www.ulicaprosta.net

Alians Ewangeliczny w Polsce promuje konferencję - Czy to już koniec Reformacji? - Głównym mówcą (chyba jak na razie jedynym) na konferencji będzie pastor Leonardo De Chirico, czołowy ekumenista, jeden z konstruktorów idei zakończenia Reformacji oraz działacz na rzecz lepszego zrozumienia rzymskiego katolicyzmu.

Na stronie projektu znajduje się ciekawy dokument; "Stanowisko ewangeliczne" - http://czykoniecreformacji.pl/stanowisko-ewangeliczne/ zachęcam do zapoznania się z tym dokumentem. Kto jest sygnatariuszem tego stanowiska w Polsce ? Alians Ewangeliczny ?

Kim jest pastor Leonardo De Chirico oraz co wiemy o powiązanych z pastorem dwóch organizacjach Reformanda Initiative oraz Rome Scholar Network RSN ?

Na początek bardzo interesujące zdjęcie...



oraz artykuł;

Rome Scholars Network: Evangelical-Catholic Relations
See more: http://evangelicalfocus.com/culture/175 ... ons_report

WILKI W OWCZYCH SKÓRACH - pan Mateusz Wichary razem z kolegami z KChB, AE i KCh w RP robią swoje... A cel jest jasny, POWRÓT DO RZYMU

http://czykoniecreformacji.pl/patroni/

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl

Zachęcam również do zapoznania się treścią nabożeństwa ekumenicznego związanego z Reformacją.

Na nabożeństwie jest przyznanie się, iż Reformacja była grzechem podziału i przeprasza się na nim za ten podział.

"Zbór Chrystusa Dobrego Pasterza w Świdwinie i Drawsku Pomorskim

NABOŻEŃSTWO EKUMENICZNE

Pojednanie – miłość Chrystusa przynagla nas (por. 2 Kor 5,14-20)

WPROWADZENIE DO NABOŻEŃSTWA

Przygotowanie materiałów Materiały na tegoroczny Tydzień Modlitw został przygotowany przez chrześcijan z Niemiec. Teksty przygotowane przez nich zostały ostatecznie opracowane i zatwierdzone przez członków Międzynarodowego Komitetu mianowanego przez Komisję Wiara i Ustrój Światowej Rady Kościołów i Papieską Radę ds. Popierania Jedności Chrześcijan.

Obchody 500. rocznicy Reformacji Kościoły w Niemczech postanowiły obchodzić tę rocznicę jako Christusfest (Święto Chrystusa). Reformacja podkreśliła zbawienie z łaski przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Cieszymy się Bożym zbawieniem, skupiając się na krzyżu Chrystusa, który przezwycięża podział i jednoczy nas. To nabożeństwo jest otwartym wyznaniem grzechów podziału i zarazem prośbą o ich przebaczenie. Nabożeństwo jest uwielbieniem Chrystusa i Jego dzieła pojednania, które porusza serca podzielonych chrześcijan, by, jako słudzy pojednania, stali się posłańcami Chrystusa.

500 lat Reformacji W 1517 roku Marcin Luter, ogłaszając swoje 95 tez, wyraził niepokój wobec spraw, które postrzegał jako nadużycia w Kościele jego czasów. Rok 2017 jest 500. rocznicą tego kluczowego dla ruchów Reformacji wydarzenia, które naznaczyło życie zachodniego Kościoła na przestrzeni kilku wieków. Ocena tego wydarzenia była kwestią sporną w historii wewnątrzkościelnych relacji w Niemczech nie tylko w ostatnich latach. (…) Luterańsko-rzymskokatolicka Komisja Dialogu ds. Jedności ciężko pracowała, aby ostatecznie osiągnąć wspólne rozumienie tego upamiętnienia. Jej ważny raport, zatytułowany Od konfliktu do komunii uznaje, że obie tradycje podchodzą do tej rocznicy w duchu ekumenicznym, mając za sobą osiągnięcia pięćdziesięcioletniego dialogu i nowe zrozumienie własnej historii i teologii. Dystansując się od tego, co jest polemiczne, katolicy są teraz w stanie usłyszeć wyzwanie Lutra dla współczesnego Kościoła, widząc w nim „świadka Ewangelii” (Od konfliktu do komunii, 29). W ten oto sposób, po wiekach wzajemnego potępiania i oczerniania, w 2017 r. luterańscy i katoliccy chrześcijanie po raz pierwszy razem upamiętnią początek Reformacji.

Symbole podczas nabożeństwa Mur i świece W roku 1989 nastąpił upadek Muru Berlińskiego zapoczątkowany przez Ruch Modlitwy o Pokój w Niemieckiej Republice Demokratycznej (NRD, Niemcy Wschodnie). W oknach i przy drzwiach ludzie umieszczali świece i modlili się o pokój. Horst Sindermann, członek kierownictwa NRD do 1989 roku, zanotował: „Zaplanowaliśmy wszystko. Byliśmy przygotowani na wszystko, tylko nie na świece i modlitwy”. Dlatego podział chrześcijan i pojednanie, którego poszukujemy, są symbolizowane przez budowę i burzenie muru. Może to stać się znakiem nadziei dla każdej sytuacji, w której podział wydaje się nie do pokonania. Tak oto budowa symbolicznego muru podczas wyznania grzechów, widzialna obecność tego muru podczas głoszenia słowa i na koniec jego zburzenie w celu utworzenia krzyża jako znaku nadziei, dają nam odwagę do nazwania tych bolesnych podziałów i do przezwyciężenia ich z Bożą pomocą".

_________________
Początkiem mądrości jest bojaźń Pana
Przyp.9:10

Polecam uwadze wywiad z wykładowcą dla "Słowa Prawdy" .... Czy to nie jest pranie ludzkiego mózgu ?

http://czykoniecreformacji.pl/mowcy/

Przeczytałem cały wywiad i za bardzo nie rozumiem Twojego pytania. Na czym miałoby polegać "pranie mózgu "? Człowiek wypowiada się bardzo sensownie, mówi o ewangeliczne naiwności w ocenie "przebudzenia" w RK, o jego przebieglosci.

Proszę o wyjaśnienie... Z góry dziękuję

Wypowiedź jest mocno zachowawcza. Przyglądam się działaniom Aliansu Ewangelicznego we Włoszech, jego przedstawicielem jest Leonardo De Chirico. Alians włoski zbliżył się do KK w zakresie o wiele szerszym niż to jest przedstawione i widziane w Polsce. Skoro KK nie daje nadziei na biblijną reformację wewnątrz, to ja się pytam po co wysiłki mające na celu zbliżenie się ewangelikalnych do KK, w tym wspólne nabożeństwa modlitwy... Poklepywanie się z Papieżem po plecach. Po co to wszystko, skoro to nie jest biblijne ?

LdC zachęca do popatrzenia na KK z szerszej perspektywy. Po co te wysiłki, skoro nie ma nadziei na biblijną reformację wewnątrz KK. LdC przyznaje, że w KK wiele osób i grup doświadcza biblijnej odnowy, to co to za odnowa skoro ludzie tkwią w KK w którego wnętrzu nie ma szans na biblijną reformację.

Kolejna rzecz. Prelegent mówi "Amen" na "Ewangelikalną deklarację". Czytałeś ją ? Możesz powiedzieć "Amen". Ja uważam, że przyjazd do Polski właśnie Leonardo De Chirico (jednego z twórców idei "końca protestu") jest próbą zmiękczenia środowiska ewangelikalnego, zwłaszcza baptystów. I taki zabieg ja określam jako "pranie mózgu".

http://vaticanfiles.org/author/leonardo/
http://reformandainitiative.org/what-do ... e-francis/

Wspólna modlitwa liderów Aliansu Ewangelicznego z Papieżem Franciszkiem

http://www.catholicherald.co.uk/issues/ ... al-gamble/

Kilka przemyśleń dotyczących konferencji - Czy to już koniec reformacji ? Przejrzałem kilka stron dotyczących dialogu kościołów ewangelicznych z KK. Zadałem sobie pytanie Czym jest i jaką rolę pełni we Włoszech Alians Ewangeliczny Alleanza Evangelica Italiana - http://alleanzaevangelica.org/ ? Jaką rolę w tym dialogu i w Aliansie Ewangelicznym we Włoszech pełni wykładowca konferencji i vice - prezydent włoskiego Aliansu Leonardo De Chirico. Strona Aliansu jest pisana w języku włoskim. Z informacji dostępnych w języku angielskim i z informacji które zdobył jeden z Braci wynika, że Alians włoski nie rwie się do dialogu z KK, a środowisko ewangeliczne jest w tym względzie podzielone. Kościoły charyzmatyczne, pentakostalne są bardziej za ekumenią, ale trudno jest mi powiedzieć, czy są one członkami Aliansu. Odnoszę wrażenie, że stanowisko Alleanza Evangelica Italiana jest w tym temacie miałkie i zachowawcze.

To co do nas dociera, te informacje o spotkaniach pastorów ewangelikalnych z papieżem nie zawsze (prawdopodobnie) oznaczają działania Aliansu we Włoszech. To trzeba by sprawdzić. Np kościół Waldensów, czy należy do Aliansu ?

http://wolna-polska.pl/wiadomosci/papie ... ow-2015-04
http://www.catholicherald.co.uk/news/20 ... he-church/


Natomiast Geoff Tunnicliffe który był sekretarzem generalnym World Evangelical Alliance w latach 2005 - 2014 bardzo aktywnie promował ekumenizm i spotkał/spotykał się z papieżem.

A zatem rodzi się pytanie, czy stanowiska w sprawie ekumenii są takie same Aliansu włoskiego i światowego ?



Co do konferencji w Polsce? Dlaczego Leonardo De Chirico ? Dlaczego teraz i taka tematyka. Na stronie konferencji czytamy, że celem Reformanda Initiative której dyrektorem jest pastor Leonardo, jest wyposażanie liderów ewangelicznych do lepszego zrozumienia rzymskiego katolicyzmu.

Jaki jest cel tego wyposażania? Ostrzec, czy zmiękczyć? Takie sformułowanie "lepiej zrozumieć" lub "KK jako piękna nieznajoma" zapala wewnątrz żółte światło. Dlaczego w to lepsze zrozumienie KK ma mnie wyposażyć spółka Wichary - Bajeński - De Cirico ? Gdyby konferencję organizował KWCh lub inny kościół nie zaangażowany w ekumenizm, być może sytuacja byłaby bardziej klarowna, ale jeżeli konferencję organizują dwaj czołowi ewangeliczni ekumeniści, no to ja się sam siebie pytam, o co tutaj chodzi?

On twierdzi publicznie, że Reformacja się nie skończyła:

"Given that the fifth centenary of the Reformation is just around the corner, the message coming from many Catholic quarters and some Evangelical leaders is that the Reformation is over. We at RSN do not agree. The Reformation is as relevant as ever since the Gospel and the five solas are as relevant as ever. Roman Catholicism is employing a strategy of absorption in order to swallow up Evangelicals. In spite of its friendly tone from Vatican II onwards, Rome has not changed a bit in its fundamental structure".

See more: http://evangelicalfocus.com/culture/175 ... ons_report

Oto tekst biograficzny z jego własnego bloga:

"He is also vice-chairman of the Italian Evangelical Alliance (http://www.alleanzaevangelica.org) and takes part at the dialogue between the World Evangelical Alliance and the Pontifical Council for the Promotion of Christian Unity. (...) Additionally, Leonardo is the Director of the Reformanda Initiative (http://www.reformandainitiative.org), which aims to equip evangelical leaders to better understand and engage with Roman Catholicism, and the leader of the Rome Scholars Network (RSN)."

http://vaticanfiles.org/bio/

Z drugiej strony pisze całkiem rozsądnie o wchodzeniu w ekumenię z krk:

"If evangelicals apply the “reconciled diversity” approach to the Roman Catholic Church as it stands they will stop being a prophetic voice according to the gospel, and they will become part of the present-day religious cacophony. The Bible warns God’s people not to make alliances with a “splintered reed of a staff which pierces the hand of anyone who leans on it” (2 Kings 18:21). Biblically speaking, “reconciled diversity” grossly misunderstands the nature of the Roman Catholic Church and fails to be faithful to the task of maintaining unity in biblical truth and love"

https://www.thegospelcoalition.org/arti ... cals-speak

Jeśli z jednej strony uczestniczy w dialogu z Radą Pontyfikalną na rzecz promowania jedności, a z drugiej strony ostrzega przed jednaniem się z katolikami, to już oznacza, że coś jest bardzo nie w aporządku - "i chciałabym, i boję się".

W artykule "La riforma 'e conclusa?" wyczytałam co się tyczy nastawienia włoskiego aliansu do reformy i jej aktualności:

"La Riforma protestante fu in ultima analisi un appello a (1) recuperare l'autorità della Bibbia sulla chiesa e (2) apprezzare in modo rinnovato il fatto che la salvezza ci è donata tramite la fede soltanto. Queste differenze teologiche rimangono oggi."

Reforma protestancka była ostatecznie apelem mającym na celu 1) przywrócenie autorytetu Biblii w kościele 2) docenienie na nowo faktu, że zbawienie dane jest wyłącznie przez wiarę.
Te różnice teologiczne istnieją do dzisiaj.

"Come evangelici affermiamo i seguenti tre principi:
1. Incoraggiamo la collaborazione: dove valori comuni sono in gioco che riguardano questioni etiche, sociali, culturali e politiche, sforzi di collaborazione devono essere incoraggiati tra evangelici e cattolici come con altri gruppi religiosi.
2. Manteniamo standard evangelici chiari: quando si tratta di adempiere il mandato missionario di proclamare e di vivere l'evangelo di Gesù Cristo in tutto il mondo, gli evangelici devono essere cauti e mantenere standard evangelici chiari nel formare piattaforme e coalizioni comuni.
3. Affermiamo i principi fondamentali della Riforma: Le questioni che diedero origine alla Riforma 500 anni fa sono ancora molto vive nel XXI secolo per tutta la chiesa. Mentre salutiamo con favore tutte le opportunità di chiarirle, gli evangelici affermano con i Riformatori che la nostra autorità finale è la Bibbia e che siamo salvati per fede soltanto."

Jako chrześcijanie ewangeliczni potwierdzamy następujące trzy podstawe zasady:

1. Zachęcamy do współpracy: gdzie wspólne wartości dotyczą kwestii etycznych, społecznych, kulturalnych i politycznych, należy zachęcać do współpracy ewangelików i katolików, jak też przedstawicieli innych religii.
2. Utrzymujemy jasne standardy ewangeliczne: jeśli chodzi o wykonywanie mandatu misyjnego ogłaszania i życia wg Ewangelii Jezusa Chrystusa na całym świecie, ewangelicy muszą być ostrożni i i utrzymywać jasne standardy ewangeliczne, kiedy tworzą wspólne platformy i koalicje.
3. Potwierdzamy podstawowe zasady Reformy: problemy, które zapoczątkowały reformę przed 500 laty, w XXI wieku są nadal aktualne dla całego kościoła. Będąc otwartymi na wszelkie sposobności, aby je wyjaśnić, ewangelicy potwierdzają za Reformatorami, że naszym ostatecznym autorytetem jest Biblia i że jesteśmy zbawieni przez wiarę.

Zastanawiałem się, skąd się bierze ta dziwna wewnętrzna sprzeczność w tekstach i działalności Leonardo de Chirico i dlaczego zapraszają go do Polski dwaj czołowi ekumeniści kręgów ewangelikalnych? Bo pytanie aolszy jest rzeczywiście zasadne.

I doszedłem do wniosku, że odpowiedź prawdopodobnie znajduje się w poniższym tekście de Chirico:

"If evangelicals apply the “reconciled diversity” approach to the Roman Catholic Church as it stands they will stop being a prophetic voice according to the gospel, and they will become part of the present-day religious cacophony"

"Jeśli chrześcijanie ewangeliczni zastosują podejście 'pojednanej (lub uzgodnionej) różnorodności' w stosunku do kościoła rzymskokatolickiego w jej obecnym kształcie, to przestaną być proroczym głosem zgodnie z ewangelią i staną się elementem obecnej kakofonii religijnej."

Czyli sprzeczności nie ma, jeśli przyjmiemy, że co panowie chcą ekumenii z kościołem rzymskokatolickim, ale marzy im się wynegocjowanie innego kształtu - tak, żeby nie było "kakofonii religijnej".

Zgadnijcie, co musi powstać, żeby nie było tej kakofonii? Tak, zgadliście.

Nie rozumiem. Proszę o podpowiedź

Podpowiedź: Żeby nie było kakofonii, musi być harmonia. Czego potrzebują muzycy w dużej grupie zróżnicowanych instrumentów, żeby zagrać harmonijnie?

Papieża? [emoji6]

I tak tego do końca nie rozumiem. Przecież papież jest jednym z "kamieni zgorszenia" dla tych, którzy uważają, że "reformacja nadal trwa"?!