www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Śr cze 18, 2025 5:05 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 154 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 4:59 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 12:57 pm
Posty: 45
Maggda jestem..
Teraz jak pisze to znowu nie mam sily.. [ale to nie jest wazne]
Jestem coraz bardziej z Nim.. modle sie i jest dobrze
Dziekuje Wam Kochani :)

Pozdrawiam


PS. mam jeszcze pare pytan.. ale jak pozwolicie to pozniej napisze..
3majcie sie cieplutko :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Dziekuje
PostNapisane: Wt sty 10, 2006 2:39 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 12:57 pm
Posty: 45
Kochani.. :) moje pytania beda troche inne dlatego chcialam dowiedziec sie czy moge w ogole pytac.. Na pewno bedziecie musieli odp z wlasnego zycia, doswiadczenia.. Oczywiscie zawsze zostaje pisac na priv...

Ale przed zadaniem wolalam sie upewnic czy moge.. i czy chcecie..

Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 10, 2006 2:56 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
Dla mnie Norka nie ma o tyle kłopotu, że jeśli uznam, że coś narusza moje granice, to po prostu o tym napiszę, czyli wyjaśnię, że na coś odpowiem, ale na coś innego nie. Tak sobie myślę, że może się zdarzyć, że to, co dla jednego będzie naruszeniem jego granic, dla drugiego nie musi. Tak więc jeśli jeden Ci nie odpowie, to może zrobi to drugi... No w każdym razie można przecież spróbować... W końcu kto pyta nie błądzi :wink:

Pozdrówki,

Maggda


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 10, 2006 3:25 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Próbuj, Norcia!

Pytać w ogóle możesz jak najbardziej, ale na razie pytań nie znamy. Jeśli nie da się na forum, to pewnie dostaniesz jakieś odpowiedzi na priva. Spokojnie. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2006 3:36 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 12:57 pm
Posty: 45
Nasz świat ogarnia wielki smutek, smutek nie do uleczenia. Żyjemy na wielkiej pustyni. Pustynia jest ziemią, na której nic już nie rośnie, ziemią bez przyjaciół i przytulnego kąta, ziemią, na której ludzie nie żyją już dla innych. Jest dziś wielu ludzi, którzy posiadają aż za wiele, nie mają jednak przyjaciół i nie potrafią już niczym się cieszyć. Ludzie są zmęczeni i zniechęceni, a pod cienką powierzchnią ich pozornego zadowolenia czai się lęk. Nasze podstawowe potrzeby są zaspokajane o wiele bardziej niż tylko dostatecznie. Mamy co jeść i w co się ubrać, gromadzimy całe góry dóbr; wciąż – mimo że nieustannie narzekamy – powiększa się ich niewyobrażalny nadmiar. Całkiem więc jasne, że dręczący nas kryzys to kryzys duchowy. Każdego dnia do naszych mieszkań wdzierają się prasa, radio i telewizja, a z nimi śmiertelna dawka przemocy i niesprawiedliwości, terroru i zniszczenia, doprowadzająca ludzkie umysły do obłędu. Dla nas, słabych ludzi, to duchowe i moralne obciążenie jest już zbyt ciężkie. Kochani Przyjaciele! Nie znam Was, lecz wiem, że jesteście zwyczajnymi, dobrymi ludźmi. Co właściwie w tej sytuacji możemy zrobić? Chcialabym wiedziec jak to u Was wyglada lub w Waszym otoczeniu?

Ja wole byc nawet osoba bezdomna, chociaz przyznam ze za wiele nie mam.. to wszystko co wyzej napisalam zalicza sie do ogolu, do tego co widze wokol siebie..

Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2006 7:16 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Norah napisał(a):
Nasz świat ogarnia wielki smutek, smutek nie do uleczenia. Żyjemy na wielkiej pustyni. Pustynia jest ziemią, na której nic już nie rośnie, ziemią bez przyjaciół i przytulnego kąta, ziemią, na której ludzie nie żyją już dla innych. Jest dziś wielu ludzi, którzy posiadają aż za wiele, nie mają jednak przyjaciół i nie potrafią już niczym się cieszyć. Ludzie są zmęczeni i zniechęceni, a pod cienką powierzchnią ich pozornego zadowolenia czai się lęk. Nasze podstawowe potrzeby są zaspokajane o wiele bardziej niż tylko dostatecznie. Mamy co jeść i w co się ubrać, gromadzimy całe góry dóbr; wciąż – mimo że nieustannie narzekamy – powiększa się ich niewyobrażalny nadmiar. Całkiem więc jasne, że dręczący nas kryzys to kryzys duchowy. Każdego dnia do naszych mieszkań wdzierają się prasa, radio i telewizja, a z nimi śmiertelna dawka przemocy i niesprawiedliwości, terroru i zniszczenia, doprowadzająca ludzkie umysły do obłędu. Dla nas, słabych ludzi, to duchowe i moralne obciążenie jest już zbyt ciężkie. Kochani Przyjaciele! Nie znam Was, lecz wiem, że jesteście zwyczajnymi, dobrymi ludźmi. Co właściwie w tej sytuacji możemy zrobić? Chcialabym wiedziec jak to u Was wyglada lub w Waszym otoczeniu?

Ja wole byc nawet osoba bezdomna, chociaz przyznam ze za wiele nie mam.. to wszystko co wyzej napisalam zalicza sie do ogolu, do tego co widze wokol siebie..

Pozdrawiam :)


Norciu, sądząc po Twoich przemyśleniach i pytaniach, jakie zadajesz, myślę, że jak to mówił Pan Jezus "niedaleka jesteś od Królestwa Bożego". Wykorzystaj tylko ten moment i czas łaski, w którym Bóg otwiera Ci oczy. Potrzeba Ci tylko "kropki nad i" czyli upamiętania, nowego narodzenia i przejścia ze śmierci do żywota [Ew. Jana 5:24]. Człowiek odrodzony jest w świecie, ale nie ze świata [Ew. Jana 17:16]. Niewygodę na tym świecie sprawia w Tobie Duch Święty, który na razie działa "od zewnątrz" pociągając Cię do Jezusa. On przekona Cię o grzechu, sprawiedliwości i o sądzie [Ew. Jana 16:8]. Gdy narodzisz się na nowo, zobaczysz, co to znaczy, że wiara zwycięża świat:

"wszystko, co się narodziło z Boga, zwycięża świat, a zwycięstwo, które zwyciężyło świat, to wiara nasza" [I List Jana 5:4]

My (odrodzeni) mamy rzeczywistą Skałę, na której mocno stoimy, Tarczę, która nas broni i Gród warowny, do którego możemy się schronić w czasie złym i ostać się. To jest nasz Pan. Zmartwychwstały, żywy, realny, potężny, miłosierny, łaskawy i pełen dobroci. On jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym [I Jana 5:20] i z Nim rzeczywistość nie jest taka straszna, choć dla nas obca.

On dał nam coś, czym możemy się dzielić z ludźmi, którzy szukają nadziei. On sam dźwiga na swoich barkach nasze troski i ma o nas staranie [I List Piotra 5:7].

Co możemy zrobić? Ty musisz narodzić się na nowo (podobnie jak wszyscy inny czytelnicy, którzy tego jeszcze nie zrobili), by przejść z duchowej śmierci do duchowego życia [List do Efezjan 2:1-5] i kiedyś ujrzeć Królestwo Boże [Ew. Jana 3:3-5], gdy przyjdzie widzialnie. Tylko poznając Jezusa osobiście możesz uzyskać pokój, radość, a także sprawiedliwość (którą On Ci nada) w Duchu Świętym - a na tym polega Królestwo Boże [Rzy. 14:17], które na razie przyszło niedostrzegalnie i jest pośród zbawionych [Ew. Mateusza 12:28; Ew. Łukasza 17:20-21].

Zbawieni powinni trwać w Chrystusie jak latorośle w Winnym Krzewie [Ew. Jana 15:1-16] i wydawać owoc mocą Ducha Świętego, służąc Bogu w tym zepsutym świecie, umartwiając Duchem sprawy cielesności [List do Rzymian 8:13]. No i oczekiwać syna Bożego z niebios, który przyjdzie po nas, przemieni nasze ciała na postać uwielbionego ciała swego i weźmie nas do nieba, które jest naszą ojczyzną [List do Filipian 3:20-21].

Tyle ode mnie. Pozdrówka. Poczytaj odnośniki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2006 7:53 pm 
Witam!
Moi kochani, ze zdziwieniem obserwuję wasze poczynania.
Jak grono dorosłych ludzi, Chrześcijan, karmi odżywia i reanimuje to co się
jeszcze nie narodziło, ba nie poczęło się nawet!
Rozumiem wasze szczere intencje. Tylko po co!

