wit napisał(a):
Marck5 napisał(a):
wit napisał(a):
Prawdą jest, że Duch Boży mieszka w wierzących i są oni zapieczętowani nim na dzień odkupienia.

Wtedy też Bóg przez swego Ducha Świętego, zamieszkującego w tychże wierzących, ożywi ich śmiertelne ciała.

A tak dokładnie to w jakich wierzących zamieszkuje,gdzie, skoro zostali wg. ciebie unicestwieni. Może chodzi ci tylko o zabalsamowanych? Bo ciała rozłożone na atomy rozpłynęły się po całej ziemi. Ożywczy duch wrócił do Boga a dusza została wg ciebie unicestwiona?

Skąd ja to mogę wiedzieć? Czy ja jestem Bogiem?

Może w DNA... Może jeszcze gdzie indziej...

Mogę sobie co najwyżej pogdybać! Nie moje to zmartwienie, i nie wnikam w to. W końcu to nie ja będę wzbudzał zmartwych, tylko Bóg Wszechmogący, który wie dokładnie co, gdzie i kiedy należy zrobić.
To teraz ja coś zapytam... Co oznacza zapieczętowanie?
Pozdrawiam.
To zaczątek Ducha Św. w nas. Pytasz mnie chyba o odłączenie ducha od ciała w nowym narodzeniu:
Rz 8:8-9 Bw „Ci zaś, którzy są w ciele, Bogu podobać się nie mogą.(9) Ale wy nie jesteście w ciele, lecz w Duchu, jeśli tylko Duch Boży mieszka w was. Jeśli zaś kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten nie jest jego.”
Ef 1:13-14 Bw „W nim i wy, którzy usłyszeliście słowo prawdy, ewangelię zbawienia waszego, i uwierzyliście w niego, zostaliście zapieczętowani obiecanym Duchem Świętym,(14) który jest rękojmią dziedzictwa naszego, aż nastąpi odkupienie własności Bożej, ku uwielbieniu chwały jego.”
Zapieczętowanie zostało uzależnione od uwierzenia, które następuje w duszy człowieka. Ale myślę że przenika całego człowieka. (Także ciało).
Myślę też że Bóg ma każdy atom człowieka pod kontrolą lepiej niż my pliki w komputerze.
Rz 8:23 Bw „A nie tylko ono, lecz i my sami, którzy posiadamy zaczątek Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synostwa, odkupienia ciała naszego.”
Jak widzisz odkupienie ma dotyczyć jeszcze tylko ciała. Dusza i duch (wewnętrzny człowiek) jest nowym wiecznie żyjącym stworzeniem, odnawiającym się ustawicznie w przeciwieństwie do ciała.