Cytuj:
ppajda napisał(a):
Marck5 napisał(a):
Witam. Zaciekawiły mnie poglądy Ulicy Prostej na temat płaskiej ziemi, gdyż w Biblii znajduję takie fragmenty, które w żaden sposób nie pasują do kulistego globu.
Witaj Marck5
Wydaje mi się, że tutaj na forum w tym wątku nie są prezentowane jedynie jakieś "poglądy Ulicy Prostej", lecz wielu wierzących ludzi. Poza tym te poglądy nie są ani ekskluzywne, ani ekstrawaganckie. Zdecydowanie gruba większość wierzących ludzi na całym (kulistym
) świecie ma spójne poglądy w tej kwestii: mianowicie, że planeta ziemi jest kulą, że ta kula obraca się naokoło słońca itd.
To na pewno, gdyż od urodzenia jesteśmy tak nauczani i programowani przez media. Powszechny globus ukazywany czy potrzeba czy nie i cała reszta sprawia, że można się zaprogramować przed nauczeniem się czytać. Jako dziecko oglądałem atlasy, gdzie ziemia była eliptyczna. Później pokazywano ją kulistą a ostatnio szef NASA opowiada, że ma kształt nieco gruszkowaty. Problem w tym, że jakoś nie ma prawdziwego zdjęcia, którego domagają się płaskoziemcy i są ignorowani.
https://www.youtube.com/watch?v=IpbytIyHqHICytuj:
Marck5 napisał(a):
Biblia wyraźnie stwierdza, że Bóg stworzył okręg ziemski pod sklepieniem.
Iz 40:22 bg "Ten, który siedzi nad okręgiem ziemi, której obywatele są jako szarańcza; ten, który rozpostarł niebiosa jako cienkie płótno, a rozciągnął je, jako namiot ku mieszkaniu:"
Iz 26:9 bw "Moja dusza tęskni za tobą w nocy i mój duch poszukuje ciebie, bo gdy twoje sądy docierają do ziemi, mieszkańcy jej okręgu uczą się sprawiedliwości."
Iz 13:11 bw "I nawiedzę okręg ziemski za jego złość, a bezbożnych za ich winę;
Ps 24:1 br " Pana jest ziemia i wszystko, co na niej, cały okręg ziemi i wszyscy jego mieszkańcy."
Myślę, że - tak jak już było wyjaśniane wcześniej w tym wątku - istotne są tu co najmniej dwie sprawy. Po pierwsze: Bóg w Piśmie Świętym mówi do ludzi w sposób brzmiący dla nas dzisiaj "nienaukowo", ponieważ używa takiego aparatu pojęciowego, który był zrozumiały dla wówczas żyjących ludzi. Po drugie: należy rozróżniać gatunki literackie. Przykładowo modlitwa Anny w 1.Sam. 2 rozdziale ma charakter poezji, zatem wersetu ósmego nie powinno się rozumieć
dosłownie, czyli jakoby ziemia byłaby położona na słupach. Dlatego czytając Psalm 19 nikt nie wnioskuje, że słońce
dosłownie "
jak oblubieniec wychodzi ze swej komnaty, raduje się jak bohater, biegnąc swą drogą" (Ps.19:6). O ile odnośnie "wychodzenia z komnaty" może co niektórzy zaryzykują argumentację na rzecz dosłowności, to najpóźniej przy stwierdzeniu, że słońce "raduje się jak bohater", powinna pojawić się refleksja na temat gatunku literackiego.
Aparat pojęciowy Pana Boga na pewno nie jest kłamstwem i jest na tyle uniwersalny aby nie wprowadzać fałszu. To właśnie na przykładzie Anny widać, że ówcześni ludzie byli doskonale zorientowani w tych sprawach i nie potrzeba było traktować ich jak ciemniaków. Tak sugeruje tylko wkorzeniana nam teoria ewolucji. Ludzie starożytni bardzo dobrze znali księgę Henocha, która też opisuje dokładnie płaski okręg ziemski pod sklepieniem. To była Biblia starożytnych i po przeczytaniu jej i czytaniu Biblii zauważa się mnóstwo fragmentów cytowanych tak jak w Księdze Henocha, przez większość autorów Biblii. O słupach pod powierzchnią ziemi albo w ziemi, Biblia mówi w innych miejscach jednak nie da się z tego wywnioskować całkowitego kształtu ziemi.
Jeśli chodzi o przyrównanie do zwyczaju bohatera wybiegającego ze swojej komnaty to nie jest ono żadnym dowodem do traktowania stwierdzenia niepoważnie. Ludzie często coś stwierdzają jako prawdę i przyrównują do czegoś. Gdy ktoś stwierdzi o kimś, że jest łysy jak kolano to tylko zobrazował coś co stwierdził. Twoje podejście jest nie uczciwe i nie dąży do prawdy bo próbujesz zdyskwalifikować prawdziwe twierdzenie podanym porównaniem poetyckim a ono ma je potwierdzić i zobrazować sam wspaniały ruch słońca. Nikt też nie będzie twierdził , że czyjaś głowa jest kolanem na podstawie takiego porównania. Przesadziłeś i to grubo.
Cytuj:
Marck5 napisał(a):
Jestem bardzo zawiedziony zignorowaniem przez was poglądów płaskoziemców, które są wg mnie bliższe Biblii niż poglądy kulowierców. Uważam wasze stanowisko za nie uczciwe w stosunku do prawdy.
"Nasze" stanowisko nie jest ekskluzywne i egzotyczne. Natomiast nie chodzi o to, żeby ludzi wierzących podzielić na dwie grupy: "płaskoziemców" i "kulowierców". Piszę tak, bo w moim odczuciu te dwa terminy brzmią trochę jak linia podziału wśród wierzących - całkiem niepotrzebnie. Jeśli ktoś jest dzieckiem Bożym trwającym w Panu i ufającym szczerze Pismu Świętemu, to jest mi bratem/siostrą - bez względu na jego poglądy o kształcie ziemi. Dyskusja w temacie ma głównie dlatego sens, ponieważ jeśli są dowody na istnienie kulistej ziemi - a są -, to bronienie poglądu, jakoby Pismo Święte dosłownie mówiło o "płaskiej ziemi" przy konsekwentnym podejściu dyskwalifikowało by Słowo
Boże jako takie - czyli jako nieomylne Słowo żywego Boga.
Na kulowierców i płaskoziemców dzieli się wszystkich ludzi . Nie tylko chrześcijan. Są to określenia orientacyjne i nie osądzające bo nie każdy musi mieć właściwe poznanie w tej sprawie. Dobrze by było aby miał bo lepiej by rozumiał tekst Biblijny. Jeżeli Biblia mówi o płaskiej ziemi a ja tak uważam to wtedy aby zachować jej nieomylność fałszem musiałoby być to co świat mówi i naucza. Przesłanki do tego są duże i mówi o tym Biblia. Także sami płaskoziemcy o tym nieustannie mówią, że jesteśmy okłamywani.
Cytuj:
Ciekawi mnie jedna rzecz. Jak odnosisz się do zdjęć ziemi jako kulistej planety, nagrań wideo z kosmosu udostępnionych przez NASA i innych, oraz amatorskie próby wystrzelenia satelit w kosmos (niejednokrotnie uwieńczone sukcesem:
https://hackaday.com/2014/05/01/sending ... -to-space/)?
Biblia wyraźnie stwierdza, że istnieje spisek władców przeciw Panu i tym, których ochrania, dlatego nie lekceważę żadnych spisków i nie nazywam ich teoriami.
Ap 12:9 bw "(9) I zrzucony został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim jego aniołowie." Ps 2:2 bw "(2) Powstają królowie ziemscy I książęta zmawiają się społem Przeciw Panu i Pomazańcowi jego:" Ps 83:4-6 bw "(4) Knują spisek przeciwko ludowi twemu I naradzają się przeciwko tym, których ochraniasz.
Znajdziesz mnóstwo filmów w necie o tym, że lądowanie na księżycu zostało nakręcone w studiu telewizyjnym. Od tamtego też czasu wszelkie loty w kosmos to telewizyjne show a płaskoziemcy i graficy komputerowi ciągle to obnażają. widzę jak płaskoziemcy ciągle wstawiają na fb wszelkie oszustwa z NASA i innych agencji na pośmiewisko i je obnażają. Tak samo filmy o zaćmieniach i innych zjawiskach. Dużo z nich uważa, że nie ma kosmosu oprócz przestrzeni pod sklepieniem. Nie uznają grawitacji, planet, meteorytów i gwiazd jako słońc bo jak miałyby spadać na ziemię w Apokalipsie. Wszystko to gwiazdy a nie słońca tak jak mówi Bóg. Jest dużo fałszerstw w nauce. Tesla zwalczany przez masonów twierdził, że Nobliści nazywają prądem elektrycznym to co po nim pływa i razi człowieka a jego prąd podobno nie raził.
Diabeł oferował naszemu Panu władzę królestw całego świata i Pan mu nie zaprzeczył, że może to zrobić. Ojciec kłamstwa rządzi od tysięcy lat. Utworzył Kościół Katolicki aby skazić fałszem każdą prawdę Pisma świętego ale także skoro zwodzi cały świat to przejął też oświatę, dlatego naukowcy głoszą ewolucję, miliardy lat świetlnych, glob, globalne ocieplenie i inne fałszerstwa bo są u masonów w kieszeni. Przyjacielem Jezuity Kopernika był Lojola przecież. Wyrzucano jezuitów z wielu krajów. Dowiedz się za co. Diabeł lubuje się w gigantycznych kłamstwach dlatego np katastrofa WTC to pikuś w jego dziełach. On od tysięcy lat nie próżnuje jak myśli wielu braci tylko tworzy nam swój MATRIX.
Biblia wyraźnie stwierdza, że jest okręg ziemski pod sklepieniem, które oparł na krańcach ziemi a Bóg wie co stworzył. Jeżeli chcesz się dowiedzieć dlaczego kłamią to polecam ci materiały Erica Dubaya i inne
https://lookaside.fbsbx.com/file/Przycz ... WdwVayf2vU
Ze względu na to ze pojawiają sie pytania: "Po co mieliby kłamać?" "Dlaczego kłamią jak wygląda nasz świat?" itp.
Wklejam cytat z ksiażki: Ukrywana prawda o płaskiej Ziemi
Eric Dubay
Przyczyną promowania oszustwa przez masońskie elity od setek lat jest zadowolenie ich wielbionego bóstwa Lucyfera, Szatana. Stworzenie na ziemi całkowitej kontroli nad ludźmi -
fizycznej, intelektualnej, religijnej - aby móc zrobić z ludzi niewolników podległych garstce niedowartościowanych pasożytów, którzy stanęli po stronie zła, myślących, że są lepsi niż inni i że są narodem wybranym przez swojego pana Lucyfera do sprawowania tej kontroli nad innymi i zrobienia z ludzi niewolników. W celu realizacji tych celów stworzono plan NWO:
tzw. Nowy Światowy Porządek, którego systematyczna realizacja jest widoczna od kilkuset lat, a obecnie widać ją bardzo wyraźnie. W systemie tym, życie przeciętnego człowieka będzie życiem posłusznego niewolnika karmionego przez ten kontrolowany system. Aby taki
niewolnik stał się nim dobrowolnie oraz był posłuszną i tanią siłą roboczą, należy go oszukać, pozbawić prawdziwej wiedzy duchowej i materialnej, zdrowia psychicznego, fizyczne go oraz wsparcia rodziny, jak również, należ zastąpić prawdziwą wiedzę wyrafinowanymi kłamstwami, aby zająć czymś, zaabsorbować jego umysł odwracając uwagę od spraw istotnych co ułatwia ową kontrolę nad nim. Jest to genialny diabelski plan rodem z filmów
mrożących krew w żyłach, ale niestety to nie film, to nasza rzeczywistość, w której żyjemy. Jesteśmy faszerowani kłamstwami, zabijani szczepionkami, jedzeniem genetycznie
modyfikowanym, otumaniani fluorem w wodzie, sztucznymi ulepszaczami żywności, opryskami z samolotów, falami elektromagnetycznymi, wysyłanymi przez wieże komórkowe
o specjalnych częstotliwościach oraz jesteśmy kontrolowani przez podległy im system edukacji i hipnotyzowani przez „jednookiego Guru – Telewizję”. Żyjemy na granicy ubóstwa
w ciągłym stresie i niepokoju, który prowadzi do wielu chorób. Temat ten można by szeroko
rozwijać, ale tutaj wspominamy o tym tylko ogólnie.
Oczywiste jest, że aby móc urzeczywistnić tego typu plan należy dysponować nieograniczonymi środkami finansowymi, co nastąpiło ostatecznie w 1913 roku przez
przejęcie, dzięki machlojkom, w ręce prywatne druku dolara (chociaż już wcześniej przejęto kontrolę nad funtem) i przez taki zabieg uzyskano kontrolę nad pieniądzem i giełdą. Dzięki
temu można było kreować sztuczną wartość pieniądza, wywoływać kryzys finansowy oraz decydować o rozwoju lub upadku ekonomiczno-gospodarczym. Następnie, po wykupieniu środków masowego przekazu, przez kilka korporacji podległych tej psychopatycznej grupie,
nastąpiło ostatecznie ustanowienie całkowitej kontroli nad społeczeństwem przez sprytne manipulowanie i tworzenie nowej Historii. Historia to po angielsku: His-Story, czyli historia tego, który ją napisał, a pisze ten, który wygrywa wojnę, a wojnę współcześnie wygrywa ten,
który ma więcej środków finansowych, gdyż za nie można kupić wszystko i władać każdym
krajem, a jeśli nie można nim władać, to można ten kraj zniszczyć najpierw przez propagandę, a potem przez stworzoną i sfinansowaną wojnę czy rewolucję. Zresztą sama wojna to przy okazji również najlepszy interes, jak też idealna okazja, aby realizować depopulację ludzkości, co jest jednym z planów NWO, by po wojnie tworzyć niewolników w
kontrolowanym przez siebie miejscu. Kontrola taka odbywa się przez zadłużanie ludzi, czyli finansowe zniewolenie. Jednocześnie karmi się ich bajeczkami w niemal każdej dziedzinie życia. Oczywiście należy to robić sprytnie, jako szare eminencje na drugim planie, tak aby
ludzie nie zorientowali się, kto tak naprawdę jest odpowiedzialny za to, co się dzieje na Ziemi. Ci, którzy decydują o tym wszystkim, robią to zza kurtyny, kontrolując polityków wszystkich większych partii, pod przykryciem tzw. Demokracji, wmawiając ludziom, że tak
naprawdę to oni sami są za to wszystko odpowiedzialni.
Inne przyczyny w punktach:
1. Zabranie większości ludziom sensu istnienia przez usunięcie Ziemi z centrum
wszechświata, fizycznie i metafizycznie. Zabranie nas z miejsca najwyższej wagi (miejsca
stworzonego przez Boga, w którym się duchowo doskonalimy, jak w szkole przerabiając
swoje karmiczne lekcje) w sferę kompletnej bezsensownej obojętności. Subtelne podwaliny
ateizmu.
2. Przejęcie kontroli nad ludźmi i stworzenie z nich posłusznych niewolników, wierzących we
wszystko, co im jest serwowane – w tym celu stworzenie planu NWO (Nowy Światowy
Porządek) i systematyczna realizacja planów NWO. Plan światowej kontroli przez
psychopatyczną grupę.
3. Usunięcie wiary w dobrego Boga-Stwórcę, kontrolera świata i odrzucenie autorytetu pism
świętych, stanowiących dla ludzi źródła wiedzy, o celu i sensie życia, ale również o kształcie
Ziemi. Promowanie ateizmu, by wmówić ludziom, że ten świat nie jest kontrolowany przez
dobrego Boga i prawa boskie, i że nie istnieje Żaden Bóg, i nieśmiertelna wieczna dusza,
którą jesteśmy. Sugerowanie, że nie istnieje wieczny świat duchowy, że życie pochodzi z
materii i jest bezduszne, w ten sposób przez oszustwo zabranie ludziom możliwość duchowej
samorealizacji skutkujące sprowadzeniem życia ludzkiego do życia zwierzęcego, bazującego
tylko na zmysłach materialnych, bez wiedzy o prawie karmy, mówiącym o odpowiedzialności
za swoje uczynki. Promowanie idei, że wszystko kończy się w czasie śmierci ciała – jest to
przyczyną karmicznej degradacji duszy.
4. Stworzenie podwalin ewolucyjnej teorii Darwina i teorii Wielkiego Wybuch jako głównych
prawd, za którymi kryje się ateizm.
5. Uniemożliwienie rozwoju prawdziwej Nauki i nowych technologii (darmowej Energii –
której promotorem był N. Tesla) i kontrolowanie tego rozwoju przez wywiedzenie ludzkości
na manowce dzięki uczynieniu z pseudo nauki religii (wiary we wszystko, co powiedzą
pseudonaukowcy). Umożliwienie oszustom zastąpienie kapłanów: wystarczy współcześnie
ludziom powiedzieć, że naukowcy coś udowodnili i ludzie wierzą w to bezkrytycznie.
6. Promowanie „mitu programu kosmicznego” dla ogromnego zarobku i utrzymywanie tego
programu na całym świecie, aby kraść ogromne ilości pieniędzy podatników. Tylko sam
budżet NASA na 2016 rok wyniósł 13.3 miliarda dolarów.
7. Ukrycie tego, co znajduje się za lodową obręczą Antarktydy. Prawdopodobne chodzi o
chęć kontroli nad znajdującymi się za nią lądami.
8. Wykreowanie strachu opartego na micie o możliwej inwazji na Ziemię przez inne
pozaziemskie cywilizacje: Może to być jeden z wielu planów, aby na drodze do stworzenia
NWO (New World Order, czyli Nowy Porządek Świata) wykorzystać ukrywaną ludzką
technologię (latające pojazdy, tzw. UFO, hologramy itp.) w celu symulacji inwazji „obcych‟
przy użyciu tajnych technologii. W ten sposób zdobyć można będzie poparcie ludzi dla
konieczności światowej kontroli przez jeden wspólny Rząd Światowy, gdyż tylko on będzie
wydawał się mieć możliwość znajdowania rozwiązań, by rozwiązać problemy, które… sami
stworzyli (włączając sztucznie wywołane kataklizmy i epidemie).
157
9. Wytworzenie strachu przed uderzeniem w nas komet, spadających na
Ziemię-kulę ślepo wirującą w przestrzeni bez żadnego celu i sensu. Cel i mechanizm taki sam
jak w punkcie 8.
10. Możliwość wyśmiewania się masońskich Lucyferian z tzw. gorszej klasy ludzi (gojów),
że są debilami, wierząc w ślepo w te fantastyczne bajeczki. Utwierdza to elitę władzy i jej
zwolenników, że ludzkość to stado baranów, które musi być kontrolowane i trzymane pod
całkowitą kontrolą, w razie konieczności wyrzynane w sfingowanych wojnach czy
depopulowane przy użyciu innych sposobów (np. chemtrails). Umożliwia to próbę
dowartościowania się, przez świadomość, że jest się lepszym niż inni, lub nawet specjalnie
wybranym czy oświeconym.
DLACZEGO KŁAMIĄ - oto jak ERIC DUBAY - autor "Flat Earth Conspiracy odpowiada:
„Niektórzy ludzie twierdzą, że nie ma motywu by oszukiwać na tak wielka skalę i że nie ma różnicy czy ziemia jest płaska czy kulista. Poprzez usunięcie Ziemi z nieruchomego centrum Wszechświata, ci masoni przenieśli nas fizycznie i metafizycznie z miejsca najwyższej wagi do miejsca całkowitej nihilistycznej obojętności. Gdy Ziemia jest centrum wszechświata, wówczas idee Boga, stworzenia oraz cel ludzkiej egzystencji są olśniewające. Ale jeśli Ziemia jest tylko jednym z miliardów planet krążących wokół miliardów gwiazd w miliardach galaktyk, to idee Boga, stworzenia, w konkretnym celu i Ziemi i ludzkiej egzystencji stają się wysoce mało wiarygodne. Przez podstępną indoktrynację w kierunku ich naukowego materialistycznego słonecznego kultu, nie tylko tracimy wiarę w cokolwiek poza materią, lecz zyskujemy absolutną wiarę w materialność, powierzchowność, prestiż, egoizm, hedonizm i konsumpcjonizm. Jeśli nie ma Boga i wszyscy istniejemy tylko przez przypadek, to wszystko, co naprawdę się liczy to ja, ja, ja. Oni sprowadzili Madonnę, do materialnej dziewczyny żyjącej w świecie materialnym. Ich bogate, potężne korporacje ze sprytnymi odnoszącymi się do kultu słońca logo sprzedają nam idoli do wielbienia, powoli przejmując świat, podczas gdy my potulnie wierzymy ich "nauce" , głosujemy na ich polityków, kupujemy ich produkty, słuchamy ich muzyki i oglądamy ich filmy, poświęcając nasze dusze na ołtarzu materializmu.” Eric Dubay
Jest dużo materiałów na ten temat.
https://www.youtube.com/watch?v=lhY3dz_GAMw https://www.youtube.com/watch?v=3oJLJYJY7vsJa nie mam wszystkich odpowiedzi ale wierzę Biblii i Bogu a nie temu co mówią i ucza ludzie. W Bibli jest dużo fragmentów dających nam odczuć, że ziemia i sklepienie nieba to zamknięty i nie tak bardzo odległy system. Upusty wody w potopie,powolne wznoszenie się Eliasza i Jezusa do nieba, ptaki latające pod sklepieniem nad ziemią, gwiazdy stworzone aby świecić nad ziemią, itd Gdyby wody z upustów nieba leciały miliardy lat świetlnych przez kosmos to raczej by nie doleciały. Niech ci Duch da poznanie bo jak się czyta Biblię całościowo to nie sposób unikać ciągle takich wyobrażeń. Biblia w wielu miejscach jest bardzo dokładna.