Norah dziecko, ile ty masz lat, skończyłaś trzynaście?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2006 8:49 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
Felix, o co Tobie chodzi???


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2006 10:25 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Moi kochani, ze zdziwieniem obserwuję wasze poczynania.
Jak grono dorosłych ludzi, Chrześcijan, karmi odżywia i reanimuje to co się
jeszcze nie narodziło, ba nie poczęło się nawet!
Rozumiem wasze szczere intencje. Tylko po co!

Norah dziecko, ile ty masz lat, skończyłaś trzynaście?


Felix, mialeś wizję? :lol:

Wykład wizji: do lat trzynastu, dzieci bierze się na ręce i błogosłwi głaszcząc po główce; powyżej trzynastego roku życia można zacząć podawać ewangelię.

Zgadłem?
:evil: :lol: :shock:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 11, 2006 11:54 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
Zgadzam się z Tobą Lisie :!:

Felix, przyjrzyj się może swoim motywacjom kiedy piszesz takie posty i zastanów się jaki duch za tym stoi, bo w tym przypadku na pewno nie był to Duch Święty...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2006 2:30 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 13, 2005 9:37 pm
Posty: 25
Witajcie :D

/Norah dziecko, ile ty masz lat, skończyłaś trzynaście?/[/quote]

:) Mnie do Boga przyprowadziła moja 12 letnia wówczas córka ,
i chwała Bogu za wspaniałe dzieci ,które są posłuszne Jego Słowu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2006 3:10 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 12:57 pm
Posty: 45
Mam wiecej niz 13.. Ale wydaje mi sie ze felix ma racje.. Widac niedojrzalam jeszcze pod wzgledem duchowym i pewnie pod innymi tez..
Juz nie bede pisala takich beznadziejnych rzeczy..

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2006 3:13 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 12:57 pm
Posty: 45
A tak ogolnie to wlasnie jestem po Olimpiadzie i juz wiem ze nie przejde do nastepnego etapu... ale bynajmniej zobaczylam jak to wygladalo..


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2006 3:46 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
To co napisałaś Norka i to, co odpisał Ci Smok Wawelski było osobiście dla mnie wielkim zbudowaniem. To co napisał Felix było pełne agresji i chęci obrażania innych. Wyrażało poza tym chęć niszczenia, a nie budowania, czy zachęcania. I jak czytam z Twojego postu to Felixowi się jak na razie "udaje"... Osobiście uważam, że poruszasz tematy, które są bardzo ważne dla kogoś, kto wchodzi w życie (a i ten, co się w stosownym czasie nad tym nie zastanawiał ma teraz dzięki Tobie dobrą okazję). Jest to więc dla Ciebie czas kiedy trzeba zdecydować jakie wartości są w życiu ważne i czego w życiu się trzymać. A to właśnie świadczy o Twojej dojrzałości! O tym, że pojawiają się u Ciebie refleksje inne niż tylko skąd tej kasy by tu nakombinować. Nie przejmuj się więc tym, co mówi Felix. Niestety zawsze tacy ludzie się znajdą, ale to nie dowód, że mają rację. Jeśli niosą z sobą cynizm, agresję i poniżanie, to jest to znak, że nie zainspirował ich Duch Święty. To oczywiście rani, ale nie dopuść do tego, żeby to oni decydowali o Tobie i Twoim światopoglądzie.

Wieść o Olimpiadzie jest wspaniała! Oczywiście nie chodzi mi o to, że przeczuwasz, że się nie dostałaś do kolejnego etapu... Może to tylko zresztą jedynie złe przeczucia...? Ja w każdym razie gratuluję Ci serdecznie, że podjęłaś wyzwanie, bo rzeczywiście to, że się na to zdobyłaś było dowodem odwagi i jest moim zdaniem o wiele cenniejsze od samego rezultatu.

Pozdrawiam Cię cieplutko,

Maggda


Ostatnio edytowano Cz sty 12, 2006 7:02 pm przez Maggda, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 12, 2006 4:39 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 3:02 pm
Posty: 68
Sorki, ten post sie "nie liczy"... :D


Ostatnio edytowano Cz sty 12, 2006 7:09 pm przez Maggda, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 154 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL