dzieła dla zachęcania i budowania innych w wierze w Pana Jezusa. Jestem żonaty od 24 lat (ze wspaniałą kobietą i przyjaciółką ), mamy dwie wspaniałe córki.
Jestem osobą zbawioną. Łaski tej dostąpiłem jesienią 1986, wtedy będąc katolikiem w odnowie charyzmatycznej.
Miej więcej w 1994r wystąpiłem z kościoła katolickiego, w 1996 roku przyjąłem chrzest, do roku 2013 byłem członkiem jednego ze zborów Kościoła Bożego w Chrystusie. Niestety nie mogłem z czystym sumieniem wejść w nauki min, worrenowskie i ruchu wiary, więc opuściłem zbór. Mieszkam w małym miasteczku na południu. Obecnie jestem częścią małej domowej społeczności wierzących.
Pozdrawiam wszystkich.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr gru 03, 2014 5:17 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 27, 2013 6:59 pm
Posty: 151
Witaj Arrow na prostej :) Pozdrawiam w imieniu Jezusa.

_________________
Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom. Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją.
2Tym. 4, 3-5


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt gru 09, 2014 10:19 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz wrz 15, 2011 11:23 pm
Posty: 452
Witaj Arrow :) Dobrze widzieć kolejną osobę która otrzymała łaskę Bożą.
Pozdrawiam Cię serdecznie w Panu Jezusie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 673 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 45  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL